04/11/2025
„Boli mnie szczęka… ale przecież to nie ma nic wspólnego z miednicą, prawda?”
A jednak — ma.
Ciało to sprytny system naczyń połączonych.
I często, kiedy coś „psuje się” w jednym miejscu, to drugie próbuje to nadrobić.
W efekcie, zaczyna boleć gdzie indziej.
Coraz częściej spotykamy kobiety, które trafiają do nas z bólem w okolicy szczęki, napięciem w karku, zgrzytaniem zębami…
A po chwili rozmowy okazuje się, że od dawna zmagają się też z napięciem dna miednicy, nietrzymaniem moczu czy bólem w dolnych partiach brzucha.
Z kolei pacjentki, które trafiają do fizjoterapeutki uroginekologicznej, opowiadają o problemach ze szczęką, napiętym karkiem, bólach głowy.
Przypadek?
Nie. To połączenie nerwowo-mięśniowe między przeponami: oddechową, ustną i miedniczną.
Kiedy jedna z nich nie pracuje prawidłowo — pozostałe też zaczynają się „rozstrajać”.
Dlatego tak ważne jest holistyczne podejście – żeby zobaczyć całość, a nie tylko objaw.
Czasem wystarczy współpraca dwóch specjalistek – fizjoterapeutki stomatologicznej i uroginekologicznej – żeby w końcu zrozumieć, skąd naprawdę bierze się ból i jak pomóc skutecznie, a nie „na chwilę”.
Jeśli czujesz, że coś w Twoim ciele „nie gra” – że napinasz szczękę, masz uczucie ciężkości w dole brzucha, zgrzytasz zębami albo zmagasz się z nietrzymaniem moczu –
💬 nie czekaj, aż samo przejdzie.
Umów się na wizytę.
Zadbamy o Ciebie kompleksowo – z troską, zrozumieniem i współpracą między specjalistkami, które widzą więcej niż jeden fragment układanki.
📅 Zadzwoń lub napisz i umów się u nas na konsultację.