Agnieszka Wieczorkiewicz Refleksologia

Agnieszka Wieczorkiewicz Refleksologia Refleksologia stóp, naturalna metoda leczenia przez stymulację refleksów czyli punktów na stopach

Ciekawostki o Kobido_____________________________Kobido czyli najstarszy japoński masaż twarzy, ma ponad 500 lat tradycj...
01/12/2025

Ciekawostki o Kobido
_____________________________
Kobido czyli najstarszy japoński masaż twarzy, ma ponad 500 lat tradycji i oznacza w dosłownym tłumaczeniu " starożytną drogę do piękna".

Sporo już o nim pisałam, a to co mi wydaję się najciekawsze i co lubię zgłębiać, to wpływ dotyku na układ nerwowy.

Bardzo często zasypiacie w trakcie masażu, krępuje Was to i onieśmiela. Zupełnie niepotrzebnie. Zaraz napiszę coś po czym mam nadzieję to skrępowanie minie na zawsze.

Masażowa drzemka to objaw głębokiego rozluźnienie ciała. To znak, że Wasze ciało przełącza się z trybu walki i ucieczki w tryb regeneracji ( aktywuje się przywspółczulny układ nerwowy).

Krótki sen w trakcie masażu działa jak ekspresowy reset układu nerwowego. Niektórzy doświadczają nawet krótkich faz REM . Oznacza to, że weszli w naǰgłębszy etap relaksu.

W trakcie masażu włącza się główny przycisk uspokojenia czyli nerwowy błędny przez stymulację głowy i szyi. Powoduje on obniżenie tętna, rozluźnienie mięśni i uczucie spokoju. Organizm odcina bodźce, ciało dostaje informację, że jest bezpieczne i może się regenerować.

W moim gabinecie się śpi i chrapie jeśli jest taka potrzeba i ciało tego chce ♡.

_________________________

23/11/2025

Przeziębienie 2
_____________________
A oto kolejna odsłona pracy na stopach gdy dopadnie Cię przeziębienie.
Stymulowane miejsca korespondują z górną częścią klatki piersiowej gdzie znajdują się dwa główne pnie limfatyczne, które odprowadzają limfę z całego ciała do krwioobiegu. Stamtąd więc będą odprowadzać patogeny które Cię zaatakowały.
Pracuj na obu stopach parę razy dziennie.
Powodzenia!

_______________________

16/11/2025

Ból gardła. Faza początkowa
______________________________________
Zastosuj tą technikę przy pierwszych objawach bólu gardła. Stymuluj wskazany refleks na obu stopach przez parę minut dziennie.

Podobnie możesz pracować na kciuku dłoni, odszukaj w podobnym miejscu na kciuku ten obszar i stymuluj tak jak na stopie.

Ta techniką sprawdzi się przy pierwszych objawach bólu gardła. Jeśli gardło boli Cie już parę dni zastosuj też technikę z poprzedniej rolki. Ona mocniej pobudzi do pracy układ limfatyczny odpowiedzialny za odporność.

Powodzenia! Podziel się efektami!

______________________

Kobido a medycyna estetyczna i zabiegi kosmetyczne_________________________________________Postanowiłam napisać ten post...
04/11/2025

Kobido a medycyna estetyczna i zabiegi kosmetyczne
_________________________________________
Postanowiłam napisać ten post, żeby rozwiać wszelkie wątpliwości co do jednoczesnego korzystania z kobido a medycyny estetycznej i zabiegów kosmetycznych.

Czy się wykluczają? Absolutnie nie. Powiem więcej, kobido jest jak najbardziej wskazane i warto je wplatać między zabiegami takimi jak: botoks, wypełniacze. Ważne jest jednak zachowanie odpowiedniego odstępu.

Kobido wykonane przed zabiegami medycyny estetycznej pozwoli uzyskać lepsze efekty, bo przygotuje na nie skórę, odżywi ją, sprawi, że wtlaczane w skórę substancje łatwiej się wchłoną dzięki temu że poprawimy mikrokrążenie i pobudzimy fibroblasty. Skóra będzie się też łatwiej regenerować

Zabiegi medycyny estetycznej jak botoks i wypełniacze przyczyniają się do powstawania zastojów limfatycznych i opuchnięć. Dlatego kobido będzie dobrym rozwiązaniem bo uruchomi przepływ limfy w twarzy.

Istotne są odstępy jakie należy zachować żeby korzystać z kobido:

• kwas hialuronowy i wypełniacze: ok 2.5 mca
• botoks : ok 2 tyg
• zabiegi laserowe: ok 2 tyg, po zagojeniu skóry
• retinol: ok 1-2 tyg

______________________

03/11/2025

Pierwsze objawy przeziębienia? Mam na to sposób
___________________________________________
Wstajesz rano i czujesz się niewyraźnie. Czujesz że coś cię atakuje. Boli Cię ciało, może już też gardło. Wtedy warto pobudzić do pracy układ limfatyczny, który stoi na straży naszej odporności.

Obszar, który stymulujesz połączony jest przez układ nerwowy z przewodem limfatycznym piersiowym. Możesz pracować na obu stopach. Tą techniką przyspieszysz wydalenie toksyn i nie dopuścisz, żeby patogen który Cię atakuje, wniknął głębiej.

Wolałabym żeby to się nie przydało ale życie jest jakie jest. Więc korzystajcie!

________________________

Współczulny układ nerwowy a refleksologia______________________________________________________Uważam, że jednym z klucz...
31/10/2025

Współczulny układ nerwowy a refleksologia
______________________________________________________
Uważam, że jednym z kluczowych zadań refleksologii jest uspokojenie współczulnego układu nerwowego.
W ogóle zrozumienie roli tego układu jest pierwszym krokiem do świadomego dbania o swoje zdrowie.

Układ współczulny to nasz wewnętrzny alarm, który przygotowuję nasze ciało do reakcji w sytuacjach stresowych. Odpowiada za reakcję " walcz lub uciekaj" dzięki której nasi przodkowie przetrwali. Jest to sprawna sieć komunikacyjna, która w kilka sekund wysyła sygnały z rdzenia kręgowego do narządów. Neurony tego układu docierają do każdego narządu: serca, płuc aż do nadnerczy, gdzie uwalniania jest adrenalina, noradrenalina i kortyzol czyli kluczowe hormony stresu, które mobilizują ciało do wspomnianej walki lub ucieczki.

Układ współczulny przejmuje kontrolę w chwili zagrożenia:
• zwiększa tempo pracy serca, przyspiesza oddech
• podnosi ciśnienie krwi żeby dotarła tam gdzie jest potrzebna
• uwalnia glukozę z wątroby co daje mięśniom energię
• rozszerza źrenice
• hamuje trawienie, odporność

Ponieważ wszystko to dzieje się poza nami, bo jest to autonomiczny układ nerwowy, żeby zrównoważyć ciało potrzebujemy przywspółczulnego układu nerwowego, który wprowadza relaks i regenerację.

Więc jak się w tym wszystkim ma refleksologia?
Otóż refleksologia aktywuje ten przywspółczulny układ, wprowadzając ciało w stan relaksacji i rozpoczyna regenerację ciała. Stymulacja zakończeń nerwowych na stopach ma działanie uspokajające, obniża kortyzol, zwiększa wydzielanie endorfin, serotoniny i dopaminy, pobudza do pracy nerw błędny.

Ale czy tak naprawdę chodzi tylko o relaks I uspokojenie. Otóż nie! I teraz najważniejsze: nadaktywność układu współczulnego czyni nas pacjentami klinicznymi..

Ta nadaktywność prowadzi do napięcia mięśniowego i przewlekłego bólu. Ma bezpośredni wpływ na kłopoty ze snem. Powoduje zaburzenia trawienia aż w końcu może przyczynić się do powstania chorób sercowo-naczyniowych.

Gra jest więc warta świeczki. Świadoma praca nad wyciszeniem nadaktywnego układu nerwowego przynosi realne rezultaty i pomaga utrzymać ciało i ducha w zdrowiu.

Cd w komentarzu

O Wątrobie słów kilka.
30/10/2025

O Wątrobie słów kilka.

Ciało nie krzyczy bez powodu.

Wątroba.
Ta, która oczyszcza. Przefiltrowuje życie. Zatrzymuje to, czego nie da się od razu przetrawić.
Woreczek żółciowy.
Ten, który magazynuje gorzkie emocje. Żółć życia. Złość. Żal. Tłumione decyzje.

To tam trafia wszystko, co niewypowiedziane.
Niestrawione słowa. Niewyrażony gniew.
Zamrożona frustracja, że musiałaś znów być silna. Że nie było miejsca, by powiedzieć „nie chcę”.
Tam chowamy te momenty, kiedy dusza krzyczała, a Ty się uśmiechałaś.

Wątroba nie lubi kłamstw – szczególnie tych, które mówimy samej sobie.
Nie lubi udawania, że wszystko jest w porządku, kiedy serce płacze w środku.
Nie znosi duszonych emocji, bo one fermentują.
Stają się toksyną, którą potem trzeba gdzieś w sobie pomieścić.

A woreczek?
On trzyma gorzkość.
Trzyma te decyzje, których nie podjęłaś, bo bałaś się, że ktoś Cię przestanie kochać.
Trzyma te „tak”, które powinno być „nie”.
Trzyma Twoją siłę, której nie wypowiedziałaś, bo świat wolał, byś była łagodna i cicha.

Ale ciało pamięta.
I w końcu przychodzi dzień, kiedy już nie da się dłużej milczeć.
Pojawia się ból. Ciężar. Zatrzymanie.
Nie po to, by Cię ukarać.
Ale po to, by Cię obudzić.

Może to dziś jest ten dzień.
Dzień, w którym zaczniesz nazywać rzeczy po imieniu.
Dzień, w którym spojrzysz na siebie z czułością i zapytasz:
Co tak długo w sobie trzymałam?
Czego nie chciałam czuć?
Na co nie pozwoliłam sobie z lęku przed odrzuceniem?

Nie jesteś zła, bo czujesz złość.
Nie jesteś słaba, bo boisz się mówić.
Nie jesteś egoistką, bo chcesz wybrać siebie.

Jesteś kobietą, która całe życie uczyła się być wszystkim dla wszystkich.
A dziś może pierwszy raz zaczynasz być sobą.
Dla siebie.

To nie wątroba się buntuje.
To dusza mówi: „Oczyść mnie z tego, co nie moje.
Zwróć mi moją prawdę.”

Rytuał oczyszczenia: "Zwracam sobie moją Prawdę"

Znajdź spokojne miejsce, gdzie nikt Ci nie będzie przeszkadzał.

Możesz zapalić świecę – najlepiej w kolorze złamanej bieli, oliwkowej zieleni lub bursztynu.

Przygotuj wodę z cytryną lub napar z ostropestu – symboliczne wsparcie oczyszczania.

Weź do ręki coś symbolicznego: kamień, kawałek drewna, piórko – coś, co będzie dla Ciebie "nośnikiem" tego, co chcesz uwolnić.

Słowa rytuału

„Wzywam moją wewnętrzną Prawdę.
Przyzywam moje światło.
Otwieram dziś drzwi do tego, co długo było tłumione.

Wątrobo – dziękuję Ci, że byłaś dla mnie schronieniem.
Woreczku – dziękuję Ci, że pomieściłeś gorzkość, którą bałam się poczuć.

Teraz wybieram życie w prawdzie.
Wybieram uwolnienie.

Zwracam to, co nie moje.
Zwracam cudze słowa, emocje, oczekiwania.
Zwracam te decyzje, które podjęłam ze strachu, nie z miłości.

Zwracam sobie siebie.
Z każdą chwilą moje ciało odzyskuje lekkość.
Z każdym oddechem oczyszczam się z tego, co było trzymane w ukryciu.

Nie boję się już czuć.
Nie boję się mówić.
Nie boję się być.”

Zanurz symbol w wodzie lub połóż na ziemi – jako gest uwolnienia.

Wypij swój napar, mówiąc: „Wybieram czystość, klarowność, prawdę.”

Medytacja prowadząca: "Oczyszczenie i spotkanie z siłą"

Usiądź lub połóż się wygodnie. Zamknij oczy.
Połóż dłonie na dolnej części żeber – po prawej stronie. Tam mieszka Twoja wątroba.
Poczuj ciepło rąk. Wdech. Wydech.
Nic nie musisz robić. Po prostu oddychaj.

Wyobraź sobie, że w Twoim wnętrzu pojawia się światło.
Złote, ciepłe, delikatne. Wnika w każdą komórkę wątroby.
To światło nie ocenia.
Nie spieszy się.
To miłość. Miłość do siebie.

Widzisz w świetle wszystkie emocje, które tu trzymałaś.
Złość, której nie wypowiedziałaś.
Rozczarowanie. Niezgoda.
To wszystko, co musiałaś w sobie zatrzymać, by przetrwać.
Oddychaj i pozwól, by światło objęło każdą z tych emocji.

Teraz przenieś uwagę na woreczek żółciowy – mały, ale dzielny.
On trzyma decyzje, które odkładałaś na później.
Pytania bez odpowiedzi.
Twoje "nie" udające "tak".

Powiedz do siebie:

„Widzę Cię.
Nie jestem zła, bo czułam złość.
Nie jestem zła, bo chciałam siebie chronić.
Byłam wierna innym.
Teraz uczę się być wierna sobie.”

Pozwól, by światło spłynęło niżej – przez brzuch, biodra, nogi…
Z każdą chwilą czujesz się lżejsza, bardziej wolna.

Zakończ medytację słowami:

„Wybieram siebie.
Nie chcę już tłumić.
Nie chcę już nosić.
Pozwalam sobie być.”

Weź głęboki wdech. I długi wydech.
Kiedy poczujesz gotowość, otwórz oczy.
Uśmiechnij się – choćby delikatnie.
Właśnie zrobiłaś coś bardzo ważnego dla siebie.

Z miłością i ciepłem Iwona
Jestem tu dla Ciebie
Jeśli czujesz wdzięczność postaw mi kawkę
To dla mnie bardzo dużo znaczy i jednocześnie mogę pogłębiać swoją wiedzę i dzielić się w tej przestrzeni
https://buy.stripe.com/5kQ6oJewD9Us8GC8cJ5AQ00

29/10/2025

Ukojenie układu nerwowego
____________________________________
Przeciążony układ nerwowy to coś z czym mierzy się czasem prawie każdy. Dziś mam dla Was prostą praktykę aktywowania przywspółczulnego układu nerwowego, czyli tego dzięki któremu wprowadzamy ciało w stan spokoju.
Praktyka dotyczy stymulowania refleksu przepony i nadnerczy. Możesz praktykować na obu dłoniach, parę razy dziennie przez kilka minut.
Naucz ciało jak wchodzić w stan relaksu! Powodzenia!
________________________

19/10/2025

Górne plecy I wdowi garb
_______________________________
W tym miejscu często gromadzą się napięcia. Dlaczego? Bo mamy nieprawidłową postawę ciała, głowa jest często w pochyleniu, zapominamy ze jest ona przedłużeniem kręgosłupa. To tutaj może gromadzić się stres, który tworzy przewlekłe napięcia mięśniowe co prowadzi do przeciążeń i zmian w tkankach miękkich.
Ta prosta, regularna praktyka odciąży ten odcinek, zmniejszy napięcia, ukrwi tkanki w tym miejscu.
Korzyści będzie sporo a jedną z nich to lepszy wygląd naszej twarzy. Napięcia związane z tym odcinkiem powodują spłaszczenie owalu twarzy, zwężenie linii żuchwy oraz obrzęki.
Wystarczy kilka minut dziennie, żeby Twoja twarz wyglądała lepiej a tkanki były odżywione i luźne.
Powodzenia!
_________________________

Rozkminki refleksologa______________________________Czy jesień, refleksologia i cisza mają coś ze sobą wspólnego? Dla mn...
12/10/2025

Rozkminki refleksologa
______________________________
Czy jesień, refleksologia i cisza mają coś ze sobą wspólnego? Dla mnie bardzo. Pozwalają na zatrzymanie i introwersję czyli podróż w głąb siebie.
Latem, byłabym już w lesie, a teraz czerpię radość z chodzenia w szlafroku, przy zapalonej świeczce i gotującej się zupie.
Moja podróż w głąb siebie już trwa dłuższy czas a refleksologia jej towarzyszy z dwóch poziomów. Sama jej doświadczam na swoich stopach, z drugiej strony jestem obserwatorem procesów, które się zadziewają u moich klientów. Jakież to są obserwacje!

Uważam że dobrze jest się poddać refleksologii z pewną nieświadomością czym ona jest. Dzięki temu pewne rozwiązania lub pytania na które szukamy odpowiedzi przyjdą, ale na to potrzeba czasu. Warto sobie ten czas dać bo efekty mogą być niesamowite.

Większość mojego życia sądziłam że mój bolesny brzuch to moja słabość. Dolegliwości brzucha miałam ogromne, próbowałam wielu rzeczy żeby je uspokoić. Teraz czuję jak bardzo się myliłam. Moj brzuch jest moją siłą, moim centrum informacji i czucia, który się nigdy nie myli. Teraz, jak się nad czymś zastanawiam, jak rozmyślam czy coś mi służy czy nie, idę do brzucha. Dotykam go i sprawdzam co mówi.

Żeby go dobrze czuć potrzebuję ciszy. Siadam na ziemi, po turecku, oddycham i czekam.
Idę do lasu, oddycham i czekam. Siadam przy stole, piję herbatę, oddycham i czekam. Daję sobie czas. Gnalam i biegłam większą część swojego życia. Wszystko uporządkowane, wszystko pod kontrolą. Organizację miałam opanowaną do perfekcji. I przyszedł czas że to wszystko runęło i mnie zatrzymało. I musiałam się zacząć uczyć ( nadal to jest dla mnie trudne) z jednej strony pozostawiania spraw własnemu biegowi i zaufania do własnego ciała.

Refleksologia uczy zaufania do własnego ciała. Do zostawienia spraw własnemu biegowi. Ono przychodzi z czasem. Zaczynamy się rozumieć. My i potrzeby naszego ciała. Zaczynamy je słyszeć. Że potrzebujemy więcej wody, więcej spokoju, więcej snu. Przychodzi moment że nie chcemy już ignorować tego co ciało nam przekazuje.

W pewnym momencie dałam sobie ten czas. Mam go tyle ile każdy z nas. Ale wybieram inaczej niż kiedyś

Czy Kobido ma boleć?_____________________________ Powiem krótko: absolutnie nie. Praca z twarzą w czasie kobido to częst...
06/10/2025

Czy Kobido ma boleć?
_____________________________

Powiem krótko: absolutnie nie. Praca z twarzą w czasie kobido to często praca z napięciami. One wymagają cierpliwości, delikatności.

Jeżeli ktoś zadaje nam ból, np: ściska nas za rękę, czy w efekcie rozluźniamy się czy jeszcze bardziej spinamy w obronie? Napinamy się jeszcze bardziej. Zdecydowanie praca z twarzą w trakcie kobido nie powinna sprawiać dyskomfortu czy bólu nawet jeśli w części liftingujacej jest intensywna.

Prawidlowo wykonany masaż kobido ma dawać odprężenie, gleboki relaks, możliwość tonizacji układu nerwowego, rozluźnienie napiętych mięśni.

Skuteczność masażu nie zależy od natężenia siły ale od wyczucia, systematycznej pracy z napięciami.

Efekty będą widoczne jeśli właśnie taki bedzie ♡

______________________________________

Mity refleksologii. O bólu.
01/10/2025

Mity refleksologii. O bólu.

Są takie mity o refleksologii stóp, nad którymi warto poczynić refleksje.

Jednym z nich jest twierdzenie, że refleksologia stóp musi boleć, by zadziałała albo że ból jest obiektywnym parametrem zdiagnozowania stanu zdrowia człowieka.

To nieprawda! Refleksologia stóp nie musi boleć, a występowanie bólu nie jest obiektywną formą diagnozy.

Nerwy, których zakończenia składają się na mapy odruchowe wystepujące na stopach reagują na różny dotyk, a najlepiej jeśli stopy stymulujemy z wyczuciem i z dopasowaniem do tkanek i odczuć każdego czlowieka.

Dotyk, który stymuluje zakończenia nerwowe może mieć formę delikatnego muskania, może być też głębszy i "penetrujący" tkanki leżące bliżej kości. Wciąż może się to odbywać bez bólu czy w ogóle dyskomfortu.

Nie wiemy skąd pochodzi przekłamanie, że ból warunkuje efektywność terapii odruchowej stóp.

Z punktu widzenia neurofizjologii i choćby fizjologii stresu, ból nie sprzyja przewodnictwu nerwowemu, co jest przecoeż podstawą refleksologii i nie sprzyja tonizacji układu nerwowego, co jest celem ogółu terapii odruchowych.

Ba, nasza macierz nerwowa "cierpi" z powodu nadmiaru bólu w życiu, a celowe wywoływanie go podczas refleksologii stóp i uzasadnianie, że tak ma być kłóci się ze stanem trawienia i relaksakcji, do którego refleksologia ma zachęcać ciało.

Wywoływanie bólu to wprawianie organizmu w stan walki i ucieczki a także dysocjacji.

Refleksolog dopasowuje techniki pracy, w tym m. in. siłę stymulacji stóp osoby do osoby poddającej się terapii i dlatego nie można uznać, że istnieje jakiś uniwersalny dla każdego ucisk.

W momencie, kiedy refleksolog wywołuje ból stopy czy ręki, natychmiast powinien wycofać się z danej techniki pracy lub zelżyć nacisk.

A co do stawiania diagnoz ...

Ból w refleksologii wcale nie oznacza, że narząd czy część ciała korespondująca z obszarem, który właśnie opracowujemy - niedomaga.

Są takie miejsca na stopach czy rękach, które po prostu bolą już przy delikatnym ucisku czy pocieraniu/pociąganiu skóry.

Są to np. okolice kostek wewnętrznych, gdzie znajdują się receptory macicy, prostaty oraz odcinki jajowodów i nasieniowodów oraz okolice kostki przeciwległej z receptorami jajników i jąder.

Naturalnie "bolą" też receptory kręgosłupa, znajdujące się w bezpośredniej bliskości kości śródstopia na krawędzi wewnętrznej stopy oraz receptory przysadki mózgowej na opuszce palucha stopy.

Bardzo bolesne jest rozmasowywanie okolic trzonów palców stóp, gdzie są receptory m. in. szyi, oczu i uszu.

Z czego wynika ta bolesność?

Z budowy tkanek, które leżą w bezpośredniej bliskości bogato unerwionej okostnej, ale też z pracy na powięziach, które refleksolog stóp stymuluje.

Niektóre okolice stopy bolą z powodu przebytych urazów, przyjmowanych leków czy z powodu indywidualnej naturalnej wrażliwości danej osoby.

Ból to parametr subiektywny. Co jednych boli, innych nie porusza.

Ból nie ma 100 % wartości diagnostycznej dla refleksologa. Zresztą refleksolog, który pracuje "siłowo" sprawi, że całe stopy będą bolesne.

Ból przyczynia się też do wzrostu poziomu kortyzolu i adrenaliny w ciele, a przecież refleksologia ma za zadanie obniżać poziomy hormonów stresu.

Zabieg, podczas którego zabiera się stopy terapeucie, czuje się napięcie w splocie słonecznym i całym ciele i myśli tylko o chwili, kiedy wszystko się skończy...to nie jest refleksologia.

Warto podkreślić, że takie okoliczności nie sprzyjają zjawisku responsywności mózgu, czyli stanowi, w którym ten centralny komputer ciała tworzy w ustroju warunki do przejawiania się zdrowia, do mobilizowania się do regulacji i regeneracji...

Ostry i przewlekły ból obniżają poziom DHEA, czyli hormonu młodości, a ktoś, kto przychodzi do terapeuty w poszukiwaniu redukcji bólu i miast ulgi - dostaje więcej bodźców, pod wpływem których wstrzymuje oddech, jeszcze bardziej spina się miast doświadczać błogostanu🤔?

To nie o to chodzi!

Refleksologia to technika o różnych twarzach, ale nigdy jej celem nie powinno być wywoływanie bólu i warunkowanie nim jej rezultatów.

Zdjęcie: refleksologia na plaży na Bali

Adres

Gliwice

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Agnieszka Wieczorkiewicz Refleksologia umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Agnieszka Wieczorkiewicz Refleksologia:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram