Rytm Kobiet

Rytm Kobiet Rytm Kobiet - inicjatywa dla kobiet. Warsztaty i rozwój.

Zmartwychwstanie: Oczekiwanie vs RzeczywistośćJuż dawno po moim zmartwychwstaniu (33), a okazuje się, że wcale nie porzu...
23/07/2025

Zmartwychwstanie: Oczekiwanie vs Rzeczywistość

Już dawno po moim zmartwychwstaniu (33), a okazuje się, że wcale nie porzuciłam swojego krzyża. W zasadzie dalej dźwigam grzechy świata... swojego świata. Swoich wyborów, które owocują... nadmiarem, który przynosi brak. Nadmiar = brak. Coś zaskakującego!

Każdego dnia o godzinie 17 wpadam w rozpacz. Trwa to kilkanaście minut, do dziś nie wiedziałam dlaczego, aż mnie oświeciło. O 17 uświadamiam sobie, że to jeszcze nie koniec, że do zrobienia jest więcej i więcej - a przecież mogłabym o tej godzinie korzystać z uroków życia ( w sumie o każdej, ale ale). Trochę czasu spędziłam marząc o byciu w wielu innych miejscach... typowy mechanizm ucieczki. Od siebie.

I zastanawiam się, dlaczego to sobie uczyniłam? Zamieniłam się w pył i porozrzucałam siebie po różnych zakątkach oczekując, że będę całością.

Nie jestem. Nie mogę się odnaleźć. Jestem wszędzie i nigdzie. Bardzo bosko wprawdzie, ale jednak - nie o to chodziło.

Oczywiście już wiem i już zaczynam od nowa się scalać z ogromną dozą zaufania, powoli rezygnując z tego, co wbija mi ostrze w bok, traktując ten moment jako adolescencję, która zachodzi po zmartwychwstaniu. Okres dojrzewania do siebie. Więc zrobiłam to wszystko sobie - ten nadmiar przynoszący brak, aby się docenić. Tzn. myślałam, że docenię się robiąc to wszystko... a okazuje się, że docenię się robiąc mniej, ale z szacunkiem do siebie.

Wiem, że etosy pracy i osiąganie to efekt oprogramowania, ale ewidentnie czasem trzeba sięgnąć przysłowiowego dna, żeby naprawdę zmartwychwstać...

W wielu kwestiach. Fajnie, gdy do tego nie dochodzi, ale niektórzy - w tym ja - potrzebują solidnego trzaśnięcia po głowie, a nie głaskanka...

Obym pamiętała o tym, przy innej okazji ;)

Są ludzie, którzy żyją według zasad świata i tacy, którzy żyją według zasad wszechświata 💫A jakie są zasady wszechświata...
15/05/2025

Są ludzie, którzy żyją według zasad świata i tacy, którzy żyją według zasad wszechświata 💫

A jakie są zasady wszechświata? Cóż, jedna - nieograniczoności.
Podczas gdy reguły świata ograniczają, te wszechświata - czyli płynące z głębi nas, otwierają nas na możliwości.

I to nie tak, że sobie teraz cwaniakuje. No może troszkę. Ale naprawdę jeszcze chwilę temu, żyłam według zasad świata. Trudno powiedzieć, co takiego się wydarzyło że uwierzyłam w trudności i problemy. No, ale tak było. Zaczęłam wracać do dawnych przekonań i zaczęłam przyjmować nowe przekonania - jeszcze bardziej ograniczające.

Ale któregoś dnia pojawiła się boska ręka, która wlepiła mi soczystego plaskacza w policzek i zaczęłam przytomnieć, chociaż łapałam się na tym, że łatwo wracam do czarnowidztwa. Na szczęście mam przy sobie absolutnie wspaniałą i królewską duszę, która mi przypomina, że mając skrzydła mogę lecieć, a nie spadać w przepaść.

No i tak zaczęłam znów ze sobą pracować - w ogromnej uważności i wdrażać w życie własne zasady i cyk. Płynie. Wszystko tkwi w głowie - ograniczenie i bezkresność. Zawsze to wybór - wybór w co się uwierzy. Tylko trzeba o tym pamiętać, aż w końcu zaklika tak, że patataj przez wszechświat bez lęku i drżenia.

Wybór.Wzięłam odpowiedzialność za swoje życie. Uświadomiłam sobie, że tak naprawdę tylko ode mnie to zależy jakie to moj...
06/05/2025

Wybór.
Wzięłam odpowiedzialność za swoje życie.
Uświadomiłam sobie, że tak naprawdę tylko ode mnie to zależy jakie to moje życie jest.

Dzisiaj mam dzień szykowania papierów dla księgowej, i szlag mnie trafia, dużo tego, wiele nie rozumiem, wiele wyjaśniania, mało czasu, mam niechęć do tej czynności.

Zatrzymałam się. Co jak tak narzekam. Mam firmę, zarabiam, zatrudniam pracowników, dobrze mi idzie. A czas.... tyle ile trzeba tyle poświęcę powoli i metodycznie, i jeszcze jakie słońce za oknem, kawa też pyszna.
Stosiki zaczęły nabierać sensu i stopniowo się kompletować dokumenty. Telefony wykonane, odpowiedzi przyszły szybko i zrozumiałam :)
Teraz odczuwam radość i sprawczość.
Zycie ma smak i koloryt. Jaka zmiana w krótkim czasie.
Męczennica ustąpiła miejsce bohaterce;) która przeżywa dzień z radością.

Poranek szary 6:00, pobudka. Teraz jest czas na decyzję. Właśnie wybieram…
Przygoda, ekscytacja, ciekawość co przyniesie dzień. A może smutek, zmęczenie i niezadowolenie..?
Zawsze mam wybór. Mogę dokonać go świadomie lub nieświadomie.
Ja decyduję jaki świat mnie otacza, jakich ludzi spotykam, co doświadczam. Ja nadaję sens i znaczenie.

Zamrożenie. Kiedy emocje w dużej ilości docierają do ciała, kiedy nie może już więcej ich przetworzyć, pojawia się stan ...
04/05/2025

Zamrożenie.
Kiedy emocje w dużej ilości docierają do ciała, kiedy nie może już więcej ich przetworzyć, pojawia się stan zamrożenia. Stan odseparowania od ciała, mechanizm który widzimy u dzieci, które uciekają w sen kiedy ich układ nerwowy nie może sobie poradzić z napięciem.
Wyalinowanie we własnym ciele, odrealnienie, pozorny spokój, bo już nie chce się czuć i od tego czucia się ucieka. Hmm… wtedy możemy sobie nazwać obserwatorem, bo widzimy więcej ale też obolenie mówi nam że nasz człowiek ucierpiał. Poczuł się ofiarą, walczył, krzyczał i płakał.
Tak pękają schematy, powinności, ograniczenia. Jeśli staniesz za sobą, jeśli uznasz swoje prawa, teraz już wiesz co robić. Boisz się, oczywiście, kto by się nie bał, ale wiesz już że wybierasz siebie…. Teraz już tylko wystarczy codziennie dokonywać tego wyboru. Tylko i aż 🙏🏻

🏝 Rytm Obojętności 🏝Od kilku dni doświadczam niezwykłego stanu. Jest to dla mnie swoiste odkrycie, które najpierw musiał...
03/05/2025

🏝 Rytm Obojętności 🏝

Od kilku dni doświadczam niezwykłego stanu. Jest to dla mnie swoiste odkrycie, które najpierw musiałam rozpoznać, a teraz się temu przyglądam. Jest to obojętność. I nie chodzi o obojętność do życia, ale do aspektu (relacji, pracy, sytuacji), który budził różne emocje, a po odpuszczeniu i zrozumieniu, doprowadził do obojętności. I nie traktuję tego, jako coś złego. Przyglądając się temu rozumiem obojętność jako bramę - do pewnej zmiany. Zmiany, która może wznieść dany aspekt na wyższy level lub faktycznie go pożegnać. W obojetności po prostu nie wiemy, co się wydarzy - nie mamy swojego za lub przeciw. Po prostu zezwalamy.

To jest jak puste naczynie, które wypełni się tym samym gatunkiem płynu ale o innym smaku - lub całkowicie innym napojem. Obojętność daje zgodę i przestrzeń na zmiany w całkowitym przyzwoleniu. I dla mnie jest to niezwykłe, ale też pełne pokory doświadczenie. I mam wrażenie, że właśnie w obojętności zachodzą zmiany, bo każda emocja tworzy albo więź albo supeł. W zależności od emocji. A tu jest reset. Prawdziwy czas na nowe! Znacie to uczucie?

💭 Kiedy duchowość staje się gaslightingiemCzasem duchowe zdania ranią bardziej niż zwykłe milczenie.„To Twoje, nie moje....
11/04/2025

💭 Kiedy duchowość staje się gaslightingiem

Czasem duchowe zdania ranią bardziej niż zwykłe milczenie.

„To Twoje, nie moje.”
„Otul to miłością.”
„To ego w Tobie się buntuje.”
"Nie chcesz wyjść ze strefy komfortu"
Brzmią jak światło. Ale potrafią gasić Twój ogień.

Duchowy gaslighting to nieoczywista forma przemocy emocjonalnej.
Zamiast pomóc Ci przejść przez trudne emocje - sugeruje, że nie powinnaś/powinieneś ich mieć.
Że wszystko, co czujesz, to Twój problem, Twoje ego, Twój cień.

Ale emocje to nie przeszkoda w rozwoju duchowym.
Emocje to droga.
Nie trzeba ich "neutralizować". Trzeba je zobaczyć, poczuć, przeżyć. Z miłością - ale prawdziwą, a nie nakazaną.

Jeśli ktoś używa duchowego języka, by Cię uciszyć, zdyskredytować albo zrzucić na Ciebie odpowiedzialność za przemoc - to nie jest przewodnik.
To jest przemoc w szacie białego światła.

🌿 Masz prawo do granic. Masz prawo czuć. Masz prawo nie zgadzać się na duchowe teksty, które Cię unieważniają.

💬 Doświadczyłaś/doświadczyłeś czegoś takiego? Chcesz o tym pogadać? Zostaw komentarz lub napisz wiadomość.
Nie jesteś sama. I nie jesteś „zbyt wrażliwa/wrażliwy."

Rytm duchowego oślepienia🤥Kilka lat temu, kiedy byłam bardzo "oświecona", otulająca miłością, pełna blasku, spokoju, nie...
06/04/2025

Rytm duchowego oślepienia🤥

Kilka lat temu, kiedy byłam bardzo "oświecona", otulająca miłością, pełna blasku, spokoju, nieporuszenia - byłam bardzo słabym człowiekiem. Wygodnie jest być "Bogiem" wypierającym każdą meandrę swojego człowieczeństwa. Tamto życie w bańce było wygodne i na pewno potrzebne. Ale teraz, kiedy pozwalam sobie poruszyć się, ocenić, zezłościć, posmucić, pobać się - mam większą satysfakcję z możliwości wyrażenia tego, niż rzucania oświeconych frazesów, które w jakiś sposób zwalniały mnie z odpowiedzialności za swoje życie. Które pozwalały mi pielęgnować w sobie wyrachowanie, ignorancję, lęk i totalny brak empatii. Z perspektywy czasu, dla mnie jednorożcowa duchowość (nie moje, usłyszane), była dla mnie właśnie czymś takim. Wspaniałą ucieczką, w której nic nie muszę już robić - a to takie wygodne, gdy ma się lęk przed wychodzeniem do działania czy konfrontacji.

Mam świadomość, że żyjemy w świecie według pewnego systemu - wartości, etyki, moralności, prawa itd. Że pewne akcje, dają reakcję - takie w głowie i w sercu. Ale dopiero teraz sobie uświadamiam, że przyszliśmy tutaj aby właśnie tego doświadczyć. Z nieograniczoności do pewnych ograniczeń. I zobaczyć, jak się mam z tym - kiedy którykolwiek z tej puli naprawdę mnie porusza i dotyka. Ponieważ zawsze pragnęłam totalnej wolności, uświadamiam sobie że ta wolność jest również konstruktem, którego na ten moment nie jestem w stanie w pełni doświadczyć. Mogę zaakceptować fakt, że nigdy nie doświadczę tak romantycznej wolności, o jakiej marzyłam całe życie.

Ograniczają mnie moje przekonania, moje programy, moje doświadczenia, moje myśli, lęki, emocje, wyobrażenia, oczekiwania. Ograniczała mnie też wizja tego, jak postrzegam duchowość, oświecenie i całą resztę. W zasadzie jedyne na czym mogę się skupić, to bycie w tym w czym jestem - nawet jeśli to czarna d**a. Wybaczcie wyrażenie, ale czasami właśnie w tym jesteśmy. I dla mnie w tej chwili nie ma żadnego rozwoju duchowego, człowieczego czy boskiego - jest tylko praca nad zrozumieniem swoich potrzeb, blokad, emocji i absolutnie w totalnym braku presji na sobie, bez pośpiechu, powoli, w swoim tempie - sobie z tym radzić. A otoczenie, w którym jesteśmy - ma ogromne znaczenie. Bo kiedy jedna osoba ściągnie maskę, inne też powoli zaczynają to robić i nagle widzimy siebie. I naprawdę pomaga, zobaczenie że nie jesteśmy w tym sami. Nawet jeśli brzmi to egoistycznie i jest egoistyczne, to jest to po prostu ulga. Ulga bycia człowiekiem - a ten człowiek naprawdę każdego dnia doświadcza bitew, mało atrakcyjnych i spektakularnych - a jednak, drobne rzeczy potrafią być niesamowicie wznoszące. I chyba właśnie o nie chodzi.

Czy kobieta może być przywódcą? co nas ogranicza? Skąd takie małe zainteresowanie w nas by rządzić, władać, prowadzić?Dz...
27/01/2025

Czy kobieta może być przywódcą? co nas ogranicza? Skąd takie małe zainteresowanie w nas by rządzić, władać, prowadzić?

Dzisiaj moja 5 letni córeczka podczas drogi do przedszkola, pokazała mi na czym polega warunkowanie kulturowe. Opowiadając mi o swoich koniach (figurki i zabawa w stajnię) w pewnym momencie stwierdziła, że pewna klacz jest najwyższa w stadzie i mogła by być przywódcą, ale... dziewczyna nie może.
Szczęka mi opadła... staram się wychować moje dziecko jako wolnego człowieka, dziewczynę która może w życiu wszystko. Skąd takie przekonanie?
W naszej kulturze ekspozycja opinii mężczyzn jest ogromna, to oni głownie występują w charakterze ekspertów, autorytetów. Często same czekamy na akceptację mężczyzny aby pewne plany mogły wejść w życie.
Kobiety są dopuszczane do głosu tylko jeśli potrafią ustawić się w szeregu i być "męskie", bo nasz świat oparty jest na wzorcami funkcjonowania mężczyzn.
W przestrzeni publicznej emocjonalność kobiety jest śmieszna, jej podejście z czucia niezrozumiane i dziwne. W zasadzie wariatka...
Nieświadomie powielamy taniec naszych matek, wobec mężczyzny, akceptując nierówny podział obowiązków domowych, mniejszej roli naszej pracy, samopoczucia, pragnień. Uważając ich za mądrzejszych, lepiej wyedukowanych.
Nasze córki, synowie to czytają, i taki wzór świata wdrukowują w siebie. Ustalając czego mogą od życia oczekiwać.

To zdarzenie uzmysłowiło mi, że emancypacja kobiet to nie proces kompletny, mamy bardzo wiele do zrobienia w tej sprawie. Zwłaszcza w sobie by odsłaniać wdruki i zmieniać je.

Rytm Halucynacji Istnieje takie zjawisko odnoszące się do AI, które określa się halucynacjami. Kiedy AI (np. popularny C...
17/01/2025

Rytm Halucynacji

Istnieje takie zjawisko odnoszące się do AI, które określa się halucynacjami. Kiedy AI (np. popularny Chat GPT) podaje nam błędne, absurdalne i wyimaginowane informacje, mówimy że są to halucynacje.

Tak samo jest z ludzkim umysłem. Doświadcza on halucynacji na najwyższym poziomie, kiedy doświadczamy cierpienia. Halucynacje ego podzieliłabym na te "doskonałe" i "genialne"

Doskonałe halucynacje ego to te, które sprawiają, że nie zauważamy, w jak destrukcyjnym położeniu jesteśmy. Dotyczyć to może pracy, relacji, miejsca, nawyków itd. Nie widzimy, że jesteśmy w destrukcji. Racjonalizujemy to w taki sposób, że nie zauważamy że racjonalizujemy, po prostu uważamy że jesteśmy zadowoleni, bo "i tu podajemy zalety naszego położenia".

Genialne halucynacje to te, które pojawiają się, kiedy już wiemy w jakiej destrukcji jesteśmy. Odczuwamy cierpienia i nawet znamy jego źródło. Wiemy nawet, co jest dla nas najlepsze. Wiemy, co zrobić, ale mimo to nie potrafimy. To jest genialny mechanizm. Oczywiście fatalny, no ale mając świadomość wciąż nie potrafimy. Nawet ciało zaczyna nam mówić, że tracimy sprawczość poprzez kontuzje, tracenie czucia w ręce, migreny, choroby itd. A i tak wznosimy się na wyższy level halucynacji, bo myśl że pójdziemy za naszym szczęściem nie jest wystarczająca. Dręczymy się myślą, że zranimy ten podmiot, który nas rani. Mimo, że zmuszamy się do wszystkiego, co jest z tym związane. Myśl, że możemy przekroczyć ograniczenie, to za mało.

Jako ludzie jesteśmy tak przyzwyczajeni do dyskomfortu, że potrafimy długo w nim wytrzymywać i być może potrzebujemy sięgnąć największego dna, żeby zrobić krok do przodu. Być może nigdy w tym życiu nam się to nie uda, a na łożu śmierci pomyślimy - a mogło być inaczej. I tyle.

Myślę, że trudne decyzję mi osobiście najłatwiej było podejmować na duchowym haju, kiedy odkryłam duchowość, rozwój i to że wszystko jest miłością. Ciach, ciach, ciach - zmiany o 180 stopni w zaufaniu.

Potem tak samo łatwo było po psylo haju. Ciach, ciach, ciach - totalne zmiany.
A potem ten Bóg się uczłowieczył i wrócił do niemocy, cierpienia. Coś tam próbuje, ale to wciąż za mało.

To jest niesamowity mechanizm. To jest o przywiązaniu. Niby niewolnik, ale trzymając nóż którym odetnie się sznur... jakoś się tego nie robi. Bo może coś się zmieni! Najlepszy argument ever.

A najgorsza myśl jest taka, że nikt tego za nas nie zrobi. Pan nie uwolni niewolnika, dał mu już nóż. Reszta po jego stronie. Fascynujący mechanizm. I ja też go mam, oczywiście - stąd też te refleksje.

No to co teraz? Patataj do przodu.
Jak przyjdzie odwaga... ;)

🌏 Co z tą Nową Ziemią?🌏Czas się poznać, bo jak dowiecie się z tego filmu, nasze poznanie nie było takie oczywiste, podob...
09/01/2025

🌏 Co z tą Nową Ziemią?🌏
Czas się poznać, bo jak dowiecie się z tego filmu, nasze poznanie nie było takie oczywiste, podobnie jak rozpoznanie czym jest Nowa Ziemia. W tej rozmowie skupiamy się na naszym postrzeganiu Nowej Ziemi i jakie bogactwo nam ona przyniosła 🥰

Rytm Kobiet: Co z tą Nową Ziemia czyli poznajcie nas i nasze postrzeganie tej Ziemi Obiecanej - Nowej Ziemi!Agnieszka i Sandra

Horoskop na 2025 dla wszystkich znaków zodiaku. Jakie potencjały przed nami? 🧐
06/01/2025

Horoskop na 2025 dla wszystkich znaków zodiaku. Jakie potencjały przed nami? 🧐

Horoskop na 2025 - wielkie zmiany u Raka, Lwa i Panny. Bliźnięta powoli wychodzą na prostą, a Ryby odnajdują swoją harmonię.

Jak radzić sobie z emocjami? 😢🤬😖Sprawdź nasze metody, które pomogą Tobie złagodzić trudne emocje‼️
04/01/2025

Jak radzić sobie z emocjami? 😢🤬😖
Sprawdź nasze metody, które pomogą Tobie złagodzić trudne emocje‼️

Jak sobie radzić z emocjami? Sprawdź, jakie są skuteczne techniki walki z emocjami. Tych sposobów jeszcze nie znasz!

Adres

Zielona Góra
65-001

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Rytm Kobiet umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Rytm Kobiet:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram