25/11/2025
Stres i sen – cisi wrogowie dziecięcego rozwoju
Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego Twoje dziecko jest ciągle zmęczone, rozdrażnione, trudno mu się skupić, a do tego źle śpi? Często szukamy przyczyn w szkole, ekranach czy diecie. Ale prawda jest głębsza – w wielu przypadkach problemem jest stres, który coraz częściej towarzyszy dzieciom i zostawia trwały ślad nie tylko w emocjach, ale też w ciele i układzie nerwowym.
Stres u dzieci działa podobnie jak u dorosłych – podnosi poziom kortyzolu, hormonu mobilizującego ciało. Krótko działa dobrze, ale przewlekle może niszczyć układ nerwowy, obniżać odporność, a przede wszystkim – zaburzać sen.
Dziecko zestresowane łatwiej się rozprasza, ma trudności z nauką i koncentracją. Może uwierzyć, że „jest do niczego” lub że „wszystko robi źle”, co tylko nakręca spiralę stresu. A brak snu tylko pogarsza sprawę – staje się mniej odporne na emocje, bardziej nerwowe, impulsywne, a nawet choruje częściej.
Co można zrobić? Najważniejsze jest to, żeby być obecnym. To nie magia – obecność, uwaga i zrozumienie działają cuda. Poza tym warto wprowadzić kilka prostych zasad:
stałe godziny snu i posiłków, żeby dziecko czuło się bezpiecznie,
czas wolny i zabawę traktować równie poważnie jak naukę,
słuchać dziecka bez oceniania i pomagać mu nazywać emocje,
wprowadzić spokojne rytuały wieczorne – czytanie, kąpiel, delikatny masaż.
Nie zapominajmy też o wsparciu przez ciało. Delikatne techniki, które pomagają rozluźnić układ nerwowy, mogą zdziałać cuda. Terapia czaszkowo-krzyżowa, masaże czy terapia neurotaktylna pomagają dzieciom lepiej spać, radzić sobie ze stresem i poprawiają koncentrację. To działania, które nie tylko łagodzą objawy, ale pomagają dziecku naprawdę odzyskać równowagę.
Przewlekły stres zostawia ślad, ale nie jest wyrokiem. Obecność, zrozumienie i odpowiednie wsparcie mogą przywrócić spokój, radość i dobrą koncentrację Twojemu dziecku.