23/09/2024
Sezon infekcji w pełni.....
Dlatego....
Nie wysyłajmy chorych dzieci na terapię czy diagnozę...
Rozumiem, że terminy np. diagnoz mogą być bardzo odległe i jak już przychodzi ten moment, to możemy sobie pomyśleć, że tyle czekania, to pójść trzeba....
Ale... (pomijam fakt, że podczas diagnozy dziecko z infekcją, z uwagi na swoje dolegliwości, może nie pokazać całego swojego potencjału i diagnoza może wyjść źle, a podczas terapii spotkanie może być mało efektywne bo trudno będzie dziecku skupić swoją uwagę na poruszanych treściach)
Przyprowadzając dziecko z katarem, kaszlem, podwyższoną temperaturą powodujecie Państwo, że moja słaba odporność nie broni mnie wystarczająco przed infekcją....
Co powoduje, że tą infekcję kolejny raz mam ja, co wyłącza mnie na dobrych kilka dni z pracy (kolejny raz) i powoduje, że inne osoby nie mogą skorzystać z mojej pomocy (które też czekają)...
Dlatego każde dziecko z objawami takimi jak: kaszel, katar, ból gardła, podwyższona temperatura będzie odsyłane z diagnozy (nie ważne jak długo na tą diagnozę czekało i nie ważne, że lekarz pozwolił już mu pójść do przedszkola, szkoły ...)
Jeśli wiecie, że Wasze dziecko jest chore lub ma jeszcze objawy infekcji, dajcie znać wcześniej (inne dziecko wskoczy na to miejsce). Jak tylko Wasze dziecko wyzdrowieje postaram się znaleźć sensowny termin.
Dbajmy o własne zdrowie i o siebie nawzajem.
Zdjęcie: Freepik
