19/11/2025
Nie ma czegoś takiego jak:
„Byłem bity i wyszedłem na ludzi”.
To, że ktoś „wyszedł na ludzi”, stało się mimo przemocy, a nie dzięki niej.
Wielu nie „wyszło” – zmagają się dziś z depresją, lękiem, uzależnieniami, trudnościami w relacjach.
Skala krzywdzenia dzieci w Polsce jest ogromną.
📌 Szacuje się, że aż 79% dzieci i nastolatków w Polsce przynajmniej raz w życiu doświadczyło przemocy lub zaniedbania, a ponad połowa – w samym tylko ostatnim roku. 
📌 W 2023 r. policja odnotowała ponad 17 tysięcy małoletnich dotkniętych przemocą w rodzinie, a w 2024 r. już ponad 25 tysięcy. 
To nie są „pojedyncze przypadki” ani „patologiczne rodziny gdzieś tam”.
To dzieje się tu i teraz, obok nas.
Co przemoc robi z dzieckiem – także wiele lat później?
Badania jasno pokazują: przemoc w dzieciństwie dramatycznie zwiększa ryzyko problemów w dorosłości – niezależnie od tego, jak bardzo ktoś stara się „być silny”. 
Dorośli, którzy byli bici jako dzieci, częściej:
• zmagają się z depresją, lękiem, nerwicami, myślami samobójczymi,
• sięgają po alkohol, narkotyki, uzależniają się od pracy, jedzenia, internetu, by znieczulić ból,
• mają trudności w bliskości – albo unikają relacji, albo wchodzą w przemocowe związki,
• odreagowują napięcie agresją – na partnerze, dzieciach, na sobie samych,
• doświadczają problemów somatycznych (bóle, napięcia, choroby przewlekłe powiązane ze stresem).
To nie jest „metoda wychowawcza” to przestępstwo .
To rana, która często krwawi całe życie.
Klaps to też bicie. Bicie to przemoc.
Od 2010 roku w Polsce obowiązuje prawny zakaz stosowania kar cielesnych wobec dzieci, w tym także „klapsów”. Art. 96¹ Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego mówi wprost:
„Osobom wykonującym władzę rodzicielską oraz sprawującym opiekę lub pieczę nad małoletnim zakazuje się stosowania kar cielesnych”. 
To znaczy:
• klaps, szarpnięcie, popychanie – to naruszenie nietykalności cielesnej dziecka,
• bicie, zastraszanie, „tłumienie pasem” – może być traktowane jako znęcanie się (art. 207 k.k.). Za takie czyny grozi grzywna, ograniczenie wolności, a nawet kara pozbawienia wolności. 
Prawo stoi po stronie dziecka. I bardzo dobrze!
Jako poradnia mówimy jasno: NIE DLA PRZEMOCY
W naszej poradni psychologiczno-pedagogicznej:
• nie usprawiedliwiamy bicia „miłością”, „tradycją”, „stresem” ani „tak mnie wychowali”,
• nazywamy rzeczy po imieniu: klaps to bicie, bicie to przemoc, przemoc to przestępstwo.
• widzimy dorosłych, którzy całe życie dźwigają skutki tego, co „miało tylko nauczyć szacunku”.
Przemoc wobec dzieci zawsze jest wyborem dorosłego.
Nigdy nie jest winą dziecka!
Jeśli:
• boisz się, że tracisz cierpliwość i sięgasz po przemoc,
• widzisz, że ktoś krzywdzi dziecko,
• sam/sama doświadczasz przemocy – jako dziecko, nastolatek, rodzic,
👉 zadzwoń po pomoc.
📞 Ogólnopolskie Pogotowie „Niebieska Linia” – 800 120 002 (czynne całą dobę) 
Nie ma „dobrego bicia”.
My stoimy po stronie dzieci. ZAWSZE.