Zdrowaśki - Agnieszka Wiszewska

Zdrowaśki - Agnieszka Wiszewska Witaj! Zapraszam Cię do moich codziennych "zdrowasiek" i świata olejków, którymi buduję zdrową mnie. Zdrowaśki są także na instagramie!

Zdrowaśka 👍BARDZO NIE SUPER 👎Ostatnio kiedy mój mąż zacytował słowa pewnej osoby, został oprotestowany. To skandal, że g...
14/09/2024

Zdrowaśka 👍BARDZO NIE SUPER 👎
Ostatnio kiedy mój mąż zacytował słowa pewnej osoby, został oprotestowany. To skandal, że go cytuje! Ten człowiek jest okropny. Tego człowieka nie powinno się cytować, bo robi to i tamto...
🧐
Mąż mówi, że wie, co zrobił, ale wspomina to konkretne zdanie. Czy ktoś się nie zgadza z tym konkretnym zdaniem? I oprócz pojedynczych osób – cisza.
Pomyślałam wtedy, że to nie pierwszy raz, kiedy słyszę od ludzi, że nie można słuchać kogoś, kto nie jest święty w życiu. Że to się nie klei. I tak myślę ––––––– serio? 🧐
🙂 Miałam szczęście wyrosnąć w czasach i w mieście, w którym dużo było osób, których „nie powinno się słuchać”. Bo ani praca, ani rozum, ani rodzina, ani wykształcenie i liczba butelek w domu – nie należały do ludzi, których się słucha.
🙂 I mam też szczęście mieć tatę, który do wszystkiego podchodził bardzo analitycznie. I słuchał uważnie, gdy ktoś coś mówił. I nauczył mnie, że w życiu gdy złodziej dobrze ci radzi, to najpierw zabezpiecz dom, a potem zastanów się, bo być może warto go w tym jednym zdaniu posłuchać.

-------------------------------------------------

Mam szczęście ogromne, bo wiem, że ludzie tak nie myślą. Uważają, że oni mogą mieć opinię o wszystkim, choć sami święci nie są, ale inni, żeby być wysłuchani, święci być muszą.
I padają potem w życiu słowa, które wiem, że inni słyszeli, a i ja w ciągu 50 lat słyszałam:
😒 Nie sądziłam, że usłyszę to od ciebie
😒 Nie spodziewałam się tego po tobie
😒 Zawiodłam się na tobie
😒 Ty tak zrobiłaś? Po tym, jak mówiłaś tamto?
😒 Nie sądziłam, że ciebie na to stać
😒 I ty to zrobiłaś?
😒 Kto by pomyślał. Tyyy?..
Nie wiem, co Wy myślicie, ale ja po latach widzę, jak bardzo manipulacyjne i toksyczne są te zdania.
Toksyczne – bo jeśli nie jesteś chamem, takie słowa zostają w tobie na zawsze.
Manipulacyjne – bo jeśli nie jesteś chamem, przestajesz mieć swoje zdanie, przestajesz rozmawiać, tracisz swoje ja i widzisz tylko to, że kogoś skrzywdziłeś. I zostawiasz za sobą swoje ja, by naprawić to, że kogoś skrzywdziłeś. Zostawiasz wszystko. Twoim sensem istnienia staje się naprawić to, co skrzywdziłeś i dobro tej drugiej osoby.
🕊 To ważne: czasem krzywda jest duża i tak trzeba. 🕊
Ale najczęściej to ból tego, że nie spełniasz oczekiwań innych – że Cię słuchali, ponieważ w ich oczach jesteś idealna. A okazało się, że nie jesteś.
Okazało się, że:
💁‍♀️ Głupio coś powiesz.
💁‍♀️ Głupio coś zrobisz.
💁‍♀️ Głupio myślisz.
💁‍♀️ Coś zniszczysz.
💁‍♀️ Kogoś zranisz.
💁‍♀️ Spalisz mosty.
💁‍♀️ Nie dotrzymasz słowa.
💁‍♀️ Nie zrobisz.
💁‍♀️ Nie zauważysz czyjegoś bólu.
💁‍♀️ Nie pomożesz, gdy potrzeba.
💁‍♀️ Nie będziesz, gdy wołają.
💁‍♀️💁‍♀️💁‍♀️ Że jesteś człowiekiem.💁‍♀️💁‍♀️💁‍♀️
A więc – oni chcieli Cię słuchać, bo jesteś super.
Byłaś.
I już Cię słuchać nie mogą.
I to Twoja wina, że nie mogą, bo oni wierzyli, że jesteś super.
A nie jesteś.

* * *
Dziś myślę znowu – że mam ogromne szczęście. I czuję 🕊 wdzięczność. 🕊
W połowie swojego życia jestem w miejscu i wśród ludzi, dla których jestem człowiekiem.
🕊Z którymi mogę być super i mogę super nie być.
🕊 Z którymi mogę tworzyć i gdy coś zniszczę, wierzą, że dam radę naprawić.
🕊 Z którymi mogę mówić, a gdy mosty spalę wierzą, że mosty się buduje.
🕊 Z którymi mogę być człowiekiem – takim normalnym, do którego ma się żal, gdy coś popsuje i się mu to mówi.
🕊 Z którym ma się radość, gdy coś naprawi.
🕊 A tak przede wszystkim i nade wszystko – z którym można rozmawiać. Można mu powiedzieć i można wysłuchać. Bo ja też i powiem i wysłucham.

😇😇😇😇
I tego chyba też tą zdrowaśką wszystkim życzyłabym.
Nie stawiajcie nikomu pomników.
Nie kopcie im grobów.
Wszyscy jesteśmy tylko i aż – ludźmi.
Czy wszyscy wobec tego jesteśmy super? Ja tego nie potrzebuję.
Ty sam/sama odpowiedz sobie na to pytanie.
😜

13/01/2024

"A słowo stało się ciałem" to dla mnie jeden z najsilniejszych i najbardziej uniwersalnych prawd o tym, jak działa nasz świat, wszechświat, a więc i my :)

Na początku zawsze jest słowo. Na początku wewnątrz nas.
Słowo nigdy nie zostaje wewnątrz nas. Wcześniej czy później wykorzystamy je w jakiejś sytuacji.
A raz wypowiedziane - staje się faktem. Przyjmuje różne formy, różne ciała.
Mocno widzę to w sobie, choć od drugiej strony.

Najpierw coś mówię, ale gdy tylko zaczynam się zastanawiać nad tym, co powiedziałam i dlaczego, zawsze widzę, że to słowo już od dłuższego czasu we mnie chodziło.

Słowa są jak miecz obosieczny - działają na mówiącego i tego, do kogo mówimy 🤗

https://www.facebook.com/share/v/tX5BAQsyCTHm4y3Y/

Zdrowaśka 🙇‍♀️ PRZYGOTOWUJĄCA 🙇‍♀️Parę lat temu byłam na wykładzie wspaniałego Montessorianina, Paula Epsteina. Wiele mu...
02/01/2024

Zdrowaśka 🙇‍♀️ PRZYGOTOWUJĄCA 🙇‍♀️

Parę lat temu byłam na wykładzie wspaniałego Montessorianina, Paula Epsteina. Wiele mu zawdzięczam, jego wykłady nauczyły mnie praktycznego wdrażania teorii w klasie. Są jednak rzeczy, które były tak uniwersalne, że wyszły daleko poza sale szkoły montessoriańskiej. 😊

Jedną z nich jest 🦆 osiodłana kaczka 🦆

* * * * * * * * * * *
😊 A było to tak: 😊

Czy wiesz, kiedy da się osiodłać kaczkę?

No pomyśl.

Osiodłać.

Kaczkę.

???

No da się :P

???

Da.😊

Kiedy ???

Wtedy

gdy

kaczka

zgodzi się

być

osiodłana
:P
Ha.
Koniec cytatu.
🤪🤪🤪
---------------
Tyle?
Aż tyle.

I co z tego wynika?
Bardzo dużo.
---------------

W kontekście dzieci w szkole kaczka pokazywała nam, że w nauczaniu nie chodzi o to, by uczyć dziecko. Chodzi o to, by sprawić, że ono chce się nauczyć, a w najlepszym przypadku – zgodzi się, że powinno się nauczyć. Wtedy wystarczy mu podać książkę/materiały dostosowane do jego możliwości umysłowych, zapewnić otoczenie – i nauczy się samo.

🤗 Ale kontekstów może być wiele. 🤗

Chcesz podwyżkę? Nie dostaniesz jej, jeśli Twój szef nie jest mentalnie gotowy na to, by Ci ją dać. Gdy będzie – znajdzie sposób nawet wtedy, gdy pod ręką kasy nie ma.
Chcesz, by dziecko sprzątało pokój? Zastanów się, jak zrobić, by chciało, a nie – jak ma to zrobić. Gdy poczuje, że chce lub powinno – coś wymyśli i na poziomie swoich możliwości i umiejętności wykona.
Nazywam to czasami prawem własności.
Gdy czuję, że obiad należy do mnie, że to ja mam go zrobić – coś wymyślę, by był. Bo jestem mentalnie przygotowana do tego, że powinnam lub chcę.
Nie wiem, ile kaczek jesteś w stanie znaleźć u siebie, ja ich widzę mnóstwo !!! codziennie u siebie 🦆🦆🦆🦆
Tak, i jestem normalna 🤪
;)

Widzę kaczki 🤪 nie gotowe do osiodłania, a takie, które osiodłać chcę lub powinnam.
Jak wiele walki i porażek wynika z tego, że próbujemy je osiodłać, podczas gdy one kwaczą w niebogłosy, że nieeeee…!

Dziś naszą kaczką po przepięknym świątecznym czasie był powrót do nauki. Gdy przez tyyyle dni dom był miejscem 🌲 zabawy, 🌲gier, 🌲 pieczenia, 🌲 gotowania, 🌲 kolęd, 🌲 tworzenia ozdób wszelakich… nie ma szans na to, by na pstryk zmienić głowę i skoncentrować się na nauce. Z góry wiedziałam, że kaczka będzie się wydzierać, a ja razem z nią.

Jak mnie śledzisz dłużej, to wiesz pewnie, gdzie wylądowaliśmy :P Taaaak – IKEA! :) Nieśmiertelna, niezawodna – bo ma wszystko, co trzeba. Trochę picia, trochę jedzenia, trochę słodyczy, a przede wszystkim kącik z ludźmi, którzy podobnie jak my, przy komputerach, przy papierach i dokumentach, nad talerzem glukozy próbują stworzyć coś dobrego. Gdy widzi się innych dorosłych jadących na tym samym wózku – łatwiej jest pracować dziecku.

Polecam również wszelkie miejsca typu Costa Caffé, Starbucks, zaliczyliśmy też Marche, ale to w miejscu, w którym ludzie sobie siedzieli i ogarniali jakieś papiery przy talerzu. Chodzi o to, by dziecko poczuło, że nie jest wyjątkiem, jakimś dziwnym ewenementem. Że to, co robi, robią inni ludzie niezależnie od wieku. Że wszyscy jesteśmy na jednym wózku – powracającym do pracy.

W domu tego nie widać. Poza domem zyskuje się dystans i perspektywę.

A więc dziś 🦆 jedna kaczka osiodłana, 🦆 z satysfakcją dobrze wykonanej pracy wróciliśmy do domu 😊
I idę rozmawiać z kolejną. 😊😊
Jeśli Ty masz jakieś pod szumną nazwą „postanowienia noworoczne” – zanim sięgniesz po siodło – pogadaj z kaczką!
🤗🦆
;)

Też masz tak, że odpoczywasz oglądając kanały innych ludzi?Dla mnie to czasem tak pozytywny zdrowaśkowy zwyczaj... W cza...
26/12/2023

Też masz tak, że odpoczywasz oglądając kanały innych ludzi?
Dla mnie to czasem tak pozytywny zdrowaśkowy zwyczaj... W czasach, gdy wszyscy wokół grzmią, jak złe są social media, ja gromadzę ulubione, przy których tak dobrze odpoczywam... a moje różowe okulary na świat znów są czyściutkie...
🫣

Większość moich ulubieńców to kanały anglojęzyczne jak Green Rennaisance, Jonna Jinton czy kucharskie Pick Up Limes

Ale mam też polskich ulubieńców, z czego nr 1 to "To się nie uuuda" - zajrzyj, może i Tobie się spodoba? 🙃😘
Ale jak masz swój ulubiony to też chętnie go zobaczę - dzielmy się tym, co wzmacnia i co jest pozytywne 🫶

Zdrowaśka to zdrowaśka. Niezależnie od tego, gdzie ją znajdziemy. Ja w to wierzę 🥰

------------------------
Pamiętaj! Zawsze możesz też:
zostawić u mnie ❤️
napisać komentarz ✍️
przesłać komuś post, jeśli uważasz za wartościowy ↗️

I zaobserwować mnie po więcej:


Dziękuję! 🥰🫶


Kobido. Dotykiem Naturalnie  , dziękuję za cudowne, holistyczne doświadczenie!🫶🥰🕊️To moje trzecie spotkanie z kobido, al...
16/08/2023

Kobido. Dotykiem Naturalnie , dziękuję za cudowne, holistyczne doświadczenie!
🫶🥰🕊️

To moje trzecie spotkanie z kobido, ale tu chyba osiądę. 🤗 To pierwsze miejsce, w którym poczułam bardzo mocno, jak silnie stres jest zakotwiczony w twarzy... I jak bardzo moja twarz nie jest odrębną częścią, ale fragmentem całości - całej mnie. To trudne wrażenie do opisania, ale poczułam spójność każdej górnej części mojego ciała... Jeśli ktoś nie wie, co to znaczy "holistyczne" tu można to poczuć naprawdę mocno 🥰

Kochana, ogromne dziękuję! Za to, jak bardzo dzięki Tobie człowiek czuje pozytywnie każdą część siebie. Poczułam mocno, że jeśli ktoś ma trudność z akceptacją własnej twarzy, to tu może poczuć wobec niej dużą miłość i troskę. 🫂💞
Terapię warto rozpocząć tutaj!

Odnalazłam tu swoje kobido też dlatego, że dla mnie dużo ważniejsze od wyglądu jest zdrowie. A przecież każda komóreczka twarzy, głowy, zasluguje na tą samą uwagę co mięśnie czy płuca - wykonują równie ważną pracę. I tu odnalazłam zdrowie.

Dziękuję też za relaks! Do tej pory stres zrzucałam z ramion, mięśni i głowy - dziś poznałam, jak czuje się człowiek, gdy zrzuci go z twarzy 😁😁😁😁

No i olejki... Usuwanie stresu, nerwów, toksyn i obdarowywanie ciała dobrem olejków eterycznych... 🤩🤩🤩

Piękne doświadczenie. Nie dajcie się wrobić, że kobido to tylko owal twarzy 😈dotykiemnaturalnie
do zobaczenia już niedługo! 🫶🫶🫶 🥰🥰🥰

--------------------
💚🌿🌺 A jeśli chcesz poznać moc dobrych naturalnych i uczciwych olejków w połączeniu z relaksem - napisz do mnie! 🙋🤗

31/07/2023

Piękny, niezwykły wykład.
Nigdy sama jogi nie ćwiczyłam poza okresowymi zrywami przed kanałami YouTube (moim ulubionym - Yoga With Adriane), ale czułam, że naprawdę rozumiem, co miał na myśli mówiąc o dobrym, moralnym życiu w jodze.

Ponieważ my w ten sposób podchodziliśmy do wegatarianizmu (ja) i weganizmu (mój Przemek). Nie chodziło o samo niejedzenie mięsa. To było to, co zewnętrzne, co czyniło nasze ciała i umysły zdrowymi. Natomiast chodziło tu o to, że ten styl życia - unikania czynienia krzywdy choć w niewielkim zakresie - był jak mantra. Każdego dnia przypominał nam o dokonywaniu w życiu dobrych wyborów, o niekrzywdzeniu, o moralności.

A od kilku lat, z pomocą też olejków, ale nie tylko - pracuję nad tym, o czym jest mowa pod koniec filmu. Tylko ja nie w zakresie ruchów ciała, ale emocji. I tu znów - jak bardzo jest mi bliskie to, co mówi Krishamurti! Ponieważ to, czego szukam, to nie [kontrola] swoich emocji, nie poruszanie się w nich niczym gracz joystickiem na polu walki - ale właśnie umiejętność uważniej ich obserwacji, świadomości każdej emocji w każdej chwili - gdy chodzę, gdy mówię, gdy milczę...

Wszystkie słowa poruszyły mnie mocno. I dlatego udostępniam. Może komuś z Was również zajrzą do serca 🫶🕊️

Strasznie przykra wiadomość 😓Sinead jest dla mnie postacią niezwykłą, wspomnieniem dzieciństwa... Starsza ode mnie o zal...
27/07/2023

Strasznie przykra wiadomość 😓
Sinead jest dla mnie postacią niezwykłą, wspomnieniem dzieciństwa... Starsza ode mnie o zaledwie 9 lat, nieraz była dla mnie wzorem.

Tego, żeby mówić prawdę i stawać w obronie prawdy. Tego, że świat jest brutalny i nie jest taki, jak próbują nam wmówić bajki i szkoły. Że ponosi się najczęściej przykre konsekwencje mówienia prawdy. Ale też że można z nimi iść dalej - nie osiągając wymarzonych planów i marzeń, do których tak bardzo pchają nas szkoły, trenerzy i kto tam jeszcze. Że uczciwe życie często oznacza, że nie osiągniesz tego, co mógłbyś, gdybyś uczciwy nie był. Jej historia dała mi pierwszą bardzo poważną lekcję życia. Bardzo istotną lekcję...

To dzięki niej nauczyłam się tego, czego zawsze uczę moich uczniów - że "możesz" w życiu oszukiwać. "Możesz" kraść. "Możesz" kłamać. Możesz, bo masz ręce, nogi, mózg, usta... I najczęściej ujdzie ci to na sucho i zdobędziesz góry. Tylko pytanie, czy tego chcesz. Czy ty chcesz być takim człowiekiem. Czy ty chcesz patrzeć w lustro i widzieć kogoś takiego. Kim chcesz być u progu śmierci, jakiego człowieka wspominać.
Dzięki niej moi uczniowie zawsze wybierają uczciwość, szlachetność, piękną duszę ponad cwaniactwo, piękne fałszywe oceny i pozorne piedestały.

Mój tata, który też ma za sobą historię stawania w obronie prawdy, i ona nauczyli mnie też, że w życiu jeśli wybiera się uczciwość, często za to płaci cała rodzina. To rozumienie pomogło mi i mojej rodzinie, gdy mój mąż stał na straży uczciwości, sprzeciwiał się chamstwu na uniwersytecie i został za to obrzucony błotem i kłamstwami w gazetach, które do dziś nie zostały obalone. Historia i wybory Sinead nauczyły mnie, kim chcę być, a kim nie. Jakich wyborów chcę dokonać i odwagi, by złu się przeciwstawiać.

Do dziś nikt jej nie przeprosił. Choć mafijne działania kościoła wyszły na wierzch. Choć Irlandia przeszła w tych tematach bardzo dużo zmian. Nadal nie przeprosił jej nikt. Nawet koledzy z branży muzycznej, którzy się od niej odwrócili. Prawdziwa lekcja życia. Smutna, ale piękna.

Sinead uczyła mnie też odwagi poszukiwań. Jej zmieniające się religie, małżonkowie, życie było dla mnie - wychowanej według kategorii "bądź grzeczna" - ogromnym szokiem kulturowym. Pokazała mi, że choćby uznawali cię za szaloną, twoje życie jest wyłącznie twoje. Masz prawo szukać, wielbić Allaha, Jezusa, wyznawać buddyzm, poszukiwać, wędrować, poznawać, mówić opinie i je zmieniać... Podziwiałam jej poszukiwania, pokazywały mi, że nie muszę tkwić w tym, co nakładają mi inni dla swojego komfortu.

Uczyła mnie w końcu, że diagnozy, choroby i trudności to samo życie. I choć wyznaczają one często ścieżki życia, to nigdy nie powinny być wymówką. Dzięki niej nie boję się choroby męża, gdy hipoglikemia daje się we znaki. Dzięki nim obydwu nie boję się chorować sama. Wiem, że cokolwiek będzie, jakiekolwiek ograniczenia mnie spotkają, nie one będą definiować jakość mojego życia i to, jakim jestem człowiekiem.

A wreszcie i muzyka. Genialna! Uwielbiam obydwa jej brzmienia i to z przeszłości i obecne. W ten niezwykły głos zanurza się cała moja dusza... Moim ulubionym utworem jest Back Where You Belong z filmu Koń Wodny... Zawsze słucham jest z przejęciem, czuję ją wszędzie...

Odeszła, a we mnie całe spektrum uczuć. Odchodzi moje pokolenie. Osoba o tak cudownym morale, o tak pięknym kręgosłupie moralnym, którego tak mało dziś na świecie... Tak bardzo kochająca pokój...

Mam nadzieję, że pokolenie po nas znajdzie swoją drogę do takich wartości jak uczciwość, moralność, humanitaryzm, empatia, odwaga zmian i poszukiwań, szacunek...
Mam nadzieję, że te wartości są uniwersalne.
Żegnaj, piękny człowieku... 💖🕊️💖

Sinéad O'Connor nie żyje. Pochodząca z Irlandii wokalistka miała 56 lat.

Zdrowaśka 👥 REKLAMUJĄCA 👥A co. ☺️Są zdrowaśki, które wymyślił ktoś inny, u mnie w domu działają doskonale, więc nie będę...
26/07/2023

Zdrowaśka 👥 REKLAMUJĄCA 👥
A co. ☺️
Są zdrowaśki, które wymyślił ktoś inny, u mnie w domu działają doskonale, więc nie będę wymyślała koła od nowa :P
Obserwowanie profillu Mum and the city czy tu na Facebooku czy na Instagramie ( https://www.instagram.com/ilonakostecka/ ) uważam za obowiązkową zdrowaśkę każdej kobiety i każdego faceta.☺️
Śledzę profil od dawna (omawiając wszystko z mężem, który profilu nie śledzi, bo wie, że żona mu wszystko z detalami przekaże i omówi przy kawie ;) :P) - i naprawdę pomaga spojrzeć na ludzi po ludzku. Zdrowo właśnie.
Pomaga dostrzec, gdzie jest człowiek, a gdzie bariery i twory wykreowane przez ludzi na potrzeby stworzenia wymyślonego przez siebie społeczeństwa.
Bo ludzie tak jak tworzą sobie domy, budują sobie społeczeństwo. I je sobie wymyślają - to, co ma być, czego nie ma być i jak ma działać 💁‍♀️💁‍♂️
🌳 Czasem wymyślają dobrze, na przykład: chcemy dojeżdżać do pracy - tworzą zatem system dróg, tramwajów, autobusów. Gdzie autobus nie dojeżdża, a chcą - robią wszystko, by jednak ten autobus był.
👥 Czasem źle - na przykład osoba niepełnosprawna czy z wózkiem przeszkadza "płynności" ruchu, więc się robi nic, a jedynie jakieś gdzieś zasady, żeby prawnik nie mógł się przyczepić, że się o nich nie dba. Na przykład autobus dostosowany do przewozu wózków jeździ 2 razy dziennie. Na bogato.
I w ten sposób dla utrzymania "płynności" ruchu wymyślił człowiek to, co może, a czego nie może🧏‍♀️ kobieta🧏‍♀️
I może to kiedyś działało, ale problem polega na tym, że od setek lat już nie działa, a człowiek to istota, która jak się do czegoś przyzwyczai i mu wygodnie, zmieniać nie chce. Więc kombinują ludzie jak tu kobietom zapewnić ten metaforyczny autobus... czyli żeby zasad ruchu nie zmieniać, a usta prawnikom zamknąć.
Dlatego uważam, że profil układa po zdrowemu to, co nie kiedyś, nie dawno temu, ale co dziś, tu i teraz - kobieta może i czego nie może. Nawet ja czuję, że układa mi zdrowo w głowie. Na przykład - coraz bardziej wierzę w to, że nadaję się do czegoś więcej, niż gotowania i prania (do czego zresztą nigdy się specjalnie nie nadawałam ;) ). Że potrafię sama ogarnąć samochód, sprzęt w domu, coś zamontować, rozmontować, coś załatwić. Takie rzeczy, które gdy kobieta tak jak ja była wychowywana w pipidówie wielkiej, należały do mężczyzn i które jej mówiono, że kobieta wykonywać nie może.
Wiecie, że gdy byłam mała nie pozwolono mi uczyć się gwizdać, bo dziewczynce nie wypada? Takie buty.
🕊🕊🕊🕊🕊🕊🕊
Więc dziś zdrowaśka reklamująca.
Zajrzyjcie.
Najlepiej przez miesiąc. Bo tak na rzut oka to można wiele, ale na pewno nie opinię sobie wyrobić...
I zdecydujcie, czy zostajecie.
---------------------
A po tej stronie wiecie, co mi się jeszcze marzy? 🥰
🥰 Odważny mężczyzna. 🥰
Który stworzyłby podobną stronę o stereotypach męskich. Który uświadomiłby i wyeksponował ludziom to, na co oni patrzeć nie chcą, bo nie wygodnie - bo może i ich uzdrowi, ale kto wie, koronę z głowy zabierze? Poza tematami, które już krążą, typu - masz nie płakać, rodzinę utrzymać - to ten, że popęd męski jest ogromny. Że mężczyźni mają z nim duży problem. Że nikt im w tym nie pomaga. Że mężczyźni wyśmiewani przez kościół kombinują, jak to robić pod kołderką z myślą, jak wielki grzech popełniają. Że nie uczy się chłopców z nim radzić. Że nikt ich nie uświadamia, nie wprowadza w świat seksu, kobiet. I wiele agresji wobec kobiet wynika też z tego, że nie umieją sobie z tym poradzić. Nie rozumieją siebie...
I wreszcie - że mężczyzna, który sobie z tym nie radzi i ogląda się za tyłkiem sekretarki jednocześnie pełniąc ważną rolę w businessie i państwie to mężczyzna niebezpieczny. Z wielu względów.
💁‍♀️
Tylko myślę, że taki ktoś się szybko nie pojawi. Szczerze mówiąc ja ogromnie podziwiam już męża pani Ilony z tego profilu. To musi być trudne. Każdego dnia będąc mężczyzną słyszeć od żony, jak mężczyźni niszczą kobiety. Byłoby to dla mnie trudne, gdyby mój mąż miał pracę, w której pokazuje dzień w dzień niszczącą siłę kobiet. A przecież my wszyscy tak bardzo potrzebujemy tej edukacji...
Dlatego podziwiam ją za odwagę - jest chyba jedyną osobą, która tak wytrwale tak walczy na tym polu w social mediach - ale też jej męża, bardzo.
Jej mąż daje nadzieję na to, że pewnego dnia na horyzoncie pojawi się ON, który zacznie walczyć o zdrowych, ciepłych, inteligentnych mężczyzn

Jednak mówienie do telefonu będąc w ruchu to wyzwanie 😁Ale już wiem, o czym zapomniałam wspomnieć omawiając nastolatki w...
29/06/2023

Jednak mówienie do telefonu będąc w ruchu to wyzwanie 😁
Ale już wiem, o czym zapomniałam wspomnieć omawiając nastolatki w podróży!
O POŚWIĘCENIU.

Otóż człowiek potrafi się poświęcać dla osiągnięcia ostatecznego celu, obiecanej nagrody. Zacisnąć zęby i ciężko pracować dla zdobycznej potem. Doskonale to wykorzystują korporacje wyciskając ostatnie krople energii, które kiedyś tam człowiek niby ma odzyskać.

W niektórych sytuacjach jest to pomocne. Na przykład w górach zacisnę zęby, wycisnę siódme poty, zdobędę szczyt, a wieczorem sobie odetchnę. Tak patrzy dorosły.

Młodzież jeszcze nie ma tego w żyłach aż tak bardzo. Żyje tu i teraz. Co więcej, jego dotychczasowe życie było ściśle uzależnione od dorosłego, od łaski pańskiej z zewnątrz - jego podświadomość przez kilkanaście lat nauczyła go, że może dorosły coś mówi, dobrze o tym pamiętać i czasem przypomnieć, ale na pewno ufać niekoniecznie i opierać swoje decyzje o niepewnych dorosłych na pewno nie.
Nie przywiązuje się więc do obietnic, ani do obiecanych nagród, a zdobycie góry - jak już mówiłam na żywo - w jego punkcie życia nie pełni takiej roli, jak dla dorosłego.

Zapomnij o argumencie "ale tata mama zawsze mówią prawdę". To dziecko już nie żyje tatą mamą, tylko szerszym światem. Głównie rówieśników z doświadczeniami z różnych domów, którzy się nimi dzielą...

Co więc w tej sytuacji można zrobić? Przeczytaj w komentarzu! 🥰

-----------
Obserwuj mnie po więcej ▶️
-----------
Podobało Ci się?
Zostaw ❤️
Napisz komentarz ✍️
Prześlij znajomemu ↗️
Zapisz na później 🗂️
------------

Adres

Wroclaw
52-316

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Zdrowaśki - Agnieszka Wiszewska umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Zdrowaśki - Agnieszka Wiszewska:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram