20/10/2025
Zdarza Ci się myśleć, że Twoje dziecko „nie potrafi się uspokoić”, że „reaguje przesadnie” albo że „żadne sposoby nie działają”? 😔
W rzeczywistości często nie chodzi o upór czy brak granic — tylko o to, że dziecko nie ma jeszcze strategii samoregulacji.
Samoregulacja to zdolność, dzięki której układ nerwowy potrafi wrócić do równowagi po stresie, hałasie, złości czy zmęczeniu.
Dorosły potrafi to zrobić — bierze oddech, odsuwa się na chwilę, idzie na spacer.
Ale dziecko dopiero się tego uczy. Jego mózg i ciało jeszcze nie wiedzą, jak się wyciszyć, kiedy napięcie rośnie.
Dziecko bez strategii samoregulacji nie „robi scen”, tylko reaguje tak, jak potrafi — krzykiem, ucieczką, płaczem, złością. To sposób jego układu nerwowego na powiedzenie: „Za dużo!” 🧠
Zamiast więc oczekiwać, że się uspokoi, możemy pokazać mu jak:
🤲 przez ciało — przytulenie, ucisk, koc obciążeniowy,
🏃 przez ruch — huśtanie, skakanie, dociski,
🌙 przez rytuał — spokojne światło, znaną melodię, chwilę ciszy.
Strategii samoregulacji uczymy dziecko w relacji — kiedy dorosły zachowuje spokój i daje mu swoje emocjonalne „bezpieczne ramy”. Z czasem układ nerwowy dziecka zaczyna ten spokój rozpoznawać i odtwarzać samodzielnie.
To nie dzieje się z dnia na dzień. Ale każdy moment, w którym dziecko zamiast wybuchnąć – zatrzymuje się na chwilę, to ogromny krok naprzód 💛