06/11/2025
Myśli, które nie chcą się zatrzymać, to nie kwestia „nadaktywnego umysłu”.
To objaw przeciążonego układu nerwowego.
🧠 Kiedy mózg cały czas analizuje, ciało nie ma szans wejść w tryb regeneracji.
➡️ kortyzol zostaje na wysokim poziomie,
➡️ sen staje się płytszy,
➡️ koncentracja spada,
➡️ a po kilku tygodniach pojawia się chroniczne zmęczenie, drażliwość i napięcie mięśni.
To błędne koło: im więcej myślisz, tym bardziej organizm reaguje jak w stresie — a im większe napięcie, tym trudniej myśli zatrzymać.
Dlatego te 3 proste kroki – oddech, kontakt z ciałem
i spisanie myśli – to nie „technika relaksacyjna”.
To sposób na przełączenie układu nerwowego z trybu walki na tryb regeneracji.
Zrób to codziennie przez 3 minuty.
Zauważysz, że ciało zaczyna się wyciszać szybciej, a głowa nie musi już wszystkiego analizować.
📌 Zapisz ten post, zrób dziś wieczorem i daj znać, czy karuzela zwolniła.