Dietetyk Aneta Drażba Głogów

07/11/2018

Brukselka da się lubić 😍

23/10/2018

Gdy już nie mam siły słuchać, że kanapki to nuudaaa...

18/10/2018

Bo marchewka jest "dobra na oczy" :)

16/10/2018

Tak piękne, że szkoda ruszyć 😁

09/10/2018

Promiennego dnia :)

11/09/2018

Udowodnione naukowo 😁

10/04/2018

Dziękuję wszystkim za obecność i fajne pytania :) jak wracałam do domu to pomyślałam, że jeszcze 7 tyś. rzeczy mogłam Wam powiedzieć :) następnym razem :)

A w boxie wykład z dietetykiem Dietetyk Aneta Drażba Głogów na temat żywienia w sporcie😎💪🏻

Już niebawem w ofercie karnet:
OPEN(miesiąc)+dieta

Śledźcie Nasz profil!😁
O wszystkim będziemy Was informować😉

Miłego wieczoru👍🏻

04/04/2018

Warto skorzystać!

Gmina Miejska Głogów oraz Fundacja KGHM Polska Miedź zapraszają na badania w ramach programu Profilaktyka Chorób Tarczycy - Poradnia Endokrynologiczna. Badania realizować będzie Głogowski Szpital Powiatowy.

04/04/2018

Dlaczego nie chudnę? Cz. I
Pierwszą, najbardziej oczywistą przyczyną braku powodzenia w odchudzaniu jest spożywanie zbyt dużej ilości kalorii. Proste, prawda?
Tylko co to znaczy „za dużo kalorii”?
Często wzorem są dla nas osoby aktywne fizycznie i zdjęcia ich wysportowanych sylwetek z talerzem pełnym makaronu. Wydaje nam się, że powinniśmy jeść tyle co one, żeby wyglądać jak one. Jednak są to osoby bardzo aktywne fizycznie, trenujące po 2 godziny dziennie. Nie możemy ich kaloryczności porównywać do naszej, jeśli nie trenujemy jak one.
Innym problemem są różnice w wielkości przemiany materii między kobietami a mężczyznami. Mężczyźni mają zwykle wyższa podstawową przemianę materii niż kobiety. Oznacza to, że nawet przy podobnej aktywności fizycznej kobiety nie powinny zjadać tyle samo.
Bardzo istotne jest obliczenie całkowitej przemiany materii. Zwłaszcza dlatego, że mamy tendencję do zaokrąglania w górę. Wydaje nam się, że nasza aktywność fizyczna jest bardziej wymagająca niż jest naprawdę, że spalamy na maszynach w siłowni tyle kalorii, ile one nam wskazują i że potrzebujemy więcej jedzenia.
Kolejna sytuacja, która dodaje nam kalorii na talerzu to jedzenie zdrowego jedzenia bez umiaru. Sypanie garściami do miski sałaty nasion chia, pestek słonecznika, dyni, orzechów włoskich. Polewanie fileta z kurczaka połową szklanki oliwy truflowej. Wyjadanie łyżką masła orzechowego ze słoika i całego opakowania daktyli. A do tego popijanie śniadanie smoothie z banana, mango, jarmużu i pomarańczy.
Niestety, każda nadwyżka kaloryczna, czy pochodząca z orzechów czy pizzy odkłada się w postaci tkanki tłuszczowej. Dlatego jeśli chcemy schudnąć, a nie chcemy zmniejszać ilości pożywienia, powinniśmy zacząć ciężej trenować. A jeśli nie zamierzamy zaczynać przygody ze sportem musimy ograniczyć jedzenie, co jest moim osobistym zdaniem, bardzo smutnym rozwiązaniem.

11/01/2018

Zapraszam serdecznie do licytacji!
Niedziela godzina 16:00, Miejski Ośrodek Kultury w Głogowie :)

Dziękuję Karola Wu za piękny voucher ;)

27/11/2017

Ja chyba w 85%....

Demotywatory.pl – dowcipnie, ironicznie i prawdziwie o rzeczach niekoniecznie ważnych

06/11/2017

„Jestem niedożywiona? To skąd ten brzuch???”
Słyszę te słowa przynajmniej kilkanaście razy w miesiącu. O ile kaloria to termin znany praktycznie wszystkim, o tyle gęstość odżywcza jest wielką niewiadomą dla większości społeczeństwa.
Warto pamiętać, że pożywienie dostarcza nam energii (kalorie) i składników odżywczych. Kalorie pochodzą białek, tłuszczów i węglowodanów. Natomiast składniki odżywcze to witaminy, minerały i błonnik. I mimo, że nie zawierają one kalorii to są dla naszego organizmu bardzo ważne.
Gęstość odżywcza to ilość składników odżywczych, które dane pożywienie zawiera w jednostce energii (kalorii). Trochę to naukowo brzmi  może przykład:
Frytki - mają dużo kalorii, ale składników odżywczych niewiele, więc na jedną kalorię przypada ich naprawdę malutko. A jarmuż? To warzywo znajduje się na samym szczycie produktów o wysokiej gęstości odżywczej. W jednej kalorii zawiera bardzo dużo składników, które budują nasze zdrowie.
Warto też pamiętać, że im więcej jemy produktów o wysokiej gęstości odżywczej, tym mniejszą ochotę mamy na te, które są mniej zdrowe.
Aby żyć zdrowiej należy zapoznać się z listą opracowaną przez Fuhrmana. Ułożona ona jest w kolejności od produktów o najwyższej gęstości , do tych, które mają ich mniej.
W skrócie :
Najwięcej punktów otrzymują warzywa zielone: wspomniany wyżej jarmuż, kapusta, szpinak, brukselka, rukola. Później pozostałe warzywa, czyli rzodkiewka, czerwona papryka, brokuł, marchew, kalafior. Dalsze miejsca zajmują owoce, strączki, orzechy i nasiona, ryby, ziarna, mięso i nabiał.
Korzystanie z produktów o najwyższej gęstości odżywczej zapewni nam zdrowie  To zastrzyk witamin, minerałów, antyoksydantów, błonnika, o wiele istotniejszy dla naszego organizmu niż kaloria 