Magdalena Magrian Człowiek Prostota Idea Zmiana Pokój Światła Edenu

  • Home
  • Magdalena Magrian Człowiek Prostota Idea Zmiana Pokój Światła Edenu

Magdalena Magrian  Człowiek  Prostota  Idea  Zmiana  Pokój  Światła Edenu Co potrzebujesz pożegnać, by móc zacząć żyć? To miejsce do spotkań ze sobą i swoim człowieczeństwem. Ku uznaniu i uszanowaniu przemijania, straty, smutku.

Ku samoświadomości i uwolnieniu dziecięcych iluzji i oczekiwań powodujących cierpienie.

🌷OSTATNI MOMENT BY SIĘ ZAPISAĆ, WYSYŁAM DZISIAJ WIECZOREM 😃 TEMAT: KOGO I CO JESZCZE PODDASZ, BY INNI NIE WIDZIELI TWOJE...
05/11/2025

🌷OSTATNI MOMENT BY SIĘ ZAPISAĆ, WYSYŁAM DZISIAJ WIECZOREM 😃 TEMAT: KOGO I CO JESZCZE PODDASZ, BY INNI NIE WIDZIELI TWOJEGO WSTYDU?

Zapisy do newsletter tutaj: magdalenamagrian.com

Publikuję tam treści, których nie zamieszczam na SM.

W 2025r. piszę o wstydzie i poczuciu winy, o tym co odkryłam sama o sobie i wraz z klientami podczas sesji.

To treści wspierające w czuciu wszystkiego i nieosądzania się za to.

Jak Ci się nie spodoba, w każdej chwili możesz się wypisać :)

Magdalena

Zdj. własne: grzyby gdzieś w Puszczy Białowieskiej na Podlasiu

🌷OBGADYWANIEBrak... czucia własnej wartości. Brak... miłości własnej.Brak... poczucia bezpieczeństwa, szukanie sprzymier...
03/11/2025

🌷OBGADYWANIE
Brak... czucia własnej wartości.
Brak... miłości własnej.
Brak... poczucia bezpieczeństwa, szukanie sprzymierzeńców, osłabianie ‘przeciwnika’.
Brak... celu, skupienia, widzenia spraw własnych.
Brak... zasobów, nie ma wystarczająco dla wszystkich.
Brak... nadziei, że można inaczej.
Brak... wdzięczności za to gdzie się jest i ile się ma.
Stan dumy... wiem lepiej.
Stan zapobiegania... zaatakuję, bo mogę być zaatakowany.
Mechanizm obronny przed czuciem, głównie lęku.

W głowie: życie to walka, nie można mu ufać, inni, którzy nie są po mojej stronie, są przeciwnikami.
W odczuciu zazdrość, żal, uraza. W sercu wielki lęk i złość przykryte często smutkiem.

Kto to robi?
Dzieci, których miejsca nie uszanowano w rodzinie.
Których nauczono, że tylko walką i atakiem można osiągać życiowe kęsy.
Dzieci, które nie doświadczyły ciągłości czucia bezpieczeństwa w relacji.
Dzieci, którym nie było dane długo doświadczać stanu ‘być’ w ‘tu i teraz’.
Dzieci, których wartość wyrażano równaniem do innych.

Co to robi?
Słowa wyrażane o innych to de facto stan podświadomy myśli na swój własny temat. Obgadywanie obnaża stan wewnętrzny osoby mówiącej. To co osoba mówi o innych, pokazuje to co myśli i jak czuje o sobie.

Słowa jak odbicie w lustrze wracają do tego co mówi. Osłabia mówiącego.

Oddala od spraw własnych.

Buduje fałszywe relacje, bowiem ten co słucha może mieć pewność, że i o nim kiedyś coś padnie.

Zatruwa umysł i serce. Sączy jad do duszy.

Niszczy piękno wewnętrzne, w efekcie nie pozwala widzieć i cieszyć się pięknem zewnętrznym.

Pomocne pytanie do siebie: Czego się boję w relacji z osobą, którą obgaduję?

Takie na dzisiaj mam obserwacje.

Magdalena Magrian-Lewandowska

Tekst w pełni własny, nie używam AI.
Chcesz przekazać dalej? Upewnij się, że pod moim imieniem :)

------------------
To jest miejsce do uznania swojego doświadczenia człowieczeństwa.

Pracuję 1:1, 1:2 z nieuświadomionymi obrazami wewnętrznymi,
przekonaniami umysłu, wypartymi emocjami,
w życiu doświadczane jako zastój, cierpienie, trud,
silne emocje, brak sprawczości, ‘błędne koło’,
objawy somatyczne (szczególnie skóra, płuca, jelito grube, RZS).

Praktykuję narzędziami ustawień systemowych, psychobiologii, kontaktu z wewnętrznym dzieckiem, z wypartymi częściami siebie, z emocjami i uczuciami.

Zapraszam Cię na sesję. 🌷

Sesje indywidulane, konsultacje:
Sesja trwa 1.15h - 1.30h
Cena: 422zł
Zapisy magdalena@magdalenamagrian.com

Więcej info: magdalenamagrian.com

🌷PO OSTATNIM NEWSLETTER DOSTAŁAM TAKĄ WIADOMOŚĆ --Rozpoczynam pracę nad newsletter listopadowym, wysyłam w środę 5 listo...
30/10/2025

🌷PO OSTATNIM NEWSLETTER DOSTAŁAM TAKĄ WIADOMOŚĆ
-
-
Rozpoczynam pracę nad newsletter listopadowym, wysyłam w środę 5 listopada.

W 2025r. dzielę się swoimi odkryciami nt. wstydu i poczucia winy.

Publikuję tam treści, których nie piszę na SM.
Można wypisać się w każdej chwili.
Twoim emailem z nikim się nie dzielę.

Zapraszam Cię do subskrypcji tutaj: magdalenamagrian.com

Magdalena

🌷NIE MÓWIMY ŹLE O ZMARŁYCH...Dominuje nadinterpretacja tego powiedzenia. W efekcie zatrzymuje się proces zgody na to co ...
30/10/2025

🌷NIE MÓWIMY ŹLE O ZMARŁYCH...
Dominuje nadinterpretacja tego powiedzenia.

W efekcie zatrzymuje się proces zgody na to co było trudne w relacji a efekcie wybaczenia, pogodzenia i pojednania w sobie. Zatrzymuje się proces nowej jakości życia.

Podobnie, gdy w ustawieniach wymuszany jest przez prowadzącego tzw. ‘ruch ku rodzicowi’, który był przemocowy i ta część relacji nie została jeszcze pełni uznana przez dziecko.

Nadinterpretacja nie pozwala nazywać rzeczami jakimi były. Nie pozwala mówić głośno o odczuciach, o tym jak się mieliśmy. Nie pozwala mówić głośno o skutkach jakości relacji w życiu. Zatrzymanie komunikacji w tym zakresie zakleszcza ofiarę we wstydzie, poczuciu winy i żalu.

Nadinterpretacja lubi ‘śpiewać’ chwalebne treści na cześć zmarłego, tylko. Może powstać pętla idealizacji danej osoby, wypierając jakość faktycznej relacji, bo sercu nadal tęsknota za miłością w relacji. W życiu jest projektowana na innych, oczekiwana od ludzi dookoła, co w skutkach przynosi jeszcze więcej odrzucenia.

Chwalebne treści bywają zwyczajnie fałszywe na temat danej osoby, tworzą mity. I jednocześnie nie pozwalają zobaczyć rzeczywistych jakości darów danej osoby, co kolokwialnie nazwalibyśmy ‘czymś pozytywnym na temat danej osoby’. Co pozwoliłoby się nam ucieszyć doświadczeniem tej relacji, jakkolwiek nie była trudna. Czasem ta jedna, prawdziwa, jakość, wydarzenie jest ‘deską ratunku’ dla osoby w procesie terapeutycznym, by mogła się uzdrowić w tej relacji i ją puścić, uwolnić się od uwikłania.

Na straży nadinterpretacji często stoją najbliżsi. Szczególnie Ci, którzy mają inne doświadczenie jakości relacji lub Ci co wypierają, bowiem jest im zbyt trudno patrzeć na to jak było lub Ci, którzy czerpali korzyści z bólu innych w relacji ze zmarłym.
Mogą wtedy uciszać, milknąć, umykać, atakować. Może nasilać to lęk przed odrzuceniem.

Nadinterpretacją NIE jest gdy osoba nie mówi o zmarłym ze swojego miejsca, tj. dziecka, partnera, siostry. Osądza zmarłego, nie odnosząc się do swojego wnętrza i swojego bólu w tej relacji. Niby mówi o własnej krzywdzie i nazywa rzeczy po imieniu, przy czym nie bierze odpowiedzialności za to jak się czuje. Robi sobie dokładnie to co robił im zmarły. Żąda, by inni dołączyli do ich bólu, tak jakby uwikłanie innych miało przynieść ulgę w cierpieniu. To tak nie działa. To jest zaklęte koło, które wymaga zmiany postrzegania, najlepiej w procesie psychoterapii.

Są narzędzia pracy, gdzie osoba w bezpiecznym środowisku mówi do i na zmarłego wszystko. Mówi szczerze, co jej leży na sercu. Mówi do zmarłego tak jakby był nadal żywy. De facto zmarły jest żywy, tylko w sercu i głowie danej osoby. To mówienie pozwala zwyczajnie, być może po raz pierwszy, poczuć złość, dożyć to, czego nie można było dożyć w relacji ze zmarłym (np. z powodu lęku o własne życie). Gdy do procesu dodamy ruch ciała, w postaci uderzeń, krzyków, płaczu (to co komu potrzebne) ‘coś’ się uwalania. Pokazuje się przestrzeń do spojrzenia głębiej na daną relację. Zaczyna się proces uzdrowienia, pożegnania.

Takie mam refleksje przed dniem Wszystkich Świętych. To piękne święto a w Polsce jego tradycja poruszająca. Patrzenie w kierunku prawdy nt. relacji ze zmarłymi, ukojenie własnego bólu w uszanowaniu porządków systemowych, niczego mu nie ujmie.

Magdalena Magrian-Lewandowska

p.s. Tekst w pełni autorski, nie używam AI. Kopiowanie wymaga wskazanie autora.

-------------------

To jest miejsce do uznania swojego doświadczenia człowieczeństwa. 🌷

Pracuję 1:1, 1:2 z nieuświadomionymi obrazami wewnętrznymi,
przekonaniami umysłu, wypartymi emocjami,
w życiu doświadczane jako zastój, cierpienie, trud,
silne emocje, brak sprawczości, ‘błędne koło’,
objawy somatyczne (szczególnie skóra, płuca, jelito grube, RZS).

Praktykuję narzędziami ustawień systemowych, psychobiologii, kontaktu z wewnętrznym dzieckiem, z wypartymi częściami siebie, z emocjami i uczuciami.

Zapraszam Cię na sesję. 🌷

Sesje indywidulane, konsultacje:
Sesja trwa 1.15-1.5h
Cena: 422zł
Zapisy magdalena@magdalenamagrian.com

Więcej info: magdalenamagrian.com

🌷JESIEŃ TO BIOLOGICZNY CZAS SMUTKUSmutek dopuszczony do serca kieruje wzrok do przodu, do życia.Smutek wyparty, kieruje ...
29/10/2025

🌷JESIEŃ TO BIOLOGICZNY CZAS SMUTKU
Smutek dopuszczony do serca kieruje wzrok do przodu, do życia.
Smutek wyparty, kieruje wzrok do tyłu, do śmierci.

Smutek w Medycynie Chińskiej wskazywany jest jako biologiczny, tzn. potrzebny człowiekowi do przeżycia, bo gdy ‘wymusza’ wzrok do przodu powstaje zasadne pytanie: Jak dalej żyć bez mojej straty?

W naturze jesień następuje po lecie, gdzie dominują obfite plony, słońce, światło. Żegna się lato ‘babim latem’. Ustępuje miejsca jesieni, która rozpoczyna proces śmierci. Opadają liście, pokazuje się deszcz ‘czas zapłakać’. Łzy u człowieka symbolizują żegnanie. Simona Kossak w książce ‘Serce i pazur opowieści o uczuciach zwierząt’ pisze: ‘Zabawne jest, że ludzie brzydzą się wszystkich swoich wydzielin z wyjątkiem łez’. s. 242. Łzy stoją w prawdzie a ta wyzwala.

Czas smutku i żałoby jest naturalny, potrzebny, uzdrawiający. Warunkiem jest jego przeżycie i zamknięcie. Smutek jest nasz, nami. Nie ma możliwości się go pozbyć, odciąć, to jeden z porządków życia. Dopuszczony i uznany pozwala przeżyć i dożyć żałobę. Daje sygnał, że już czas się pożegnać.

Psychobiologia wskazuje, że gdy dużo wypartego smutku kąciki ust opadają. Chorują płuca, jelito grube, skóra. Człowiek z zalegającym smutkiem rozpoczyna drogę ku autodestrukcji. Pojawiają się choroby autoimmunologiczne. Niedożyty smutek zatrzymuje ruch do przodu, jest trudność ze sprawczością, działaniem.

Smutek może też popchnąć w idealizację, pozorne wymazanie tego co było trudne, a czego lub kogo, dotyczy strata. ‘Nie mówimy źle o zmarłych’. Zgadzam się. Ale o jakości relacji i tego jak się z tym mam, czy miałam, już jak najbardziej. Prawda uwalnia.

Na zdjęciu widzicie Lunę. Gdy jestem smutna Luna do mnie podchodzi i trąca mnie łapką patrząc mi przy tym w oczy. Nie odpuszcza dopóki nie zacznę jej głaskać, tak jakby chciała, bym się nie smuciła i zajęła czymś co sprawi mi radość. Zwierzętom żal, czy smutek nie jest obcy, czują go, także u człowieka.

Magdalena Magrian-Lewandowska

ps. Nie używam AI, tekst w pełni autorski. Do kopiowania wymaga wskazania mojego imienia i nazwiska.

--------------------
To jest miejsce do uznania swojego doświadczenia człowieczeństwa.

Pracuję 1:1, 1:2 z nieuświadomionymi obrazami wewnętrznymi,
przekonaniami umysłu, wypartymi emocjami, w życiu doświadczane jako zastój, cierpienie, trud, silne emocje, brak sprawczości, ‘błędne koło’, objawy somatyczne (szczególnie skóra, płuca, jelito grube, RZS).

Praktykuję narzędziami ustawień systemowych, psychobiologii, kontaktu z wewnętrznym dzieckiem, z wypartymi częściami siebie, z emocjami i uczuciami.

Zapraszam Cię na sesję 🌷

Sesja indywidulana trwa 1.15-1.5h
Cena: 422zł
Zapisy magdalena@magdalenamagrian.com

Więcej info: magdalenamagrian.com

🌷PREZENTY W USTAWIENIACHJeden bierze, wdzięczny, poruszony, drugi odrzuca, nienasycony, zniecierpliwiony. Sesje są inne....
28/10/2025

🌷PREZENTY W USTAWIENIACH
Jeden bierze, wdzięczny, poruszony, drugi odrzuca, nienasycony, zniecierpliwiony.

Sesje są inne.

Tam gdzie osoba ustawiana bierze jest więcej ciszy, ruch jest spokojny, dominuje uważność, otwarcie na czucie, pozwolenie sobie na wzruszenie, umysł zwalania, ciało uwalnia. Coś się wysyca, w odczuciu nasycenie.

Tam gdzie osoba jest w oporze jest więcej słów, ruch przyśpiesza, uważność ucieka, padają dodatkowe informacje i pytania, umysł biegnie, ciało w napięciu oczekuje, emocje są silne ale spłycone, niedopuszczone do serca. Dominuje brak i pustka.

Są też sesje gdzie powyższe się przenikają, tj. osoba od stanu oporu przechodzi do stanu uznania, pojawia się zaufanie, wtedy osoba bierze.

Wszystkie sesje, reakcje są właściwe, po prostu skutki inne w życiu.

Skąd ta różnica?

W ujęciu systemowym, duchowym, różnica jest z miejsca gdzie stoi osoba w zgodzie na przyjęcie rodziców a przez to życia od nich. Konkretnie tych, żadnych innych, wyobrażonych, wyidealizowanych, czy umniejszonych, bo ból nie do wytrzymania.

Innymi słowy, na ile pożegnany jest wstyd, poczucie winy, żal i opłakana strata, także ta iluzoryczna, nadal w sercu oczekiwana.
Gdy ten ruch nie jest wykonany trudno jest wziąć cokolwiek od kogokolwiek w życiu.

A co w życiu? Trudno o szacunek w relacji z drugim człowiekiem. Trudno o przyjęcie komplementu. Niedoceniony jest gest dobroci. Przy każdym ruchu ‘do’ siebie jest podejrzliwość o ukryte intencje, trudno o zaufanie. Trudno o więcej, choć więcej jest w ciągłym pożądaniu.

I wtedy, gdy przychodzi to ‘coś’ w ustawieniu, co kolokwialnie nazwałam prezentem, dzieje się to samo. Doznana niedożyta krzywda, ziejący brak i pustka, nie pozwala wziąć i pozostawić w sercu tego obrazu jakim jest, bez osądzania, nie pozwala wycofać się. Nie pozwala ucieszyć się tym co się pokazuje, umysł to osądza jako małe i słabe, umniejsza. Krzywda nie pozwala uznać, że losy ludzkie są, po prostu. Krzywda dąży do własnego terminu sprawiedliwości, w lżejszej wersji chce w dumie postawić na swoim ‘mam rację’, w wersji bardziej destrukcyjnej, chce w złości karać, wyrównać niewyrównywane dla dziecka, nawet, gdy jest już ‘dorosłe’.

Przed sesją ustawień warto przyjrzeć się swoim intencjom i zapytać umysł także o te ukryte. Po co idę na sesję? Czego potrzebuję a czego szukam? Co mam w czuciu a co mam w głowie na dany temat? Czy mogę już wziąć bez osądzania?

Magdalena Magrian-Lewandowska

p.s. Nie używam AI, teksty piszę w pełni samodzielnie. Gdy powielasz, proszę wskaż mnie jako autora.

p.s. zdjęcie własne, gdzieś na Podlasiu.

---------------------
🌷 To jest miejsce do uznania swojego doświadczenia człowieczeństwa.

Pracuję 1:1, 1:2 z nieuświadomionymi obrazami wewnętrznymi, przekonaniami umysłu, wypartymi emocjami, w życiu doświadczane jako zastój, cierpienie, trud, silne emocje, brak sprawczości, ‘błędne koło’, objawy somatyczne (szczególnie skóra, płuca, jelito grube, RZS).
Praktykuję narzędziami ustawień systemowych, psychobiologii, kontaktu z wewnętrznym dzieckiem, z wypartymi częściami siebie, z emocjami i uczuciami.

Zapraszam Cię na sesję.

Sesja trwa 1.15-1.30h
Cena: 422zł
Zapisy magdalena@magdalenamagrian.com

Więcej info: magdalenamagrian.com

🌷PODSTAWOWY RUCH W USTAWIENIACH, CHOROBA AUTOMMUNOLOGICZNA Podstawowy ruch jest do siebie. Robimy to poprzez ruch do rod...
22/10/2025

🌷PODSTAWOWY RUCH W USTAWIENIACH, CHOROBA AUTOMMUNOLOGICZNA
Podstawowy ruch jest do siebie.

Robimy to poprzez ruch do rodziców, poprzez przyjęcie i uznanie ich w sobie. Poprzez zgodę na swoje miejsce w TYM rodzie. Poprzez przyjęcie i uszanowanie daru życia od nich. Czasem idzie za nim od nich także uznanie, akceptacja i miłość, a to już recepta na radość życia.
Ilu ludzi cieszy się życiem? Głód uznania przez rodziców próbowany jest być zaspokojonym dzisiaj na świecie poprzez stan posiadania.

Podczas sesji czasem pada:
‘Nic od niej nie dostałam’
‘Doznałem od niego tylko bólu i krzywdy’
‘Nic mi nie dali, do wszystkiego doszedłem sam’
Historie okrucieństwa rodziców wobec dzieci są prawdziwe, to się dzieje. Ból ran nie pozwala widzieć podstawowego daru, tj. życia. Czasem jedynym co osoba od rodziców dostała. Jest dewaluowany, umniejszany. ‘Nie pchałam się na świat’. Życie jest odrzucane, w skutku osoba odrzuca siebie. Pojawia się choroba autoimmunologiczna.

Jak przyjąć rodziców, gdy wiele ran w relacji z nimi? Jak ich przyjąć, gdy potrzebne granice i życie na własnych zasadach? Jak uznać rodziców i nie zregresować się?

Umiejętność rozróżnienia czucia duchowego od ludzkiego to efekt mozolnej pracy rozwojowej, samodyscypliny, praktyki, chęci, wyboru, rezygnacji z pragnień. Te z kolei wymagają miłości własnej: robię to dla siebie, by piękniej żyć, by móc dopiero wtedy być dla innych. To już stany świadomości.
Praca z przekonaniami. Praca z emocjami. Praca z ciałem. Wtedy i dusza jest w swoim miejscu.

W ustawieniach ogromnie cenię prostotę. Ten ruch do siebie poprzez ruch do ojca i matki jest w życiu najważniejszy. To uznanie świadomej istoty swojej teraźniejszej wersji ziemskiej. Zacząć warto od niego. Tak to czuję, tak tego doświadczam.

Magdalena Magrian-Lewandowska

Na zdjęciu dąb z Puszczy Białowieskiej.

Nie używam AI, tekst jest w pełni mój autorski.
Nie wyrażam na jego użycie bez wskazania mnie jako autora.

-------------------
Zapraszam do wspólnej pracy 🌷

Sesje indywidulane, konsultacje: ustawienia systemowe, hellingerowskie, psychobiologia, praca z wewnętrznym dzieckiem, praca z emocjami, praca z przekonaniami.
Sesja trwa 1h.
Cena: 422zł
Zapisy magdalena@magdalenamagrian.com

Więcej info: magdalenamagrian.com

Address


Opening Hours

Monday 09:00 - 18:00
Tuesday 09:00 - 18:00
Wednesday 09:00 - 18:00
Thursday 09:00 - 18:00
Friday 09:00 - 18:00

Alerts

Be the first to know and let us send you an email when Magdalena Magrian Człowiek Prostota Idea Zmiana Pokój Światła Edenu posts news and promotions. Your email address will not be used for any other purpose, and you can unsubscribe at any time.

  • Want your practice to be the top-listed Clinic?

Share

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram