21/05/2025
Polecam ten blog. Naprawdę w punkt i bez owijania w bawełnę. Pomaga dostrzec przemoc.
„MAŁGOŚKA MÓWIĄ MI, ON NIE WART JEDNEJ ŁZY. ON NIE JEST WART JEDNAJ ŁZY …”
DLACZEGO NIE UMIEM ZAMKNĄĆ PRZESZŁOŚCI?
Kochane Czytelniczki i Czytelnicy,
uprzedzam, że wpis będzie długi, dlatego możecie go czytać z przerwami. Dla ułatwienia podzieliłam go na części:).
Część Pierwsza
Myślałaś, że masz już przepracowane?
Minęło kilka miesięcy nawet rok, dwa, więc powinnaś o nim dawno zapomnieć, ale nic z tego?
Chociaż sporo upłynęło od rozstania nadal go śledzić na Facebooku i Insta i nadal nie zablokowałaś jego telefonu?
Koleżanki radzą Ci, żebyś o nim zapomniała, ale Ty mimo wysiłków i starań nie możesz wyrzucić go z głowy:
Małgośka, kochaj nas, na smutki przyjdzie czas.
Rodzina przypomina Ci jak przez niego płakałaś i powtarzają: ... on nie wart jednej łzy, jak w piosence Maryli Rodowicz?
Nikomu byś się do tego nie przyznała, ale czasem go … śledzisz? Może niby przypadkiem robisz zakupy tam, gdzie on, przechodzisz koło jego pracy?
Masz flashbacki, nie tylko o nim myślisz, ale także śnisz?
Kumpela próbuje zaciągnąć Cię na imprezę:
Małgośka-tańcz i pij
A z niego sobie kpij
A z niego kpij sobie, kpij
Niestety, wolisz zostać w domu, bo czekasz … może się odezwie?
Nadal podsycasz tęsknotę, słuchając Waszych ulubionych ckliwych kawałków i zastanawiając się … co u niego i jak mu się układa z tą nową:
Widziałam biały ślub
Idą święta
Nie słyszałam z daleka słów
Może rosną
Im już pisklęta
A suknia tej młodej
Uszyta jest z moich snów
Nie odpuszczasz i w końcu idziesz do wróżki, żeby Ci powiedziała, czy on wróci, a jeśli tak to kiedy?
Małgośka-wróżą w kart
On nie jest grosza wart
A weź go czart, weź go czart
A jednak nic do Ciebie nie dociera i regularnie pytasz mnie na priv … czy on jednak wróci.
Jak wróci, powiedz „nie”
Niech zginie gdzieś na dnie
Ej, głupia ty, głupia ty
Karmisz się nadzieją, że jednak pewnego dnia zrozumie, a Ty dasz mu kolejną szansę, bo może się zmienił? Toxy się nie zmieniają! Nigdy!
* CIERPISZ, BO NIE POTRAFISZ ZAMKNĄĆ PRZESZŁOŚCI:
Ale to już było i nie wróci więcej
I choć tyle się zdarzyło to do przodu
Wciąż wyrywa głupie serce
ZASTANÓW SIĘ, CZY TWOJE WSPOMINKI I TĘSKNOTA NIE BIORĄ SIĘ Z ROZKMINY, NAKRĘCANIA SIĘ I MIELENIA W KÓŁKO- JAK MŁYNEK - PRZESZŁOŚCI.
Już zapisani byliśmy w urzędzie
Białe koszule na sznurze schły
Nie wiedziałam, co ze mną będzie
Gdy tamtą dziewczynę
Pod rękę ujrzałam z nim
Polecam Ci Eckharta Tolle, który mówi o tym, że cierpienie bierze się z tego, że nie żyjemy w chwili obecnej, tylko w przeszłości lub przyszłości i cierpimy na skutek własnych myśli, a tego co się stało.
Gdzie żyjesz? I kiedy żyjesz? W czasie przeszłym dokonanym czy niedokonanym? A może cierpisz, bo żyjesz w czasie przeszłym niedokonanym ciągłym?
***
Część druga
ZA CZYM I ZA KIM TĘSKNISZ I CZY NA PEWNO ZA NIM?
ZA KIMŚ BEZ SKRUPUŁÓW I UCZUĆ, KTO Z ZIMNĄ KRWIĄ ROBIŁ CI KRZYWDĘ; NIE MIAŁ SUMIENIA ANI POCZUCIA WINY, ZUPEŁNIE SIĘ Z TOBĄ NIE LICZYŁ ANI TY NIE MOGŁAŚ NA NIEGO LICZYĆ?
NIE TĘSKNISZ ZA KIMŚ, KTO CIĘ PONIŻAŁ, OBRAŻASZ I NAZYWAŁ WARIATKĄ; ZA TYM, KTÓRY ZDRADZAŁ, NIE ŁOŻYŁ NA RODZINĘ, WOLAŁ CHLAĆ Z KOLEGAMI NIŻ SPĘDZIĆ WEEKEND ZE SWOJĄ PARTNERKĄ I DZIEĆMI?
Z KIMŚ KTO POWTARZAŁ, ŻE JESTEŚ ŚMIECIEM, DZIWKĄ, „TŁUSTĄ KROWĄ” I IDIOTKĄ?
No proszę Cię, za tym na pewno nie tęsknisz!
Ale jednak tęsknisz ...
* NIE TĘSKNISZ ZA NIM, TYLKO ZA ILUZJĄ.
Rozkminiasz, jakby to były, gdyby on był inny?
Jakbyś się bardziej starała?
Jakby nie zdradzał, nie kłamał.
Za tym, jacy moglibyście być szczęśliwi:
Ale nie byliście szczęśliwi, więc się nie nakręcaj!
* WSPOMINASZ I TĘSKNISZ ZA KIMŚ, KTO NIGDY NIE ISTNIAŁ.
ZA KIMŚ, KOGO UDAWAŁ, ŻEBY CIĘ ZDOBYĆ, A POTEM ZMANIPULOWAĆ, A NA KONIEC WYKOŃCZYĆ.
Nie tęsknisz za kimś, na kogo nigdy nie mogłaś liczyć ani nie dawał Ci poczucia bezpieczeństwa, ani pieniędzy albo musiałaś żebrać o każdy grosz, a może dom, rachunki i zakupy były na Twojej głowie i nic go nie obchodziło? Nie możesz tęsknić za parszywym dupkiem, który obrażał się za brak seksu albo Cię do niego zmuszał, prawda?
Mogę się założyć, że nie tęsknisz za kimś, kto Cię wyzywał od idiotek, debilek i wariatek, znikał z domu na weekendy, żeby chlać z kolegami, a Ty nie mogłaś na niego liczyć. Ani za kimś przed kim musiałaś chodzić na paluszkach w obawie, że wybuchnie i będzie agresywny?
NO WAY, NIE TĘSKNISZ ZA KIMŚ BEZ EMPATII ANI SUMIENIA?
Niestety … ruminujesz, ruminujesz … Tu Cię nie ma, tkwisz w przeszłości jak zwierzę we wnykach:
To był maj, pachniała Saska Kępa
Szalonym, zielonym bzem
To był maj, gotowa była ta sukienka
I noc stawała się dniem
* RUMINUJESZ I TĘSKNISZ, BO GO IDEALIZUJESZ, DLATEGO WYPIERASZ TO JAKI BYŁ NAPRAWDĘ!
ZA TYM PODŁYM GADEM BEZ SKRUPUŁÓW ANI EMPATII BYŚ NIE TĘSKNIŁA!
Umysł Cię oszukuje, bo w Twoich wspomnieniach był kimś innym niż w rzeczywistości.
TĘSKNISZ TEŻ Z POWODU NEGACJI ZŁA I PRZEMOCY, KTÓREJ DOŚWIADCZYŁAŚ, BO WSPOMINASZ TYLKO DOBRE CHWILE NAWET JEŻELI PRZEWAŻAŁY TE ZŁE. TWÓJ UMYSŁ SELEKCJONUJE NIELICZNE:
Dobre chwile to motyle ( znowu cytat, tym razem z piosenki Kory) I SZYBKO ZNIKAŁY I NADAJE IM DUŻĄ WAGĘ, TYLKO PO CO? TWÓJ UMYSŁ CIĘ W TEN SPOSÓB ZNOWU OSZUKUJE!
To są stare jak świat mechanizmy obronne kobiet po traumie toksycznego związku! Tak, toksyczny związek jest zawsze traumą!
* TĘSKNISZ ZA SOBĄ … Z NIM, BO TYLKO WTEDY CZUŁAŚ SIĘ CORAZ WARTA, WARTA MIŁOŚCI I UWAGI.
Zastanów się, ile razy tak było?
A ile traktował Cię jak śmiecia?
TWOJA WARTOŚĆ NIE MA NIC WSPÓLNEGO ZE STOSUNKIEM INNYCH DO CIEBIE! ANI Z TYM CZY KOGOŚ MASZ.
Jeśli to do Ciebie nie dociera, błagam idź na terapię.
* TĘSKNISZ ZA JEGO BAJEREM I GADULACAMI, BO KTO MA DOBRY BAJER, TEN BZYKA ZE FRAJER:). Wiem, że Cię przeraża i szokuje czasami moja dosadność:). Ciepło pozdrawiam.
UŚWIADOM SOBIE, ŻE CZUŁE SŁÓWKA BYŁY MANIPULACJĄ, UŻYWAŁ ICH, ŻEBY CIĘ ZMUSIĆ, ŻEBY BYŁO TAK JAK ON CHCE!
Nie pamiętasz?
* WSPOMINASZ I TĘSKNISZ ZA WASZYM „MY”, ALE TO TAKŻE ILUZJA.
Jesień już
Już palą chwasty w sadach
I pachnie zielony dym
Jesień już
Gdy zajrzę do sąsiada
Pytają mnie, czy jestem z nim
Być może wydaje Ci się inaczej, ale zrozum, że nigdy nie było prawdziwego „my”, bo „my” to odpowiedzialność, mówienie prawdy i liczenie na kogoś zawsze, a Ty na co i kiedy mogłaś liczyć, dlatego TĘSKNISZ ZA OBRAZEM W TWOJEJ GŁOWIE, KTÓRY WYKREOWAŁ „MY”.
Stop,przed dalszym czytaniem trzy oddechy, ale takie głębokie przeponą.
***
Część trzecia
* TĘSKNISZ ZA DOBRYMI CHWILAMI, WYRWANYMI Z KONTEKSTU PRZEMOCY JAK KILKA KARTEK Z OPASŁEGO TOMU!
DLACZEGO TAK SIĘ DZIEJE?
BO ŁĄCZY CIĘ Z TOXEM WIĘŹ TRAUMATYCZNA. HUŚTAWKA CIEPŁO-ZIMNO, PRZEMOC-MIODOWY MIESIĄC, MILUSI-KAWAŁ EMOCJONALNEGO CHULIGANA, PRZEMOCOWCA, KATA, KTÓRY CIĘ UZALEŻNIŁ.
Było o tym w innym wpisie, ale to prawda, że ofiara tęskni za swoimi katem, dokąd sobie nie uświadomi, że była i jest ofiarą.
Jak kłamał, opanował to do perfekcji, udawał. Czasami miałaś wrażenie, że było ich dwóch: jeden na pokaz u cioci na imieninach i na rocznicy ślubu rodziców, u teściów też udawał zakochanego mężusia. Dlatego po rozstaniu nikt Ci nie chciał wierzyć, że coś było nie halo, bo przecież był taki przystojny, szarmancki? Nawet bliskie koleżanki uważały, że przesadzasz i sobie wymyślasz, bo to niemożliwe? Znam ten ból, to niedowierzanie, jak to możliwe, bo przecież do kościoła chodzi (nie wiedzieli, że odstawia pokazówkę, bo „co ludzie pomyślą”), biblię czyta podczas wigilii, a tu nagle „ty qurwo” i wali na odlew. Swoją drogą uważaj na „ bardzo pobożnych”, bo bywają największymi squrwysynami.
Jestem pewna, że nie tęsknisz za tym bólem, kiedy się nad Tobą znęcał, znikał na dnie i noce:
Płakałam nieraz przez całą noc
Ściskając zamiast ciebie koc
Pamiętasz jak wpadałaś w panikę, że Cię zdradza, bo przecież powtarzał, że pójdzie do innej, a wtedy Ty starałaś się jeszcze bardziej. Ale im bardziej się starałaś, tym było gorzej, prawda?
* ROZKMINIASZ I TĘSKNISZ, BO JESTEŚ UZALEŻNIONA OD MIŁOŚCI I ZAWSZE KOCHAŁAŚ ZA BARDZO.
Widzę Twoją minę … Ja uzależniona?! – niemal krzyczysz – jak ona śmie mi to wmawiać? Ale czy Ci wmawiam?
NAŁOGOWIEC MIŁOŚCI SZUKA UKOJENIA WCHODZĄC W ZWIĄZKI I EMOCJE REGULUJE PARTNEREM/PARTNERKĄ TAK SAMO JAK ALKOHOLIK, KTÓRY REGULUJE JE ALKOHOLEM A NARKOMAN DRAGAMI.
Wiem, bo też byłam kobietą kochającą za bardzo. Na szczęście dawne dzieje.
To ważne. Przeczytaj jeszcze raz.
* TĘSKNISZ, BO JESTEŚ WSPÓŁUZALEŻNIONA.
Czuję, że się buntujesz i nie chcesz dalej czytać, bo nadal żyjesz w wyparciu i zaprzeczeniu, ale to są mechanizmy obronne, które pozwalały i może nadal pozwalają Ci przetrwać. Ja Ciebie nie oskarżam o to, że być może jesteś współuzależniona i nie jest to, broń Boże, obelga ani obwinianie. Proszę, nie odbieraj tego w ten sposób, bo nie to jest moją intencją. Wiem o czym piszę, bo ja także byłam współuzależniona i wiem jak trudno z tego się wydostać.
Uspokój się i czytaj dalej, Królewno.
Współuzależnienie dotyczy nie tylko żon alkoholików, ale wszystkich kobiet, które czują się odpowiedzialne nie tylko za nałóg, ale też za emocje, zachowania partnera, a także przemoc, której doświadczają.
Mimo doznanych krzywd zastanawiasz się jak on się czuje i czy sobie radzi bez Ciebie, Moniu? Przyznaj się, Ty się o niego martwisz, czy ma co jeść, gdzie spać, bo przecież wyrzuciłaś go z domu, a może sam odszedł, nieważne, bo i tak się martwisz, Aga?
Czy nie robi głupstw i nie zapije się na umór, Patrycjo?
Czy nie wpadnie w kolejne długi albo nie zgarnie go policja, Małgosiu?
JEŚLI NADAL BIERZESZ ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA KOGOŚ, KOGO JUŻ NIE MA W TWOIM ŻYCIU, NIE OBĘDZIE SIĘ BEZ TERAPII.
Wiem, że się wzdrygasz, bo Kate znowu o tej terapii, chyba jej odbiło? Nie odbiło, tylko pamiętam, że bez terapii bym nie przepracowała, nie poukładała w głowie. Bez terapii bym się nie ogarnęła, dlatego o tym ciągle piszę.
Możesz skorzystać z terapii dla współuzależnionych w Poradni Leczenia Uzależnień i Współuzależnień, a jeśli jej nie ma w pobliżu, po prostu wybrać się do psychologa.
* TĘSKNISZ I WSPOMINASZ DLATEGO, ŻE MASZ COŚ NIEPRZEPRACOWANE.
Wiem, że nie lubisz tego słowa i pytasz, o co mi chodzi z tym przepracowaniem.
Prawdopodobnie są to deficyty z dzieciństwa: uwagi i miłości, traumy. Każdy z nas ma takie deficyty, nie tylko Ty. Jedni mniejsze, inni większe.
Jeśli czujesz wewnętrzną pustkę, którą Twoim zdaniem może wypełnić tylko kobieta/mężczyzna i czujesz się coś warta/y tylko będąc w związku, to halo! Znowu kłania się terapia!
Jeśli myślisz, że poradzisz sobie sama/sam, to zastanów się w ilu związkach powieliłaś/eś taki sam schemat i jakie cechy wspólne mieli Twoi partnerzy/partnerki? Moim zdaniem, to jest wystarczający powód, że porozmawiać z psychologiem. Obawiam się, że jeśli tego nie zrobisz teraz, to wpakujesz się w kolejny toksyczny związek i znowu Cię przeczołga. Twój wybór.
A może …
* TĘSKNISZ ZA MITEM I ILUZJĄ „DWÓCH POŁÓWEK” JAKIEGOŚ OWOCU (nie musi to być pomarańcza, wstaw swój ulubiony:) I „TEGO JEDYNEGO ZA ZAWSZE”.
KOCHANA, WYBIJ SOBIE TO Z GŁOWY, BO JESTEŚ CAŁOŚCIĄ I NIE POTRZEBUJESZ DRUGIEGO CZŁOWIEKA JAKO PROTEZY DO TWOJEGO RZEKOMEGO WYBRAKOWANIA! JESTEŚ PEŁNA. NO WAY!
Mit o dwóch połówkach jest największą krzywdą, którą wyrządzono dziewczynom. Posłuchaj Kasi Miller, ona fajnie o tym mówi.
NIE ZBAWI CIĘ ŻADEN RYCERZ! ZRESZTĄ TO NIE RYCERZ, TYLKO ŚWINOPAS!
Zresztą, czy ten jedyny traktowałby Cię tak jak popychadło, worek bokserski, kamień w bucie, szczotkę do kibla i wibrator?!
* TĘSKNISZ ZA SEKSEM?
ZAPAMIĘTAJ, ŻE DOBRY SEKS TO NIE ZAWSZE MIŁOŚĆ, A CZĘSTO NIE MA Z NIĄ NIC WSPÓLNEGO!
MOŻE SEKS CI SIĘ POMYLIŁ Z MIŁOŚCIĄ, BO TAK ROZPACZLIWIE POTRZEBOWAŁAŚ, ŻEBY CIĘ KTOŚ PRZYTULIŁ?
DOBRY SEKS MOŻNA MIEĆ Z WIELOMA, ALE DOBRE ŻYCIE Z NIELICZNYMI.
***
Część czwarta
CO ZROBIĆ GDY CIĘ DOPADNIE TĘSKNOTA?
* ZACZNIJ OD ODDYCHANIA PRZEPONĄ, LICZENIA ODDECHÓW, może medytacji, to zawsze pomaga. Medytuję od lat i polecam:).
*POROZMAWIAJ Z PRZYJACIÓŁKĄ, SIOSTRĄ, MAMĄ. Z KIMŚ, KTO CIĘ PRZED NIM OSTRZEGAŁ I NIE LUBIŁ. MIAŁ RACJĘ.
Mówiły mu, że łobuz
Mówiły mu, że drań
Że takie byle co
Że tylko ręką machnąć nań
POSZUKAJ KARTKI I DŁUGOPISU, nie pisz w komórce, musi być na piśmie.
* ZRÓB LISTĘ ŚWIŃSTW I KRZYWD, KTÓRE CI WYRZĄDZIŁ. PRZECZYTAJ NA GŁOS I UZUPEŁNIAJ NA BIEŻĄCO, I CZYTAJ DO UPADŁEGO AŻ SIĘ NAUCZYSZ NA PAMIĘĆ I ZROZUMIESZ, ŻE BYŁAŚ OFIARĄ! NIE BYŁAŚ NICZEMU WINNA, BO MIAŁAŚ DO CZYNIENIA Z TOXEM, NARCYZEM, PSYCHOPATĄ, SOCJOPATĄ - ALBO LEPIEJ BEZ DIAGNOZ – MIAŁAŚ DO CZYNIENIA ZE ZWYKŁYM DUPKIEM, JEBAKĄ MIĘDZYGMINNYM, CHAMSKIM DRESEM, NĘDZNYM ALKO BUDZĄCYM SIĘ WE WŁASNYCH ODCHODACH; KIEROWNIKIEM CHLEWNI POWIATOWEJ, ŚWINOPASEM, KTÓRY UWAŻAŁ SIĘ ZA BÓG WIE KOGO.
Żałoba po ex jest nieunikniona i musisz ją przejść. Nie pytaj mnie jak długo to potrwa, bo różnie bywa. Niektórym średnio zajmuje to rok, innym krócej lub dłużej. Zależy to od Twojej konstrukcji psychicznej, wrażliwości doznanej traumy i ilości wyrządzonych krzywd, a także od skali uzależnienia lub współuzależnienia od toxa.
GORSZA JEST ŻAŁOBA PO ILUZJI O EX I TOKSYCZNYM ZWIĄZKU. Z TYM MUSISZ SIĘ ZMIERZYĆ I „STANĄĆ W PRAWDZIE”, PRZYZNAĆ SIĘ PRZED SOBĄ, ŻE NURKOWAŁAŚ W SZAMBIE Z SZAMBONURKIEM, A NIE Z NORMALNYM MĘŻCZYZNĄ.
Czy da się o nim zapomnieć? Pytacie mnie o to często na forach, w grupie, na priv i w mailach? Kochanie, nie da się, ale da się sprawić, że wspomnienia wyblakną i będą za mgłą jak dalekie statki na morzu. I tego Ci życzę.
PS. Przepraszam, ale nie mogło być krócej:).
Wykorzystałam cytaty ze starych piosenek Maryli Rodowicz: Małgośka, Ale to już było, I po co i Mówiły mu.
ZAPRASZAM CIĘ DO GRUPY WSPARCIA: TOXIC RELACJE- GRUPA WSPARCIA DLA KOBIET.
https://www.facebook.com/groups/661231405193431
Jeśli ten wpis Cię wkurzył lub poruszył, zostaw komentarz, podyskutuj.
Jeśli uważasz, że może pomóc innym kobietom/mężczyznom, udostępnij do niego link.
Dziękuję Leszkowi Paradowskiemu https://www.facebook.com/LeszekParadowskiPhotography
za możliwość udostępniania jego zdjęć na moim blogu.
WPISY NA BLOGU NIE ZASTĄPIĄ TERAPII.