Stowarzyszenie "Nie ma głupich"

20/01/2019

31/08/2018

Zmarła Dorotka Owsianka. Od kilku lat jeździła z nami na termy i do Zakopanego. Najbardziej lubiła wewnętrzny basen - trzymała się rękami brzegu i przemierzała go samodzielnie niezliczoną ilość razy, mimo postępującej niepełnosprawności nie próżnowała przez te 3 dni i zawzięcie trenowała. Zawsze otoczona wielką czułością i opieką najbliższych. To dzięki Dorocie spotkaliśmy pięknych ludzi, spotkaliśmy Zosię. Zosia zawsze zawstydzała nas swoją cierpliwością delikatnością i uważnością na Dorotę. Planowaliśmy już w myślach kolejny wyjazd w grudniu tego roku. I to było oczywiste, że Dorota z nami pojedzie.

Pogrzeb w sobotę o 10:30 w Chorzowie Batorym Dobrego Pasterza.

18/12/2017

W środku grudnia wybraliśmy się do Zakopanego. Na Podhalu, w Beskidach i w Tatrach wiał mocny halny. Jakoś szczęśliwie udało nam się zrobić
4 km po grzbiecie opustoszałej Gubałówki. Szczęśliwie, bo wiatr na czas naszego marszu znacznie się wyciszył. Na termach w Bukowinie cisza i spokój, rozluźnione twarze całej ekipy. Dorota i Andrzej dzielnie spacerowali w basenie(!), reszta pływała, skakała i bulgotała.No i była papugarnia.Dziękujemy Miasto Chorzów i PFRON za sfinansowanie projektu!

22/11/2017

W środku listopada, pośród szarugi, atrakcją stało się egzotyczne miejsce - papugarnia. Było to dla nas jak terapia: ciepło i kolorowo. Dużo dobrych chwil na termach, gdzie Marek przepłynął samodzielnie prawie pół metra, byliśmy zbyt przejęci aby uwiecznić ten niezwykły moment. Trochę lekkich spacerków po śniegu w Kuźnicach. No i.....papugi!

15/11/2017

15/11/2017

28/08/2017

Ruch to zdrowie. Dzisiaj wspólnie z gośćmi z Chorzowa Maciejem i Tomaszem z Maciejkowic zrobiliśmy małą rozgrzewkę po górach. Piknik tradycyjnie po słowackiej stronie.

Rafik Feliks Hazok hiked 8.05 km using Endomondo.

03/05/2017

Razem z Maciejem i Tomaszem z Maciejkowic wędrowaliśmy po Watówkach i zrobiliśmy krótki wypad na Słowację.

03/05/2017

16/12/2016

Za nami 3 bardzo aktywne dni w Zakopanem.Był spacer po skrzypiącej od śniegu Gubałówce i ciepłe kąpiele w "gorących źródłach". Dziękujemy każdemu z uczestników wyprawy za bycie razem i uważną obecność"na pokładzie". "Przy innym ogniu w inną noc, do zobaczenia znów". Wyjazd był możliwy dzięki dotacji z Miasto Chorzów (Wydz. Zdrowia i Pol. Społ.) oraz PFRON. Dziękujemy!