Mikołaj Choroszyński

Mikołaj Choroszyński Pomogę Ci naprawić relacje z jedzeniem! WSPÓŁPRACA:
Jeżeli chcieli byście nawiązać współpracę zapraszam do kontaktu przez wiadomość prv lub Mikolaj@FitMIND.pl

Mikołaj Choroszyński- Dietetyk do zadań specjalnych!

•Dietetyk
•Psychodietetyk
•Wykładowca akademicki
•Badacz
•Autor książki "Dieta MIND sposób na długie życie" oraz "Uzależnienie od słodyczy - skuteczne narzędzia do zmiany nawyków"

Odżywianie od zawsze było moją pasją. Z chęcią powiem Ci co jeść aby czuć się zdrowo i dobrze wyglądać 💪

✅Zaufały mi już dziesiątki klientów
✅Łatwo sięgamy po zaplanowane cele
✅Często najprostsze rozwiązania okazują się najskuteczniejsze

Jeżeli szukasz pomocy lub wsparcia - dobrze trafiłeś!

Samotna walka z lodówką nie działaDziś zbliżamy obiektyw do historii Ani – kobiety, która myślała, że operacja bariatryc...
02/12/2025

Samotna walka z lodówką nie działa

Dziś zbliżamy obiektyw do historii Ani – kobiety, która myślała, że operacja bariatryczna (bypass żołądka) będzie magicznym resetem. To brutalna prawda: operacja na ciele nie operuje duszy ani nawyków.

Po schudnięciu, stare demony wróciły. Mimo fizycznej bariery, głowa Ani nadal "jest głodna". Zmagamy się z "szumem jedzeniowym", fizycznym głodem, który trzęsie jej rękami, oraz z mechanizmem regulacji stresu, który odpala się w momencie pęknięcia. Ania – świadoma i pełna wiedzy – nadal traci kontrolę nad "syndromem czystego talerza".

Dlaczego wiedza nie wystarcza, by zatrzymać ten lawinę? Jak ten dramat psychologiczny związany z jedzeniem rozgrywa się, gdy jedzenie staje się regulatorem emocji i nudy?

Obejrzyj ten odcinek, aby zrozumieć, że walka z objadaniem to maraton, a nie sprint, i dlaczego kluczem do wolności jest praca z nawykami, a nie z samym żołądkiem.

Oto trzeci odcinek naszego podcastu CUKREM PO ŁAPKACH! W tym odcinku nasi specjaliści: Mikołaj Choroszyński i Marta Milewska rozmawiają o tym, dlaczego inge...

01/12/2025

GŁÓD. Czujesz go w gardle, a nie w brzuchu? (To nie głód).

Jeśli przez lata używałaś jedzenia jako odpowiedzi na wszystko (stres, ból głowy, smutek), to normalne, że zapomniałaś, jak brzmi prawdziwy głód.

Mechanizm jest prosty: "Głód w gardle" to nie jest głód. To napięcie szukające ujścia. "Panika, że musisz jeść tu i teraz" to nie głód, to lęk. Przez lata nauczyłaś swój mózg, że jedzenie to uniwersalny plaster na każdy dyskomfort, od nudy po potrzebę zaopiekowania.

Nie potrzebujesz kolejnej diety. Potrzebujesz na nowo nauczyć się słuchać swojego ciała. Ono nadal wysyła sygnały, tylko ciszej.

PRZEPIS na pumpkin spice skyrnik

Składniki:

2 duże skyry (około 1kg)

½ średniej dyni (upieczonej do miękkości)

3 dojrzałe banany

2 łyżki mąki ziemniaczanej

4 jajka

garść rodzynek

1 łyżeczka cynamonu

1 łyżeczka imbiru

½ łyżeczki gałki muszkatołowej

Przygotowanie:

Upiec dynię – przekrój ją na kawałki i piecz do miękkości.

Zmiksuj bazę – do miski wrzuć upieczoną dynię i banany, a następnie zblenduj na gładki mus.

Dodaj resztę składników – do masy dorzuć skyry, jajka, mąkę ziemniaczaną oraz przyprawy. Zblenduj ponownie, aby powstała jednolita masa.

Dodaj rodzynki – wmieszaj je już łyżką, bez blendowania.

Piecz – przelej masę do formy wyłożonej papierem i piecz ok. 45 minut w 180°C, aż wierzch delikatnie się zarumieni.

Studzenie – nie wyjmuj skyrnika od razu z piekarnika. Zostaw uchylone drzwiczki na 10–15 minut, żeby nie popękał.

Ps. Chcesz porozmawiać ze specjalistą o swojej relacji z jedzeniem?
Napisz mi wiadomość “CZEŚĆ”, a z chęcią sprawdzę jak mogę Ci pomóc

| | |

ETYKIETA. "Jestem jedzenioholiczką".Słowa, którymi się opisujesz, stają się Twoim więzieniem albo Twoją wolnością.Nic dz...
01/12/2025

ETYKIETA. "Jestem jedzenioholiczką".

Słowa, którymi się opisujesz, stają się Twoim więzieniem albo Twoją wolnością.

Nic dziwnego, że używasz tej etykiety. Daje ona poczucie, że przynajmniej rozumiesz, co się dzieje. Ale widzę tu coś niepokojącego.

Mechanizm jest prosty: Kiedy mówisz "JESTEM jedzenioholiczką", czynisz z tego swoją tożsamość.
To jak tatuaż na czole. Nie mówisz: "Mam katar" (stan przejściowy), tylko "Jestem katarem".
Ta etykieta wysyła do Twojego mózgu sygnał bezradności: "Taka już jestem, to genetyka, charakter, nic nie zmienię".
To może zamykać Cię na przeszłości i odbierać sprawczość.

Opowiem Ci historię. Pracowałem z pacjentką, która przedstawiała się słowami: "Cześć, jestem Kasia i jestem beznadziejna w diecie".
Przez lata każdą porażkę tłumaczyła tym jednym zdaniem.
Dopiero gdy oddzieliła SIEBIE od swojego ZACHOWANIA, zaczęła zdrowieć.
Bo zachowanie można zmienić. Tożsamość "beznadziejnej" – bardzo trudno.

I tu wchodzi ZMIANA NARRACJI.
To nie jest tylko gra słów (semantyka).
To neurobiologiczna zmiana nastawienia.

"Jestem jedzenioholiczką" = Wyrok. Koniec dyskusji.
"Mam trudność z jedzeniem" = Wyzwanie. Mogę się tego nauczyć.
Spróbuj tego: Przez najbliższe 7 dni, gdy tylko pomyślisz "Jestem jedzenioholiczką/słaba/beznadziejna", zatrzymaj się.
Weź oddech i popraw się w myślach: "MAM teraz trudność z jedzeniem. I uczę się z nią radzić."

Jaką jedną negatywną "etykietę" najczęściej sobie przyklejasz, gdy coś pójdzie nie tak?

Ps. Chcesz porozmawiać ze specjalistą o swojej relacji z jedzeniem?
Napisz mi wiadomość “CZEŚĆ”, a z chęcią sprawdzę jak mogę Ci pomóc

| |

30/11/2025

"OD JUTRA". 6 kłamstw, w które wierzysz, objadając się.

Kontrowersyjna prawda: Najgłośniej okłamujemy samych siebie, tuż przed otwarciem lodówki.

Nic dziwnego, że wierzysz w te historie. "Od jutra" to najdłuższa dieta na świecie. I jedyna, która nigdy się nie zaczyna.

Mechanizm jest prosty: To nie są "kłamstwa", to racjonalizacje. To sprytny sposób Twojego mózgu, by dostać nagrodę (smakołyk) TERAZ, dając Ci jednocześnie fałszywe poczucie kontroli ("zaczynam jutro"). To próba pogodzenia przymusu ze wstydem.

Które z tych "kłamstw" brzmi dziś dla Ciebie najbardziej znajomo?

Ps. Chcesz porozmawiać ze specjalistą o swojej relacji z jedzeniem?
Napisz mi wiadomość “CZEŚĆ”, a z chęcią sprawdzę jak mogę Ci pomóc

| |

30-letni influencer fitness, Dmitry Nuyanzin, zmarł we śnie. Podjął ekstremalne wyzwanie: jadł 10 000 kcal dziennie – bu...
30/11/2025

30-letni influencer fitness, Dmitry Nuyanzin, zmarł we śnie. Podjął ekstremalne wyzwanie: jadł 10 000 kcal dziennie – burgery, pizzę, ciastka i pierogi z majonezem. Chciał szybko przytyć 13 kg, by potem zademonstrować swój program odchudzania i spektakularnie to zrzucić.

Czuł się źle, odwoływał treningi, ale kontynuował. Jego serce nie wytrzymało tego obciążenia. Doznał zawału.

Mówi się, że śmierć jednej osoby to tragedia, a śmierć milionów to statystyka. Historia Dmitrija nas porusza, bo jest głośna i nagła. Ale co z tą statystyką?

Prawda jest brutalna: Choroby serca to wciąż najczęstsza przyczyna śmierci w naszym społeczeństwie, a dieta to jeden z ważniejszych czynników wpływających na zdrowie serca.

Nie musisz jeść codziennie 10 000 kcal z żywności wysokoprzetworzonej, żeby znaleźć się w grupie ryzyka. Wystarczy, że codziennie zjadasz "tylko" 1000–2000 kcal więcej, niż Twój organizm potrzebuje. Dzień po dniu.

Pisałem o tym w podręczniku dla studentów medycyny, analizując psychologię zmiany nawyków żywieniowych. Mechanizm autodestrukcji jest ten sam, różni się tylko tempo: Dla Dmitrija było to 10 000 kcal i kilka miesięcy. Dla innej osoby będą to 3000 kcal i kilka lat powolnego skracania sobie życia.

Ultra przetworzone jedzenie bogate w cukier, tłuszcze trans i białą mąkę, brak ruchu – to działa po cichu, bez nagłówków w gazetach, aż do momentu, gdy jest za późno.

Od 10 lat konsekwentnie pracuję jako psychodietetyk i wiem, że zmiana wymaga często innych narzędzi niż tylko dieta i kalorie.

Nie jesteś niezniszczalną maszyną. Jesteś osobą, która ma swoje granice biologiczne, których przekraczanie ma swoją cenę.

Czy naprawdę jedzenie – ta chwila ucieczki czy przyjemności – jest tak ważna, żeby oddawać za nią lata swojego życia?

SEKRET. "Mamo, ty znowu jesz?"Wstyd to najcięższy bagaż, jaki możesz nosić. A każdy zjedzony w ukryciu batonik tylko dok...
29/11/2025

SEKRET. "Mamo, ty znowu jesz?"

Wstyd to najcięższy bagaż, jaki możesz nosić. A każdy zjedzony w ukryciu batonik tylko dokłada kolejny kamień do tego plecaka.

Nic dziwnego, że czujesz się jak "oszustka", gdy własne dziecko zauważa to, co tak bardzo próbujesz ukryć.
To naturalne, że w takiej chwili chcesz zapaść się pod ziemię.
Ten paraliżujący lęk przed oceną sprawia, że jesz w samochodzie, w łazience, byle tylko nikt nie widział.

Nie jesteś "złą matką". Jesteś osobą, która radzi sobie z emocjami w jedyny sposób, jaki w tym momencie zna - przez jedzenie.

Mechanizm jest prosty: Wstyd karmi się ciszą i mrokiem.
Twój mózg tworzy pętlę: "To, co robię, jest złe, więc muszę to ukryć".
Ukrywanie buduje napięcie. Napięcie domaga się ulgi (jedzenia).
A po jedzeniu wraca wstyd – jeszcze większy.
To błędne koło, które nie ma końca, dopóki trwa milczenie.

I tu wchodzi ŚWIATŁO DZIENNE.
To nie kolejna dieta Cię uratuje, ale akceptacja.
Wstyd traci swoją paraliżującą moc w momencie, gdy przestaje być sekretem.
Gdy wyciągasz go na światło, on po prostu blednie.

Jak przerwać milczenie?
Wybierz JEDNĄ, bezpieczną osobę (partnera, przyjaciółkę, specjalistę).
Nie musisz się spowiadać.
Wystarczy jedno zdanie: "Jest mi trudno i czasem jem w ukryciu. Potrzebuję tylko, żebyś wiedział".

Jakim jednym słowem opisałabyś ciężar, który nosisz, ukrywając swoje jedzenie przed bliskimi?

Ps. Chcesz porozmawiać ze specjalistą o swojej relacji z jedzeniem?
Napisz mi wiadomość “CZEŚĆ”, a z chęcią sprawdzę jak mogę Ci pomóc

| | |

28/11/2025

10 SESJI. Tak wygląda prawdziwa zmiana – od nadziei, przez zwątpienie, aż po wolność.

Nic dziwnego, że masz wątpliwości. To normalne, że po 5 sesjach możesz mieć nawrót i myślisz: "chyba się z tego nie uwolnię". Prawdziwa zmiana to nie jest prosta linia w górę. To proces pełen wzlotów i upadków.

Mechanizm jest prosty: Pracuję z osobami, które mają już dość diet. Wiesz, co "powinnaś" jeść, ale jakaś siła pcha Cię w stronę słodyczy. To Twoja pięta achillesowa, mimo że w życiu zawodowym "ogarniasz" wszystko. Problem jest w głowie, nie na talerzu.

Tak, po 9 sesji pacjenci boją się, że sami sobie nie poradzą. A po 10 wiedzą, że mają już wszystko, czego potrzebują, by iść dalej. To jest ten proces.

Jak wygląda ta praca? Specjalizuję się w "beznadziejnych przypadkach":

ODKRYWAMY ŹRÓDŁO: Dochodzimy do tego, dlaczego naprawdę jesz (jak w sesji 10: "nie potrafię odpoczywać").
BUDUJEMY NARZĘDZIA: Uczysz się reagować na emocje inaczej niż jedzeniem.
ODZYSKUJESZ KONTROLĘ: Jedzenie przestaje rządzić Twoim życiem, a Ty zyskujesz spokój i energię. Chudnięcie staje się trwałym efektem ubocznym.

W której myśli z tych 10 sesji odnajdujesz się dzisiaj najbardziej?

Ps. Chcesz porozmawiać ze specjalistą o swojej relacji z jedzeniem?
Napisz mi wiadomość “CZEŚĆ”, a z chęcią sprawdzę jak mogę Ci pomóc

| |

BŁĘDNE KOŁOObiecujesz sobie 'od jutra', ale jutro wygląda tak samo jak wczoraj. Twoja ręka sięga po słodycze, jakby ster...
28/11/2025

BŁĘDNE KOŁO

Obiecujesz sobie 'od jutra', ale jutro wygląda tak samo jak wczoraj. Twoja ręka sięga po słodycze, jakby sterował nią ktoś inny.

To normalne, że kiedy Twoje zasoby się kończą, szukasz ratunku w czymś, co działa szybko i niezawodnie.
Nie musisz być z tym sama. Pomogłem setkom osób odzyskać spokój, mogę pomóc i Tobie.

Spójrzmy prawdzie w oczy. Odpowiedz szczerze na te 4 pytania:

Czy sięgasz po słodycze, gdy czujesz smutek, napięcie lub nudę? (TAK/NIE)
Czy jesz je codziennie? (TAK/NIE)
Czy łamiesz obietnice dane samej sobie? (TAK/NIE)
Czy czujesz potem wyrzuty sumienia? (TAK/NIE)

Jeśli to brzmi znajomo, Twój mózg nie traktuje słodyczy jak jedzenia, ale jak jedyny dostępny lek na emocje.

I tu wchodzi GOTOWOŚĆ NA ZMIANĘ.
Mam dla Ciebie dobrą wiadomość.
Od 10 lat specjalizuję się w pracy z osobami, które tkwią w tym schemacie.
Wiem, że to nie jest wyrok na całe życie.
To w pełni odwracalny proces, ale wymaga Twojej decyzji: "Chcę to zmienić".

Które z powyższych pytań (1-4) było dla Ciebie najtrudniejsze do przyznania przed samą sobą?

Ps. Chcesz porozmawiać ze specjalistą o swojej relacji z jedzeniem?
Napisz mi wiadomość “CZEŚĆ”, a z chęcią sprawdzę jak mogę Ci pomóc

| | |

27/11/2025

MÓZG NA CHIPSACH. Myślisz, że szkodzą tylko talii? Nowe badanie (30 000 ludzi!) pokazuje, że UPF przeprogramowuje Twój mózg.

Wyobraź sobie, że Twoje pragnienie chipsów to autostrada w mózgu. Normalne jedzenie to wąska ścieżka. Ultra-przetworzona żywność buduje autostradę prosto do: 'CHCĘ WIĘCEJ. TERAZ.'

Nic dziwnego, że nie potrafisz przestać, nawet gdy bardzo chcesz. Walczysz z fizyczną strukturą własnego mózgu. To nie jest Twój "brak silnej woli". Tylko biologia.

Mechanizm jest prosty: Ogromne badanie (Uniwersytet w Helsinkach + McGill) jest jasne. UPF (chipsy, gotowce, "fit" batoniki, napoje gazowane) fizycznie zmienia obszary odpowiedzialne za kontrolę impulsów i sytość. Te wszystkie emulgatory i wzmacniacze smaku budują tę "autostradę" do objadania.

Jak to przerwać i zresetować mózg?

ZIDENTYFIKUJ: Znajdź 3 największych "oszustów" UPF w swojej kuchni (gotowe dania, batony, napoje).
ZASTĄP (nie eliminuj): Zamiast chipsów → orzechy lub migdały. Zamiast batona → owoc i masło orzechowe.
DAJ CZAS: Ta autostrada nie zniknie w 3 dni. Potrzeba 3-6 miesięcy, by zarosła trawą.

Jaki jeden produkt UPF najtrudniej Ci "ominąć" w sklepie, gdy jesteś zmęczony?

Ps. Chcesz porozmawiać ze specjalistą o swojej relacji z jedzeniem?
Napisz mi wiadomość “CZEŚĆ”, a z chęcią sprawdzę jak mogę Ci pomóc

Ps2. Badanie (University of Helsinki + McGill University, 2025) zostało opublikowane w npj Metabolic Health and Disease. DOI: 10.1038/s44324-025-00056-3

| |

Ania prawie wykrwawiła się przez jedzenie... a potem wstała i poszła do pracy."Ciało krzyczy, gdy dusza milczy. Ale czas...
27/11/2025

Ania prawie wykrwawiła się przez jedzenie... a potem wstała i poszła do pracy.

"Ciało krzyczy, gdy dusza milczy. Ale czasami zagłuszamy ten krzyk kolejnym kęsem, byle tylko nie słyszeć ciszy."

To skrajna historia z naszego nowego podcastu, ale mechanizm, który ją napędzał, widzę u wielu moich pacjentów. Być może Ty też go znasz.

To problem z INTEROCEPCJĄ, czyli czuciem własnego ciała.

Kiedy tracisz kontakt z sygnałami płynącymi z wnętrza (głód, sytość, zmęczenie), szukasz silnego bodźca.
Jesz do momentu fizycznego bólu, bo ból to jedyny sygnał, który jest na tyle głośny, że przebija się przez Twoje emocjonalne odrętwienie.

Zauważ, że w pracy działasz na adrenalinie. Jesteś skuteczna, zadaniowa. Kryzys przychodzi, gdy zapada cisza.

Nuda lub brak stymulacji to dla Twojego mózgu sygnał alarmowy. Wewnętrzny chaos, który zagłuszałaś pracą, nagle dochodzi do głosu.
Wtedy pojawia się lęk i automatyczna reakcja: „Muszę coś zjeść”. Jedzenie staje się "klejem", który trzyma Cię w całości.

Twój żołądek to nie niszczarka do dokumentów, w której możesz zmielić stres z całego dnia. Do tego służy rozmowa, spacer albo... nawet krzyk w poduszkę!

Jak to przerwać?

Zamiast walczyć z jedzeniem, naucz się etykietować emocje.

Gdy poczujesz impuls, by sięgnąć po słodkie, zatrzymaj się i nazwij to:
"Jestem głodny/a czy znudzony/a / smutny/a / napięty/a?".

Psychologia nazywa to Affect Labeling (Etykietowanie Afektu). To moment, w którym włączasz korę przedczołową, co automatycznie hamuje aktywność ciała migdałowatego (ośrodka lęku i impulsów).
Badania pokazują, że samo nazwanie lęku obniża jego intensywność o kilkadziesiąt procent.
W praktyce to proste pytanie: Czy to głód fizyczny z brzucha, czy głód emocjonalny z serca/głowy?

Jedzenie tego nie naprawi.
Warto nauczyć się, że emocja – nawet ta trudna – Cię nie zabije.
Emocja jeżeli jej pozwolisz, minie.

Jeśli czujesz, że utraciłaś kontakt ze swoim ciałem i chcesz to zmienić, napisz do mnie.

Adres

Warsaw

Telefon

+48692216570

Strona Internetowa

https://ksiazka.fitmind.pl/

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Mikołaj Choroszyński umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Mikołaj Choroszyński:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria