23/11/2025
O odpoczynku, którego długo nie umiałam… ✨
Jeszcze parę lat temu nie wiedziałam, jak bardzo potrzebuję odpoczynku.
Miałam czas dla dzieci.
Miałam czas dla męża.
Miałam czas dla domu.
Miałam czas dla świata i dla moich podopiecznych.
Ale nie miałam czasu dla siebie.
Jedzenie wtedy też „szalało”. Dopiero później zrozumiałam, jak mocno brak odpoczynku wpływał na moje osobiste trudności z jedzeniem, wybory, głód emocjonalny i tę nieustanną potrzebę „czegoś jeszcze”.
Kiedy pierwszy raz pomyślałam: „ok, potrzebuję odpocząć”, to… nie wiedziałam jak.
Serio. Nie umiałam usiąść. Nie umiałam nic nie robić.
Nie wiedziałam nawet, co mnie odpoczywa.
Zrobiłam więc to, co potrafiłam najlepiej: zaczęłam szukać.
Wpisałam w Google: „10 rzeczy, które ludzi odpoczywają”.
Poprosiłam o pomysły na forum.
Stworzyłam swoją pierwszą, bardzo subiektywną listę. I zaczęłam próbować – punkt po punkcie.
I powiem Wam jedno: odpoczywać też trzeba się nauczyć.
To naprawdę nie było łatwe.
Dziś jestem w zupełnie innym miejscu.
Wiem, że odpoczynek nie jest „nagrodą”.
Nie musi być produktywny. Może być tylko dla przyjemności.
I że naprawdę każdy z nas potrzebuje innego rodzaju odpoczynku.
Jeśli pracujesz fizycznie, prawdopodobnie odpoczniesz, gdy się zatrzymasz.
Jeśli pracujesz siedząco, często potrzebujesz ruchu, żeby naprawdę odetchnąć.
Choć i tu nic nie jest „zawsze, na pewno”. Czasem ciało chce ruszyć, a czasem po prostu poleżeć i nic nie musieć.
Po drodze nauczyłam się też wyłapywać pułapki.
Np. napisałam w swojej liście „czytać książki”.
A potem odkryłam, że… czytam tylko książki branżowe i do pracy.
I to nie był odpoczynek.
Był tylko sprytną formą pracy przebranej za „relaks”.
Dziś wiem, że bez odpoczynku nie ma dobrego funkcjonowania, ani psychicznego, ani fizycznego.
Kiedy nie odpoczywam, szybciej szukam ukojenia w jedzeniu.
Kiedy nie odpoczywam, moje ciało mówi „stop”, zanim ja to zauważę.
Dlatego zapytam Ciebie:
A Ty odpoczywasz?
Co Ciebie odpoczywa, tak naprawdę?