Malek Med&Sport

Malek Med&Sport Autor: Lekarz Konrad Małek W sieci możemy znaleźć wiele stron z poradnikami medycznymi czy sportowymi.

Niestety wiele z nich ma charakter wyłącznie specjalistyczny, nie trafiający do szerszej grupy czytelników. Moim celem jest niesienie informacji w prostych, zrozumiałych porcjach nie tylko dla sportowców.

02/03/2022

Nie jestem w stanie sobie wyobrazić takiego scenariusza w Polsce...

DIETA: Sałatka "Cezar" w wersji light.Ostatnio trochę sobie pofolgowałem i muszę się doprowadzić do porządku, więc wraca...
25/08/2017

DIETA: Sałatka "Cezar" w wersji light.

Ostatnio trochę sobie pofolgowałem i muszę się doprowadzić do porządku, więc wracam na redukcje. Stwierdziłem, że będę wrzucał swoje przepisy, bo mam kilka ciekawych pomysłów jak sporządzić nasze ulubione potrawy w wersji z mniejszą ilością kalorii niż zwykle, więc chętnie się tym podzielę 😉💪.

Na pierwszy ogień idzie wyżej wymieniona sałatka. Kocham nad życie wersje z Vapiano 😍 Niestetyż... jest ona na majezonie (660kcal/100g!!!) 😭 i z grzankami smażonymi na tłuszczu 400kcal/100g) 😭😭😭więc wbrew pozorom jest okrutną bombą kaloryczną. Zrezygnowałem z tych składników jak również widzianego w wielu przepisach żółtka (80kcal/1 żółtko).

Skład wersji light (widocznej na foto):

- sałata rzymska 100g (20 kcal)
- pomidorki koktajlowe 50g (10 kcal)
- pierś z kurczaka 200g (230 kcal)
- ser parmezan 20g (80 kcal) (no niestety ser jest tutaj najbardziej kaloryczny, ale bez niego nie można byłoby tego nazwać już "Cezar". Osobiście uważam, że lepiej pasowałby w postaci wiórek i zredukowałbym go do 10g)
- oliwa z oliwek 5g (40 kcal)
- szczypta soli i pieprzu

Sos:
- jogurt 3,8% 50g (35 kcal)(70 kcal/100g, czyli 10 razy mniej od majezonu!!!)
- ząbek czosnku (10 kcal) (owszem... obecnie zionę ogniem piekielnym 🔥😈😅😜)
- musztarda 10g (15 kcal)
- ocet winny 5g (5 kcal)
- sos worcester 5g (5 kcal)

Przygotowanie:
Mięso podsmażyć na oliwie. Sałatę i pomidory po umyciu i osuszeniu wymieszać ze składnikami sosu. Tak otrzymaną mieszankę wyłożyć na talerz, po czym przykryć kurczakiem i posypać parmezanem. Popieprzyć i posolić wedle uznania. Smacznego 😁👨🏻‍🍳

Suma kaloryczna: 450 kcal 👌 (w wersji normalnej z majezonem zamiast jogurtu i grzankami miałaby 860kcal!!!! 2 razy więcej!!! 👎😡)

Nic tak nie motywuje do ciężkiej pracy i rozwijania się (szczególnie w poniedziałek 🙈😜) jak wiadomość od pacjentki z pod...
26/06/2017

Nic tak nie motywuje do ciężkiej pracy i rozwijania się (szczególnie w poniedziałek 🙈😜) jak wiadomość od pacjentki z podziękowaniami i wiadomością o polepszaniu stanu zdrowia. Jako, że pochodzę z rodziny sportowej i sam trenuje od lat piłkę ręczną zwracam szczególną uwagę na zdrowie sportowców.
Anita zgłosiła się 2 tygodnie temu z powodu przewlekłej, szpecącej zmiany widocznej na prawym udzie, z którą boryka się od około pół roku. Patologia pojawiła się po masażu rollerem, który mimo świetnego działania na mięśnie i powięzi, niestety w tym przypadku zaszkodził. Na początku zmiana była pojedyncza. Fizjoterapeuta wraz z Anitą myśleli, że to krwiak spowodowany mikronaderwaniem mięśnia , więc próbowano to rozmasować ( słusznie zresztą, gdyż w większości przypadków tak rzeczywiście jest). Ku zdziwieniu Anity zamiast poprawy zmiana rozlała się na pobliskie obszary oraz pojawiły się w tych miejscach nowe ogniska. Niestety mimo wielu wizyt u lekarzy i fizjoterapeutów stan się nie polepszał, a co gorsza dyskwalifikował ją w zawodach kulturystycznych, w których od lat odnosiła bardzo duże sukcesy i wielokrotnie stawała na podium.
Po dokładnej analizie przypadku i zdiagnozowaniu zmiany wstępnie jako przewlekłego zapalenia tkanki tłuszczowej (pannikulitis) zastosowałem leczenie przeciwzapalne: Diclofenak tabletki 100g 2 razy dziennie oraz wcierki 3 razy dziennie maścią z Betametazonem. Jak widać na zdjęciu zmiana ustępuje. Niestety czas leczenia takiej choroby może być nawet wielotygodniowy z powodu przewlekłości zmiany. Mimo wszystko cieszę się z Tobą Anito i liczę na to, że w krótkim czasie będziesz znów mogła zaszczycić swoją obecnością miejsce (miejmy nadzieje najwyższe💪😁) na podium.
💪😁👨🏻‍⚕️

DIETA: TaliaPatrząc na naszą sylwetkę w lustrze, szczególną uwagę poświęcamy talii. Minimalna wiedza z zakresu anatomii ...
09/01/2017

DIETA: Talia

Patrząc na naszą sylwetkę w lustrze, szczególną uwagę poświęcamy talii. Minimalna wiedza z zakresu anatomii i i fizjologii człowieka pozwala lepiej zrozumieć, jak zadbać o jej najbardziej zadowalający wygląd. W przekroju płaszczyzny brzucha posiadamy części stałe oraz zmienne. Te ostatnie jesteśmy w stanie modelować dietą oraz ćwiczeniami fizycznymi. W skład zmiennych wchodzą:
• Jelita
• Żołądek
• Tkanka tłuszczowa trzewna
• Mięśnie
• Tkanka tłuszczowa podskórna

Jelita stanowią największą składową zmiennej chwilowej. Mianowicie zmiany zachodzące w jelitach następują najszybciej. Zwiększanie ich objętości zachodzi pod wpływem pokarmu oraz gazów powstających podczas jego przetwarzania. W celu redukcji tego efektu, zaleca się spożywanie posiłków często w małych porcjach, zamiast dużych np. 2 razy dziennie. W celu ograniczenia wzdęć, należy ograniczyć do minimum spożywanie pokarmów je wywołujących (np. rośliny strączkowe jak fasola czy groch) oraz eliminacja alergenów (np. laktoza, gluten). Praktycznie każdy z nas jest na coś uczulony, dlatego zalecane jest przeprowadzenie testów alergicznych u alergologa.

Obserwując budowę naszego ciała zwracamy uwagę na nagromadzenie tkanki tłuszczowej podskórnej, a wiele osób zapomina lub wręcz absolutnie nie zdaje sobie sprawy z posiadania tłuszczu węwnatrzbrzusznego, czyli tego znajdującego sie pod warstwą mięśni. Może zdarzyć się tak, że obwód naszej talii zwiekszył się, ale wydaje się nam, że tłuszcz podskórny pozostał niezmieniony. No tak, ale skąd te dodatkowe centymetry? No właśnie, nagromadziły się w trzewiach. Dlatego nie dajmy się oszukać i pamiętajmy, aby dbać o każdą część naszej talii.

DIETA: SUMOWANIE EFEKTÓWOsoby odchudzające się można zwykle podzielić na 2 główne grupy: • „siłaczy”, czyli osoby, które...
29/12/2016

DIETA: SUMOWANIE EFEKTÓW

Osoby odchudzające się można zwykle podzielić na 2 główne grupy:
• „siłaczy”, czyli osoby, które starają się dojść do formy głównie poprzez aktywność fizyczną (spalanie kalorii),
• „dietetyków”, czyli osoby, ograniczające przede wszystkim ilość spożywanych kalorii.

Obie metody przybliżają nas do sukcesu, jednakże wyłącznie ich połączenie pozwoli osiągnąć upragniony cel. Wielokrotnie spotykałem się z profesjonalnymi sportowcami, trenującymi 6 razy w tygodniu, którzy mimo ogromnej ilości spalanych kalorii nie potrafili zejść poniżej pewnego, niezadowalającego poziomu zawartości tkanki tłuszczowej w organizmie. Niestety było to bardzo często spowodowane brakiem edukacji dietetycznej. Na szczęście w ostatnich latach wraz z powstaniem fitblogów i cateringu dietetycznego sposób myślenia sportowców znacząco się poprawił. Warte zapamiętania są krążące w środowisku osób aktywnych, już od jakiegoś czasu słowa „kaloryfer robi się w kuchni a nie na siłowni”.

Ważnym aspektem w procesie tworzenia odpowiedniej formy jest utrzymanie napięcia mięśniówki brzucha w celu podwyższenia ciśnienia wewnątrzbrzusznego. Pomogą nam w tym codzienne, krótkie ćwiczenia mięśni brzucha oraz tułowia. Polecam
„6 Weidera” w zmodyfikowanej formie (dobrnięcie do dnia 15 i powtarzanie go w kolejnych). W trakcie spożywania pokarmu wzmocnione tułowie pomaga nam szybciej uzyskać efekt ucisku żołądka i co za tym idzie przyspieszyć kaskadę odruchu sytości (mówiąc prostymi słowami: czujemy się szybciej najedzeni). W momencie, gdy mniejsza ilość pokarmu wypełnia żołądek w pełni, to on sam adaptuje się do nowych „warunków” i stopniowo się zmniejsza. Jak widać uzyskujemy tutaj sumę efektów 2 opisywanych na początku grup, dzięki czemu finalnie otrzymamy odpowiedni wynik najszybciej i zabezpieczymy się przed ewentualnym efektem jo-jo.

DIETA: LADUNEK GLIKEMICZNYW procesie odchudzania czy podczas proby utrzymania sie w odpowiedniej formie niezwykle wazna ...
12/07/2016

DIETA: LADUNEK GLIKEMICZNY

W procesie odchudzania czy podczas proby utrzymania sie w odpowiedniej formie niezwykle wazna role odgrywa wiedza na temat ladunku glikemicznego. Jest to nadrzedne pojecie w stosunku do opisywanego przeze mnie wczesniej indeksu glikemicznego i wartosci energetycznej. Ladunek glikemiczny sumuje swojego rodzaju oba zagadnienia. Nie mozna jednak zapomniec, iz mowimy tu wylacznie o cukrach (weglowodanach). Zarowno bialka jak i tluszcze traktujemy jako oddzielny dzial. Przechodzac do meritum: "Co to w rzeczywistosci jest ladunek glikemiczny?" Jest to iloraz zawartych weglowodanow w gramach w danej porcji oraz indeksu glikemicznego. Ma to bardzo duze znaczenie podczas checi utrzymania poziomu cukru we krwi na odpowiednim, stabilnym poziomie. Mowiac jezykiem laika, jezeli spozyjemy produkt posiadajacy wysoki indeks glikemiczny oraz wysoka zawartosc weglowodanow (czyli duza porcje, np. 5 piw zagryzanych paluszkami) to zrzucimy na nasz organizm cukrowa bombe atomowa. Absolutnie najgorszy zestaw z mozliwych. Mozna jednak spozyc produkt o wysokim indeksie glikemicznym, ale w malej porcji czy tez posiadajacy mala ilosc weglowodanow (np. dojzaly banan), ktorego ladunek glikemiczny bedzie dosyc niski i nie spowoduje duzego skoku glukozy we krwi. Podobny ladunek glikemiczny bedzie niosl ze soba produkt o niskim indeksie glikemicznym w wiekszej porcji (np. swiezy rabarbar :) i utrzyma odpowiedni poziom cukru na dluzej. Podsumowanie: wystrzegajmy sie produktow o wysokim indeksie glikemicznym w duzych porcjach, a jezeli jestesmy bardzo glodni, to spozywajmy wieksze ilosci tych o mniejszym indeksie. Pamietajcie! Wszystko jest w naszych rekach. Trzeba tylko chciec, starac sie nie szukac wymowek i mowic dzisiaj MUSZE!!! Nie jutro ;)

DIETA: INDEKS GLIKEMICZNYProbujac zrzucic zbedne kilagramy, zwykle patrzymy wylacznie na ilosc spozywanych produktow, a ...
09/06/2016

DIETA: INDEKS GLIKEMICZNY
Probujac zrzucic zbedne kilagramy, zwykle patrzymy wylacznie na ilosc spozywanych produktow, a co za tym idzie ich wartosci energetycznej. Dzialanie takie jest jak najbardziej prawidlowe, niestety nie zawsze przynosi zadowalajace efekty. Bardzo istotna i przydatna w tym przypadku jest wiedza na temat indeksu glikemicznego (skrot: IG). Nie wielu z Was zapewne slyszalo o tym pojeciu. Okroje w tym artykule znacznie teorie, gdyz jest dosc skomplikowana, mimo wszystko trzeba jednak o niej wspomniec. Czym jest wiec owe zagadnienie? Otoz indeks glikemiczny przedstawia nam cyfrowo, jak bardzo dany produkt spozywczy podwyzsza poziom glukozy we krwi po 2 godzinach od jej spozycia. Dlaczego jest to takie wazne? Mianowicie produkty, ktore posiadaja indeks wysoki, powoduja szybki wzrost cukru. Wszystko fajnie. Mamy wysoki poziom tego cukru, no ale nie moze on taki pozostac, gdyz spowodowaloby to nic innego jak znana wszystkim cukrzyce. Co robi nasz organizm? Broni sie! Trzustka produkujaca insuline, wyrzuca ja do krwi aby poziom cukru mogl powrocic do normy. Pytanie: co robi insulina z tym nadmiarem cukru? Wysyla ja dalej i to w miejsce najmniej przez nas pozadane. Niestety do tkanki tluszczowej. Chcesz schudnac? Wystrzegaj sie produktow o wysokim indeksie glikemicznym! Chcesz nabrac masy? Potrzebujesz energii przed treningiem? Mozesz te produkty spokojnie spozywac. Najlepsze co mozecie zrobic, to wydrukowac sobie tabele, do ktorych link zamieszczam ponizej. Co jest najwazniejsze? Najwyzszy indeks glikemiczny maja produkty plynne i polplynne (przykro mi panowie… ale najwyzsze ze wszystkich ma piwo: IG 110, wyzsze nawet od czystej glukozy!!!), poniewaz nie zalegaja w zoladku, tylko doslownie przez niego przelatuja. Jest to dodatkowo negatywnym efektem, gdyz sciany zoladka nie sa aktywowane uciskiem (a co za tym idzie wydzielanie gastryny) i do mozgu nie dociera informacja o spozytych kaloriach. Oznacza to, ze oszukujemy mozg i w pewnym sensie przemycamy kalorie, ale nie odczuwamy sytosci tylko dalej jestesmy glodni. Kolejna sprawa jest gotowanie. Najlepszym przykladem jest marchew. Przypomnijcie sobie jak czujecie sie po zjedzeniu jednej swiezej surowej marchwi (IG 30), a jak po kilku ugotowanych albo wrecz rozgotowanych (IG 80). Uczucie glodu zaspokojone podobnie, ilosc kalorii wielokrotnie wyzsza no i jeszcze ten indeks. Im dluzej gotujemy dana potrawe, tym bardziej rozbijamy wiazania pomiedzy czasteczkami wielocukrow oraz samej struktury rusztowania. Swiadczy to o tym, ze w procesie odchudzania gotowanie to nic innego jak czystej postaci zlo. Jedzmy swieze owoce i warzywa. Unikajmy jakichkolwiek plynow czy zup posiadajacych duza ilosc kalorii i wysoki indeks. Wiadomo. Nie mozna dac sie zwariowac. Jedzmy z glowa. Jednakze jezeli mozemy to zastepujmy produkty o wysokim indeksie na te o nizszym. Im nizszy tym lepszy. Uwierzcie, to naprawde nic trudnego.

Na koniec trzeba zaznaczyc, iz indeks ten pokazuje wylacznie co dzieje sie z cukrem zawartym w danym produkcie. Nie ma on zwiazku z bialkami i tluszczami, ktore rowniez posiadaja wartosc energetyczna i podobnie pobudzaja, a czasem nawet bardziej wydzielanie insuliny, co jednak obrazuje indeks insulinowy, o ktorym napisze w nastepnych artykulach.

Trzymajcie sie! Sila!

Mile widziane komentarze oraz dalsze udostepnienia ;)

Link do tabel-- > http://www.glukoza.pl/index.php/indeks-glikemiczny-tabele

DIETA: WSTĘPTemat wydaje się być błahy, jednakże już wiele razy spotkałem się z rażącą niewiedzą wśród pacjentów, jak i ...
07/06/2016

DIETA: WSTĘP
Temat wydaje się być błahy, jednakże już wiele razy spotkałem się z rażącą niewiedzą wśród pacjentów, jak i bliskich mi znajomych. Przykładowo, rozmawiałem kiedyś z kobietą, która zarzekała się, że zrobiła już wszystko aby schudnąć. W jej przypadku „wszystko” oznaczało, że jadła bardzo mało. Mało? Co to znaczy mało? 1200kcal (kilo calorii) dziennie? 1000? 500? Przy mnie zamówiła frytki i pół litra coca coli, czyli około 650 kcal. W chwili, gdy ją uświadomiłem jak wysokoenergetyczny posiłek zjadła, rozłożyła ręce i odpowiedziała, że nie wiedziała. Problem dotyczy również spotowców. Przez wiele lat trenując piłke ręczna miałem okazję podpatrywać starszych kolegów. Wielu z nich gdyby chociaż w małym stopniu zmodyfikowało dietę, może trafiłoby nawet do reprezentacji. Niestety każdy kilogram masy tłuszczowej więcej to te kilka milisekund przez, które przeciwnik jest szybszy, dynamiczniejszy czy bardziej skoczny. Uświadomiłem sobie jak poważnym problemem wśród społeczeństwa jest niewiedza dotyczaca prawidlowego odzywiania. Dlatego będę starał się Was uświadamiać jakie błędy popełniacie i co warto zmienić by żyć zdrowiej i dłużej. Na koniec zastanówcie się czy wiecie jaką Wasz ostatni posiłek miał wartość energetyczną, index glikemiczny, ładunek glikemiczny i czy zawierał większość składników potrzebnych naszemu organizmowi.

07/06/2016

Witajcie ponownie. Strona ta powstala juz kilka lat temu, ale z pewnych powodow musialem zawiesic jej istnienie. Kilka dni temu, jadac pociagiem, zdalem sobie sprawe, ze czas do tego wrocic. Przez polowe podrozy doslownie wykladalem wspolpasazerom (m.in. studentce AWF - pozdrawiam :) rozne zagadnienia z zakresu medycyny i sportu. Stwierdzilem, ze chyba cos tam w tej glowie sie zapisalo przez ostatnie dziesieciolecie i warto przekazywac to dalej, skoro inni uwazaja to za interesujace. W zwiazku z powyzszym powracam :) Mam nadzieje, ze teksty te pomoga Wam zyc zdrowiej i dostarcza fachowych informacji, ktore czesto opisywane sa blednie w kolorowych czasopismach. No to.... do boju! ;)

Adresse

Dortmund

Telefon

+4917621122397

Webseite

Benachrichtigungen

Lassen Sie sich von uns eine E-Mail senden und seien Sie der erste der Neuigkeiten und Aktionen von Malek Med&Sport erfährt. Ihre E-Mail-Adresse wird nicht für andere Zwecke verwendet und Sie können sich jederzeit abmelden.

Die Praxis Kontaktieren

Nachricht an Malek Med&Sport senden:

Teilen

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategorie