Gosia Czelnik - Kompas Życia. Psychoterapia i Rozwój.
Psychoterapia. Praca z ciałem - TRE, oddech, Access Bars. Terapia metodą Integracji Świadomości.
09/11/2025
[O PODRÓŻY KU OBFITOŚCI...]
Każdego dnia – świadomie lub nie – piszesz własną, niepowtarzalną historię o obfitości.
O tym, jak pozwalasz jej płynąć.
Jak ją przyjmujesz.
Jak ją zatrzymujesz.
Jak o niej myślisz, czujesz i mówisz.
Choć nasze drogi są różne, łączy nas jedno: wszyscy tęsknimy za życiem, w którym przepływ energii, miłości, dobrobytu i radości czujemy w każdej komórce ciała.
Za życiem, w którym to, co potrzebne, przychodzi z lekkością.
Za spokojem, który pojawia się wtedy, gdy wreszcie ufamy, że jest dla nas wystarczająco.
Obfitość nie jest nagrodą za wysiłek.
To stan, w którym pozwalasz życiu płynąć przez siebie — z wdzięcznością, łagodnością i otwartym sercem.
Napisałam o tym więcej w artykule na moim blogu. Zapraszam do lektury :)
Fascynuje mnie, jak z każdym rokiem coraz więcej ludzi odkrywa, że ciało to nasz prawdziwy dom — miejsce, w którym mieszkają wszystkie nasze emocje, doświadczenia.To dzięki niemu czujemy, doświadczamy, reagujemy — i często to ono jako pierwsze wysyła sygnały, zanim jeszcze pojawią się słowa.
Dlatego od zawsze bliskie jest mi holistyczne podejście do człowieka — takie, które widzi nas w całości: ciało, emocje, umysł i duszę jako nierozerwalną jedność. Zastanawia mnie, jak długo wierzyliśmy, że psychoterapia może istnieć bez ciała… Przecież to właśnie ciało przechowuje nasze historie, traumy, napięcia i tęsknoty.
Jak mówił John Pierrakos, twórca metody Core Energetics:
„Ciało jest świątynią duszy. To przez ciało możemy dotknąć naszej prawdziwej natury i odzyskać połączenie z życiem.”
Ogromnie cieszy mnie, że współczesna psychoterapia coraz odważniej włącza ciało do procesu uzdrawiania, że wracamy do tego, co naturalne i prawdziwe. Core Energetics, z którego doświadczenia czerpię, już od ponad 50 lat łączy głębię psychoterapii z mądrością ciała i energii. To piękne, że dziś możemy dzielić się tym dziedzictwem — i obserwować, jak ludzie dzięki pracy z ciałem odzyskują kontakt ze sobą, ze swoją siłą, radością i prawdą. 🌀
25/10/2025
[KIEDY MIŁOŚĆ ZNIKA Z POLA...]
Czasem nie chodzi o to, że kiedy byliśmy dziećmi ktoś nas nie kochał. Tylko o to, że nie był obecny wtedy, gdy najbardziej go potrzebowaliśmy.
Że fizycznie był blisko – ale emocjonalnie zniknął.
Dziecko, które zostało samo w swojej tęsknocie, zapisało w ciele:
„Miłość znika. Ludzie odchodzą. Nie mogę na nikim się oprzeć.”
Z tej rany wyrasta dorosły, który pragnie bliskości, ale panicznie boi się, że znów zostanie sam. Który robi wszystko, by utrzymać relację, a jednocześnie gubi siebie w lęku przed utratą.
Więcej w nowym wpisie na blogu. Zapraszam do przeczytania całego artykułu.
👉 Link znajdziesz w pierwszym komentarzu.
22/10/2025
Kiedy świat mówi: „Nie ma dla ciebie miejsca”
Rana odrzucenia to jedna z najwcześniejszych i najgłębszych ran, jakie może nieść człowiek.
Nie powstała z powodu braku miłości – lecz z braku obecności.
To ból, który mówi: „Nie ma dla mnie miejsca.”
I choć dziś jesteś dorosły, Twoje ciało może wciąż pamiętać ten lęk – przed bliskością, przed byciem widzianym, przed zaufaniem.
W nowym wpisie na blogu piszę o tym, jak ta rana powstaje, jakie strategie przetrwania pomagają dziecku ocalić siebie i co można zrobić w dorosłym życiu, by powoli ją uzdrawiać – z czułością i szacunkiem dla własnej historii.
🌿Jeśli czujesz, że to o Tobie – zapraszam Cię do przeczytania.
Link do wpisu znajdziesz w pierwszym komentarzu 💚
20/10/2025
🌿 Nie możesz uzdrowić kogoś, kto nie chce się zmienić.
Możesz wspierać, inspirować, być obecna —
ale nie możesz wziąć odpowiedzialności za czyjeś życie.
To jedna z najbardziej bolesnych lekcji,
szczególnie, gdy chodzi o rodzica, partnera, przyjaciela… kogoś, kogo bardzo kochasz.
💔 Z miłości próbujesz „pomóc”,
ale czasem ta pomoc staje się próbą ratowania kogoś,
kto nie chce (albo jeszcze nie potrafi) się uratować.
A wtedy powoli tracisz siebie — krok po kroku.
Twoją energię, spokój, radość, a czasem nawet poczucie własnej wartości.
🌱 Uzdrowienie zaczyna się tam,
gdzie kończy się potrzeba naprawiania innych.
Gdzie wybierasz siebie, swoje granice i spokój.
Nie po to, by się odciąć.
Ale po to, by wreszcie wrócić do siebie.
💭 Zatrzymaj się na chwilę i zapytaj:
Czy próbujesz kogoś ratować kosztem siebie?
Jeśli tak — to dobry moment, by zacząć ratować siebie.
👉 Zapraszam Cię na indywidualną konsultację,
jeśli czujesz, że utknęłaś w relacji, która Cię wyczerpuje.
Pomogę Ci wrócić do siebie — z troską, łagodnością i mocą.
02/10/2025
[O PRZEMOCY...]
Każdego dnia w pracy terapeutycznej widzę, jak głęboko rani. Przemoc nie kończy się w chwili, gdy padają słowa czy ciosy. Ona zostaje w ciele, w emocjach, w sposobie myślenia o sobie i świecie. Potrafi odbierać głos, radość i poczucie, że ma się prawo do życia bez strachu.
Przemoc nie jest dowodem mocy, ale słabości. Karmi się milczeniem i obojętnością. Wzrasta tam, gdzie nikt nie ma odwagi powiedzieć: „dość, stop”.
Dlatego w mojej pracy wybieram pomagać Ludziom odzyskiwać odwagę, zaufanie do siebie i wiarę, że można żyć inaczej. Bo każda historia, w której Ktoś odzyskuje swoją moc, jest dowodem na to, że przemoc można zatrzymać.
Dziś Międzynarodowy Dzień Bez Przemocy. To my jesteśmy tymi, którzy niosą światło. I od naszej odwagi zależy, ile go będzie.
Nikt nie musi dźwigać ciężaru sam, prawdziwa moc rodzi się ze wsparcia i więzi.
💙
04/08/2025
[O ZŁOŚCI...]
Złość, której nie chcesz czuć, nie znika. Ona mieszka w ciele.
Znasz to uczucie, kiedy coś w środku się gotuje, ale na zewnątrz jesteś spokojna, uśmiechnięta, „ogarnięta”?
Kiedy w pracy ktoś przesuwa Twoje granice, w domu bierzesz na siebie za dużo, przytakujesz i mówisz: „dobrze, poradzę sobie”?
A potem czujesz jakby całe ciało było z kamienia. Plecy bolą, szczęka napięta, oddech płytki. Czasem wystarczy drobnostka – źle odłożona szklanka, krzywe spojrzenie – żeby nagle wybuchnąć. Albo odwrotnie – wcale nie wybuchasz. Tylko zaciskasz zęby jeszcze mocniej i udajesz, że nic się nie dzieje.
Złość, której nie wyrażamy, nie znika. Zamienia się w zmęczenie, bezsenność, migreny, poczucie frustracji. Wypalamy się od środka, bo emocja, która miała nas chronić, zostaje uwięziona.
Złość nie jest wrogiem.
Ona jest sygnałem: „Tu jest coś nie tak. Tu trzeba się zatrzymać.”
Wiele kobiet mówi mi na sesjach:
– „Ja się nie złoszczę. Ja tylko czasem pękam w środku albo płaczę z bezsilności.”
To jest właśnie złość – tylko nauczona milczeć.
Kiedy zaczynasz jej słuchać, dzieją się rzeczy niezwykłe. Zamiast wstydu i winy pojawia się ulga. Zamiast napięcia – przestrzeń w ciele. A pod warstwą złości kryje się coś, czego często w ogóle się nie spodziewamy: życie, radość, prawdziwe „tak” dla siebie.
Jeśli chcesz doświadczyć, jak to jest spotkać się ze swoją złością bez lęku i wstydu, to zapraszam Cię na warsztat dla Kobiet - przestrzeń, w której można bezpiecznie poczuć i uwolnić złość (link w komentarzu).
Może to będzie pierwszy krok do tego, żeby znów poczuć się w swoim życiu jak u siebie?
Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Gosia Czelnik - Kompas Życia. Psychoterapia i Rozwój. umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.
Skontaktuj Się Z Praktyka
Wyślij wiadomość do Gosia Czelnik - Kompas Życia. Psychoterapia i Rozwój.:
„Kiedy byłam mała, czekałam na wróżkę, która spełni moje marzenia! Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że największymi aktywami, które posiadam są zdolność do rozwoju i czas. Nie wiedziałam, że największymi inwestycjami są te w rozwój mojego umysłu, że najważniejszą pracą, którą wykonuję jest myślenie. A za realizację swoich marzeń odpowiadam sama! Brak tej wiedzy mi nie pomagał. Dzisiaj to wiem!
Wiem to od momentu, w którym odpowiedziałam sobie na pytanie co chcę w życiu robić, jaka jest moja życiowa misja? To wtedy wyznaczyłam sobie konkretną drogę rozwoju. Drogę, w której wspieram i inspiruję innych. Z wiedzy, jak znaleźć właściwą dla siebie drogę. Z odwagi i pasji, którą jest praca z ludźmi. Z własnego doświadczenia i z potrzeby dzielenia się sprawdzonymi sposobami kierowania najcenniejszymi zasobami które mamy, stworzyłam Pracownię Rozwoju Osobistego Kompas.
Miejsce dla wszystkich, którzy potrzebują wsparcia na drodze do spełnionego życia. Przestrzeń stworzona z myślą, by pomagać ludziom osiągnąć to, czego pragną – zmienić nawyki, zrealizować plany, spełniać marzenia i cieszyć się życiem. Przestrzeń, w której znajdziesz motywację, inspirację i energię do działania. Strefę, w której znajdziesz wiedzę i inspiracje, dotyczące holistycznego podejścia do życia, rozwoju osobistego oraz narzędzia, które pozwolą Ci zarządzać stresem i uwolnić swoje ciało od napięć i traumy. A przede wszystkim znajdziesz równowagę ducha, ciała, umysłu i emocji. Być może zatrzymałeś się właśnie w miejscu i nie wiesz, w którą pójść stronę. KOMPAS wskaże Ci kierunek. Znajdziesz drogę, którą możesz z radością podążać w obranym przez siebie celu, bez strachu i lęku o niepowodzenie.
KOMPAS działa w oparciu o ważne dla mnie wartości takie jak: rozwój, harmonia, spójność wewnętrzna, proaktywność, determinacja, satysfakcja, szczęście i spełnienie. Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku… Ta na Mount Everest również. Jeżeli na swojej drodze chcesz zrobić pierwszy krok, jesteś we właściwym miejscu.
Provider TRE® - wprowadzam ciała ludzkie w ruch, aby uwolnić stres i napięcie. Odnaleźć wewnętrzną siłę i spokój.
Praktyk Access Bars® i Praktyk BreathFlow - sprawiam, że pozwalasz sobie na bycie w lekkości i radości. I odkrywasz, że Twoje ciało jest podarunkiem do bycia i życia.
Mentor i trener - towarzyszę ludziom w przechodzeniu przez zmianę. Kruszę ograniczenia wynikające z niezdrowych przekonań.
Life & Career Coach - zadaję pytania, które pozwalają zmienić jakość życia. Zintegrować sferę ducha, emocji, ciała i intelektu.
Praktyk zarządzania i Facylitator - pomagam osiągnąć zakładane cele. Inspiruję jak budować dobre nawyki i wytrwać w realizacji swoich zamierzeń.
Jak działam?
Prowadzę programy i sesje indywidualne oraz grupowe warsztaty.