Od dziecka lubiłem aktywność fizyczną i interesowałem się rożnymi formami jej realizacji. Na początku mojej przygody ze wspinaniem z powodu nieszczęśliwego wypadku doznałem kontuzji kolana. Unieruchomiła mnie ona na kilka tygodni i wyłączyła z aktywności fizycznej na długi czas. Rehabilitacja była żmudna i każdorazowo uświadamiała mi moje ograniczenia. Najprzyjemniejszym z jej elementów był masaż, który mimo iż czasem bolesny, przynosił ulgę spiętym mięśniom i umożliwiał dalszą rehabilitację. Wtedy właśnie pojawił się pomysł zajęcia się masażem na poważnie, zgłębienia wiedzy na jego temat i zrozumienia lepiej swojego ciała oraz jego potrzeb. Doświadczając na własnym ciele pozytywnych i leczniczych właściwości masażu, chciałem podzielić się swoim doświadczeniem z bliskimi mi osobami. Dlatego postanowiłem udać się na kurs masażu klasycznego do Akademii masażu Menos. Był to strzał w dziesiątkę. Kurs nie tylko okazał się być inspirujący, ale utwierdził mnie w przekonaniu, że warto się tym doświadczeniem dzielić z innymi. Z czasem z moich masaży zaczęli korzystać nie tylko bliscy, ale także przyjaciele, znajomi i osoby, którym zostałem polecony. Moja przygoda zaczęła się na dobre, a kolejnym krokiem było szkolenie z masażu Kobido i kurs masażu punktów spustowych. W przyszłości chcę pogłębić swoją wiedzę o zakres masażu sportowego i pozostałe techniki lecznicze