Odkąd pamiętam było to dla mnie ważne i też naturalne, aby odbierać życie i wszystko to, co ze sobą ono niesie holistycznie - czyli całościowo – kompletnie, z uwzględnieniem, że wszystko jest jednym, a jedno jest wszystkim, że w rozumieniu Siebie, świata i otaczającej rzeczywistości nie możemy kierować się jedynie zdrowym rozsądkiem, wiedzą akademicką, czy wiedzą „z uznanej rzeczywistości…” . To oznacza, że rozpatrując temat, z którym przychodzi osoba bierzemy pod uwagę wszystkie obszary życia, czyli fizyczny, emocjonalny, mentalny i duchowy. Jednak mimo ogromnej wrażliwości i czucia wciąż czegoś mi brakowało, nie zawsze miałam wystarczająco zaufania do siebie, wiary i odwagi, aby iść „za głosem serca”. Pomimo zainteresowania naturą ludzkich emocji i innymi zagadnieniami dotyczącymi szeroko rozumianego jestestwa oraz ciągłych prób odpowiedzi na pytania, kim jesteśmy i jaka jest nasza rola w tym życiu?... Co sprawia, że cierpimy, że chorujemy, czym jest szczęście i jak kochać? …nie wybierałam ściśle z tymi zagadnieniami powiązanych kierunków studiów. Jednak teraz wiem, że nic nie dzieje się przypadkiem. Po nitce do kłębka… Wszystkie okoliczności mają swój sens i są właściwe. Wszystko dokładnie takie, jakie jest i nie mniej i nie więcej. Tak samo nie ma takiej możliwości, aby przyspieszyć ten proces ani go spowolnić, bowiem wszystko zadziewa się we właściwym czasie i miejscu. Wtedy, kiedy jesteśmy prawdziwie gotowi. Jeśli to czytasz i jesteś w mojej przestrzeni - to zapewne i Ty Jesteś gotowy/-a. Od zawsze słuchałam swojego ciała i intuicji, kiedy podejmowałam decyzję - jeśli na myśl o czymś czułam ciężar, ucisk itp. – wiedziałam, że to nie może mi służyć i na odwrót, kiedy czułam, że „rosną mi skrzydła”, a głowa jest pełna marzeń, czułam, że to może być właściwy kierunek, to przeczucie było drogowskazem. Stąd też urodziła się moja głęboka potrzeba indywidualnej praktyki – „w nurcie serca”. Jednak czasem pomimo lekkości w ciele dany wybór okazywał się sporym wyzwaniem, żeby nie rzec z tamtej perspektywy pomyłką, błędem – ale nic bardziej mylnego. Jeśli coś jest nam dane przeżyć, doświadczyć – dla naszego najwyższego dobra - rozwoju to nawet wielkie (pozornie negatywne) wyzwanie objawi się jako pozytywny sygnał w ciele – aby za nim pójść. Już wiem, że wszystko, czego poszukujemy, wszystkie odpowiedzi są już w nas. Dostęp do źródła tej wiedzy możliwy jest poprzez koherencję - komunikację i współpracę umysłu i serca. Jednak to serce gra pierwsze skrzypce w tej orkiestrze życia. Tam też umiejscowiony jest portal do zasobów, z których nieskończenie możemy czerpać jako, że będąc w polu serca niemożliwe nie istnieje. Moja ścieżka życiowa stworzyła mi przestrzeń na coś, czego oko nie widzi, ucho nie słyszy, a jednak serce czuje - pozostawiając głowę w twórczym dyskomforcie poszukiwania rozwiązań. Znalazłam wyjaśnienie skąd moje ograniczenia, nauczyłam się akceptacji tego, co się pojawia w życiu, czułości do siebie i doskonałości w niedoskonałości, potwierdziłam sobie, że moja słabość to siła. I pragnę się tym dzielić…
Z wykształcenia jestem nauczycielem j. angielskiego. Ukończyłam studia wyższe w zakresie filologii angielskiej, college języków obcych oraz kulturoznawstwo w zakresie amerykanistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Komunikacja zawsze była dla mnie ważna. Znajomość języka umożliwiała mi swobodne podróżowanie, nawiązywanie ciekawych relacji oraz dawała wolność, kiedy rozumiałam, o czym śpiewają w radiu, lub miałam dostęp do anglojęzycznych materiałów źródłowych np. w dziedzinie psychologii, która od zawsze była moim konikiem. Moje 6 letnie doświadczenie, jako nauczyciela zarówno osób dorosłych, młodzieży i dzieci dało mi przygotowanie metodyczne, które dodatkowo pozwoliło mi na prowadzenie szkoleń i warsztatów w zakresie kompetencji miękkich w ramach kolejnej pracy, jako trener wewnętrzny/szkoleniowiec w zespole HR w jednym z przedsiębiorstw biznesowych i nie tylko w ciągu ostatnich 7 lat. W między czasie ukończyłam studia podyplomowe w zakresie coachingu i NLP oraz studium psychologii. Dodatkowo cały szereg specjalistycznych kursów i warsztatów w zakresie psychologii pozytywnej, terapii i duchowości. Między innymi zaawansowany kurs Ustawień Systemowych półtoraroczny kurs psychobiologii (emocjonalne przyczyny chorób) w Akademii Psychobiologii „Vedica” u dr Marzanny Radziszewskiej w Warszawie. Kurs trenera wewnętrznego w Krakowie, Kurs „Dwupunktu IV stopnia” w Instytucie Kwantowej Świadomości (Kwantowa Szkoła Kreacji) oraz inne.
