20/11/2025
Kiedy patrzę na moją córeczkę, na jej szczerość, jej delikatność, jej upór - czuję ogromną dumę…
Ona patrzy na mnie.
Nie na to, co mówię - na to, jak żyję.
Na mój spokój albo jego brak.
Na to, czy umiem o siebie zadbać.
Na to, czy zatrzymuję się, kiedy jestem zmęczona, czy zaciskam zęby i biegnę dalej.
Ona widzi mnie taką, jaką naprawdę jestem…
Myślę, że dlatego tak bardzo pracuję nad sobą nad zdrowiem, nad siłą, nad tym, by moje ciało i moja głowa były pełne spokoju.
Bo wiem, że kiedy dbam o siebie, daję jej coś znacznie ważniejszego niż idealny plan dnia.
Daję jej przykład - że kobieta ma prawo być ważna.
Że mama to też człowiek.
Że nie trzeba być niezniszczalną, żeby być dobrą.
Każdego dnia w Busolce widzę mamy, które dźwigają:
Głęboki lęk, że zawiodą.
Cichy wstyd, że czasem nie mają siły.
Pragnienie odpoczynku.
I tę miłość, która ich trzyma 🤍.
Które w środku czują, że same potrzebują: cierpliwości, bliskości, regulacji i czułości.
Te zdjęcia, które teraz pokazuję…
To moja ciężka praca.
To zapis kobiety, która w końcu zatrzymała się na tyle długo, by zobaczyć, ile w niej było odwagi, ile czułości, ile pragnienia, żeby żyć inaczej - bardziej świadomie, bardziej prawdziwie.
To są zdjęcia mamy, która już nie znika.
Bo ma córeczkę, która patrzy i potrzebuje zobaczyć kobietę, która żyje w pełni.
Jeśli któraś kobieta, czytając to, poczuje w sobie chęć zmiany, potrzebę troski o samą siebie
to niech wie -
że właśnie zrobiła pierwszy krok.
I najważniejszy.
Klaudia Jach
⸻
Do zobaczenia w:
🧭 Centrum BUSOLKA - logopedia, fizjoterapia i psychologia dziecięca
📍 ul. Robotnicza 1, Kielce
☎️ 781 080 870
Uśmiech: Katarzyna Czarnecka - Kupis,
Makijaż i włosy:
Zdjecia:
Dziękuję 🤍