Multiwersum Rozwoju

Multiwersum Rozwoju Praca na poziomie świadomości:
- coaching zdrowia
- coaching kariery
- doradztwo zawodowe
- prawo pracy
Praca na poziomie podświadomości:
- hipnoterapia

27/07/2024

WWE T801

WĘGRÓW (MAZOWIECKIE)

Do dzisiejszego wpisu zainspirowała mnie nieświadomie moja znajoma, która w ostatnim czasie przeżyła stratę bliskiej oso...
28/01/2022

Do dzisiejszego wpisu zainspirowała mnie nieświadomie moja znajoma, która w ostatnim czasie przeżyła stratę bliskiej osoby. Każdy z nas kogoś traci z rodziny i z grona znajomych, ale jej strata jest inna. Po raz trzeci przeżyła śmierć partnera. Ciężko mi nawet wyobrazić sobie jej ból, bo nie da się przygotować do czegoś takiego i jeśli zdarza się to w młodym wieku, potem kolejno średnim to nie jest to starta, której należałoby się spodziewać.
I zaczęłam się zastanawiać nad tym w kontekście reinkarnacji. Wiem, że nie każdy jest w stanie ją zaakceptować, ale osoby które doświadczyły hipnozy regresyjnej wiedzą, że istnieje.
Kiedyś nazwałabym to pechem. Każdy z nas spotkał na swojej drodze osoby, które uznać by można za pechowców, przyciągające do siebie zdarzenia nie do końca oczekiwane i przyjemne. Ile razy słyszałam narzekania na ciężki los i pytania dlaczego mi się to ciągle zdarza.
No dlaczego ?
Trudno odpowiedzieć na to pytanie, bo nie da się tego wytłumaczyć dziwnym zbiegiem okoliczności, urodzeniem w „niewłaściwej rodzinie” , niezaradnością życiową itp.
Kiedy zrozumiałam czym jest reinkarnacja oraz warunki naszego wcielenia, nagle wszystkie puzzle zaczynają mi pasować. Osoby wierzące w KK nazwą to planem do przerobienia, aby zasłużyć na życie wieczne, pozostali określą to jako plan duszy i doświadczanie. Ale czyż nie jest to tym samym?
Kto z nas świadomie wybrałby cierpienie (no chyba, że ma w sobie duży pierwiastek masochisty), choroby, straty i lęk? Nie są to uczucia i stany naturalne dla człowieka, a na pewno nie dla Światła jakim jesteśmy. A więc kto za nas dokonał takiego wyboru i dlaczego się na to zgodziliśmy?
Czasami to pytanie inspiruje nas do poszukiwania, do odkrywania obszarów i wiedzy, która wcześniej była nie dla nas – bo nie byliśmy na nią gotowi lub po prostu nie szukaliśmy. Dla mnie po wielu latach poszukiwań takim obszarem rzucającym światło na wiele znaków zapytania, wątpliwości i niezrozumienia stała się hipnoterapia, zwłaszcza regresyjna.
Teraz w procesie budzenia nas samych i zbiorowej świadomości – wiemy, że nie zawsze realizujemy plan naszej duszy i czasami zdarzają się nam sytuacje, które mają nas odciągnąć jak najdalej od naszej ścieżki. I odciągaczami nie zawsze są sytuacje trudne, te często są głosem naszej Podświadomości lub efektem przedwcieleniowej manipulacji.
Najczęściej będąc w codziennym zabieganiu i rutynie, nie słyszymy naszego wewnętrznego głosu i żyjemy nie swoim życiem. Gonimy za rzeczami, których nie potrzebujemy, które zajmują naszą przestrzeń, myśli i podsycają głód zdobywania. Ale najgorsze co nam robią- to odciągają nas od Celu, tego prawdziwego i zagłuszają głos naszej Podświadomości.
Dlatego życzmy sobie uważności na nasz własny wewnętrzny głos – to Podświadomość / Intuicja do nas mówi. Ona wie najlepiej i nigdy nie kłamie.

Droga ważniejsza niż CelJak wielu z Nas zadaje sobie pytanie „Czy jestem na właściwej drodze?” A powinniśmy raczej zapyt...
21/01/2022

Droga ważniejsza niż Cel
Jak wielu z Nas zadaje sobie pytanie „Czy jestem na właściwej drodze?”
A powinniśmy raczej zapytać -Jak ja się czuję robiąc to, co robię? Jak się czuję, będąc tu, gdzie obecnie jestem ?- i to powinna być odpowiedź .
Jeśli lubię to co robię, czuję, że to ma sens dla mnie, to chyba jest to moja droga. Kiedyś bardzo chętnie „podglądałam” innych na ich ścieżkach i próbowałam nimi iść. I jak łatwo zgadnąć szybko okazywało się, że cudza ścieżka nie będzie nigdy moją własną. Da się po niej iść, można mieć nawet pewne sukcesy, fajne doświadczenia. Jednak gdzieś dalej czujemy się znów nienasyceni, entuzjazm zanika, a w jego miejsce wkrada się poczucie, że spełniamy marzenia, niestety nie swoje…
Dlatego w pewnym momencie przestałam kończyć kolejne szkoły, kursy, zdobywać kolejne „nieswoje” zawody i ciągle szukać. Oddałam się w ręce swojej własnej Podświadomości , nazywając ją wtedy Intuicją. I jak można się było spodziewać, ona lepiej niż ja wiedziała dokąd Ja chcę pójść, stawiała na mojej drodze odpowiednie osoby, zdarzenia (nie zawsze przyjemne) i tyczyła ścieżkę.
Dziś nadal nie wiem, gdzie mnie ona zaprowadzi , ale mam w brzuchu takie motyle, więc za nimi frunę.
Nie jestem też cały czas w stanie euforii i podekscytowania. To mi się zdarza, ale nie trwa cały czas. Może na szczęście, bo moje receptory szczęścia by się na ten stan uodporniły.
Skończyłam jednak z otwieraniem nie swoich drzwi, słuchaniem podpowiedzi innych, którzy wiedza lepiej co powinnam robić i oglądaniem się za siebie, w celu sprawdzenia czy może przegapiłam lepszą drogę i coś mnie w związku z tym ominie.
Chętnie słucham mądrych ludzi, którzy dzielą się swoją wiedzą, ale nie robię z nich swoich Guru, nieomylnych mistrzów. Biorę od nich z wdzięcznością to, co ze mną rezonuje, a to co nie- zostawiam.
Czy jestem „obudzona”? Nie wiem-chyba cały czas się budzę. Nie mam pojęcia zresztą jak powinno wyglądać to przebudzenie. Moja Podświadomość mówi mi , że u każdego może ona wyglądać inaczej i sam proces budzenia może być nagłym błyskiem lub stopniowym procesem. Dlatego cieszę się z każdego nowego doświadczenia, każdej przeczytanej książki , obejrzanego filmiku i ciągle chcę więcej …jestem w procesie.

"Dopiero gdy będziesz gotów do poświęceń, poznasz władzę wolnych decyzji" Jak często zdarza nam się iść na kompromis dla...
02/12/2021

"Dopiero gdy będziesz gotów do poświęceń, poznasz władzę wolnych decyzji"
Jak często zdarza nam się iść na kompromis dla wygody, dlatego aby nie zranić innych, bo tak łatwiej i tak podpowiada nam doświadczenie.
Czy wtedy nasze wybory są jednak nasze? Czy przypadkiem nie realizujemy cudzych scenariuszy i nie stajemy się ochotnikami przypadku?
Wydaje nam się, że tak trzeba, czy aby na pewno?
Jeśli mamy wolne myśli, nie ma takiej siły, aby ktoś odebrał nam wolność. Wolność bowiem to stan umysłu, nie podlega więc zależności fizycznej.
Zachęcam do zatrzymania się i zapytania siebie : Czy ja jestem wolną osobą ?
Ja staram się być, codziennie od nowa. Nie jest to łatwe, bo wpleciona w sieć przekonań muszę się pilnować na każdym kroku. Za to jak przyłapię się na wchodzeniu w stary schemat i uda mi się z niego wydostać i raz za razem małymi kroczkami idę ku wolności to zaczynam rozumieć kim naprawdę jestem.
A jak jest z Wami?

Wiele lat spędziłam przeglądając się w oczach innych. Kosztowało mnie to wiele frustracji, niezgody na ten stan, a przed...
29/11/2021

Wiele lat spędziłam przeglądając się w oczach innych. Kosztowało mnie to wiele frustracji, niezgody na ten stan, a przede wszystkim wymagało dopasowywania się i kontroli.
Ty pewnie też tak masz, a jeśli nie, to jesteś szczęśliwy tu i "w teraz".
Kiedy udało mi się zrozumieć, że zawsze będzie ktoś mądrzejszy (chociaż to pojęcie względne), ładniejszy, bardziej lubiany, poczułam ulgę, tak! Ulgę!
Dlaczego ? Może dlatego, że nie muszę już gonić za ideałem, niedoścignionym oczywiście, nie muszę się już tak wysilać kiedy nie mam na to ochoty, a przede wszystkim dlatego, że dzięki temu zrobiłam się spokojniejsza, akceptująca i mogę się cieszyć tym co już posiadam. A wierzcie mi mam dużo. ❤️
I Wy też macie całą , musicie się tylko zatrzymać i uważnie rozejrzeć, a potem poczuć .
To magiczne uczucie, jedno z najważniejszych. Gdybym tkwiła w starym schemacie to napisałabym, że szkoda, że tak późno je odkryłam, ale co tam ! cieszę się, że w ogóle udało mi się je docenić i nie zawaham się go używać.... i Wam tego życzę każdego wdzięcznego dnia.❤️

Adres

Wawer
Wawer
04-871

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Multiwersum Rozwoju umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Multiwersum Rozwoju:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram