17/10/2025
O zębach jeszcze raz — funkcja, nie tylko forma!
W terapii miofunkcjonalnej zęby nie są jedynie strukturą anatomiczną — są aktywnym uczestnikiem procesu żucia, a ich funkcja ma bezpośredni wpływ na dystrybucję napięcia mięśniowego, tor oddechowy, pozycję języka i jakość pracy całego traktu ustno-twarzowego.
Jak podkreśla Oral Physiology and Mastication – Springer:
“Teeth and their action during mastication are extensively documented as having adequate hardness and shape, being firmly rooted in the jaw bone to break, crunch and grind the food. Teeth are obviously essential elements for mastication and to a lesser extent, for swallowing.”
🔍Zęby są nie tylko narzędziem mechanicznym, ale też kluczowym elementem w formowaniu kęsa, który może być bezpiecznie połknięty. Ich kształt i rozmieszczenie odpowiadają za różne etapy obróbki pokarmu — a każdy z nich ma znaczenie terapeutyczne.
🧩 Funkcje poszczególnych grup zębów:
🔹 Siekacze stanowią pierwszy kontakt pokarmu z układem żucia, inicjując proces jego mechanicznej obróbki i przygotowując go do dalszego rozdrabniania przez zęby boczne.
🔹 Kły - stożkowaty kształt kłów umożliwia przebijanie i rozrywanie twardszych struktur, takich jak mięso czy skórki warzyw. Pełnią również ważną rolę w prowadzeniu zgryzu i stabilizacji łuku zębowego, co wpływa na równowagę mięśniową i funkcję żucia.
🔹 Przedtrzonowce - stanowią anatomiczne ogniwo między kłami a trzonowcami. Posiadają płaskie powierzchnie z guzkami, które umożliwiają miażdżenie i rozdrabnianie pokarmów o średniej twardości, takich jak orzechy czy warzywa korzeniowe. Łączą funkcję rozrywania z funkcją żucia, wspierając płynne przejście pokarmu przez kolejne etapy obróbki.
🔹 Trzonowce to główne zęby odpowiedzialne za mechaniczne rozdrobnienie pokarmu. Dzięki dużej powierzchni kontaktu i sile żucia, skutecznie miażdżą i rozdrabniają nawet twarde produkty, przygotowując je do połknięcia i dalszego trawienia.
🎯 Dlaczego to ważne w terapii miofunkcjonalnej? Zrozumienie funkcji zębów pozwala trafnie ocenić wzorce żucia, napięcia mięśniowe i jakość formowania kęsa. To punkt wyjścia do planowania terapii, która uwzględnia nie tylko język i oddech, ale też biomechanikę żucia i współpracę struktur twarzoczaszki.
Bo w terapii miofunkcjonalnej nie chodzi tylko o to, co robimy z językiem — ale o to, jak całe ciało uczestniczy w funkcjach fizjologicznych danego człowieka.
Jak często w swojej pracy terapeutycznej analizujesz funkcję zębów jako punkt wyjścia do dalszej diagnozy?
Podziel się w komentarzu swoim doświadczeniem — jak funkcja zębów wpływa na Twoją pracę terapeutyczną? :)