10/03/2022
Polecam tę wiedzę w dzisiejszych czasach
Dla nas wszystkich w tym trudnym czasie 💞💞💞
4 FAZY REAKCJI NA NAGŁY GLOBALNY KRYZYS
Opis na podstawie badań i wiedzy psychotraumatologów.
Wklejam tekst, który pojawił się na jednej z grup pomocowych. Warto się zapoznać!
"Wojna w Ukrainie trwa już 12 dni i dopiero 12 dni – aktualny spontaniczny zryw ludzi w Polsce wpisuje się w proces znany i dobrze opisywany przez psychotraumatologów jako pierwsza faza reakcji na nagłe wydarzenia (klęski żywiołowe, katastrofy).
Jest to FAZA HEROICZNA w które następuje działanie i mobilizacja wszelkich sił i środków, żeby przetrwać.
I taka FAZA HERIOCZNA trwa zarówno na Ukrainie jak i w Polsce, dotyczy osobiście setek tysięcy ludzi, jeśli nie milionów. Jest to potężny ładunek emocji i energii działania.
Szczegóły opisu wydarzeń tej fazy są aktualnie dostępne powszechnie.
Druga to FAZA „MIESIĄCA MIODOWEGO” – uczucia radości z przetrwania, ulga, radość, wspólnie przeżywany smutek, żal po stratach (do kilku tygodni po wystąpieniu wydarzenia przeżywanego jako katastrofa)
W tej sprawie w obecnej sytuacji możemy mówić raczej o jednostkowych, choć licznych, przeżyciach osób, którym udało się zatrzymać w naszym aktualnie bezpiecznym kraju. Ulga, że udało się uciec od bezpośredniego zagrożenia wojny, znaleźć pomoc. Ulga u osób pomagających, że udało się pomóc.
Jednak musimy być wszyscy przygotowani na TRZECIĄ FAZĘ, która nieuchronnie nadejdzie wcześniej, czy później
FAZĘ ROZCZAROWANIA I UTRATY ZŁUDZEŃ w której następuje uzmysłowienie sobie strat, uczucie bezradności, indywidualne rozwiązywanie problemów, kryzysy tożsamości, poczucie osamotnienia, depresje, niemożność uzyskania szybkiej pomocy od urzędników, złość, krytyka urzędników, państwa, często też osób bliskich, czy także paradoksalnie tych które niosły/ niosą pomoc.
Kiedy opadają emocje dwóch pierwszych faz, pojawia się wyczerpanie fizyczne i psychiczne zarówno pomagających, jak i straumatyzowanych odbiorców pomocy. Trzeba wtedy szukać w sobie szczególnej mądrości, aby nie dać się ponieść poczuciu krzywdy i rozczarowania, że wszystko jest „nie tak” i żeby w rozładowywaniu swoich, często nieświadomych, napięć nie szukać „kozła ofiarnego”. Być w dialogu z realnością, która często jest niezgodna z indywidualnymi wyobrażeniami. Mimo napięć i frustraci szukać WSPÓLNIE NOWYCH ROZWIĄZAŃ w dialogach. O ile to możliwe….
Po to, aby w miarę własnych możliwości dotrwać? dożyć?
do FAZY CZWARTEJ - REKONSTRUKCJI I ODBUDOWY w której możliwy jest powrót do uczuć solidarności, wiary w sens działania na przemian ze złością, że nie da się zrobić tyle, ile by się chciało, jest to następna faza działania i zmiennych uczuć.
I jeszcze na zakończenie „wykaz” ostrych reakcji stresowych w których kluczową sprawą jest pozostawanie umysłu w stanie SZOKU, mogą one pojawiać się zarówno u osób, które pomagają, jak i u tych, które są odbiorcami tej pomocy.
1/ dezorientacja
2/ oszołomienie
3/ odrętwienie lub brak emocjonalnej reakcji
4/ względnie adaptacyjne zachowania
5/ intensyfikacja uczucia zmartwienia
6/ panika
7/ czasami symptomy psychotyczne lub halucynacyjne
Jednym ze sposobów na wychodzenie z szoku jest ROZMOWA i UREALNIANIE, które pomaga stres odreagować i odzyskać przynajmniej subiektywnie poczucie kontroli.
Przypominam tę prostą wiedzę. Może komuś poprzez samoświadomość pomoże poradzić sobie z własnym kryzysowym stanem, ale zapobiegnie mu."
dzięki Marta Myszkowska-Litwa :)