21/09/2025
7 lat temu po raz pierwszy zostałam mamą i zmieniło się wszystko.
4 lata temu po razu drugi i wiedziałam, że czas okołoporodowy to obszar, w którym chcę pracować.
Dziś mija 2 lata od momentu 'jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz'.
Rok od decyzji, że chce trafiać nie tylko do kobiet w ciąży, ale także do mam, których dzieci są już na świecie.
Czy coś się działo w drugim roku?
• Powstała grupa wsparcia dla mam maluszków. Niektóre dziewczyny przychodzą bez przerwy od kilki miesięcy.
• Spotkania dla mam dostały dodatkowy termin i teraz odbywają się 2 razy w tygodniu.
• Społeczność Mamuśki z Kolorado liczy już 20 cudownych mam i ich dzieci. Były narodziny, ślub, pierwsze urodziny, adaptacja do żłobka i przedszkola, jednym słowem wsparcie w doli i niedoli.
• Były indywidualne konsultacje interwencji kryzysowej, które pokazały jak ważna jest pierwsza pomoc psychologiczna.
• Były pikniki rodzinne i sportowe oraz wośp, które sprawiają, że strefa Rodzica i Malucha to dobra okazja do rozmowy oraz zapoznania się z lokalnym rynkiem.
• Były warsztaty dla rodziców o adaptacji rodzica do przedszkola.
• Poznałam wiele nowych osób, otworzyło się wiele nowych drzwi.
• Zdobyłam kilka nowych dyplomów, a moja ciekawość nadal nie ma końca.
Były też gorsze momenty. Brak chętnych na różne inicjatywy, rezygnacja z niektórych współprac, wieczny brak czasu na wszystko, pretensje o rzeczy niezależne od mnie, słuchanie w koło, że gdzieś indziej to na pewno byłoby lepiej, czy chęć rzucenia tego po raz 65389.
Taki był ten drugi rok. Ambiwalentny mocno.
Trochę słodki, trochę gorzki.
Ale... idę dalej.
Trochę inną drogą niż rok temu, a zupełnie inną niż zakładałam 2 lata temu - ale nadal z zaciekawieniem, otwartością i pomysłami na nowe.
Dokąd dotrę za rok?
MomBella.dla.mam