Maria Pasik Pilates & Joga

Maria Pasik Pilates & Joga 🍀 Pomogam dbać o zdrowie holistycznie
🙏 Uczę jogi i pilatesu od 2017 roku
💫 GDYNIA TRÓJMIASTO

09/07/2025

TRENINGI PERSONALNE I W MAŁYCH GRUPACH

Zapraszam! ;)

24/06/2025

HER RESILIENCE

Odporność nie oznacza braku emocji czy problemów, ale raczej to, że jesteś ze sobą w stałym kontakcie. Nie łamiesz się przy pierwszym podmuchu wiatru. Nie odpuszczasz, ale też nie walczysz.

Oddychasz. Fale emocji przychodzą i odchodzą tak jak pojawiają się i znikają życiowe okoliczności.

Uelastyczniasz się. Ciało jest coraz bardziej giętkie i cała energetyka za tym podąża. Na poziomach subtelnych zapraszasz więcej, otwierasz się, coś się udrażnia.

Obserwujesz. Umysł podpowiada. Usiłuje cie odwieść, zniechęcić, wstrzymać. A ty spokojnie odsuwasz myśli na bok i niezależnie czy Ci się chce - stawiasz się.

Z czasem zauważasz zmianę. Po prostu pewnego dnia stajesz na macie i zmiana też przybyła. Nie jest tworem przypadku, zrządzeniem losu, nagłym spadkiem, wygrana ani niespodzianka. Jest suma dni i kroków popełnionych systematycznie.

Nie siadasz. Masz cel. Nie przespać życia. Nie zaniedbać ciała. Nie zmarnować swoich talentów. Ostatniego dnia przynieść w garści potrojone co zostało ci dane.

25/05/2025

Sobotnie poranki bez zmian ♡ w

💥 Nie zwlekaj – Twoje biodra zasługują na wolność!📅 ND 30.03.2025 10:30-12:30📍 💰 89pln👉 Zapisz się, zanim zmienisz zdani...
18/03/2025

💥 Nie zwlekaj – Twoje biodra zasługują na wolność!

📅 ND 30.03.2025 10:30-12:30
📍
💰 89pln

👉 Zapisz się, zanim zmienisz zdanie i zostaniesz w tej sztywnej wersji siebie! 😜

Link do zapisów w komentarzu.

Prawdy i mity o pilatesie :)Zgadzasz się z tym?
27/02/2025

Prawdy i mity o pilatesie :)
Zgadzasz się z tym?

🙏🧘WEEKEND Z JOGĄ I MASAŻEM 🙏🧘👉Żurawi Młyn na Kaszubach⏳28-29-30 czerwiec 2024-------------------------------------------...
14/05/2024

🙏🧘WEEKEND Z JOGĄ I MASAŻEM 🙏🧘
👉Żurawi Młyn na Kaszubach
⏳28-29-30 czerwiec 2024
-------------------------------------------------------------------
Zapraszam Cię na Kaszuby do Żurawiego Młyna na spokojny weekend z jogą i masażem. Daj sobie czas i przestrzeń na odpoczynek i relaks :) 🧘🌷🤸‍♀️
-------------------------------------------------------------------
✍️INFO I ZAPISY
marys.pasik@gmail.com
☎️503 405 304

12/05/2024

UZDRAWIANIE SIEBIE W NIESKOŃCZONOŚĆ

Ostatnie 20 lat spędziłam na uzdrawianiu siebie.
Uzdrawiałam biegając od ustawień systemowych, przez psychoterapie aż po wróżki. Wydałam fortunę na magików. Mogłabym dziś za nią w gotówce kupić chałupę w 3city, a tu tanio nie jest. Zamiast tego mam poczucie, że nic to nie dało. Może dało tyle, że dziś stoję stabilnie na własnych nogach i nie daję już sobie wmówić, że bez Totalnej Biologii i bez świadomości po której prababce od strony ojca niosę to i sro. I dopóki nie opukam, nie uwolnię, nie wytrzęsę, nie wywrzeszczę, nie przeoddycham, nie okadzę palo santo albo nie wytańczę, nie wyjoguję, nie oczyszczę dietą sokową lub głodówką, to przegrałam życie i zostanę nieświadomkiem.

Dziś sama wiem co znaczę i ile jestem warta. Nie potrzebuję uzdrawiaczy, żeby mi powiedzieli jak żyć. Sama też nie zamierzam nikomu na siłę do gardła pchać moich filozofii. Mogę natchnąć, trochę naprowadzić, pokazać swój świat i przepis na niego, ale nie mam apetytu, żeby wchodzić w czyjeś życie z pozycji lepiej wiedzącej, tej która się uzdrowiła i będzie namaszczać swoją wiedzą innych.

Poprosiłam, żeby mi to zabrali, całe to jasnowidzenie i jasnosłyszenie. Ciągłe wizje, natchnienia, jasnoczucie. Mnie to męczyło i przeszkadzało żyć. A wokół sami nawiedzeni, równie pogubieni, szukający łat na swoje dziury emocjonalne i duchowe, szybkich recept na wyleczenie swojego złego postępowania latami.

Duchowość to nie jest latanie na dywanie w chmurze i okadzanie się z negatywnych energii szałwią. Duchowość to jest codzienność. Jak żyjesz na co dzień? Jakie masz relacje z sobą, ze światem, z materią, z pieniądzem, z sukcesem, ze zwierzętami? Jaki masz se*s? Co Ty w ogóle wiesz o życiu i jego sensie oprócz wzniosłych idei i mądrych ksiąg? Co wiesz z doświadczenia życia?

Wciąż jestem obrażona na ezoterykę i dlatego robię teraz swoje przyziemne ćwiczonka w normalnych miejscach dla normalnych ludzi. Nie gadam o duchowości. Nie mam żadnych wizji. Nie robię czary - mary. I uczę się dzięki temu dużo o biznesie, o odpowiedzialności i ogarnianiu życia przyziemnego. Uczę się konkretu i chleba powszedniego.

Gdzieś czuję i wiem, że nadejdzie dzień, kiedy wrócę i będę robić czary, ale jeszcze nie wiem jak i kiedy. Siadam coraz częściej w ciszy słucham rad swojego prowadzenia. Słucham co jest mi pisane i jakie przede mną wyzwania. I co "usłyszę", to robię. Step by step. "Każą" mi gdzieś iść, z kimś pogadać, coś zrobić w określonej kolejności - robię. Daję się prowadzić z dnia na dzień w pierdołach i nie szukam opowieści "co będzie za 10 lat". Ważne, co jest TU I TERAZ. Wiem, że pewnego dnia moje puzzle zaczną się układać w całość, a może już jest ten czas, kiedy to się dzieje ;)

Wiem też, że to nie koniec z duchowością. Ale jak wrócę to na pewno koniec z odklejką. Koniec ze wcinaniem się w życie innych. Z poradnictwem. Z uzdrawianiem czarami. Tylko jak zakaszesz rękawy i zaczniesz działać, to da się coś zmienić. Inaczej to jest ucieczka w wysokie wibracje i przykrywanie kupy różowym papierkiem.

Obecnie szukam jak połączyć konkret i duchowość. Zadaję sobie pytania jak mogę pomóc innym podając swoje duchowe moce, ale bez zbędnej magii i z solidnym uziemnieniem. Zobaczymy. Sama jestem ciekawa.

MARYSIA NOŁ NEJMGdy byłam bardzo młoda, chciałam robić karierę, być na topie. Bardzo dużo się uczyłam, jeszcze więcej pr...
02/05/2024

MARYSIA NOŁ NEJM

Gdy byłam bardzo młoda, chciałam robić karierę, być na topie. Bardzo dużo się uczyłam, jeszcze więcej pracowałam. Czas był z gumy i życie towarzyskie też było bujne. Byłam głośna, byłam wszędzie, gadałam o wszystkim i wszystko wiedziałam. Drzwi mojego domu nigdy się nie zamykały, bo tłumy znajomych wchodziły i wychodziły. Zawsze otaczał mnie wianuszek adoratorów i była akcja.

A potem zadałam sobie kilka pytań o sens życia i dojrzałam. Nie mam już w sobie tej gorączki. Nie potrzebuję adoratorów, pustych słów i biegu na oślep nie wiadomo za czym. Choć mam swoje plany, które konsekwentnie realizuję, to płynę z nurtem. Obserwuję przestrzeń i biorę co się pojawia, a puszczam co się zużyło. Jestem nadzwyczaj pracowita, ale nie lubię być zajęta. Nie lubię pędzić. Choć na ogół jestem pochłonięta pracą, to spalam się jeśli nie odpocznę w samotności po tym. Lubię siedzieć w domu i robić moje NIC, czyli rozkoszować się sobą w ciszy.

Miałam wyobrażenie, że ludzie potrzebują lidera. Kogoś, kto powie im jak żyć, dostarczy emocji, zagospodaruje dzień, będzie mówić mądre rzeczy niczym jakiś guru od jogi z Indii i ich uzdrowi, naprawi, rozerwie.

Martwiłam się, że nie dam im tego, bo tego po prostu nie mam i będą się nudzić i odniosą wrażenie zmarnowanego czasu. Zastanawiałam się: co ja im do cholery mam dać?

A tu się okazuje, że zwykła Marysia Noł Nejm bez żadnego (jeszcze albo nigdy) fejmu ani popularności, siada na środku i nie daje rad, nikogo nie uzdrawia, nie robi szoł, nie próbuje przerwać ciszy, nie pajacuje, nie ciśnie że koniec przerwy i czas wracać na salę, bo mądry warsztat będzie, nie opowiada pseudopsychologicznych pierdół, że to pewnie po matce masz do uzdrowienia, a to pewnie po linii dziadka od strony matki, a to z poprzedniego wcielenia i najbardziej by ci pomogła terapia EMDR albo regressing.

Jest wieś, las, cisza i nuda jak flaki z olejem, jakieś ćwiczonka, jakieś rozmowy. Nie ma szoł, nie ma imprezy.

I okazuje się, że tego właśnie potrzebują ludzie. Ludzie nie potrzebują mnie. Mają gdzieś czy nazywam się Marysia, Gabrysia czy Wiesia. Jestem dla nich noł nejm. Ale ludzie potrzebują przestrzeni, którą potrafię stworzyć. Potrzebują się zatrzymać, posłuchać siebie. W każdym z nas jest mądrość. Każdy wie jak ma żyć, a jak chwilowo nie wie, to nie potrzebuje żadnej mądrej joginki, która mu to powie. Potrzebuje sprzyjających warunków, aby dojść do siebie i wtedy będzie wiedzieć co ma robić i jak żyć.

Po tym warsztacie zyskałam pewność, że moje głupoty i nuda, którą serwuję są karmiące i znajdą się ludzie, którym to właśnie jest potrzebne. Więc siadam i układam plan kolejnego warsztatu. I zrobię dokładnie tak jak mi przyjdzie z pola do głowy, choćby to mądre nie było, nudne i zwyczajne bardzo. I słucham intuicji. Zrobię tak, jak mi przyjdzie.

Chciałam zaprosić specjalistę/tkę od masażu. I przyszła fajna kobietka do wspólpracy, ale coś mi powiedziało od razu: "ona nie będzie chciała", "do współpracy przyjdzie jakiś facet", no ale się zgodziła i miała być współpraca. Kilka dni nie minęło i gadamy i jednak nie będzie tej współpracy. Więc teraz już nie zamierzam nie słuchać tego głosu, który mówi, że będzie facet. Zapraszam faceta od masażów, niech się wieść niesie 🙂 Jak ma na imię jeszcze nie wiem, więc nie mogę go przedstawić, ale on się w pewnym momencie pojawi skoro mi tak przyszło 🙂

I mam wizję taką, że to będzie warsztat tylko dla kobiet, choć ze łba coś mi mówi, że skąd ja wytrzasnę tyle kobiet i co mam zrobić z facetami, którzy się zgłoszą, bo wiem, że zawsze jacyś faceci ze mną będą chcieli pojechać, ale to ze łba, z rozumu właśnie. A z serca serio mam pomysł na babski weekend z jogą, masażem, makijażem i tym jedynym nieobjawionym jeszcze masażystą jako dodatkową atrakcję oprócz mojej nudy 😃 a jeśli jacyś faceci się w tym też odnajdą, to niech wpadają, drzwi nie zamykam ;)

Zobaczymy.

Zapraszam w czerwcu do Żurawiego Młyna 🙂

01/05/2024

Najnowszy spot reklamowy Radisson Blu Hotel, Sopot z moim udziałem 🥰🧘🙏 Zapraszam na jogę do Domku Jogi Thera Wellness i wypoczynek :)

Po latach prowadzenia komercyjnych wycieczek dla biur podróży po raz pierwszy miałam zaszczyt i przyjemność zaprosić na ...
28/04/2024

Po latach prowadzenia komercyjnych wycieczek dla biur podróży po raz pierwszy miałam zaszczyt i przyjemność zaprosić na zorganizowany samodzielnie wyjazd jogowy.

Dziękuję miłą atmosferę, zaufanie, wspólne ćwiczonka, rozmowy i wypoczynek 🤝🙏🧘

Dziękuję Leśniczówka Gaja za serdeczność, ciepło, podzielenie się swoją przestrzenią, domową atmosferę i pyszne jedzenie

OSTATNI MOMENT, ŻEBY DOŁĄCZYĆ DO WYJAZDU NA MAJÓWKĘ Jeśli w ostatniej chwili szukasz pomysłu na majówkę albo nie masz si...
19/04/2024

OSTATNI MOMENT, ŻEBY DOŁĄCZYĆ DO WYJAZDU NA MAJÓWKĘ

Jeśli w ostatniej chwili szukasz pomysłu na majówkę albo nie masz się gdzie/z kim ruszyć, a chcesz, to zapraszam do dołączenia. Główny temat tego wyjazdu to Zdrowy Kręgosłup, ale towarzyszyć nam też będzie joga i pilates.

Serdecznie Wam dziękuję za zaufanie

GRATULACJE, pierwsze miejsce zasłużone i oczywiste
12/04/2024

GRATULACJE, pierwsze miejsce zasłużone i oczywiste

Na co dzień, nie spamujemy wieściami branżowymi ale to dzięki WAM wczoraj staliśmy się oficjalnie najlepszym hotelem SPA nad morzem 😍
Dziękujemy i zapraszamy po więcej odprężających doświadczeń w Thera Wellness 🧘‍♀️🏊‍♂️🤸

Adres

Gdynia
81-549

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Maria Pasik Pilates & Joga umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Maria Pasik Pilates & Joga:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram