19/04/2024
Mój nieśmiertelny krem dla skóry suchej, podrażnionej , popękanej, skłonnej do reakcji alergicznych GAYA doczekał się wreszcie dawno zasłużonego upgrade'u.
Po pierwsze - poprawiłam skład.
Usunęłam wszelkie potencjalnie problematyczne dla alergików oleje (kakao, migdał - to są fantastyczne oleje, ale mogą powodować uczulenia u bardzo wrażliwych osób).
Dałam natomiast delikatniutki olej z lnianki siewnej i dwukrotnie podniosłam zawartość oleju z kiełków pszenicy.
Poza tym w składzie to co zawsze (shea, kokos, złoty olej jojoba, oliwa z oliwek, wosk pszczeli, lanolina, skwalan, olejek rycynowy, naturalny olejek witaminy E i olejki eteryczne: rozmaryn, lawenda i herbaciany).
Oleje ekologiczne, wyciskane na zimno.
Druga zmiana to KONSYSTENCJA ❤️.
Zrobiłam coś, o czym dużo słyszałam ale dotychczas myślałam że to tylko taki przereklamowany bajer i bicie piany ;).
Mianowicie - unilam ten krem na puszystą piankę :).
Efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania!
Nie dość, że dużo łatwiej się używa to sama wchłanialność zmieniła się nie do poznania! Skóra o wiele łatwiej go absorbuje!
Ci, którzy używali, to wiedzą, że jest to krem rodzaju mazidło - składa się z samych tłuszczy, nie ma w sobie fazy wodnej, nie ma emulgatorow, konserwantów, poprawiaczy konsystencji itp. Zazwyczaj zbija się w dość twardy blok, zależnie od temperatury otoczenia.
Teraz jest mięciutki i przyjemniutki 😁❤️
Ja osobiście używam go jako krem ratunkowy do wszystkiego:
* Suche dłonie, stopy, kolana, łokcie
* błyszczyk do ust
* Podrażniona ze względu na alergię na pyłki skóra wokół oczu
* Krem barierowy na niepogodę
* Krem barierowy do nosa ( przechwytuje pyłki i zmniejsza reakcje alergiczne - ulga już po paru minutach!)
Klientki używają również jako:
* Krem na pupę malucha, zamiast paskudnych chemicznych sudokremow itp
* Kremy zapobiegajace grzybicom przy korzystaniu z basenów
* Kremy na egzemę ( często w kombinacji z żelem aloesowym)
O czymś zapomniałam ;) ?
Mam kilka słoiczków 60ml (£15), jedna setkę ( £25) i jedną dwusetkę (£40)
Mam też kilka próbek, które chętnie dorzucę do zamówienia przy innych kosmetykach, dajcie znać, jeśli chcecie taki mały prezencik.
A co mam na składzie?
Aktualnie:
*Kilka buteleczek serum z kofeina na podkrążone i opuchnięte oczy
*Krem na hemoroidy
*Szampon rumiankowy
*Serum na trądzik
Na dniach będę rozbić kolejną porcję kremu Radiance, również w wersji borówkowej.
Pozdrawienia słoneczno-weekendowe ❤️🤗🌞