Zapach Ziemi

Zapach Ziemi Jestem ogrodniczką w Raju. Zajmuję się ziołolecznictwem i dźwiękoterapią. Prowadzę koncerty relaksacyjne i sesje indywidualne masażu dźwiękiem.

Czytam karty Tarota, trzymam Kręgi Kobiet, lubię robić zdjęcia i pić kakao. www.youtube.com/

16/10/2025

A czy na Kręgu Kobiet tylko siedzimy i rozmawiamy? O nie!!! :)

Aktywuj swój pełny potencjał! Połącz się z wibracją Źródła!Zapraszam Cię na medytację prowadzoną przy dźwiękach kamerton...
16/10/2025

Aktywuj swój pełny potencjał!
Połącz się z wibracją Źródła!

Zapraszam Cię na medytację prowadzoną przy dźwiękach kamertonów terapeutycznych Solfeggio. Załóż słuchawki, najlepiej takie, które zakrywają całe uszy, ułóż się wygodnie i włącz nagranie.

🧘‍♀️

Aktywuj swój pełny potencjał! Połącz się z wibracją Źródła!Zapraszam Cię na medytację prowadzoną przy dźwiękach kamertonów terapeutycznych Solfeggio. Załóż s...

Ano, dziecko moje, siadaj bliżej ognia, bo stare kości dziś bardziej trzeszczą niż zwykle, a i pamięć, choć siwą mgłą os...
16/10/2025

Ano, dziecko moje, siadaj bliżej ognia, bo stare kości dziś bardziej trzeszczą niż zwykle, a i pamięć, choć siwą mgłą osnuta, jeszcze gawędzić potrafi…

W latach mojej młodości nie było tu żadnego Mikołaja z brzucholem jak beczka, ani sań ze złotymi dzwonkami. Któż by wtedy o takich wymysłach słyszał!

Jak świat przykryła gruba piezyna białego puchu, co po nocy tak cicho spadała, że człek rano własnych progów poznać nie mógł - wtedy dopiero zaczynały się czary zimowe.

Stary był jeden, co pod lasem w kurnej chacie żył, sam jak ten korzeń łopianu. Siwobrody, zgarbiony, ale oczy miał jak żar ogniska pod popiołem. Nikt go po imieniu nie zwał ino „Tamten spod lasu”. I gdy tylko śnieg dachom czapy robił, a drogi nikły jakby ich nigdy nie było, on czerwony płaszcz z jakiegoś zbutwiałego sukna na ramiona zarzucał. Nikt nie wiedział skąd go miał, może jeszcze po pradziadach, a może las mu dał - bo las, dziecko, wszystko widzi i wszystko pamięta.

I tak On szedł przez wieś, krok za krokiem, jakby sam śnieg przed nim drogę ugniatał. A niósł ze sobą jutowy woreczek, stary i poszarpany, co to więcej dziur niż płótna w sobie miał. Ale w środku skarb był, suszone czerwone kapelusze z boru, te co tylko starym wiadome, gdzie rosną.

Nie byle grzybek to był, o nie! Czerwony, jak krew jarzębinowa, ale moc w sobie miał, że i rozum w głowie trzymał, i płuca grzać potrafił, i od złego uroku chronił.

Chałupy wtedy tak zasypane bywały, że nikt drzwi otworzyć nie mógł. Zawieje robiły z domów zaspy, ino kominy sterczały jak palce wołające o pomoc. To On dzieciom i starym przez komin te swoje podarki wrzucał. Czasem ktoś usłyszał stuk, czasem puch śniegu spadł z drgnieniem, a czasem ino cisza szeleściła, jakby duch przechodził.

A kto takie kapelusze dostał, ten w skarpecie nad kominkiem je trzymał, żeby suche były, bo wilgoć to ich największy wróg.

I jak noc ciemna, długa jak wieczność, na wieś spadała, a chłód chałupę zakrywał tak, że dech w parą się zamieniał, wtedy każdy po kapelusz sięgał. Pod język kładli, do naparu dodawali albo tylko w dłoni trzymali, żeby zdrowie i rozum przez zimę zachować, bo zima, dziecko, to próba dla człowieka i jego ducha.

Teraz to prezenty w pudełkach dają, wstążkami wiążą, imiona na karteczkach piszą. A wtedy? Starczyło, że suszony kapelusz z worka do komina trafił. I każdy wiedział, że nie ludzką, a starą, leśną pamięcią to dane.

Ech… takie to były czasy. Teraz tylko ja jeszcze o nich gadam, póki słowa ze mnie nie wywietrzeją jak dym z paleniska.

15/10/2025

A co się robi na takim kręgu kobiet?

15/10/2025

Niczego nie musisz. Niczego nie trzeba.

Już w czwartek w Gorzowie :)

15/10/2025

Misy śpiewające to nie tylko piękny dźwięk, ale prawdziwa wibracyjna terapia dla ciała i umysłu.

Kiedy wprawiamy je w rezonans, fale dźwiękowe przenikają nasze tkanki, pomagając rozluźnić napięcia mięśniowe i poprawić krążenie.

Wibracje działają niczym subtelny masaż komórkowy, który wspiera regenerację i przywraca naturalną harmonię organizmu.

Umysł reaguje się równie mocno. Dźwięk mis wycisza wewnętrzny chaos, spowalnia gonitwę myśli i pomaga wejść w stan głębokiego relaksu. To dlatego po sesji czujemy spokój, klarowność i lekkość, jakby ktoś zdjął z nas ciężar niewidocznego stresu.

Regularny kontakt z tymi dźwiękami może poprawić jakość snu, koncentrację i samopoczucie emocjonalne.

Koncerty relaksacyjne to przestrzeń, w której ciało odnajduje ukojenie, a umysł ciszę, której często tak bardzo potrzebujemy.

Gotowy! Macerat olejowy z dziurawca na oliwie z oliwek! Zrobiłam go naprawdę dużo, dlatego, że ma on całą masę wspaniały...
15/10/2025

Gotowy!

Macerat olejowy z dziurawca na oliwie z oliwek! Zrobiłam go naprawdę dużo, dlatego, że ma on całą masę wspaniałych właściwości. Będę na pewno używać go zewnętrznie, dlatego, że super działa na ciało. Działa kojąco we wszystkich stanach zapalnych, chorobach skóry, łuszczycach i egzemach. Działa regenerująco na wszelkie ranki i blizny na ciele. Można go używać do masażu przy bólach ciała wszelkiego rodzaju. Podobno jest nawet jakiś rodzaj masażu, do którego nawet nie można użyć niczego innego jak tylko maceratu z dziurawca! Będę nim również smarować sobie wieczorem buzię, bo moja twarz wręcz kocha macerat z dziurawca!

Taki macerat zawiera też hiperycyne, więc działa jak lek antydepresyjny. Hamuje wychwyt zwrotny serotoniny. Będę więc używać tego oleju również wewnętrznie, dodając odrobinę do potraw np. do sałatek. Naprawdę mocno na depresję działa nalewka z dziurawca i ją też mam już gotową.

Macerat ten pięknie pachnie i efektownie wygląda, bo jest rubinowy! Tak, to zdecydowanie mój ulubiony macerat! Ja dodaje do niego jeszcze kropelkę olejku eterycznego z drzewa herbacianego lub geranium dzięki czemu mam w pełni naturalne perfumy, którymi się nacieram przed wyjściem z domu.

A tutaj przepis na macerat:

https://youtu.be/rOxrDsLvl-Q?si=g2PtqejUfpObVfT2

14/10/2025

Dlaczego ja, jako matka, mam ten plecak i używam go?

Bo miłość to nie tylko czułe słowa - to czyny, przygotowanie, troska o to, co najcenniejsze. I choć żyjemy w spokojnych czasach, świat pokazuje nam, że spokój może się zmienić nagle. A ja chcę spać spokojnie, wiedząc, że jeśli przyjdzie moment, to jestem gotowa.

Używam plecaka na kilka sposobów:

• jako plecak do auta - mam go w bagażniku, by w razie potrzeby natychmiast mieć dostęp do tego co potrzeba.
• plecak domowy - mam wszystkie przydasie i apteczkę w jednym miejscu.
• narzędzie edukacyjne dla dzieci - uczę dziecko, że bezpieczeństwo to nie panika, ale gotowość, i że można mieć przy sobie coś, co pomaga w trudnych chwilach.

Nie noszę go na co dzień bo to nie plecak miejski, ale trzymam go „na czarną godzinę”. Nie muszę od razu użyć całej zawartości. Ale w różnych sytuacjach pomocne i przydatne okazują się jego poszczególne elementy.

W jakich sytuacjach plecak awaryjny może okazać się potrzebny?

Życie pisze różne scenariusze... Oto kilka z nich:

• pożar w domu lub w pobliskim budynku - trzeba wyjść szybko, zabrać dzieci, dokumenty • zalanie / powódź - woda wdziera się nagle
• trzęsienie ziemi, huragan, silny wiatr - dom uszkodzony, konieczność ewakuacji
• blackout, długotrwałe braki prądu i dostępu do podstawowych środków
• katastrofa komunikacyjna - utknięcie gdzieś, konieczność nocowania poza domem, w samochodzie
• konflikt zbrojny, zagrożenie cywilne, konieczność ewakuacji
• sytuacje ekstremalne w podróży lub na wycieczce, zgubienie drogi, chłód, deszcz
• spontaniczna wyprawa - w Plecak Awaryjny masz wszystko czego potrzebujesz, jedzenie, wode, kuchenke, namiot, spiwór... :)

W tych momentach liczy się to, co masz przy sobie. Minuta stracona na szukanie, panika, brak przygotowania mogą kosztować bardzo dużo.

Gotowi.org

Adres

Gorzów Wielkopolski

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Zapach Ziemi umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Zapach Ziemi:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram