PsychoLogicznie

PsychoLogicznie Strona ta, ma na celu dzielenie się z Wami artykułami, wywiadami, cytatami, które przybliżą tem

20/10/2025

Sobota z modelem: poznawczo-behawioralny model zbieractwa Sketekee i Frosta. Na podstawie tego modelu terapia w tym obszarze powinna koncentrować się na:

✅ Rozwijaniu umiejętności organizacji i podejmowania decyzji
❌ Kwestionowaniunieprzystosowawczych przekonań związanych z przedmiotami
🌀 Zmniejszaniu zachowań unikowych
💪 Budowaniu odporności na stres związany z pozbywaniem się rzeczy

20/10/2025

Często spotykam pary, które „grają w koluzję”. Co to znaczy? Przede wszystkim wciąż się ranią, mimo że mają dobre intencje, chcą się uszczęśliwiać i kochają się. Charakterystyczna jest powtarzalność. Na przykład jedna strona nieustannie ma pretensje, jest krzykliwa i wybuchowa, druga zaś ucieka w milczenie i wycofuje się, stosując tzw. bierną agresję. W tym układzie od lat nic się nie zmienia.

Dlaczego tak się dzieje? Obie strony czerpią coś z tego związku – potrzebują siebie nawzajem, by zaspokajać swoje dawne, głębokie deficyty emocjonalne i relacyjne, powstałe jeszcze w dzieciństwie. Jak twierdzi psychoanalityk i terapeuta par Jurg Willi, bez „ruszenia z posad” samych podstaw koluzji, czyli momentu wyboru partnera i nieświadomej motywacji tego wyboru (a jej korzeni warto szukać w relacji z pierwszymi opiekunami), raczej nie ma szans na wyjście z impasu.

Anna Mach-Żebrowska

20/10/2025

" Większość ludzi, którzy decydują się lub pod presją zgadzają się utożsamiać tylko z „pozytywnymi” uczuciami, zazwyczaj kończy w pozbawionym emocjonalnego życia środku – jako osoby nijakie, bez życia i zdystansowane, na pozbawionej emocji ziemi niczyjej. Co więcej, kiedy człowiek próbuje trzymać się pożądanego uczucia przez czas dłuższy niż faktyczny „okres ważności” tego uczucia, często sprawia wrażenie osoby nienaturalnej i fałszywej niczym sztuczna murawa lub plastikowe kwiaty. Jeśli zamiast tego nauczy się poddawać zwykłemu ludzkiemu doświadczeniu, w którym dobre uczucia zawsze pojawiają się i znikają, to ostatecznie zdobędzie zdolność odradzania się w życiodajnych wodach elastyczności uczuciowej. Tłumienie negatywnych biegunów emocjonalnych przysparza wiele niepotrzebnego bólu, jak również powoduje zanik istotnych aspektów natury uczuciowej. W rzeczywistości często samotność, alienacja i uzależniające rozkojarzenie, które nękają współczesne społeczeństwa przemysłowe, są wynikiem tego, że ludzi uczymy i zmuszamy do odrzucania, patologizowania i karania własnych i cudzych normalnych stanów uczuciowych."

Pete Walker „Złożone PTSD. Od przetrwania do pełni życia. Proces powrotu do zdrowia po traumie dziecięcej”
fot Jumpy Wizard

13/10/2025

„Wstyd jest reakcją na porażkę i wynikające z niej poczucie gorszości – zwłaszcza wtedy, gdy do niepowodzenia dojdzie tam, gdzie spodziewano się sukcesu. W takich sytuacjach człowiek zawsze ma wrażenie, że inni potraktują jego niepowodzenie jako porażkę. Porażki, których następstwem jest uczucie wstydu, miewają bardzo rozmaity charakter: mogą, na przykład, dotyczyć obszaru nauki lub pracy zawodowej; nabywania pożądanego akcentu, wyglądu ciała, ubioru lub umiejętności społecznych; zdobywania akceptacji innych i dołączania do jakiejś grupy społecznej; zdobywania informacji; dostrzegania społecznych wymogów danej sytuacji i adekwatnego reagowania; zdobywania symboli statusu oraz społecznego i materialnego sukcesu; utrzymywania kontroli nad okazywaniem emocji; kontrolowania własnego ciała. Uważam jednak, że najcięższą porażką jest niemożność wywołania empatycznej reakcji drugiej osoby. Podążając za hipotezą Brouceka (1979), zgodnie z którą doświadczenia skuteczności to podstawa budowania poczucia tożsamości, możemy zakładać, że jedna z najbardziej podstawowych form skuteczności przejawia się w zdolności dziecka do komunikowania własnych potrzeb oraz w tym, że matka lub inny podstawowy opiekun rozumie te komunikaty. To samo dotyczy osób dorosłych. Gdy pozostajemy w kontakcie z przyjaznymi ludźmi, którzy okazują empatyczne zrozumienie naszych doświadczeń i trudności, czujemy się względnie wolni od wstydu; mamy poczucie, że między naszym i ich doświadczeniem istnieje ciągłość”.

Phil Mollon „Wstyd i zazdrość. Ukryty zamęt”
( str. 37).
fot unsplash

13/10/2025

Nasze małe i duże tęsknoty kierują nas z powrotem do pierwotnych tęsknot. Mimo że jesteśmy dorośli, to niektóre z nich często w natarczywy sposób domagają się zaspokojenia. Tęsknimy za byciem kimś omnipotentnym, za idealnym opiekunem, który jest tylko dla nas, za pełną akceptacją i afirmacją naszego istnienia. Wszyscy nosimy też w sobie pragnienie jedności i złączenia się – inaczej mówiąc symbiozy. Czasem osiągamy ten stan przez upojenie alkoholowe, narkotyki, przeżycie seksualne, nawet obcowanie z przyrodą czy sztuką. Chcemy poczuć się częścią czegoś większego, całości, tak jak dziecko w łonie swej matki. Tęskniąc za złączeniem, jednocześnie przeżywamy ból oddzielenia, którego drugą stroną jest autonomia.
Pierwsze rozstania prowadzą nas do miejsca (i momentu), w którym doświadczaliśmy tęsknoty. Kluczowe znaczenie mogą mieć rozłąki z rodzicami, ich wyjazdy, nasze pobyty w szpitalu czy pierwsze dni w żłobku czy przedszkolu. Choć rozłąka jest nieuniknioną koleją życia, to niektórzy z nas doświadczyli jej za wcześnie, za długo albo za późno. Wiele zależy też od reakcji dorosłego. Może wymykał się ukradkiem z domu albo narażał nas na przedłużającą się tęsknotę, zostawiając samych na długie godziny. Może pozostawiał nas samym sobie po stracie zwierzątka albo ukochanej babci. Może mówił, żeby się nie smucić i nie tęsknić. A może po prostu koił nasz ból? U dorosłych rozłąka często podsyca miłość, u dzieci natomiast rodzi panikę. Ta panika staje się później pryzmatem, przez który postrzegamy każde „zniknięcie” bliskich nam osób. Zbyt długo milczący telefon partnera staje się zaczątkiem niepokoju, byle sprzeczka – groźbą rozstania, cisza panująca w domu zaczyna budzić jakieś nieukojone cierpienie.
By nie doświadczać bólu tęsknoty, stosujemy przeróżne obrony. Olaf podważał znaczenie tego, co łączyło go z żoną, ale też zaczął ją samą dewaluować. Za takim zachowaniem stoi nierzadko spotykane, ale też złudne przekonanie, że jeśli kogoś lub coś unieważnię, to rozczarowanie nim będzie mniej bolało, a tęsknota stanie się łatwiejsza do zniesienia. Pary bardzo często ubliżają sobie nawet w myślach. Jednak to dość ryzykowny manewr, bo partner może już na zawsze stracić w naszych oczach i stać się wiecznym leniem, gburem albo kimś obcym. Inaczej z tęsknotą poradziła sobie Ania – zaczęła podważać siebie i uznała, że to ona jest źródłem bólu. Niektórzy wyizolowują się emocjonalnie, chowają za maską obojętności. Wszystko po to, by nie czuć za dużo. Inni stawiają na nadmierną niezależność i dystans. Brak zaangażowania chroni wtedy przed stratą i tęsknotą. Jeszcze inni na własną tęsknotę reagują nadmiarową troską o innych. Większość z tych obron w dorosłym życiu już nie spełnia swej kluczowej roli i staje się powodem frustracji, przyczynkiem niesatysfakcjonujących więzi, obniżonego nastroju.

Aneta Cieśla, Tęsknota jako przeżycie niejednorodne - dla czasopisma Charaktery
fot Jacob Rosen

13/10/2025

Brytyjski psychoanalityk Roger Money Kyrle w artykule „Cognitive development” wymienił trzy niezaprzeczalne, a zarazem niechętnie przyjmowane do wiadomości fakty. Jednym z nich jest nieuchronność przemijania i śmierci – ostatecznej utraty wszystkiego. Pozostałe dwa to wykluczenie z intymności zastrzeżonej dla pary rodzicielskiej i potem wszelkie inne sytuacje, do których nie jesteśmy zaproszeni i nasza zależność – prawda o tym, że różne dobra możemy dostać tylko od innych ludzi, nie możemy dać ich sobie sami, przykładem niech będzie troska, oparcie albo przyjaźń. Każdy z tych faktów boleśnie rani nasze samouwielbienie, jest zniewagą dla ambicji samowystarczalności i wyjątkowości.

Istnieje wiele sposobów unikania świadomości tych prawd, ale one sobie nic z tego nie robią – pozostają faktami. Próba odsunięcia wiedzy o nieuchronności starzenia się jest skazana na niepowodzenie – nikt z nami nie uzgadnia, nie negocjuje tego, czy tak będzie, czy nie. Procesy biologiczne są obojętne na nasze reklamacje, prośby i żądania.

Rafał Pniewski, Okiem psychiatry
Link do całego artykułu w komentarzu

13/10/2025

"Ból jest czymś, czego człowiek w swoim życiu nie zdoła uniknąć. Wszyscy, których kochamy, odejdą kiedyś do wieczności, a wszystko, co posiadamy, utracimy w momencie śmierci albo jeszcze za życia. Możemy zareagować na nieunikniony ból na dwa sposoby. Człowiek ze złamanym sercem, który postanawia już więcej nie kochać, staje się osobą o pustym sercu. CZłowiek ze złamanym sercem, który nadal będzie potrafił kochać, zachowa serce przepełnione uczuciem. Choć wie przy tym, że wszystkich najbliższych kiedyś odbierze mu śmierć albo sami od niego odejdą. Dlatego na świecie są dwa rodzaje serc: puste i kochające. Trzeba wiele odwagi, by stawić czoła nieuniknionym stratom i mimo to nadal kochać oraz pozostawać otwartym na życie."

Jon Frederickson "Współtworzenie zmiany. Skuteczne techniki terapii dynamicznej". Harmonia Universalis 2013
fot Stefano Zocca

08/10/2025

Ostatnio obejrzałam film „Dotyk” i długo nie mogłam przestać o nim myśleć. To nie jest zwykła opowieść filmowa – to podróż w głąb relacji, intymności i potrzeby bycia blisko.

„Dotyk” przypomina nam, że bliskość nie zawsze oznacza fizyczny kontakt. To także obecność, uważność, słuchanie i bycie dla drugiego człowieka. Każda scena porusza i zostawia w nas pytania:

- Jak my sami definiujemy bliskość?

- Czy potrafimy być obecni dla drugiej osoby – naprawdę, bez pośpiechu, bez maski?

- Jak ważne są małe gesty, które często pomijamy w codziennym zabieganiu?

Jeśli szukacie czegoś, co nie tylko wzruszy, ale też zostawi w sercu ważny ślad, to naprawdę warto. ❤️

Dobrego wieczoru,
Patrycja

___________________________________________________
https://www.filmweb.pl/film/Dotyk-2024-10052418

Adres

Gorzów Wielkopolski

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy PsychoLogicznie umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do PsychoLogicznie:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria