24/11/2025
Jeszcze niedawno pani Edyta spędzała czas w kuchni, lepiąc pierogi dla swojej rodziny — takie, które jej bliscy nazywali „złotem”. Była w ciągłym biegu: praca, dom, bliscy, pomaganie innym. Zwykła codzienność, którą zna wielu z nas.
Dziś pani Edyta walczy o zdrowie i czeka na swojego dawcę.
Jej historia porusza — i przypomina, że często to czyjś wymaz daje komuś nadzieję na życie.
Już jutro:
👉 25.11.2025 r. 👈
📍ul. Kilińskiego 11, Grodzisk Mazowiecki
w Centrum Medycznym AMEDS organizujemy Dzień Dawcy Szpiku, aby pomóc pani Edycie i wszystkim, którzy wciąż czekają na swojego genetycznego bliźniaka.
Bądźcie z nami!💛
*************************
----Centrum Medyczne AMEDS----
„Uwielbiam gotować, rodzina żartobliwie mówi na mnie ‘Solejukowa’, bo moje pierogi🥟 i domowe potrawy to podobno złoto” - Edyta, szuka Dawcy szpiku. Zarejestruj się na www.dkms.pl/dawcadlaedyty
„Pochodzę ze świętokrzyskiego, z małej wsi Adamów, niedaleko Starachowic. To moje rodzinne miejsce, do którego zawsze wracam myślami🤔 i sercem. Obecnie mieszkam w Grodzisku Mazowieckim.
Mam wspaniałą i bardzo zżytą rodzinę, która jest dla mnie całym światem. Mój mąż L**h to człowiek o ogromnym sercu ❤️ – zawsze przy mnie, pełen spokoju i wsparcia. Nasze dzieci, Dorota i Wojtek, 👨👩👧👦 to moje największe szczęście i motywacja do walki. Mam też brata, który razem ze swoją żoną i synami nieustannie mnie wspiera. Ogromne wsparcie otrzymuję również od rodziny mojego męża – zwłaszcza od jego siostry z rodziną, z którymi pozostajemy w stałym kontakcie. Są zawsze gotowi pomóc i działają przy każdej potrzebie.
Moją największą pasją i sposobem na okazywanie miłości jest gotowanie. 🍳 Kocham karmić innych, sprawiać im radość dobrym jedzeniem. Gotowanie zawsze dawało mi spokój i szczęście – nic tak nie cieszy, jak wspólny obiad z bliskimi przy stole.
To jest coś, za czym najbardziej tęsknię - za wspólnymi posiłkami, codziennymi rozmowami, obecnością.
Zachorowałam kilka miesięcy temu, na początku października zdiagnozowano u mnie białaczkę. To był szok i ogromny strach – ciężko opisać emocje, które się wtedy pojawiły. Z jednej strony przerażenie i niedowierzanie, a z drugiej myśl: muszę walczyć💪 dla mojej rodziny, dla dzieci, dla męża.
Obecnie przebywam w izolatce w Instytucie Hematologii, ponieważ mam bardzo obniżoną odporność. Nie mogę wychodzić ani przyjmować odwiedzin, więc kontakt z rodziną mam tylko przez telefon lub rozmowy wideo. Każdy dzień to leczenie, odpoczynek i modlitwa🙏 o znalezienie Dawcy, który pozwoli mi wrócić do zdrowia i do mojej rodziny.
Rejestracja w bazie potencjalnych Dawców szpiku jest szybka, prosta i bezbolesna, a może uratować komuś życie. Dla mnie i tysięcy innych osób taki Dawca to często jedyna szansa. Nie bój się – Twoja decyzja może być dla kogoś początkiem nowego życia. Zarejestruj się na www.dkms.pl/dawcadlaedyty ” - Edyta.