Psycholog & Mediator Sądowy Gdynia

Psycholog & Mediator Sądowy Gdynia Jestem psychologiem (UG) oraz mediatorem (wpisaną na listę stałych mediatorów przy Sądzie Okręgowym w Gdańsku).

▶️Psycholog
▶️Mediator
➡️Zapraszam na konsultacje i mediacje: Gdynia lub online
📲 606 42 42 25

Jestem mediatorem wpisanym na listę stałych mediatorów przy Sądzie Okręgowym w Gdańsku. Od wielu lat pracuje z osobami przechodzącymi kryzys w związku, zastanawiającymi się nad rozstaniem lub będącymi w okresie okołorozwodowym. Zapraszam na konsultacje psychologiczne lub przedmediacyjne online/w biurze w Gdyni, oraz na mediacje w biurze w Gdyni.

„Dom dobry” Smarzowskiego to film, po którym trudno oddychać, po którym wychodzisz z kina oszołomiony.Prawdziwy, przeraż...
12/11/2025

„Dom dobry” Smarzowskiego to film, po którym trudno oddychać, po którym wychodzisz z kina oszołomiony.
Prawdziwy, przerażający, brutalny.
Nie pamiętam, kiedy ostatni raz film tak mocno mnie poruszył. „Dom dobry” to nie tylko historia przemocy. To opowieść o tym, jak miłość może zamienić się w kontrolę, jak troska staje się klatką, a „dobry dom” – polem bitwy, na którym codziennie ginie czyjeś poczucie własnej wartości. Smarzowski nie daje nam katharsis. Nie daje ulgi. Pokazuje prawdę o relacji, która miała być schronieniem, a stała się źródłem lęku. I właśnie dlatego ten film jest tak potrzebny. Bo pokazuje nam to, o czym wciąż za mało mówimy – o przemocy, która nie zawsze krzyczy, ale zawsze zostawia ślady. Bardzo poruszył mnie fragment, gdy rodzina, znajomi siedzą przy stole, rozmawiają, żartują, a w momencie, gdy prawda zostaje głośno powiedziana przez siostrę ofiary- nagle wszystkim się śpieszy, zaczynają się zbierać, wychodzą…… Taka jest niestety reakcja większości ludzi. Niby wiemy, że nie tylko w tzw „patologi” istnieje przemoc, ale nie chcemy się wtrącać. A milczenie, brak reakcji - to przyzwolenie na przemoc.
Jeśli po seansie zostanie w Tobie niepokój – to dobrze. Niech przypomni, że dom to nie tylko miejsce, gdzie się mieszka, ale przestrzeń, gdzie powinno być bezpiecznie.
W swojej wieloletniej pracy z parami w trakcie rozwodu, miałam styczność z przemocą, zarówno fizyczną jak i psychiczną. Wiem, jak wiele odwagi i determinacji jest potrzebne, aby ofiara się otworzyła, żeby prawda wyszła na światło dzienne. Czasami są to lata przygotowań, czasami wystarczy impuls, przekroczenie kolejnej granicy przez agresora. Wtedy bardzo ważna jest pomoc, zarówno instytucji, jak i bliskich.
„Dom dobry” Smarzowskiego rozdziera ciszę, w której od lat ukrywa się przemoc. Ten film powinien obejrzeć absolutnie (!!!) każdy dorosły, żeby zauważyć i zareagować, zanim będzie za późno….

Spokój….🌞
23/10/2025

Spokój….🌞

...''Człowiek w końcu uświadamia sobie, że spokój nie ma ceny. Ze musimy dbać o swój komfort psychiczny. Ze trzeba trzymać przy sobie ludzi, którzy nam go gwarantują, a nie odbierają."...

Dzien dobry ☕️Słowo na poniedzialek
06/10/2025

Dzien dobry ☕️
Słowo na poniedzialek

Czemu dopiero na skraju życia orientujemy się, że ono składa się właśnie z tych pozornie nic nieznaczących i krótkich momentów? Ze wspólnie zjedzonego śniadania, z witania się uśmiechem po ciężkim dniu w pracy czy ze spaceru z psem w deszczowy dzień. Ciągle czekamy na wakacje i Boże Narodzenie, a życie mija. Czas się niczym nie przejmuje. W przeciwieństwie do nas, ludzi. My przejmowaliśmy się wszystkim za bardzo. A czas robił swoje. Uciekał. (Jakub Bączykowski)

/des/

Słowo na czwartek… a jak jest u Was?
25/09/2025

Słowo na czwartek… a jak jest u Was?

"Mamy dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, kiedy się zorientujemy, że mamy tylko jedno" Konfucjusz
18/09/2025

"Mamy dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, kiedy się zorientujemy, że mamy tylko jedno" Konfucjusz

Masz mniej czasu, niż myślisz.
Mężczyzna w Polsce żyje ok. 75 lat.
Czyli jest w średnim wieku, mając 37.

Kobiety mają trochę lepiej – żyją przeciętnie 82 lata, czyli dla nich „średni wiek” to 41.

Rozumiesz?
Połowa to 37-41, nie 50.

Większość osób kompletnie to bagatelizuje.

Mają wrażenie, że prawdziwe życie „dopiero się zacznie”.
Dlatego usprawiedliwiają się, że „mają jeszcze czas”.
I odkładają marzenia „na później”.

Kiedy skończą projekt.
Kiedy dzieci podrosną.
Kiedy uzbierają pieniądze.
Kiedy znajdą idealny moment.

Nie zauważają, że zegar tyka.
I to szybciej, niż im się wydaje.

Nie piszę tego, żeby Cię przestraszyć.
Piszę, żeby Cię obudzić.

Bo życie nie ma guzika „pauza”.
Nie dostaniesz dodatkowych 20 lat na próbę.
Nie ma też żadnej gwarancji, że dożyjesz w zdrowiu tej średniej statystyki.

Ponoć to Konfucjusz kiedyś powiedział:

„Mamy dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, kiedy zorientujemy się, że mamy tylko jedno”.

Ja się pod tym podpisuję.

Dlatego gorąco Cię namawiam…

Przestań traktować czas jak coś, co jest Twoim pewnikiem.
To najcenniejsza waluta, jaką masz – szanuj ją, działaj!

Nie odkładaj siebie na później.
Nie zostawiaj swojego życia „na emeryturę”.
Nie licz, że jutro w końcu będzie lepszy moment.

Masz mniej czasu, niż myślisz.
Ale wciąż wystarczająco dużo, żeby wiele zmienić.

Nigdy nie jest za późno. Niektóre drzwi tylko wydają się zamknięte. Czasem wystarczy odważyć się nacisnąć klamkę.

A co Ty zrobisz z tym czasem, który Ci pozostał?

❗️BRAK SZACUNKU❗️ w małżeństwie stanowi jedną z najpoważniejszych trudności relacyjnych, ponieważ podważa fundamenty poc...
04/09/2025

❗️BRAK SZACUNKU❗️ w małżeństwie stanowi jedną z najpoważniejszych trudności relacyjnych, ponieważ podważa fundamenty poczucia bezpieczeństwa emocjonalnego i więzi partnerskiej. Gdy pojawiają się zachowania deprecjonujące, krytyka pozbawiona konstruktywności czy ignorowanie potrzeb drugiej osoby, partner zaczyna doświadczać chronicznego poczucia nieważności. Z czasem prowadzi to do erozji zaufania, dystansu emocjonalnego i utraty zdolności do autentycznego dialogu. Szacunek jest nie tylko przejawem miłości, lecz także warunkiem utrzymania równowagi sił i wzajemnej odpowiedzialności w relacji. Jego brak sprawia, że partnerzy przestają być sprzymierzeńcami, a zaczynają funkcjonować w pozycji rywalizacji lub obojętności.

Dobrego wtorku!
08/07/2025

Dobrego wtorku!

Zapraszam na konsultacje online lub stacjonarnie w Gdyni.📲 606 42 42 25
25/06/2025

Zapraszam na konsultacje online lub stacjonarnie w Gdyni.
📲 606 42 42 25

17/06/2025

Natalia Waloch:W kryzysie rozwodowym jesteśmy tak pochłonięci swoimi emocjami i walką ze współmałżonkiem, że dziecko znika nam z radaru?
Małgorzata Rymaszewska: Często tak się dzieje. Czasem nie zdajemy sobie z tego sprawy, mówimy, że ono jest najważniejsze, ale mimo to jesteśmy tak pochłonięci konfliktem, swoją urażoną dumą i poczuciem straty, że stajemy się niedostępni emocjonalnie.

NW: Co dziecko wtedy czuje?
MR: Jest samotne i bezradne, nie wie, jak pomóc. W zamęcie rozwodu dobrze jest uświadomić sobie, że nie daję rady, nie mogę teraz należycie zająć się dzieckiem, więc potrzebuję czyjejś pomocy. Rodzice, kiedy się rozstają, przychodzą do terapeuty po pomoc dla dziecka, podczas gdy najczęściej to oni sami potrzebują jej dużo bardziej.

NW: W publikacjach o rozwodach pojawia się metafora muru, który należy wytyczyć między sprawami małżeńskimi a byciem rodzicem.
MR: Dla dziecka to konieczne i zbawienne, dla dorosłych – często trudne do wykonania. Wplątują swoje emocje i przekonania dotyczące partnera w zachowanie wobec dziecka. Trudno w partnerze zobaczyć dobrego rodzica, gdy w naszym przekonaniu jest złym człowiekiem. Mur, o którym pani mówi, jest możliwy do zbudowania dla osób silnych emocjonalnie, świadomych.

NW: Jak sobie poradzić, gdy rozwodowe emocje wylewają się nam uszami?
MR: Była wielka metaanaliza robiona na kilkudziesięciu tysiącach ludzi w krajach Europy Zachodniej i USA. Celem badania było sprawdzenie, co wpływa na dobrostan dzieci. Okazuje się, że jedną z najważniejszych rzeczy jest to, jak dorośli radzą sobie ze stresem. To dużo ważniejsze dla rozwoju dziecka i jego późniejszego życia niż to, czy zapiszemy je na zajęcia dodatkowe i kupimy mu najlepsze rzeczy.

NW: Choć wszyscy wiemy, że przy dziecku nie należy się kłócić o sprawy, które wychodzą przy rozwodzie, często to robimy.
MR: Nie chodzi tylko o komunikaty wprost do partnera, ale też o to, co przy dziecku mówimy przez telefon do mamy czy przyjaciółki. Proszę sobie wyobrazić, że pani ma kogoś, kogo bardzo kocha, np. siostrę, i nagle jakaś osoba przychodzi i mówi o niej, że jest wredna, niegodna zaufania. Trudno tego słuchać, prawda?
Dziecko miało dotąd dwie osoby, które mogło sobie spokojnie kochać. A nagle jest tak, że jeżeli kocha jedno z rodziców, to z powodu konfliktu między nimi staje automatycznie w opozycji do drugiego. Jeśli powie: „Tęsknię za mamą”, to tacie może być przykro, może być na nie zły lub obrażony.

NW: Gdyby pani miała wskazać najważniejszą rzecz, która determinuje to, jak dziecko poradzi sobie z rozwodem, co by to było?
MR: Wszystkie badania i publikacje mówią o jednym: dla dziecka najgorszy jest zawsze przedłużający się konflikt w rodzinie. Problemy w funkcjonowaniu dziecka są silniej skorelowane z konfliktem rodzicielskim niż ze śmiercią rodzica.
Życie w skłóconej rodzinie, nawet pełnej, jest dla dziecka ogromnie obciążające. Znam osobę, która ma wielki żal do rodziców, że dopiero teraz, gdy jest dorosła, raczyli się rozwieść i normalnie żyć, a kiedy była dzieckiem, to ciągle było piekło.
fragment rozmowy dla Wysokich Obcsów

fot Marek Studzinski

09/06/2025

Adres

Ulica Plac Kaszubski 8
Gdynia

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Psycholog & Mediator Sądowy Gdynia umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Psycholog & Mediator Sądowy Gdynia:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria