27/11/2025
O uczłowieczaniu koni i innych zwierzątek.
A ja się zastanawiam... po jakiego grzyba golić konie, które ruszają się lekko 1-2 x w tygodniu?
https://www.facebook.com/share/1ArQSkxkRC/
🐸 ZIMNO, MOKRO, WIEJE W OPÓR - JAKŻE JEŹDZIĆ O TEJ PORZE ROKU? Anglicy w jednym się nie mylą na pewno: nie ma złej pogody do jazdy! Bywa tylko nieodpowiednie ubranie.
🐸 Jesienią i zimą notorycznie słyszę jęki i kwęki, 'co robić', bo stajnia nie ma hali, no to przecież jeździć się 'nie da'. I błoto jest, ojojoj! I od razu uczłowieczanie koni - one nie lubią, one nie chcą, im zimno, one błagają o derkę i ciepły smrodek na 9 m2 boksu. Na pewno :D
🐸 Koń ma piękna wodoodporną sierść i jest stworzony do całorocznej bytności na zewnątrz, nie w dziuplach, norach, domkach, boksach i schowkach. Koń, który nie jest wiecznie owijany w bąbelkową folię, radzi sobie na różnych podłożach, nie tylko na równiusiej ujeżdżalni z czystym piaseczkiem, ale normalnie, na ziemi, błocie, asfalcie, kamykach. Nie umie - uczyć, nie może bo słaba podeszwa - są buty i inne rozwiązania.
🐸 Człowiek zaś swoją uboższą termoregulację może świetnie wspomagać ubiorem :) Warstwy, na cebulkę, wełniana bielizna i skarpety, uszczelnienie pod szyją, cienka bandanka/komin pod kask, rękawiczki i oczywiście wodoodporny wierzch - kurtka, płaszcz, spódnica czy spodnie. I hajda po przygodę :) Dodatkowy bonus - nie ma teraz w lesie gryzących owadów :)
Fota z rajdu ze pod Gwiazdami. Co nas wywiało nad zatoką, to mało głowy nie urwało :D Warto było :D