14/07/2023
Kogo witam, kogo goszczę?! 😁
Na zakończenie tygodnia moja krótka dygresja na temat najbardziej popularnego badania, czyli Rtg w kontekście bólów kręgosłupa 🤔
Większość pacjentów, którzy zgłaszają się na wizytę fizjoterapeutyczną są już zazwyczaj po standardowej ścieżce diagnostyki, czyli jak boli to trzeba zrobić RTG bo jest to tanie i szybkie badanie.
Jakby nie było jest to bardzo logiczne, bo lekarz chce wykluczyć złamanie lub pęknięcie kości, którego zaniedbanie może być bardzo niebezpieczne dla zdrowia pacjenta 🩻
Natomiast rentgen służy tylko i wyłącznie do oceny tkanki kostnej. Nie ma możliwości oceny tkanek miękkich.
Jeżeli zatem w badaniu nie zostaną wykryte żadne czerwone flagi to możemy założyć, że widoczne na przykład zmiany zwyrodnieniowe mogą być przyczyna dolegliwości bólowych?
No nie do końca!
Dlatego tak ważna jest dalsza diagnostyka funkcjonalna pacjenta. Zmian zwyrodnieniowych stawów nie zmienimy, ponieważ nasz organizm poprostu się starzeje. Natomiast ich występowanie może nas nakierować, dlaczego w tym stawie są większe, a w innym mniejsze. Trzeba ocenić jak wyglada praca układu mięśniowo-powięziowego, czy organizm na przestrzeni czasu nie nabrał patologicznych kompensacji. Eliminacja tych składowych może sprawić nie tylko zniesienie dolegliwości bólowych, ale również lepsze funkcjonowanie pacjenta 💪🏻
Trochę się dzisiaj rozpisałem, ale główna myśl jest taka ,,zmiany zwyrodnieniowe to nie koniec świata" 👍🏻
Do zobaczenia w gabinecie !
🏥🫶🏻