Centrum Szkoleń i Symulacji - PR "Medica" www.medicabielsko.pl

17/09/2025

Pytacie, czemu pozbywamy się fantomów, czy to koniec szkoleń w naszej firmie???


Oto odpowiedxź⬇️⬇️⬇️⬇️💥

17/08/2025

Oto przykład sprawnego użycia defibrylatora AED. Warto wiedzieć, gdzie znajdują sie rozmieszczone i dostepne defibrylatory AED, można korzystać również z aplikacji. Pamiętaj, że szybkie użycie AED może zwiększyć szanse na ratunek dla człowieka!!!

11/07/2025

Nie dajmy się omamić chwytami reklamowymi... tylko certyfikowane urządzenia diagnostyczne, walidowane, prawidłowo użytkowane i przechowywane, dają wiarygodne wyniki poziomu cukru we krwi.

Przedstawiam tekst opublikowany w portalu popularnonaukowym Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Autorką jest Małgorzata Bekier, Katedra i Zakład Farmacji Klinicznej i Biofarmacji UMP.

Czy da się zmierzyć poziom cukru bez nakłuwania? Uważaj, zanim uwierzysz reklamie!

Brzmi jak spełnienie marzeń wielu osób z cukrzycą – mierzenie poziomu cukru we krwi bez nakłuwania palca. I rzeczywiście, jest to już możliwe, ale tylko z pomocą wiarygodnych, medycznie certyfikowanych systemów, a nie „cudownych” urządzeń z reklam w mediach społecznościowych.

W ostatnich latach w Internecie roi się od ogłoszeń i filmików, które zachwalają różne „nieinwazyjne” opaski, smartwatche czy nakładki na palec, rzekomo mierzące poziom glukozy. Problem? Żadne z tych urządzeń nie posiada wiarygodnych dowodów skuteczności, a ich twórcy bardzo często manipulują informacjami lub wręcz wprowadzają odbiorców w błąd.

Jak rozpoznać, że urządzenie nie działa?

Jeśli reklama mówi o tym, że urządzenie działa dzięki:

- spektroskopii w bliskiej lub średniej podczerwieni (NIR, MIR),
- spektroskopii Ramana,
- metodach fluorescencyjnych,
- analizie światła odbitego od skóry,
- polarymetrii z użyciem podwójnej fali,

to możesz być niemal pewien, że wyniki takiego „pomiaru” będą kompletnie nieprzydatne. Żadna z tych metod, mimo że testowana w badaniach naukowych, nie zapewnia obecnie wystarczającej dokładności ani powtarzalności, by można ją było stosować w codziennej kontroli cukrzycy.

Co naprawdę działa? Tylko dwie metody:

1. Glukometr – klasyczne urządzenie wymagające pobrania kropli krwi z opuszka palca. Prosty, sprawdzony i szeroko dostępny.
2. Systemy ciągłego monitorowania glikemii (CGM) – nowoczesne technologie, które wykorzystują cieniutki sensor umieszczany pod skórą, najczęściej na ramieniu lub brzuchu. Sensor mierzy stężenie glukozy w płynie śródtkankowym i przesyła dane do aplikacji w telefonie lub zegarku.

To właśnie CGM pozwala na „bezbolesny” i ciągły pomiar, ale UWAGA – jego założenie wciąż wymaga jednorazowego nakłucia skóry. Przylepienie samego plastiku do skóry bez sensora nie mierzy niczego.

Zegarek może wyświetlać dane z CGM, ale ich nie generuje. Sam zegarek nie wykonuje pomiaru – działa tylko jako ekran. Reklamy sugerujące inaczej są wprowadzające w błąd.

Co mówią eksperci?

Stanowisko Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego oraz Sekcji Edukacji i Diabetologii Społecznej jest jednoznaczne:

1. Obecnie nie istnieje żadne nieinwazyjne urządzenie mierzące glikemię, które byłoby równie dokładne jak glukometry czy systemy CGM.
2. Sprzęty „bez igieł i sensorów” nie nadają się do kontroli cukrzycy i mogą prowadzić do fałszywego poczucia bezpieczeństwa, a nawet zagrożenia życia.

Dlaczego to takie ważne?

Cukrzyca to choroba wymagająca codziennej samokontroli. Pomiar glukozy to nie ciekawostka – to podstawowe narzędzie zarządzania chorobą, pozwalające unikać hipoglikemii (zbyt niskiego cukru) i hiperglikemii (zbyt wysokiego cukru), a także zapobiegać powikłaniom.

Błędny wynik to błędna decyzja – a ta może mieć poważne konsekwencje.

Podsumowanie:

- Nie daj się zwieść marketingowi.
- Zaufaj sprawdzonym technologiom medycznym.
- Zegarek może pokazywać dane – ale nie mierzy Twojego cukru.

29/06/2025

*Małe serce – wielka misja! ❤️🚑*

Od najmłodszych lat Kaja towarzyszyła mi podczas pokazów, szkoleń i stoisk edukacyjnych z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Dziś sama stanęła na pierwszej linii – na strażackim festynie poprowadziła swój własny instruktaż resuscytacji dla najmłodszych uczestników! 👧🔥

To najlepszy dowód na to, że regularne utrwalanie wiedzy i praktyka od najmłodszych lat naprawdę przynosi efekty. Powtarzane i ćwiczone zasady pierwszej pomocy zostają z nami na całe życie – i mogą to życie kiedyś uratować. 🫶

Jestem dumny i wzruszony widząc, jak rośnie kolejne pokolenie gotowe pomagać. Kaju – jesteś wielka! 🙌

27/06/2025

💥Ostatni dzień szkoły i wakacjeeeee.... to czas na wymarzony wypoczynek, zabawę i moc przygód.

Aby dobrze zapamiętać wakacyjną przygodę i wspominać ten dobry czas, jeszcze przez długi czas, warto również zadbać o bezpieczną zabawę.

Aby tak właśnie było, zadbała LEŚNA SZKOŁA w Żorach, organizując spotkanie dla uczniów z naszym Ratownikiem, Strażakiem Majkelem.

Był to świetnie spędzony czas, na łonie natury. Majkel opowiedział dzieciakom nie tylko o roli ratownictwa w społeczeństwie, ale przede wszystkim uświadamiał o zagrożeniach, niebezpieczeństwach związanych z okresem wakacyjnym.

Nikt, przecież nie chciałby w wakacje siedziec w domu z gipsem, leżeć w szpitalu czy w najgorszym wypadku znaleźć się w czarnym czy białym worku. Nikt, nie chciałby również angażować sporych sił i środków ratowniczych do akcji ratunkowych.

Dlatego ważne jest rozmawianie o zagrożeniach i bezpiecznej zabawie, o czasami profilaktycznych zasadach, do których powinniśmy się stosować, właśnie dlatego by nie stać się ofiarą wypadku lub liczbą w statystyce.

Dziękujemy serdecznie za zaproszenie. Z relacji naszego ratownika dzieciaki były żywo zainteresowane tematem, zadawały bardzo dużo pytań. To nas cieszy stukrotnie.

20/03/2025

Kolejna opinia o naszym szkoleniu, roznosi się pocztą pantoflową... zależy nam na pochłanianiu tej wiedzy, umiejętnemu wdrażaniu schematów i algorytmów pierwszej pomocy w życie, zwiększaniu świadomości udzielania pierwszej pomocy, odważnej i pewnej siebie postawie w reagowaniu na cudze i/lub własne nieszczęcia... aby potem nie żałować, nie mieć wyrzutów sumienia, że nie wiedzieliśmy, bo od nas przecież tak wiele zależy... a kiedy zrobimy już swoją świetną robotę, to dajmy resztę zdziałać profesjonalistomnratownikom medycznym, pielęgniarkom i lekarzom...

22/02/2025

🌟 *Family First Aid – Szkolenie z Pierwszej Pomocy w Twoim Domu!* 🌟

Czy wiesz, jak pomóc bliskim w nagłych sytuacjach? 🆘👨‍👩‍👧‍👦 Udzielanie pierwszej pomocy może uratować życie, a my pomożemy Ci poczuć się pewniej w każdej sytuacji! 💪

💡 *Co oferujemy?*
- *Szkolenie u klienta w domu* – komfort i bezpieczeństwo dla Ciebie i Twoich bliskich
- *Grupa do 4 osób* – więcej uwagi, indywidualne podejście
- *Czas trwania: 2-3h* – dostosowane do Twoich potrzeb

👨‍⚕️ *Zagadnienia:*
✅ Podstawy pierwszej pomocy
✅ Psychologiczne i prawne aspekty udzielania pomocy
✅ Postępowanie z nieprzytomnym
✅ Resuscytacja krążeniowo-oddechowa (RKO)
✅ Jak prawidłowo wezwać pomoc?
✅ Apteczka domowa – co warto mieć pod ręką?

🔔 *Zadbaj o bezpieczeństwo swoich bliskich!* Wszyscy powinniśmy umieć pomóc w sytuacji kryzysowej. Będziesz gotowy, gdy najbliżsi będą Cię potrzebować! 💓

📅 *Rezerwuj miejsce już teraz!*
🔹 Czas: Elastyczny, dostosowany do Twojego harmonogramu
🔹 Cena: Skontaktuj się z nami, aby dowiedzieć się więcej!

Nie czekaj na kryzys – bądź przygotowany! 🚑

📲 *507 518 775 po szczegóły lub zapisz się już teraz! biuro@medicabielsko.pl*

19/01/2025

„W trosce o życie – Kurs pierwszej pomocy w Bielsko-Białej”*

💪🌟 Czas na działanie! Zapisz się na intensywny 16-godzinny kurs pierwszej pomocy w Bielsko-Białej! 🚑

Od 1-2 lutego 2025 nauczysz się, jak ratować życie, jak reagować w kryzysowych sytuacjach i jak panować nad stresem.

Zajęcia obejmują wykłady, ćwiczenia praktyczne oraz symulacje sytuacji realnych. 📅 Zapisz się już teraz! 💥”


Zapisz się teraz i zapewnij sobie miejsce! Link 💻:
https://www.facebook.com/share/17gypV7GQh/

, , , ,

14/01/2025

To, że pierwsza pomoc jest na wagę złota, przekonał się ponad 70 -cio letni narciarz, który zasłabł, a następnie doszło u niego do zatrzymania akcji serca na stoku w Szczyrku.

Pomocy udzielili na miejscu świadkowie (student medycyny i ratowniczka medyczna z Norwegii) a następnie w akcję włączyli się ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR, ratownicy medyczni ZRM i Policjanci. Gdyby nie pierwsze ogniwo Łańcucha przeżycia, mężczyzna już by nie żył.

Nic więcej komentować tutaj nie trzeba.
https://tvn24.pl/katowice/szczyrk-przypadkowi-swiadkowie-goprowcy-zaloga-karetki-i-lpr-oraz-policjanci-ratowali-zycie-narciarza-st8259085

Zapraszamy na kurs pierwszej pomocy:
Kiedy: 1-2.02.2025r.
Gdzie: Bielsko-Biała Lipnik
Cena: 200 PLN
Zapisy: biuro@medicabielsko.pl tel. 507 518 775
Warto zostać bohaterem w swoim domu! I nie tylko.

Najpierw dwoje przypadkowych świadków - ratowników medycznych, a potem goprowcy, załoga karetki pogotowia i śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz policjanci włączyli się w akcję ratowania życia narciarza, który w poniedziałek stracił przytomność na stoku w Szczyrku.

06/01/2025

22 lata minęły gdy postanowiłem nauczyć się udzielać pierwszej pomocy. Historia ma podłoże tragedii, która miała miejsce w kręgu rodziny.

Postanowiłem na swojej drodze, która okazała się później moją pasją, którą pielęgnuje do dzisiaj, wziąć udział w szerokim bardzo kursie pierwszej pomocy - 16 godz.

Z jednej strony bardzo chciałem, bo od zawsze pomagałem ludziom... z drugiej strony bardzo się bałem. Miałem dokładnie takie same obawy co większość społeczeństwa. Że komuś zrobię krzywdę, że pomylę się z jakimiś objawami, że zaszkodzę, że źle rozpoznam, że niepotrzebnie wezwę pogotowie i poniosę jakieś konsekwencje.

Jednak tutaj silna wola pomagania przeważyła i zapisałem się z moją ekipą na kurs. Moimi instruktorami byli Jacek i Mirek. Doświadczeni, praktycy, można powiedzieć, że na ratownictwie "zjedli zęby". Merytorycznie, praktycznie i psychologicznie bardzo dobrze wprowadzili mnie w tajniki udzielania pp.

Kurs kończył się egzaminem teoretycznym i praktycznym. Teoria jakoś poszła, ale bardzo się przejmowałem praktyką, czy dam radę. Na kursie był taki gostek, co teoretycznie wszystko wiedział, wręcz swoją wiedzą przeszkadzał aż instruktorom. Jak myślicie zdał kurs? Jasne, że nie. Jednak to praktyka oparta na wiedzy czyni mistrza.

Na egzaminie miałem atak padaczki. Doskonały pozorant cały drgał, byłem przerażony. Ale wziąłem głęboki oddech, ubrałem rękawiczki i zacząłem działać. Scenka trwała około 7 minut. W końcu Instruktor przemawia - zdałeś! Ale.. pamiętaj o tym, o tym i o tym. Rzecz jasna, nie zrobiłem tak idealnie, stres wziął górę, coś zapomniałem, coś zrobiłem później, ale nie stałem i nie patrzyłem... działałem...

Wracając z egzaminu do domu, kiedy szedłem na przystanek, nie uwierzycie co mi się przytrafiło! Prawdziwy egzamin! Mężczyzna, duży, ma ogromne prężenia, w ustach pełno piany, wokół kilku ludzi się przygląda. Natychmiast zareagowałem, zrobiłem wszystko co na egzaminie, nawet lepiej. Lekarz ogotowia podziękował mi za reakcje. Wnioski wyciągnijcie sami! Koniecznie zapiszcie się na kurs pierwszej pomocy. Dzisiaj z satysfakcją uczę jak poradzić sobie w trudnych sytuacjach, jak reagować! Ratuję na codzień w różnych przypadkach! Majk

03/01/2025

Coraz częściej po róznych zdarzeniach, w których należało udzielić pomocy poszkodowanemu (w urazie głowy, padaczce czy Nagłemu Zatrzymaniu Krążenia), słyszymy komentarze, że jest znieczulica, że ludzie stoją i patrzą, robią zakupy, nie pomagają, przeszkadzają etc.

Kiedy czytam takie komentarze, to często mam ochotę zabrać głos. Jednak, wiem, że moje argumenty nie przemawiają często do wszechwiedzących specjalistów/ekspertów od wszystkiego.

"Powinni zlikwidować religię a zamiast tego wprowadzić pierwszą pomoc do szkół", "Nigdzie nie można nauczyć się pierwszej pomocy", władze powinny zrobić bezpłatne kursy dla mieszkańcow"...
To tylko wycinek wszystkich komentarzy, jakie zdołałem przeczytać. Moje zdanie na ten temat jest proste. Nie prawdą jest, że w szkołach nie ma pierwszej pomocy! Tak! Oczywiście zgadzam się, że powinno być jej więcej, na każdym etapie rozwoju i nauczać jej powinny osoby z uprawnieniami i powołaniem (nie koniecznie nauczyciele).

Kolejna sprawa: Dlaczego wplątujemy w dyskusję dzieci i młodzież? Te opisywane sytuacje nie dotyczą ich, dlatego, że właśnie młodzi ludzie najczęściej reagują na cudze nieszczęścia. Przykładów głośnych znamy mnóstwo. Powinniśmy się wstydzić jako dorośli, że nie potrafimy im dać dobrego przykładu! Ale o czym w ogóle mowa, skoro w wielu kwestiach życia codziennego nie dajemy dobrego przykładu - np. przechodzenie na czerwonym świetle, rozmawianie przez telefon na pasach itp.

Następne: Nie prawdą jest, że szkolenia z pierwszej pomocy są niedostępne! Te komercyjne i nie komercyjne aż dudnią w internetach, na piknikach, festynach, WOŚP, różnego rodzaju okolicznościach. Wiem o czym mówię, bo sam takie organizuje. Jeśli odpłatnie, to problem bo powinno iść z podatków, jak nieodpłatnie to chętnych nie ma, a na piknikach widać garstkę chętnych dorosłych, którym zależy na poznaniu zasad udzielania pierwszej pomocy, za to często widzę jak rodzice namawiają dzieci by spróbowały, bo to ważna umiejętność! Jednak przykładem rodzic nie świeci w tej kwestii.

Zatem proszę Was nie komentujcie, nie gadajcie bzdur by zaistnieć w internetach, tylko zapiszcie się na dobry merytorycznie kurs. Zacznijmy od siebie!

Zapisz się na dobry kurs: biuro@medicabielsko.pl tel. 507 518 775 Nie zmarnuj tej okazji!!!
Majk

02/01/2025

Pierwsza pomoc nie musi być wcale trudna. Często zaczyna się od samoratowania. Zanim zawołamy o pomoc, zanim ktoś dostarczy apteczkę, musimy zachować spokój, określić niebezpieczeństwa na jakie jesteśmy narażeni i dopiero działać.

Jeśli jesteśmy sami, co wiecej, zagrozeni utratą życia to oceńmy, czy w pobliżu znajduje się ktoś, kto nas zobaczy i nawet w najgorszym przypadku, będzie zdołał nas znaleźć(udzieli pomocy).

Wyjdźmy z pomieszczeń, stukajmy po drzwiach, wołajmy o pomoc! W sytuacji, gdy szanse na natrafienie kogoś będą marne natychmiast spróbujmy dzwonić na służby ratunkowe 999,112, wyślijmy lokalizację np. na whats appie do kogoś bliskiego.

Jeśli krwawimy to tamujmy krwawienie bezpośrednim uciskiem, gdy mamy silne bóle w klatce piersiowej natychmiast sięgnijmy po telefon i wzywajny służby, przekażmy gdzie się znajdujemy. W tym przypadku będzie przeciwwskazaniem do zwiększania wysiłku fizycznego. Skupmy się na kontaktach telefonicznych i służbach ratunkowych.

Nie zawsze w pobliżu znajdziemy pomoc, środki do udzielania pierwszej pomocy. Improwizujmy, ale zanim coś zrobimy, spróbujmy uspokoić siebie i zaplanować szybkie logiczne działania. Czas i stres działa na naszą niekorzyść, postarajmy się wyprzedzić ich bieg.

Warto o tym czasami pomyśleć co zrobić, zanim staniemy przed podejmowaniem takich decyzji. Spróbujmy się wczuc w rolę i ocenić co mogę zrobić w danej sytuacji. Czy z łatwością połączę się z telefonem, czy bariera będzie zbyt skomplikiwany kod dostępu, czy mogę wybrać numer alarmowy beż wyłączenia blokady? Próbował ktoś? Sprawdzał?

Warto, zatem wziąć udział w szkoleniu z pierwszej pomocy, by móc poznać owe zasady, by móc otrzymać poradę co zrobić w danej sytuacji, przećwiczyć zachowanie i okoliczności. Pierwsza pomoc jest prosta, gdy dbamy o jej aktualna wiedzę i co najważniejsze, gdy aktywnie uczestniczymy w zajęciach praktycznych.

Zapraszam na nasze kursy:
E-mail: biuro@medicabielsko.pl, tel. 507 518 775
Nie odkładaj tego ma ostatnią chwilę! Ostatnie to może być twoje spojrzenie świat! Weź udział w szkoleniu.