17/10/2025
"CÓRKA, KTÓRA NIE SPRAWIA PROBLEMÓW...
Czy sama byłaś taką córką? Tą, która zdaje się mieć wszystko poukładane, która nie potrzebuje, żeby ktoś nad nią czuwał, troszczył się o nią ani przypominał jej o obowiązkach, tą, która nie martwi rodziców, bo „jest bardzo dojrzała i odpowiedzialna”.
Cóż, ta córka pewnie teraz jest przepełniona lękiem.
Za każdym razem, gdy ktoś mówi mi, że jego dzieci są „bardzo dojrzałe”, bardzo się martwię. Dojrzałość i dzieciństwo to przeciwieństwa. Jeśli istnieje etap, w którym konieczne jest bycie niedojrzałym, to jest to dzieciństwo i są ku temu powody. Dlatego, GDT KTOŚ JEST DOJRZAŁY NA TYM ETAPIE, OZNACZA TO, ŻE COŚ JEST NIE TAK.
Oczywiście, dla dorosłych bardzo wygodne jest, aby dzieciństwo było „dojrzałe”, ponieważ oznacza to mniej pracy dla nas, ale dla maluchów wiąże się to z bardzo wysoką ceną.
Ta córka, która nie sprawia problemów, prawdopodobnie:
📌 Uczy się, że nie może na nikim polegać.
📌 Że jej emocje biorą górę nad emocjami otoczenia.
📌 Zwykle ukrywają swoje uczucia, ponieważ ich wyrażanie może być ciężarem dla bliskich.
📌 Nie jest przyzwyczajona do bycia widzianą, więc będzie udawać, że ze wszystkim sobie poradzi, nawet jeśli nie będzie w stanie.
Wszystko to trwa, aż pewnego dnia staje się to nie do zniesienia, a kiedy dorasta, cierpi na chroniczny ból, migreny, choroby autoimmunologiczne, chroniczne zmęczenie, lęki – wszystko to z powodu przyzwyczajenia się do życia w dyskomforcie, aby inni czuli się komfortowo. A na dodatek wszyscy ją podziwiali: „Spójrz, jaka jesteś dojrzała, taka odpowiedzialna, taka mądra, taka zorganizowana, taka posłuszna…”.
Ta mała dziewczynka nauczyła się, że to, czego ona potrzebuje, nie jest tak ważne, jak to, czego wymagają inni.
Jeśli byłaś tą córką, która „nie sprawiała żadnych problemów”, obejmij opieką tę małą dziewczynkę, która wierzyła, że musi być dojrzała, która wierzyła, że musi szybko dorosnąć. Wysłuchaj jej potrzeb i daj jej pozwolenie na sieć wsparcia.
Obejmuję cię z miłością i obejmuję opieką tę małą dziewczynkę, która być może teraz ma pozwolenie na bycie małą.
(I w zasadzie syn podobnie funkcjonuje często i efekty potem są podobne.)"
/Ireneusz Wacławski Sromek/