Magda Położna Rotterdam

02/11/2025

12/10/2025

27/09/2025

Mamy z Rotterdamu ⚡️⚡️⚡️⚡️
Marta to początkujacy pracownik socjalny, z chęcią pomoże Wam spojrzeć z innej strony na swoje problemy! Skorzystajcie z pomocy w języku polskim - za darmo! :)

18/09/2025

Już w przyszły weekend startujemy z zajęciami w naszej nowej, pięknej i klimatycznej sali 🪷

Szkoła Rodzenia to nie tylko solidna dawka wiedzy i praktyki, ale też spotkania w fajnej, wspierającej atmosferze. 🤰🤱
Jeśli czekacie na maluszka i chcecie przygotować się do porodu oraz pierwszych dni rodzicielstwa – wpadajcie do nas!

👉 Zapiszcie się na zajęcia przez www.szkolarodzenia.nl

Liczba miejsc jest ograniczona, więc nie zwlekajcie 💕

Do zobaczenia w nowej sali! 🥰
Wasi prowadzący

14/08/2025

Widzicie tą szczęśliwą mordkę? To ja wychodząca wczoraj wieczorem ze szpitala :) to był mój ostatni poród i ostatni dyżur przed urlopem! w piątek widzimy się jeszcze podczas wizyt w praktyce, a później znikam do 5 września. Ale zostawiam was pod opieką wspaniałych położnych - Elke, Lydii, Anne Marie, Sisel, Marie i Sanne :) moj FB będzie nieaktywny, na wiadomości odpowiem po powrocie :) a kontakt z praktyką jak zwykle możecie nawiązać pod numer telefonu
06 20086692
Do zobaczenia we wrześniu Robaczki! 🥰

11/08/2025

Zapraszam do wzięcia udziału we wrześniowej edycji ❤️❤️❤️ FB tnie zasięgi na potęgę, a jest nas tu prawie 2 tysiące, udostpniajcie, lajkujcie i ślijcie w świat 😇😇😇 Dziękuję i do zobaczenia!!! 💚💚💚

18/07/2025

Rzadko publikuję zdjęcia „w akcji”, bo rzadko się zdarza, że ktoś mnie w takim momencie uchwyci. Zazwyczaj wolę być cichym świadkiem – siedzieć w rogu sali, niezauważona :)
Tym razem jednak rodzice zaprosili mnie do udziału w zdjęciach, a nawet w filmie z tego pięknego dnia!

A dzień faktycznie był wyjątkowy – taki poród, który zostanie w głowie położnej na zawsze. Niesamowita siła kobiety, spokój i opanowanie, świadomość swojego ciała i intuicja. Partner, którego empatia i delikatność poruszyły mnie niemal do łez… Zaangażowanie i oddanie, jakim obdarzył przyszłą mamę, zapierały dech.

Powiedziałam to już rodzicom po porodzie, ale powtórzę jeszcze raz – życzyłabym sobie tylko takich porodów. Takich, po których – choć wychodzę zmęczona – jestem jednocześnie naładowana oksytocyną! Tą pozytywną energią, której nie potrafię znaleźć w żadnej innej sytuacji w moim życiu.

Dziękuję Wam, że mogłam być świadkiem tej chwili! ❤️!