Rehsi Znajdziecie tu wskazówki dla rodziców, przydatne informacje, pomoc w doborze specjalistów czy sprzętu dla Waszego dziecka.

Rehsi to serwis w którym znajdziecie odpowiedzi na pytania z zakresu rehabilitacji i terapii sensorycznej (SI) oraz w niedługim czasie pojawi się sprzęt do rehabilitacji w atrakcyjnych cenach. Rehsi to serwis poświęcony fizjoterapii, terapii Integracji Sensorycznej dzieci, ukazaniu zależności między dojrzewaniem układu nerwowego a rozwojem ruchowym oraz wpływem terapii SI na rozwój dziecka.

29/08/2025

Kochani, w związku z likwidacją naszej strony www przenieśliśmy treści artykułów ze strony do ich odpowiednich postów zgodnych z datą publikacji. Pojawiły się również 3 nowe wpisy, lecz oficjalna data publikacji jest z 2017r.
Dziękujemy wszystkim za obserwowanie przez tyle lat :)

Nadreaktywność sensoryczna - wstępne rozpoznanieProwadząc obserwację zachowań dziecka oraz rzetelny wywiad z rodzicem mo...
29/08/2025

Nadreaktywność sensoryczna - wstępne rozpoznanie

Prowadząc obserwację zachowań dziecka oraz rzetelny wywiad z rodzicem możemy wstępnie sklasyfikować małego pacjenta. Nadreaktywność jest to zaburzenie modulacji sensorycznej, w którym człowieka przytłaczają normalne (codzienne) bodźce sensoryczne, wywołując reakcje obronne i wycofywanie się, czemu często towarzyszą silne emocje negatywne i aktywacja układu współczulnego. Istnieją cechy, które mogą świadczyć o nadreaktywności sensorycznej, możemy je rozpatrywać pod kątem każdego ze zmysłów osobno bądź obserwując ogólne zachowanie dziecka.

Cechy nadreaktywności sensorycznej globalnie

Dzieci z nadreaktywnością sensoryczną reagują na bodźce intensywniej, szybciej, reakcja na bodziec może trwać dłużej. Zaburzenia modulacji sensorycznej tego typu mogą dotyczyć jednego lub wielu układów zmysłowych, możemy je rozpatrywać pod kątem danego zmysłu lub zachowania ogólnego.

Zachowania, które możemy obserwować u dzieci w związku z nadreaktywnością sensoryczną, bez rozpatrywania pod kątem poszczególnych zmysłów:

1. Dzieci te często są impulsywne, agresywne, histeryczne.
2. Występuje przeciążenie sensoryczne.
3. Występują trudności w relacjach rodzic-dziecko, koleżeńskich.
4. Nadmiernie ostrożne, bojące się spróbować nowych rzeczy.
5. Reagowanie na bodziec dotykowy intensywniej, szybciej, reakcja jest wydłużona w czasie.
6. Negatywna reakcja na dotyk spodziewany, jak i niespodziewany.
7. Postrzeganie wielu wrażeń dotykowych jako niekomfortowe, przerażające.
8. Dziecko nie lubi:
- nagłych zmian
- określonych materiałów
- piasku, błota, kleju na rękach
- okruszków wokół ust
- obcinania paznokci, włosów
- określonych konsystencji pokarmów
- dźwięków, gdy chce się skoncentrować
- chodzenia na boso, np. po trawie, dywanie
- dźwięków w restauracji, szkole, sklepie, kościele.
- zjeżdżalni na placu zabaw, karuzel, huśtawki
- jasnego światła, słońca
- ćwiczeń z głową w dół.

Wpływ na funkcjonowanie

W wyniku braku odpowiedniej reakcji na bodziec, wydłużania tej odpowiedzi, nieadekwatnej odpowiedzi do bodźca organizm jest przeciążony, procesy poznawcze, kontrolne i sensoryczne przebiegają nieprawidłowo. Dzieci te w wyniku przeciążenia OUN prezentują często zachowania agresywne, impulsywne, histerie, zmienne nastroje, impulsywność, irytację, nadruchliwość. W wyniku nawarstwiających się trudności w selekcji bodźców ważnych i mniej istotnych i nieadekwatnej na nie odpowiedzi pojawiają się trudności w słuchaniu, obserwowaniu, przetwarzaniu, zapamiętywaniu, co bardzo negatywnie wpływa na procesy uczenia się. Niepowodzenia i ciągłe sensoryczne "rozdrażnienie" skutkują problemami emocjonalnymi, społecznymi, niskim poczuciem wartości, brakiem pewności siebie.

Nadreaktywność w obrębie poszczególnych układów zmysłowych

Rozpoznaniem, który układ zmysłowy ma trudności z modulacją odbieranych bodźców oraz czy zaburzenie obejmuje tylko modulację czy również rejestrację informacji zmysłowych zajmuje się terapeuta SI w porozumieniu z innymi specjalistami. Stwierdzenie, czy u dziecka występuje obronność dotykowa, nietolerancja ruchu, niepewność grawitacyjna czy inne zaburzenia nadreaktywne to punkt wyjścia do ustalenia terapii.

Terapia

Postępowanie terapeutyczne obejmuje nie tylko terapię SI, ale często również skierowanie na diagnostykę medyczną (np.wzroku czy słuchu, alergiczną), zmiany w otoczeniu dziecka, współpracę z innymi specjalistami, zalecenia do realizacji w domu.

Bibliografia:
1. L.J. Miller, „Dzieci w świecie doznań”, Gdańsk, 2016
2. A. Jean Ayres, „Dziecko a integracja sensoryczna”, Gdańsk, 2016
3. K.Johansen, „Słuch a uczenie się”, Akademia Pedagogiki Specjalnej, Warszawa, 2011
4. Lucy Jane Miller, „Dzieci w świecie doznań”, Gdańsk, 2016
5. Polly Godwin Emmons, Liz McKendry Anderson, „Dzieci z zaburzeniami Integracji Sensorycznej”, Warszawa, 2007
6. Bloomquist, M. „Trening umiejętności dla dzieci z zachowaniami problemowymi. Podręcznik dla rodziców i terapeutów”, Kraków, WUJ, 2011

Podreaktywność sensoryczna - wstępne rozpoznanieApatyczne, powolne, wycofane, "bujające w obłokach" dziecko to nie zawsz...
29/08/2025

Podreaktywność sensoryczna - wstępne rozpoznanie

Apatyczne, powolne, wycofane, "bujające w obłokach" dziecko to nie zawsze kwestia charakteru. Dzieci podreaktywne prezentują szereg zachowań, które warunkują ich postępowanie, wpływają na chęć poznawania świata, nawiązywania kontaktów społecznych. Przy wnikliwej obserwacji można zauważyć cechy wspólne występujące u dzieci podrektywnych sensorycznie.

Podreaktywność sensoryczna

Zachowania i objawy ogólne świadczące o podreaktywności sensorycznej:

1. Szukanie ekstremalnych ruchów - szybkich, głównie obrotowych.
2. Lubienie pozycji „z głową w dół”.
3. Trudności z usiedzeniem w miejscu.
4. Domaganie się bujania, huśtania .
5. Częste doznawanie urazów.
6. Nie ustalona do końca lateralizacja.
7. Jest to tzw. „biegające dziecko”, „skaczące dziecko”.
8. Nie płacze, gdy się skaleczy, nie reaguje na niewielkie urazy.
9. Wydaje się nie zauważać, gdy inni go dotykają.
10. Nie lubi nowych aktywności ruchowych.
11. Wolno uczy się samoobsługi.
12. Wydaje się nie czuć głodu, zimna czy ciepła.
13. Nie potrafi wykonywać czynności bez patrzenia na nie.
14. Je niechlujnie.
15. Nie reaguje na brzydkie zapachy.
16. Wydaje się być nieobecny, jakby nie wiedział, co dzieje się wokół niego.
17. Dzieci reagują na bodźce z niewystarczającą intensywnością.
18. Reakcja na bodziec jest wolniejsza.
19. Bodziec musi trwać dłużej, aby wywołać odpowiedź.
20. „dobre dziecko” – spokojne, nie domaga się uwagi, towarzystwa,wycofane.

Dziecko podreaktywne

Wycofanie społeczne, bierność, apatyczność i duża męczliwość powodują brak zainteresowania otaczającym środowiskiem,zaburzenia sfery poznawczej. Dzieci te przeważnie mają również obniżone napięcie mięśniowe, wolą zadania w statyce niż dynamiczny ruch, mają słabe reakcje obronne (często się potykają, mają siniaki na goleniach, nie zauważają innych osób i "wpadają" na nie, itd.). Podreaktywność sensoryczna może obejmować jeden lub więcej układów zmysłowych. Najczęściej występujące podreaktywności dotyczą układu dotykowego i proprioceptywnego.

Terapia

Wprowadzenie dziecka w stan aktywizacji i gotowości do pracy wymaga większej ilości bodźców, wspomagania pracy obrazem, dźwiękiem, podpowiedzią werbalną i pozawerbalną, wydłużenia działania bodźca, czasem jego intensyfikacji. Terapia prowadzona przez terapeutę SI opracowana jest indywidualnie, po konsultacjach z innymi specjalistami, zapoznaniem się z dokumentacją dziecka. W wyniku spotkań diagnostycznych rodzice często otrzymują wskazówki do pracy z dzieckiem w domu, jak i środowisku szkolnym/przedszkolnym.

Bibliografia:
1. A. Jean Ayres, „Dziecko a integracja sensoryczna”, Gdańsk, 2016
2. Lucy Jane Miller, „Dzieci w świecie doznań”, Gdańsk, 2016
3. Polly Godwin Emmons, Liz McKendry Anderson, „Dzieci z zaburzeniami Integracji Sensorycznej”, Warszawa, 2007
4.Podstawy diagnozy i terapii integracji sensorycznej w "Podstawy Diagnostyki i Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej", red. prof. Cz. Szmigla. I Kraków.2001r. i II 2010 r.

Jak wstępnie rozpoznać osobę z CAPD?Szacuje się, że w populacji dziecięcej zaburzenia przetwarzania słuchowego ma jedna ...
29/08/2025

Jak wstępnie rozpoznać osobę z CAPD?

Szacuje się, że w populacji dziecięcej zaburzenia przetwarzania słuchowego ma jedna trzecia dzieci z dysleksją rozwojową (Dawes i Bishop, 2011) i połowa dzieci ze specyficznymi trudnościami w nauce (Sharma, Purdy i Kelly, 2009). Badania te zostały wykonane kilka lat temu, a tendencja występowania zaburzeń słuchu jest wzrostowa. Jak rozpoznać osobę z CAPD? Kto powinien to zrobić?

Diagnoza i odpowiedzialność

Badanie diagnostyczne to badanie audiometryczne i funkcjonalne, funkcji słuchowych na specjalistycznym sprzęcie, szczegóły wywiad, w zależności od występujących zaburzeń nawet rezonans magnetyczny.
W każdym przypadku liczy się czas - im szybciej dziecko zostanie zdiagnozowane i włączone w terapię, tym mniejsze będą konsekwencje jego zaburzeń w przyszłości (proces edukacji, socjalizacja, itd.)
Specjaliści, nauczyciele, rodzice - to osoby, które powinny obserwować i kierować dzieci na badania specjalistyczne. Można spostrzec objawy, które powinny Nas zaniepokoić.

Niepokojące objawy

1. Ma trudności z czytaniem i pisaniem.
2. Wymaga częstego powtarzania poleceń.
3. Odwraca dźwięki i litery.
4. Ma problem z wykonywaniem poleceń.
5. Lepiej uczy się wzrokowo niż słuchowo.
6. Ma trudności z zapamiętaniem, co zostało powiedziane.
7. Ma trudności z lokalizacją kierunku dźwięku.
8. Ma trudności z wyrażaniem myśli.
9. Ma monotonny, słaby głos.
10. Ma trudności ze słyszeniem w głośnych dźwiękach.
11. Ma trudności z koncentracją w otoczeniu z dźwiękami w tle.
12. Nie reaguje na swoje imię.
13. Jest nadwrażliwy na dźwięki.
14. Wydaje się nie słyszeć tego, co mówią inni.
15. ma spowolnione przetwarzanie poleceń, a co za tym idzie często też reakcje.
16. Jest nadwrażliwy na dźwięki, może zasłaniać uszy dłońmi.
17. Często ma spowolniony rozwój mowy.
18. Może być, ale nie musi –niezgrabny ruchowo.
19. W wywiadzie często występują przebyte zapalenia ucha środkowego.
20. Ma trudności z równowagą, pracą układu przedsionkowego.

Obserwuj i reaguj

Pracując z dziećmi, które prezentują chociażby niektóre z wyżej wymienionych objawów warto zastanowić się, jaki jest ich powód. Czy może to być zaburzone przetwarzanie słuchowe? Jeśli masz wątpliwości - przedstaw je rodzicowi, zarówno on jak i ty możecie wpłynąć na rozwój młodego człowieka. Coraz więcej badań potwierdza, że osoby z CAPD nie mają obniżonego poziomu inteligencji, ich "braki" niejako nadbudowują, nawarstwiają się na bardziej pierwotnych dysfunkcjach, jak brak prawidłowego przetwarzania słuchowego. Wiedząc, że dziecko ma zaburzenia przetwarzania słuchowego możemy dostosować proces edukacji, wspomóc rozwój i nie dopuścić do nawarstwiania się kolejnych trudności, braków.

Bibliografia:
1. K.Johansen, „Słuch a uczenie się”, Akademia Pedagogiki Specjalnej, Warszawa, 2011
2. A. Senderski, „Diagnostyka centralnych zaburzeń przetwarzania słuchowego”, IFiPS, Warszawa, 2002
3. A. Senderski, „Diagnostyka centralnych zaburzeń przetwarzania słuchowego. Algorytm postępowania diagnostycznego”
4. Zbigniew Przyrowski, „Centralne zaburzenia słuchu w teorii integracji sensorycznej”, Biuletyn SI nr.3 rok 6. 2006
5. B. Odowska-Szlachcic, B.Mierzejewska, „Wzrok i słuch”, Harmonia, Gdańsk, 2013
7. https://capd.nal.gov.au/

Niejadek czy smakosz? Zaburzenia odżywiania w SIRozwój odżywiania małego dziecka od pierwszych dni jego życia powiązany ...
23/11/2019

Niejadek czy smakosz? Zaburzenia odżywiania w SI

Rozwój odżywiania małego dziecka od pierwszych dni jego życia powiązany jest ściśle z rozwojem zmysłów. Co jest normą, a kiedy rozpoznajemy zaburzenia odżywiania i kiedy mają one podłoże sensoryczne? Gdzie szukać pomocy – udać się do terapeuty SI, logopedy a może psychologa dziecięcego...?

Bomba sensoryczna dla noworodka

Przyjście na świat dziecka to wielkie wydarzenie. Ale nie tylko dla rodzica! Maluszek od pierwszych godzin życia doświadcza sensorycznej bomby doznań zmysłowych. Wszystko jest inne – nagle działa grawitacja, która utrudnia oddychanie i zmiany pozycji, wzrok zaczyna być stymulowany światłem dziennym, słychać wszystko znacznie wyraźniej i głośniej niż w brzuchu mamy, dotyk szaleje..zimne/ciepłe, gładkie/szorstkie/ i jest go tak wiele!
Maluszek jeszcze nie wie, gdzie jest jego noga a gdzie głowa, ale receptory ciała pracują już intensywnie i odbierają bodźce przekazując je do „centrali”. Mija chwila i nagle maluszek słyszy znajomy głos mamy, taty, jej bicie serca. Ciało mamy/taty dotyka ciała noworodka dzięki szybkiemu kontaktowi skóra do skóry, (tzw. kangurowaniu).
Dziecko jest już spokojne, to doznania które podświadomie rozpoznaje. Świat staje się bardziej przyjazny.

Rozwój sensoryczny odżywiania małych dzieci. Kiedy występują nieprawidłowości?

Od pierwszych godzin życia dziecko poznaje nowy sensoryczny świat pełen dotyku, zapachu, bodźców wzrokowych, słuchowych i smakowych. Na ten świat rodzic może mieć duży wpływ i zapewnić maluszkowi doznania, które pozytywnie wpłyną na jego rozwój, poczucie bezpieczeństwa, zdrowie.
Warto poznać normy rozwojowe w sferze odżywiania, jak i wiedzieć co jest zaburzeniem, aby móc zareagować odpowiednio wcześnie i udać się po pomoc do specjalisty.

Co wydarzy się nim minie 6 miesięcy?

Dziecko do 6 miesiąca życia zbiera ogromne ilości doznań sensorycznych, w tym smakowych i dotykowych w okolicach buzi:

1. Karmienie piersią, butelką wpływa na płynne koordynowanie ssania, oddychania i połykania. We wczesnym okresie nauki tej koordynacji maluch często może krztusić się pokarmem, mieć trudność z pobraniem odpowiedniej ilości i jest to zupełnie normalne. Zarówno dziecko jak i matka muszą poznać się nawzajem, nauczyć się odczytywać swoje sygnały i odpowiednio na nie reagować.

2. Podczas karmienia tworzy się emocjonalna więź dziecka z rodzicem kształtująca nie tylko poczucie bezpieczeństwa, ale i pozytywne uczucia związane ze spożywaniem pokarmów.

3. Współdziałanie zmysłu wzroku, dotyku, smaku i zapachu pozwalają na wczesny rozwój koordynacji oko-ręka.

4. Ruchy wykonywane podczas karmienia (praca układu przedsionkowego i propriocepcji) stopniowo przyzwyczajają dziecko do działania sił grawitacji, przeciwdziałanie jej pomaga stopniowo przyjąć pozycję pionową, w tym podczas karmienia.

Rozwój od 7-12 miesiąca życia

1. Poznawanie świata językiem , ustami (może wystąpić wcześniej) – dziecko eksploruje swoje otoczenie wkładając przedmioty do ust, angażuje głównie układ dotykowy.

2. Rozwój umiejętności pracy warg, języka, żuchwy dzięki współdziałaniu zmysłów dotyku, smaku, zapachu i ruchu. Niezbędne dla rozszerzania diety i rozwoju mowy.

3. Nauka i doskonalenie umiejętności ściągania pokarmu z łyżki, wypluwania pokarmu, picia z kubka, ruchów żucia wynikające z coraz lepszej koordynacji ruchów w obrębie jamy ustnej i ciała.

4. W trakcie wspólnego spożywania pokarmów zachodzi dynamiczny rozwój emocjonalny i więzi społecznych, inicjowanie zabaw przez dziecko –zrzucanie pokarmów, przedmiotów, karmienie opiekuna, itp.

5. Rozwój intelektualny i ruchowy zachodzi równolegle z rozwojem zmysłów – dojrzewający układ nerwowy zbiera coraz więcej informacji zmysłowych i przetwarza bodźce smakowe, zapachowe, wzrokowe, dotykowe. Dziecko na niektóre z nich może mieć już odpowiedź – np. odwracanie głowy, wyciąganie rączek, machanie nogami.

6. Dziecko ma już świadomość temperatury, rozmiaru, faktury pokarmu (miękkie, śliskie, grudkowate, itd.).

7. Lepsza praca przeciw sile grawitacji umożliwiająca przyjęcie bardziej efektywnej pozycji ciała podczas spożywania pokarmów oraz jej zmiany.

Mam już rok! Okres od 1 do 3 roku życia

1. Dalszy rozwój koordynacji oko-ręka (współdziałanie głównie dotyku i wzroku) oraz ruchowy umożliwiają dziecku naukę posługiwania się sztućcami, różnego typu kubkami, picia ze słomki i innych umiejętności motoryki małej.

2. Smak, węch, dotyk, wzrok wpływają na preferencje smakowe.

3. Dziecko zaczyna jeść zróżnicowane pokarmy (zmieszane konsystencje, różnorodne smaki).

4. Dotyk, smak, zapach dają przyjemność w spożywaniu pokarmów (bliżej 3 r.ż.).

5. Dojrzałe ruchy warg, języka, żuchwy pozwalają na formowanie pokarmu do odpowiedniej konsystencji do przełknięcia.

6. Do 2 roku życia dziecko powinno jeść z zamkniętą buzią, żuć pokarmy w tym mięso, pić ze słomki.

7. Do 3 roku życia dziecko je samodzielnie, wyciera swoją buzię, uczy się kroić pokarm, prezentuje dorosły typ połykania i żucia, stopniuje żucie i gryzienie do przyjmowanego pokarmu.

Pierwsze niepokojące sygnały żywieniowe

Jeśli obserwujesz u dziecka poniższe objawy, zachowania (zwłaszcza więcej niż 3) i nie występują one jednorazowo, powtarzają się - warto lepiej przyjrzeć się dziecku i udać się na konsultację do specjalisty.
Konsultacja taka może odbyć się u logopedy, terapeuty integracji sensorycznej, terapeuty karmienia. Specjaliści zbadają, czy problem istnieje, na jakim jest etapie oraz opracują wraz z rodziną plan interwencji.

OBJAWY:
- częste wymioty, kaszel, zadławienia w trakcie posiłków,
- niska waga lub utrata wagi,
- problemy z koordynacją jednoczasowego pobierania pokarmów i oddychania,
- trudności z przejściem na pokarmy o konsystencji papki trwające przez 10 miesięcy,
- nieakceptowanie grudek i konsystencji zwartych przez 12 miesięcy,
- problem z przejściem z karmienia piersią/butelką na kubek przez 16 miesięcy,
- unikanie/niechęć do wszystkich produktów z danej grupy/danej faktury,
-niemożność odzwyczajenia dziecka przez 16 miesięcy od pokarmu typowo niemowlęcego (konsystencja),
- unikanie pewnych konsystencji,
- wrażliwość na zapachy i smaki,
- płacz w trakcie posiłków,
- płacz, przy wkładaniu do krzesełka do karmienia,
- odginanie się do tyłu w trakcie posiłków,
- ogólna trudność z nakarmieniem dziecka.

Prawidłowe przetwarzanie sensoryczne (dotyk, słuch, wzrok, smak, węch, propriocepcja) daje nam równowagę w organizmie, dobry punkt wyjścia do podejmowania codziennych wyzwań. Brak tej równowagi powoduje niepokój, brak poczucia bezpieczeństwa, strach, a nawet ból. Odczucia te mogą dotyczyć również sfery pokarmowej. Często zaburzenia chociażby układu dotykowego narzucają rodzaj spożywanych pokarmów.

Kiedy i jak rozpoznać zaburzenia pokarmowe o podłożu sensorycznym?

Dziecko mające trudności pokarmowe o podłożu sensorycznym może przejawiać następujące zachowania:

- żucie produktów niejadalnych (np. rękawów ubrań, koszulki pod brodą),
- zabawa pokarmem, która zaburza przyjmowanie pokarmów i wydłuża czas trwania posiłku do 30-45 minut,
- zabawa pokarmem (ugniatanie, rozcieranie, grzebanie, wyrzucanie), które dominuje czas posiłku,
- brak zainteresowania posiłkiem,
- nadmierne ślinienie się,
- częste gryzienie swojego języka, dłoni,
- trudności z uwagą, również w trakcie posiłku,
- poszukiwanie pikantnych smaków, kruchych, chrupiących produktów,
- domaganie się rutyny, schematów podczas karmienia,
- nadmierne objadanie się, brak uczucia sytości,
- trudność z usiedzeniem przy stole, zniecierpliwienie,
- trudność z wprowadzaniem nowych produktów, odruch wymiotny/wypluwanie nowych produktów (smaków),
- wydaje się, że wszystkie rodzaje jedzenia mają dla niego jednakowy smak,
- domaga się określonych pokarmów.

Podczas obserwacji wyżej wymienionych zachowań należy wziąć pod uwagę wiek dziecka i ich powtarzalność, najlepiej udać się do specjalisty (terapeuta SI/logopeda/terapeuta karmienia) i to z nim omówić swoje obawy dotyczące rozwoju dziecka. Pewne zachowania są normalne na danym etapie rozwoju, ale na innym są zaburzeniem.

Zaburzenia przetwarzania sensorycznego dzielimy ogólnie na:
1. Zaburzenia modulacji
2. Zaburzenia różnicowania
3. Zaburzenia ruchowe o podłożu sensorycznym

rozpatrując je pod kątem sfery odżywiania dziecka możemy spodziewać się następujących zachowań:

ZABURZENIA RÓŻNICOWANIA SENSORYCZNEGO

- trudność z określeniem temperatury posiłku, napoju (zimny/ciepły),
- trudność z określeniem zapachu posiłku (ładnie pachnie, brzydko pachnie) i rozpoznawaniem produktów po zapachu (np. pomarańczy, pieczywa, mięsa),
- trudność z rozpoznaniem smaków, produktów - zwłaszcza już dziecku znanych,
- nie zauważa, że ma brudną buzię czy dłonie od pokarmu lub odwrotnie nadmiernie wyciera dłonie, buzię z pokarmu,
- nadmiernie wypełnianie buzi pokarmem, odgryzanie zbyt dużych kęsów pokarmu, niedostateczne przeżuwanie pokarmu,
- objadanie się.

ZABURZENIA MODULACJI SENSORYCZNEJ

- może być apatyczne, niezainteresowane posiłkiem mimo pory karmienia,
- może być „rozbiegane”, chaotyczne, zniecierpliwione,
- trudno mu usiąść do spożywania pokarmów, zainteresowane jest wszystkim wokół, ale nie samym posiłkiem,
- nadmierne objadanie się, brak poczucia sytości,
- może zgłaszać, że posiłek jest „nudny”, „niesmaczny”, „niedobry”,
- nie reaguje na nieprzyjemne zapachy,
- wydaje się nie odczuwać głodu,
- akceptacja nowych pokarmów zajmuje dużo więcej czasu i stwarza trudności,
- domaga się rutyny, schematów podczas posiłków,
- nie lubi dotykania pokarmów, unika używania/brudzenia pokarmem dłoni czy buzi,
- przytłacza je nadmiar zapachów, kolorów nie tylko związanych z posiłkiem, ale jego otoczeniem,
- nadmiernie liże, wącha przedmioty niejadalne po 2 r.ż.,
- preferuje pokarmy o intensywnym smaku – ostre, kwaśne, gorzkie.

ZABURZENIA MOTORYCZNE O PODŁOŻU SENSORYCZNYM

- trudność z gryzieniem, ssaniem, żuciem,
- trudność z nabraniem pokarmu na łyżkę, widelec,
- trudność z pobraniem pokarmu z łyżeczki, widelca, kubka do buzi,
- przetrzymywanie pokarmu w policzkach,
- zbyt słabe przeżuwanie/połykanie pokarmu,
- wypluwanie przeżutego pokarmu zamiast połykanie,
- słaba koordynacja ciała ze wzrokiem podczas posiłku,
- domaga się, aby być karmionym.

Gdzie i u kogo szukać pomocy?

Każdy ma własne preferencje żywieniowe ( wolę miękkie/chrupiące, słodkie/słone, itp.) i sensoryczne (lubię/nie lubię zapach smażonego mięsa, zwracam/nie zwracam uwagi na estetykę podania posiłku, itp.), ale one tworzą się dopiero w okolicach 2-3 roku życia.
Badania pokazują, że 50-60% preferencji wykształconych w wieku 2-3 lat może zachować się nawet do 17-22 roku życia.

Dziecko, które zakończyło karmienie piersią i nadal jest w trakcie intensywnego rozwoju powinno mieć dostosowaną dietę, stopniowo rozszerzaną o kolejne produkty. Jeśli w rozwoju dziecka obserwujemy objawy zamieszczone w artykule, a może również inne pozornie nie związane z odżywianiem warto udać się na konsultację.

Zaburzenia sensoryczne często są powiązane z trudnościami żywieniowymi. Może się okazać, że dziecko wcale nie wymaga terapii żywienia, wystarczy konsultacja, zalecenia. Niejednokrotnie jednak zaburzenia żywienia, które prezentuje dziecko wykraczają poza terapię integracji sensorycznej czy nawet logopedyczną. Specjaliści wskażą wtedy dalszą drogę postępowania, wymagany może być zespół prowadzący dziecko (w tym psycholog/psychiatra) a nawet pobyt na obozie terapii karmienia/żywienia.

Zaburzenia odżywiania mogą dotyczyć niemowlęcia, ale i nastolatka – na szczęście istnieją już w Polsce renomowane ośrodki, szkoły z doświadczeniem w leczeniu zaburzeń karmienia i odżywiania.

BIBLIOGRAFIA:
1. A. Jean Ayres, „Dziecko a integracja sensoryczna”, Gdańsk, 2016
2. Polly Godwin Emmons, Liz McKendry Anderson, „Dzieci z zaburzeniami Integracji Sensorycznej”, Warszawa, 2007
3. M. Baj-Lieder, R. Ulman-Bogusławska, "Przy wspólnym stole", Warszawa, 2019
4.Praca zbiorowa,"Karmienie małego dziecka-wieloaspektowość w terapii", Gdańsk, 2019
5.L. James, L.G. Daniel, "Twoje dziecko i zaburzenia odżywiania. Jak mu pomóc?", Kraków, 2006
6. J. Socha, P. Socha, V.Wikieł: Zaburzenia karmienia, przyczyny, możliwości zapobiegania i leczenia, Nowa Pediatria 2/2004, s. 55-60
7.J. Radoszewska: Odmowa jedzenia u małych dzieci, Nowiny Psychologiczne, 2002, 3:5-15
8. J.D. Piotrowska-Jastrzębska, J. Socha: Zasady prawidłowego żywienia dzieci w okresie poniemowlęcym, Nowa Pediatria 2/2003, s. 143-148

Powięź, propiocepcja - świadomość wnętrza ciała twoim zdrowiem.Nasze ciało ma swoją unikalną formę dzięki temu, że mięśn...
30/08/2019

Powięź, propiocepcja - świadomość wnętrza ciała twoim zdrowiem.

Nasze ciało ma swoją unikalną formę dzięki temu, że mięśnie i narządy znajdują się w gęstej siatce, która je oplata, łączy ze sobą i jednocześnie nie ogranicza ich ruchów. Ta siatka to powięź. Nie czujemy, że ją mamy mimo, iż jest tak istotna. Czujemy jednak jak pracuje nasze ciało podczas robienia przysiadów. Możemy je zrobić z zamkniętymi oczami i słuchawkami w uszach. Skąd nasze ciało wie, jak wykonać ten ruch po wyłączeniu innych zmysłów? Odpowiada za to w dużej mierze układ czucia głębokiego (propriocepcja).

WSPÓŁPRACA POWIĘZI I PROPRIOCEPCJI

Według różnych definicji, możemy ogólnie przyjąć, że propriocepcja to wewnętrzne, fizyczne doznanie pozycji ciała w trójwymiarowej przestrzeni, to też świadomość wnętrza ciała.

Żaden mięsień nie działa w izolacji, ruszając przykładowo ręką ruszamy całym ciałem. Powięź to zbudowana z tkanki łącznej oplatająca całe ciało siatka utrzymująca jego strukturalną jedność, to jednolita elastyczna struktura, która osłania mięśnie, powleka każdą kość, okrywa narządy, spowija każdy nerw.

Powięź i propriocepcja są ze sobą silnie powiązane funkcjonalnie. Ciało ma swój kontur dzięki temu, że od czubka głowy do czubków palców znajduje się w powięzi, niczym w gęstej pajęczynie - mięśnie czy narządy mogą wtedy sprawnie działać. Skoro wszystko jest już na swoim miejscu i pracuje przydałoby się widzieć, kiedy i jak pracuje. W tej kwestii ogromną rolę odgrywa właśnie propriocepcja – czucie głębokie ciała.

Czucie ciała częściowo jest świadome, ale nie w pełni. Gdy spojrzymy na spacerze w witrynę sklepu, a może w lustro w domu przed wyjściem do pracy często dokonujemy pewnej „autokorekcji” postawy. Zaczynamy się prostować, ściągać łopatki, wciągać brzuch. Na krótką chwilę mamy poprawę sylwetki. Mija minuta, dwie i jedno ramię wędruje wyżej niż drugie, głowa wysuwa się do przodu, kolano się rotuje, klatka piersiowa się zapada, garbimy się. Dlaczego nasze ciało Nas nie słucha? Skąd te „złe” nawyki?

ROZWÓJ POSTAWY BOBASA JUŻ U MAMY

Ułożenie płodu w łonie matki odgrywa ważną rolę w jego rozwoju, w tym w osiowym ustawieniu ciała. Pozycja kończyn, ustawienie głowy w prawo/lewo/do brzuszka oraz wiele innych zależności w ciele ustanawiają indywidualny wzorzec kręgosłupa. Oczywiście, dziecko może poruszać się w macicy i zmienia swoją pozycję ciała wielokrotnie, jednak po 6 miesiącu życia płodowego rozpoczyna się dynamiczny wzrost maluszka i z każdym tygodniem jego ruchy stają się bardziej ograniczone przez środowisko wewnętrzne mięśnia macicy.

Płód posiada powięź, wykształca się ona z mezodermy. Do chwili narodzin dziecka tworzy się zrównoważona sieć sił pochodzących z tkanki miękkiej, jest ona obrazem interakcji między uwarunkowaniami genetycznymi a wewnątrzmacicznym środowiskiem matki. Po narodzinach noworodek musi podjąć intensywną pracę mięśniową, zaczyna od walczenia z grawitacją, ale i nawykami postawy ustanowionymi w życiu płodowym, jak podkurczone nóżki, rotacja głowy czy wygięcie kręgosłupa.

Jeśli na tak wczesnym etapie dojdzie do nieprawidłowości w rozwoju wszystkie następne funkcje jak przyjmowanie pozycji siedzącej, stojącej mogą „nadbudować się” na danym zaburzeniu. Dodatkowo, gdy rodzic lub dziecko są nadgorliwi i niecierpliwi -dziecko zbyt szybko stanie na nogach (na niegotowym do tego stawie biodrowym) może wystąpić wada postawy, nawykowy nieprawidłowy wzorzec lokomocji, a nawet fizyczna zmiana budowy stawu biodrowego. Nieprawidłowość ta może nie zostać zauważona w pierwszych latach życia, ale uwidocznić się wadą postawy, skoliozą na etapie dojrzewania czy dolegliwościami bólowymi w późniejszym etapie.

RACZKOWANIE – KONIECZNOŚĆ CZY DODATEK W ROZWOJU?

Stawy stają się dojrzałe poprzez ruch. Chód nie jest pierwszym sposobem lokomocji dziecka. Mały człowiek pivotuje, pełza i raczkuje. Raczkując dziecko zmienia wygięcia kręgosłupa, zwłaszcza odcinek lędźwiowy, wzmacnia wzorzec równoczesnego zgięcia w biodrze i kolanie, rozwija ruch miednicy, synchronizuje pracę lewej i prawej strony ciała.

Niektóre dzieci wstają na nogi zbyt szybko i pomijają ten ostatni etap. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wystąpią w tym przypadku zaburzenia koordynacji ruchowej, ale i trudności w czytaniu, uczeniu się i widzeniu na dalszych etapach rozwoju.

Mimo wielu wydatków związanych z pojawieniem się nowego członka rodziny warto skonsultować jego wczesny rozwój, już w pierwszych tygodniach życia nie tylko z lekarzem, ale i z fizjoterapeutą mającym uprawnienia NDT-Bobath/Prechtla/Vojty, aby uniknąć niespodzianek w przyszłości i podjąć działania, gdy mały człowiek jest najbardziej plastyczny i łatwiej jest mu pomóc. Tego typu pomoc możemy uzyskać również w ramach NFZ w nielicznych placówkach.

Wady postawy, złe nawyki postawy, ograniczenia ruchomości, długoterminowo - dolegliwości bólowe mogą być wynikiem nie tylko warunków w jakich przebywaliśmy w łonie mamy, ale i w jakich dorastamy już poza nim.

WYGINAJ ŚMIAŁO CIAŁO – NIE W POLSCE?

Od pierwszych dni życia rozwijamy czucie swojego ciała, tożsamość cielesną. Dzieci wydają się czerpać radość z czucia ciała, ruchu. Starzejąc się ograniczamy czucie ciała, czujemy przede wszystkim to, co Nas boli. Uczymy się, nie odczuwać ciała. Mają na to wpływ przebyte wypadki, treningi, niemiłe doznania płynące z ciała, ale i stłoczenie cielesności przez społeczeństwo.

Społeczeństwo akceptuje ćwiczących na siłowniach na wolnym powietrzu, jeżdżących na rowerach, pływaków na basenach miejskich. Wiadomo, przecież to dobre dla zdrowia. Jednak gdy na ulicy nastolatki puszczają muzykę z telefonu/słuchawek i zaczynają tańczyć? Pierwsza myśl : „Pewnie są pijane”. Możesz czuć, gdzie masz głowę, dłonie, ale nie miednicę i biodra. Obszar ten i jego ruchy, chociażby w trakcie chodu, tańca są w wielu krajach nieprzychylnie komentowane. Podświadomie blokujemy ten obszar. Podobnie obszar piersi, zwłaszcza kobiecych. Nie wypada chodzić z wypiętą piersią, dlatego już nastolatki zaczynają je chować w ramionach, zgarbionej postawie ciała, zamiast być dumnymi, że stają się kobietami. Podświadomie blokują ten obszar. Skutki poznamy później, zapewne.

Zablokowane obszary nie są odczuwane jako „ograniczone” w ruchu – czujemy jedynie niemożność poruszania talią czy innym obszarem ciała. Obszary o mniejszej ruchomości uwidaczniają się w czynnościach takich, jak chód, sposób siedzenia przy stole czy wchodzenie po schodach. Możemy sobie wyobrazić te obszary jak zawiązane gorsetem, obszar ten jest usztywniony, a kiedy ciało się porusza, musi to robić wokół tego obszaru. Zaczynają się wytwarzać zmiany funkcjonalne, z czasem strukturalne w stawach, mięśniach. Niestety najczęściej są one niekorzystne.

Media i środowisko atakują nas obrazami wyobrażenia piękna - mężczyźni robią więc pompki, biegają i podnoszą ciężary na siłowni, aby powiększyć swoje barki, symbol męskości i siły. Kobiety ćwiczą przysiady, aby wysmuklić uda i pośladki – symbol kobiecości. Nikt nie bierze pod uwagę, że budowa ich barków czy bioder może być wynikiem pracy pozostałych części ciała, że ciało to całość zarówno w budowie strukturalnej, jak i funkcjonowaniu.

SŁABY CZY ZBYT SILNY? URAZY UKŁADU RUCHU

Funkcjonowanie ruchowe ciała często warunkowane jest przebytymi urazami. Przykładowo: gdy złamaliśmy nogę i został założony gips czy w wyniku samej reakcji na ból reszta ciała dostosowuje się do zaistniałej sytuacji, odciążamy stronę słabszą bardziej angażując zdrową kończynę. Całe ciało angażuje się w „pomoc” słabszemu obszarowi. Niestety często po ustaniu bólu/zdjęciu gipsu sytuacja wcale nie wraca do normy, zaczynamy funkcjonować w nieprawidłowych wzorcach, tracimy balans, płynność ruchu, przeciążamy jedną stronę ciała co długofalowo może doprowadzić nawet do zmian patologicznych w biodrze, kolanie, kręgosłupie, itd. To, co początkowo było sposobem ochrony słabego miejsca w ciele, potem staje się przyczyną utraty płynności ruchu.

Innym przykładem może być chód człowieka. Wielu ludzi chodząc porusza jedynie częścią swoich pleców, przez co traci elastyczność powięzi pleców i zmniejsza zdolność ruchową tego obszaru (m.in. popularne i pechowe "prostuj plecy" w okresie nastoletnim) Powtarzające się unieruchomienie jakiejś części ciała powoduje zgrubienie i stwardnienie powięzi. Zgrubienia, naciągnięcia, naderwania, blokady w jakiejkolwiek części sieci powięziowej powodują zaburzenia ruchu.

Brak stymulacji przez ruch w danym obszarze powoduje chroniczne napięcie mięśniowe, obszar ten jest słabiej odżywiony, niedotleniony ponieważ naczynia włosowate tego rejonu są uciśnięte. Obszar ten można wyczuć dotykiem jako nieruchome, bolesne zgrubienie.

Urazy możemy zaserwować sobie również poprzez uprawianie sportu. Umięśniona, silna sylwetka jest pożądana przez mężczyzn i podziwiana przez kobiety. Trzeba jednak być świadomym jakie niesie konsekwencje, zwłaszcza w zaawansowanej formie i z brakiem odpowiedniej wiedzy na ten temat. Nadmiernie rozwinięte mięśnie ograniczają zakres ruchu.

Sylwetka kulturysty to skrócony tułów i szyja, ręce wciągnięte w barki, nogi wciągnięte do miednicy. Kulturystyka musi być umiejętnie łączona z ćwiczeniami rozciągającymi i świadomością ciała(np. jogą). Brak zachowania równowagi w przyroście masy mięśniowej i elastyczności tkanek może wywołać liczne zaburzenia płynności ruchów, rotacje w stawach, deformacje i dolegliwości bólowe.

EMOCJE ZAMKNIĘTE W POWIĘZI. EMOCJE ZAMKNIĘTE W PROPRIOCEPCJI.

Wszelkie sytuacje stresowe, niepewność, lęk powodują napięcie mięśni. Niektóre tego typu napięcia można zauważyć: podkurczanie palców u stóp, usztywnienie karku, napięcie barków, zaciskanie pięści, szczęk a nawet pośladków. Napięcie lubi niestety akumulować się w miejscach, które już bolą bądź bolały w efekcie zaostrzając ból tego obszaru. Oczywiście emocje pozytywne wpływają odprężająco, tonizująco na powięź powodując jej rozluźnienie (o ile dany obszar nie jest już całkowicie zablokowany i wymaga bardziej inwazyjnej ingerencji).

Emocje, które są tłumione działają negatywnie. Od najmłodszych lat rodzice starają się zrobić wszystko, aby powstrzymać nasz płacz. Płacz tymczasem ma też pozytywne aspekty. Gdy płaczemy wypuszczamy całe powietrze z płuc, pozwalamy również na to, aby emocje zostały uwolnione, trochę jak ujście powietrza z nadmuchanej piłki. Dziecko, które powstrzymuje się od płaczu napina rączki, ciało, kuli się, spina. W ten sposób emocje zostają w ciele, w powięzi.

Wiele osób przyznaje, że ma słabe miejsce, które kłuje, napina się, boli w sytuacjach stresowych czy przy przemęczeniu organizmu. Większość traum emocjonalnych czy fizycznych będzie przypominać nam o tym miejscu, nawet jeśli bezpośrednio go nie dotyczy. Wieloletnie utrzymywanie danego obszaru ciała w napięciu powoduje jego usztywnienie, do którego dostosowuje się cały organizm pracując w nieprawidłowy sposób.

Propriocepcja to zmysł odczuwania samego siebie, należy do najwcześniej rozwijających się zmysłów, jej receptory znajdują się głównie w mięśniach, stawach, więzadłach. Receptory te wysyłają informacje do mózgu poprzez drogi rdzeniowo-wzgórzową i rdzeniowo-móżdżkową. Najistotniejsze jest jednak jak propriocepcja wpływa na nasze funkcjonowanie.

Propriocepcja wpływa nie tylko na kontrolę każdego naszego ruchu, świadomość w jakiej pozycji jest ciało, ale bezpośrednio na napięcie mięśniowe i poczucie bezpieczeństwa emocjonalnego. Dziecko, ale i dorosły, który nie czuje swojego ciała lub odczuwa je w sposób nieprawidłowy, jest niepewny jego ruchów znajduje się w stałej niepewności emocjonalnej. Wywołany w ten sposób stres jest przekazywany do mózgu, gdzie w strukturach jak układ limbiczny, ciało migdałowate czy twór siatkowaty zachodzą procesy regulujące nasze funkcjonowanie. Reakcją zwrotną wysyłaną z mózgu do ciała może być nie tylko napięcie danego obszaru (często już wyjściowo słabego, jak wspomniane „słabe miejsce”), ale i nieprawidłowo sterowana praca mięśni, zaburzenie procesów regeneracji, a nawet pamięci.

APTECZKA PIERWSZEJ POMOCY FIZJOTERAPEUTYCZNEJ

Powięź i propriocepcja są istotne dla postawy, stanu emocjonalego i motoryki ciała. Co można zrobić, aby zadbać o ich rozwój?

Prawidłowo wykonywane ćwiczenia jogi, Tai Chi i pływanie wpłyną korzystnie na te układy i dostępne są dla każdego. Należy pamiętać, że jakiekolwiek ćwiczenia wykonywane niewłaściwie lub na znacznym zmęczeniu organizmu powodują wzrost napięcia struktur, skurcz – czyli efekt odwrotny niż chcemy. W zasadzie nie ma możliwości, aby nie spowodować przewlekłego/ostrego urazu przy powtarzaniu ćwiczeń w stanie wyczerpania, po przekroczeniu tzw. punktu efektywności.

Możemy również zwrócić się po techniki bezpośredniej interwencji jak masaż czy rolfing. Na istniejące już blokady w tych układach mogą skutecznie zadziałać również akupunktura, Shiatsu i refleksologia. Stosowane są z powodzeniem także metoda Tragera, Feldenkraisa, Rolfing Movement, Technika Aleksandra.

Wykwalifikowany fizjoterapeuta, osteopata dobierze metodę czy technikę do indywidualnego przypadku i nie tylko zwalczy dolegliwości bólowe, dyskomfort ale zaopatrzy Ciebie i Twoją rodzinę w wiedzę na temat profilaktyki.

BIBLIOGRAFIA

1. G. Geppert-Coleman,Z. Mailloux, S.Smith-Roley, "Sensory Integration. Answers for Parents",Torrance: Pediatric Therapy Network, 2004
2.R. Louis Schulltz, Ph.D. i Rosemary Feitis, D.O., „Nieskończona sieć. Anatomia powięzi w działaniu”, California USA, 2008
3. S.S. Adler, D. Beckers, M.Buck, „PNF w praktyce”, Warszawa, 2014
4. R. Schleip, T.W. Findley, L. Chaitow, „Powięź badanie, profilaktyka i terapia dysfunkcji sieci powięziowej”, Wrocław, 2015
5. M. Matyja, A. Gogola: Przeciążenia układu ruchu u dzieci z zaburzeniami wielkości i rozkładu napięcia mięśniowego. W.Konferencji: Obciążenie układu ruchu. Przyczyny i skutki. Red. Paluch R., Jach K., Michalski R., Polska Akademia Ergonomii, Wrocław, 2006.
6. Praca zbiorowa, „Powięź. Sport i aktywność ruchowa”, Wrocław, 2017

Adres

Bytom

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Rehsi umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Rehsi:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria