27/11/2025
Biofilm - ukryty winowajca SIBO i IBS!? 🦠
Słyszeliście kiedyś o biofilmie? Można go sobie wyobrazić jako „tarczę ochronną” dla bakterii i innych drobnoustrojów. Tarczę, która sprawia, że bakterie żyjące w biofilmach mogą być nawet 1000-krotnie bardziej odporne na działanie antybiotyków niż ich odpowiedniki w formie wolnej.
W przypadku SIBO oraz zespołu jelita drażliwego (IBS) często mamy do czynienia z sytuacją, że po kuracji antybiotykowej lub innych działaniach objawy u pacjentów ustępują, ale w perspektywie kilku tygodni czy kilku miesięcy dochodzi do ich nawrotu – no i tutaj pojawia się bardzo ciekawy temat związany z biofilmami.
Okazuje się, że obecność patologicznego biofilmu w jelicie krętym zaobserwowano u ok. 60% pacjentów z IBS, a wynik testu w kierunku SIBO był dodatni aż u 95% osób z obecnym biofilmem. Według naukowców odpowiedzialnych za te odkrycia – to właśnie biofilm może być brakującym elementem układanki, który wyjaśnia, dlaczego po antybiotykoterapii pacjenci odczuwają ulgę, ale objawy szybko wracają.
Co realnie z takim biofilmem można zrobić? 🤔
Jedyną skuteczną metodą usuwania patologicznych biofilmów wydaje się obecnie ich płukanie specjalnymi płynami podczas kolonoskopii – obecnie trwa badane kliniczne, gdzie naukowcy oceniają skuteczność takiego podejścia.
Ktoś powie – suplementy na rozbijanie biofilmów! Enzymy, serrapeptaza, NAC…
Choć większość z nich rzeczywiście wykazuje działanie antybiofilmowe in-vitro to po podaniu u pacjenta w zasadzie nie mają szans zadziałać (enzymy ulegną praktycznie całkowitej degradacji w żołądku i/lub jelicie cienkim, a NAC praktycznie w całości zostanie wchłonięty w początkowym etapie jelita cienkiego – więc jak mają dotrzeć do patologicznego biofilmu obecnego w jelicie krętym lub jelicie grubym?
Temat biofilmów w kontekście SIBO/IBS jest niezwykle ciekawy i jeżeli jesteście nim zainteresowani to zapraszam do obejrzenia mojego nowego materiału na YouTube! (link w komentarzu)