Uzdrawianie Fotografią

Uzdrawianie Fotografią Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Uzdrawianie Fotografią, Kraków.

👄 nagość ścieżką do samoakceptacji
🌸 sesja bez pozowania
🫧 fotografia terapeutyczna
🪽 5etapowy proces wyzwalania się z przekonań na temat swojego ciała i wstydu

Dzisiaj opowiem wam o tym jak po raz kolejny zaufałam ciału i pozwoliłam, aby to ono przejęło kontrolę nad podejmowaniem...
08/10/2025

Dzisiaj opowiem wam o tym jak po raz kolejny zaufałam ciału i pozwoliłam, aby to ono przejęło kontrolę nad podejmowaniem decyzji. Długo nie mogłam podjąć ważnej decyzji, aż tu któregoś dnia zdałam sobie sprawę, że w wieku lat 26 czuje się jak 70latka. Doświadczałam nerwobóli w sercu i paraliżu klatki oraz lewej łopatki. Zmagałam się z ciągłym uczuciem stresu w brzuchu i bólem w okolicach trzustki. Gdy poszłam do lekarki medycyny chińskiej powiedziała mi “Ty masz ledwo wyczuwalny puls na sercu, Twoje serce jest w stanie 90letniej kobiety”. Pomyślałam sobie, że jest naprawdę grubo, że tak jeszcze nie było. Ale czego mogłam się spodziewać, gdy od prawie trzech lat żyje w rozdarciu, próbując łatać dziury w ciągle ranionym sercu. Oj bardzo długo próbowałam zagłuszyć głosy tego serca. Aż w końcu moje ciało powiedziało “NIE, już więcej nie możesz sobie tego robić”. Umysł lubi się buntować, rozmyślać, usprawiedliwiać, współczuć, tłumaczyć. Ale ciało… ciało przyjmuje dopóki nie będzie tak pełne, że musi się uwolnić. Gdy masz kontakt z ciałem nic, naprawdę nic nie zagłuszy jego wołania. I choćbyś chciała, żeby było inaczej ono wie, czuję, porusza się między intuicją, poczuciem bezpieczeństwa, a pierwotnymi potrzebami.
I tak oto znowu ciało przywróciło mnie do porządku, do słuchania właściwego głosu. Pozwoliłam sobie naprawdę odpuścić wszystko, nie pchać nic na siłę, pozwoliłam mu odpocząć. I powoli wraca do mnie ta siła, moja energia, chęć do tańca, kreacji, wysiłku. Chyba niczemu w życiu tak nie ufam jak swojemu ciału i za każdym razem jestem zaskoczona gdzie mnie prowadzi.

Często wydaje się nam, że zabieramy zbyt dużo miejsca, że jesteśmy zbyt intensywne, zbyt głośne, że przez to jaki mamy c...
14/09/2025

Często wydaje się nam, że zabieramy zbyt dużo miejsca, że jesteśmy zbyt intensywne, zbyt głośne, że przez to jaki mamy charakter nie będziemy akceptowane. Nie będziemy przyjęte i kochane. Jest to tak głęboko w nas zakorzenione, że nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy dopóki na siłę nie próbujemy zmieniać tego jakie jesteśmy. Myślimy sobie “dzisiaj nie będę nic mówić. Dzisiaj nie wyrażę swojej opinii. Pokażę, że potrafię milczeć.”
Do czego potrafimy się posunąć, aby czuć się kochane? Próbując sobie udowodnić, że wcale nie, że nie potrzebuje opieki i otulenia. Że ja SAMA, sama sobie poradzę, ze wszystkim sama. Tak, poradzę sobie sama, dopóki nie pęknę i nie uznam swojej słabości, swojej wrażliwości i najzwyczajniejszej potrzeby bycia kochaną, bycia uznaną, jako kobieta, kochanka, nastolatka, dziecko, człowiek. Najtrudniejszą walką jaką toczymy jest walka z samą sobą.

Nie jest tak, że umiera się raz, że wszystko się kończy i zostaje tylko ciało Można umierać wiele razy w ciągu życia I r...
05/09/2025

Nie jest tak, że umiera się raz, że wszystko się kończy i zostaje tylko ciało
Można umierać wiele razy w ciągu życia
I rodzić się na nowo
Zmieniać skórę jak wąż
Upierzenie jak ptak
Lub przemieniać się z larwy w motyla
Każda zmiana w życiu
Proces do stawania się dorosłym, a potem znowu dzieckiem
Przechodzenie przez kolejne etapy
Podróży Bohaterki
Jest jak doświadczanie małych śmierci
Rodzenie nowych tożsamości
Jest tylko jedno pytanie, które towarzyszy tym śmierciom
Kim ja tak naprawdę jestem?
Zdjęcia z Lesvos w Grecji

Czy można w pełni zaakceptować siebie i swoje ciało dzięki pracy nad sobą? Szczerze mówiąc coraz bardziej w to wątpię, a...
01/09/2025

Czy można w pełni zaakceptować siebie i swoje ciało dzięki pracy nad sobą? Szczerze mówiąc coraz bardziej w to wątpię, a jednocześnie zaczynam rozumieć, że bardziej niż o akceptację ciała chodzi o akceptację tego, że nasze ciało ciągle się zmienia. Wraz z wiekiem, doświadczeniami, bo ciało jest lustrem naszego życia i wyborów jakie dokonujemy. A my często karzemy siebie za wygląd zewnętrzny. A to przecież tylko i wyłącznie odpowiedzialność wyborów jakich dokonujemy. I codzienna praktyka podchodzenia z miłością, łagodnością i wybaczeniem do wewnętrznego krytyka. Bo większość problemów, z którymi się zmagasz w kontekście ciała pochodzi z głowy i wyobrażenia jak chcesz aby ono wyglądało. Nakładanie presji “ciśnięcia” naszego ciała zaczyna być zaraźliwą chorobą wśród nas kobiet. Próba na siłę zaakceptowania tego jakie jesteśmy nie jest akceptacją, a forsowaniem swoich przekonań na siłę. Akceptacja tak naprawdę jest serią małych, lecz systematycznych zachowań i ciągłą aktualizacją wraz ze zmianami jakie przychodzą.
Zdjęcie z pięknych Lofotów, przy magicznej rzece

The beauty of spontaneous creation. Something that happens unexpectedly. Light hitting hidden parts, warming up dark spo...
13/08/2025

The beauty of spontaneous creation. Something that happens unexpectedly. Light hitting hidden parts, warming up dark spots of shame, opinions and criticism. Moments of laughter, moments of letting go. Laughing from trying to be something that I’m not. Beauty of being naturally naked with tribe of women. Different age, different countries, different bodies and still somehow we find common language, common passions, common problems. Woman to woman is so simple, so beautiful.

Dawno tutaj nic nie pisałam tak z serca od siebie, więc dzisiaj napiszę. Wiele razy myślałam, aby zrezygnować z fotograf...
05/08/2025

Dawno tutaj nic nie pisałam tak z serca od siebie, więc dzisiaj napiszę. Wiele razy myślałam, aby zrezygnować z fotografii, z tego co robię, bo wydawało mi się, że kosztuje mnie to więcej smutków i niepokojów niż samej przyjemności robienia.

Jednak jest coś, co wciąż mnie tutaj trzyma. Nie wiem do końca, co to jest, ale wiem, że rozwój który sobie zafundowałam wcielając się w rolę fotografki ciał i traum jest wielki. Cały czas w głowie tlą się projekty i to, że hej ja nadal chce to robić!

Jednak za każdym razem te sesje, spotkania z Wami są inne, bo ja dojrzewam i się zmieniam i odbijam się w Was. Czekam na więcej takich spotkań, tych momentów kiedy kobieta z kobietą po prostu są.

Kiedy kobieta kobiecie ufa i staje przed nią ufna i naga. Kiedy kobieta jest przy tej drugiej, gdy ta przez słabości staje do tego kim jest i uczy się kochać siebie.

Właśnie dlatego wciąż tu jestem, bo te momenty mają wielką wartość i karmią, to co w nas stęsknione za prawdą.

Zdjęcia jeszcze z pięknych Lofotów

When you find your muse  Few shoots from Greece 🇬🇷
29/07/2025

When you find your muse
Few shoots from Greece 🇬🇷

On the big rocks of Lofoten Islands, where the sun never goes down, where naturę talks trough the sea, wildness and infi...
17/06/2025

On the big rocks of Lofoten Islands, where the sun never goes down, where naturę talks trough the sea, wildness and infinite space. Where the air is pure and hearts are open. Where water nourish the soil and soul. Blood in my veins pumps and birds sing with the waves of wild, cold sea. Place of pure magic that drags you in and don’t allow to forget. Place that is calling my name, an incredible surprise. Jewel of the North.

Wherever I go I always leave parts of my souls and heart. Part of me definitely stayed in Lofoten.
On the photos:

Adres

Kraków

Telefon

+48668039265

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Uzdrawianie Fotografią umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Uzdrawianie Fotografią:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram