28/05/2025
📣 Niech mi nikt nie mówi, że się nie da!
🎓 Zrobiłam to – po 40 obroniłam tytuł magistra fizjoterapii!
I to nie na byle jakiej uczelni – tylko w z tematem, którego nikt wcześniej nie ruszył 💪
Egzamin praktyczny? 💥 Mega stres, emocje, ciśnienie.
Obrona pracy magisterskiej? 🔥 Formalność – bo jak się wkłada serce i wiedzę w to, co się robi, to samo się broni.
Przez 5 lat:
📌 studia zdalne, hybrydowe, stacjonarne
📌 praca w gabinecie
📌 kursy, szkolenia
📌 dom, rodzina, dwie cudowne córki 💕
…a mimo to dałam radę.
🧠 Wybrałam temat, którego nie było:
Wpływ masażu transbukalnego na dolegliwości bólowe u osób noszących aparat ortodontyczny – nie sztampowo, nie na łatwiznę.
Czy było łatwo? Nie.
Czy się „udało”? Nie.
Ja to po prostu wypracowałam.
👉 Jeśli się wahasz – zrób pierwszy krok. Bo czas i tak minie, a zyskasz więcej niż tytuł – zyskasz wiarę w siebie, cudownych ludzi koło siebie (Agata, Klaudia, Gabi, Sandra, Kinga,Sandra, Martyna, Michał, Agnieszka, Ola, Ania, Milena) cudownych wykładowców 🍀
Z serca i z pasji –
Wasza Magister Fizjoterapii – Klaudia 💚