15/11/2025
Psycholog Sebastian Antonowicz mądrze w sprawie emocji
„Mężczyźni nie umieją w emocje” - nie pamiętam już ile razy słyszałem ten przekaz. I oczywiście uogólnienia bywają krzywdzące i jest wielu mężczyzn, którzy pracują nad swoimi emocjami, poznają je, uczą się siebie. I są też tacy, dla których emocje to nadal obszar niezrozumiały. A dlaczego?
Wielu z nas nikt nigdy nie nauczył emocji.
Nie nauczył, jak działa układ limbiczny.
Nie nauczył, czym jest regulacja emocjonalna.
Nie nauczył, jak odróżnić ekscytację od lęku.
Nie nauczył, jak budować bliskość bez udawania, bez zbroi, bez masek i bez lęku przed oceną.
Większość z nas nigdy nie dostała narzędzi do radzenia sobie z emocjami.
Co czwarty z nas nie wierzy, że ktoś kiedykolwiek nas pokocha.
I to nawet nie jest problem aplikacji randkowych.
To jest problem narracji, która od dzieciństwa mówi chłopakom, że mamy być zawsze silni, zawsze samodzielni, nie narzekać że boli i że jest nam ciężko.
Jak ktoś całe życie słyszy, że jego emocje są niepotrzebne — to potem wierzy, że on sam jest niepotrzebny.
Wiedzieliście, że aż 40% mężczyzn rozważa samookaleczenie lub odebranie sobie życia? I o czym to świadczy? O słabości? - to słyszę najczęściej. A to nieprawda. To świadczy o tym, że nasz układ nerwowy jest przeciążony, a społeczeństwo nie daje żadnych narzędzi do jego regulacji.
Wiedzieliście, że aż 63% mężczyzn uważa, że nikogo nie obchodzi, co czują?
Bo męskość sprowadzono do roli funkcji: pracuj, utrzymuj, naprawiaj, nie narzekaj. W razie wojny - bądź mięsem armatnim i daj się zabić jako pierwszy. Wtedy łatwo uwierzyć, że nikogo się nie obchodzi.
Komentarz, który ostatnio dostałem od bardzo znanego influencera: „Seba, nie pisz o facetach - to nikogo nie obchodzi. Pisz o kobietach. To zawsze się klika. To dostaje dużo lajków. Lajkują kobiety i mężczyźni a tekstów o mężczyznach nie lajkuje nikt.” - Podziękowałem. Niech się nie klika. Niech się nie lajkuje.
Człowiek nie jest maszyną, a więc mężczyzna nie jest maszyną.
Ma emocje, uczucia, potrzeby, nadzieje, marzenia.
I kiedy o tym nie mówimy, dzieją się złe rzeczy i mężczyznom i kobietom - całemu społeczeństwu.
O tym jest raport, którym dzielę się z Wami w komentarzach. I nie jest to raport o mężczyznach.
To jest raport o braku świadomości emocjonalnej w całym społeczeństwie.
Zacznijmy się uczyć własnych emocji. Dla siebie. Dla innych. Żebyśmy mogli wszyscy traktować się nawzajem jak ludzi.