Kwadrat - Centrum Nauki, Wsparcia i Rozwoju

Kwadrat - Centrum Nauki, Wsparcia i Rozwoju KWADRAT - Wsparcie i Rozwój

Ważne dla młodych ludzi...
11/11/2025

Ważne dla młodych ludzi...

40 women tired of “Skinny-Tok” show what unedited bodies look like (link in the comments)

09/11/2025

Warto przeczytać

„Pracuję w szkole jako nauczyciel już dwudziesty drugi rok. I wczoraj chyba przeżyłem jeden z najbardziej poruszających dni w moim życiu.

Wypróbowałem nową metodę, którą nazwałem „Ćwiczenie z bagażem”.
Zapytałem dzieci, co ich zdaniem znaczy mieć „bagaż”.
Spośród wszystkich odpowiedzi najbardziej poruszyła mnie jedna: to ból niesiony na barkach. Coś, co ciąży, nawet jeśli tego nie widać.

Potem dałem dzieciom kartki papieru i powiedziałem:

„Napiszcie, co was boli.
Co leży wam ciężarem na sercu.
Co sprawia, że czujecie się samotni.
Podpis niepotrzebny - tylko prawda.”

Kiedy skończyli, poprosiłem, by zgnietli kartkę i rzucili ją na drugą stronę klasy.
Następnie każdy wziął losową kartkę i po kolei czytaliśmy na głos to, co było na niej napisane.
Po każdym odczycie pytałem:

„Kto to napisał?
Jeśli chcesz - możesz wstać i podzielić się z nami.”

I wtedy zobaczyłem coś, czego nigdy nie zapomnę.
Prawdziwe, bolesne słowa
jak kamyki wrzucone do cichego jeziora, rozchodziły się kręgami ciszy.
Słowa o rodzicach, emigracji, problemach, groźbie wojny, krzywdach, stratach, chorobach…

Jeden chłopiec napisał o swoim chomiku, który umarł, bo był zbyt pulchny.
Śmialiśmy się przez łzy. I to też było potrzebne.

Uczniowie, którzy czytali, wzruszali się - bo wypowiadać cudzy ból też boli.
Ci, którzy znajdowali w sobie siłę, by powiedzieć: „To ja”, mówili to ze łzami w oczach, cichym, ale szczerym głosem.

To był emocjonalnie trudny dzień.
Ale wiem na pewno: po nim te dzieci będą trochę mniej osądzać, trochę bardziej kochać i odrobinę szybciej przebaczać.

Od dziś przy drzwiach klasy wisi torba.
Nasz symbol.
Miejsce, gdzie przed lekcją można zostawić swój „bagaż”.
Bo nikt tu nie jest sam.
Bo jesteśmy razem.
Bo troszczymy się o siebie nawzajem.

I każdego dnia z dumą mówię:
mam zaszczyt być ich nauczycielem.”

Ten post naprawdę mnie wzruszył. Tak prosty, a jednocześnie tak mądry sposób, by dotrzeć do dzieci i ich poranionych emocji. Kimkolwiek jesteś, Nauczycielu, sprawiasz, że świat staje się dla nich trochę bezpieczniejszy. ❤️

22/10/2025
Dobrze znać:)
21/10/2025

Dobrze znać:)

20/10/2025
Nie od dziś wiemy że godzina 8.00 nie jest odpowiednia godzina na rozpoczynanie zajec nastolatkow.
18/10/2025

Nie od dziś wiemy że godzina 8.00 nie jest odpowiednia godzina na rozpoczynanie zajec nastolatkow.

Jedna z brytyjskich szkół średnich odnotowała niezwykłe wyniki po przesunięciu godziny rozpoczęcia zajęć z 8:50 na 10:00. Według czteroletniego badania prowadzonego przez dr. Paula Kelleya, opublikowanego w "Frontiers in Human Neuroscience", zmiana ta doprowadziła do dramatycznego spadku nieobecności uczniów z powodu chorób – o ponad 50% mniej dni chorobowych odnotowano w ciągu dwóch lat późniejszego rozpoczęcia zajęć. Poprawiły się również wyniki akademickie, z 12% wzrostem liczby uczniów osiągających dobre postępy na egzaminach krajowych.

Badanie koncentrowało się na uczniach w wieku od 13 do 16 lat, grupie szczególnie dotkniętej zmianami w wzorcach snu w okresie dojrzewania. Według dr. Kelleya, nastolatki doświadczają naturalnej zmiany w rytmach dobowych, co utrudnia im zasypianie wcześnie i budzenie się wypoczętym na poranne zajęcia. Rozpoczynając szkołę o 10:00, harmonogram bardziej odpowiadał ich biologicznym zegarom, co skutkowało lepszym snem, poprawą zdrowia i większą koncentracją na lekcjach.

Co ciekawe, gdy szkoła powróciła do wcześniejszej godziny rozpoczęcia zajęć, wskaźniki chorób wzrosły ponownie o 30%, co potwierdza związek między snem a dobrostanem uczniów. Wyniki te wspierają rosnącą liczbę badań sugerujących, że późniejsze godziny rozpoczęcia zajęć mogą mieć głęboki wpływ zarówno na zdrowie fizyczne, jak i sukcesy akademickie.

To badanie dodaje argumentów do tezy, że systemy edukacyjne powinny brać pod uwagę naukę o śnie przy projektowaniu harmonogramów szkolnych. Według badaczy, dostosowanie godzin szkolnych do biologii nastolatków to nie tylko kwestia komfortu, ale także zdrowia publicznego i równości edukacyjnej.

Niestety nie tylko dawno temu i gdzieś daleko dzieją się takie rzeczy :(
15/10/2025

Niestety nie tylko dawno temu i gdzieś daleko dzieją się takie rzeczy :(

27 lat w cieniu zapomnienia – historia Mirelli ze Świętochłowic

W Świętochłowicach rozegrał się dramat, który wstrząsnął całą Polską. Mirella, dziś 42-letnia kobieta, spędziła niemal całe dorosłe życie w izolacji – zamknięta w jednym pokoju przez swoich rodziców. Gdy miała 15 lat, jej świat został nagle ograniczony do czterech ścian, a kontakt z innymi ludźmi całkowicie odcięty. Sąsiedzi, pytając o dziewczynę, słyszeli jedynie, że zaginęła.

Życie Mirelli w czterech ścianach
Mieszkanie Mirelli odwiedzili dziennikarze “Faktu”. Jest niewielkie, ma zaledwie dwa pokoje, przypomina kapsułę czasu. Nad łóżkiem wciąż stoją pluszaki, kilka książek i zabawki z dzieciństwa, jakby świat zatrzymał się w momencie, gdy miała 15 lat. Jej matka nie pozwala córce w pełni dojść do głosu, ciągle przerywając rozmowę.
My już mamy dość tego wszystkiego, niczego od nikogo nie potrzebujemy - mówi kobieta, zapewniając, że w przeszłości wychodzili z Mirellą nawet na działkę, choć nie jest w stanie podać konkretnych dat.
Sama Mirella przyznaje:
Ojej, no jakiś czas temu, nie pamiętam… Dawno nie wychodziłam.
Sąsiedzi są wciąż w szoku. Wspominają ją jako grzeczną, 15-letnią dziewczynę, która nagle zniknęła.
Matka Mirelli mi powiedziała, że zaginęła. Rzekomo ktoś miał ją porwać. To był szok, ale co mogliśmy zrobić? - wspomina Urszula Knapczyk, sąsiadka.
Przez lata wierzyli w tę historię, nie zdając sobie sprawy, że Mirella była w mieszkaniu obok.

Szkoła, sprawy urzędowe i śledztwo
Mirella przerwała naukę w I Liceum Ogólnokształcącym im. Kochanowskiego w Świętochłowicach w 1997 roku. Dyrektorka szkoły potwierdza, że dziewczyna została skreślona „na prośbę rodziców”.
W tamtych czasach obowiązek szkolny obejmował ukończenie ośmiu klas szkoły podstawowej, a rodzice mogli samodzielnie decydować o dalszej edukacji dziecka

Jej codzienność była walką o przetrwanie. Z czasem jej ciało zaczęło zdradzać oznaki skrajnego zaniedbania – nogi były w stanie przypominającym martwicę, a poruszanie się sprawiało ogromny ból. Nie potrafiła nawet zejść po schodach, a traumatyczne doświadczenia odcisnęły piętno na jej psychice.

Koszmar Mirelli zakończył się dopiero po 27 latach. To sąsiedzi, usłyszawszy awanturę w mieszkaniu, wezwali policję i pogotowie. Gdy służby weszły do mieszkania, zastały widok, który trudno opisać słowami – człowieka, którego życie toczyło się w zamknięciu, odciętego od świata i nadziei.

Dziś Mirella przebywa w bezpiecznym miejscu, otoczona opieką lekarską i psychologiczną. Jej historia to jednak nie tylko opowieść o cierpieniu, ale także o niewyobrażalnej sile przetrwania i nadziei. To przypomnienie, jak ważne jest, by reagować na sygnały przemocy i zaniedbania oraz by nigdy nie lekceważyć krzyku o pomoc, nawet jeśli jest niewypowiedziany.

Edit;
Kobieta wróciła z powrotem pod opiekę rodziców

15/10/2025

Adres

Kopernika 18a Lok. 5
Grodzisk Mazowiecki
05-825

Telefon

+48669274667

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Kwadrat - Centrum Nauki, Wsparcia i Rozwoju umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Kwadrat - Centrum Nauki, Wsparcia i Rozwoju:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria