05/09/2025
Sierpień leczył moje ciało i moją duszę.
Zabrzmiało trochę górnolotnie - ale tak właśnie było.
Chociaż to niekoniecznie zasługa sierpnia, tylko wybranego przeze mnie sposobu przeżycia go. Wybrałam nie za dużo planować / a nawet wcale/, być przede wszystkim ze sobą, w jakimś rodzaju ciszy zewnętrznej i wewnętrznej / chociaż z utrzymaniem tej drugiej nie było łatwo... /
Często tylko we własnym towarzystwie. Dużo w zachwycie naturą. Czasami w zmaganiu z słabością własnego ciała. Oddawałam ziemi wszystkie skumulowane we mnie napięcia i nadmiary. Trochę czytałam. Wciąż tę samą książkę, bo potrzebowałam wchłonąć jej mądrość - więc przeczytałam ją dwa razy...
|| Jestem martwy ponieważ brak mi POŻĄDANIA
Brak mi pożądania, ponieważ myślę, że POSIADAM
Myślę że posiadam, ponieważ nie próbuję DAWAĆ
Próbując dawać, widzisz, że nie masz nic
Widząc, ze nie masz nic, próbujesz dać z siebie
Próbując dać z siebie, widzisz, że jesteś niczym
Widząc, że jesteś niczym, pragniesz się STAĆ
Pragnąc się stać ZACZYNASZ ŻYC ||
R e n e D a u m a l