Quantum - Centrum Zdrowia Psychicznego w Koszalinie

Quantum - Centrum Zdrowia Psychicznego w Koszalinie Jesteśmy Zespołem psychoterapeutów, psychologów i psychiatrów, wykształconych, doświadczonych i wciąż rozwijających się w obszarach swojej pracy.

Uważnie towarzyszymy i pomagamy osobom w kryzysach rozwiązać ich trudności.

05/10/2025

Ciekawe spojrzenie❤️….i spiewa o tym młody człowiek…dobrze oswajać temat śmierci bo to temat o Życiu właśnie🦋

🍂 **Jesień – czas zwolnienia i wsłuchania się w siebie** 🍂Jesień uczy nas, że odchodzenie (choć to dla mnie ciągle trudn...
23/09/2025

🍂 **Jesień – czas zwolnienia i wsłuchania się w siebie** 🍂

Jesień uczy nas, że odchodzenie (choć to dla mnie ciągle trudne słowo) też ma w sobie piękno.
Drzewa puszczają liście, aby zrobić docelowo miejsce na to, co nowe. Przyroda mówi do nas, że czas odpoczynku jest tak samo ważny, jak czas energii, wzrastania...i jedno bez drugiego nie jest w pełni możliwe, taki jest cykl...

Jesień to pora roku, która przypomina nam o zatrzymaniu. O tym, że nie musimy zawsze biec. Możemy pozwolić sobie na chwilę ciszy, kubek ciepłej herbaty i wsłuchanie się w to, co naprawdę w nas w środku żywe.

Czasem właśnie wtedy, gdy wokół nas gaśnie letnia energia, w środku możemy odkryć coś najważniejszego – własne potrzeby, emocje i pragnienia, ale i lęki, obawy, smutki. Jesień staje się więc zaproszeniem do pogłębiania świadomości. 🌿Choć ja bym chciała, żeby wszystko co zewnętrzne było dla nas przyczynkiem do zajrzenia do wnętrza nas samych….🤎

Ja się trochę tej jesieni boję, ale i na nią czekam...powtarzam sobie, że ta jesień będzie inną już jesienią niż rok temu...choć też inną niż dwa lata temu...tak funkcjonuje czas⏰.

A Ty – czekasz na jesień, czy się jej boisz? jakie emocje dla Ciebie się z nią wiążą? co możesz w tym roku w niej i w sobie odkryć? jak myślisz, czym się będzie różnić od poprzedniej?
Dobrej, refleksyjnej jesieni dla Was❤️🍁🍂

Patrze na zdjęcie Andrzeja i czuje złośċ… za Jego odejście… czy mogł inaczej? Bardziej chodzi mi o dusze… czy Jego dusza...
14/09/2025

Patrze na zdjęcie Andrzeja i czuje złośċ… za Jego odejście… czy mogł inaczej? Bardziej chodzi mi o dusze… czy Jego dusza miala wybor by moc inaczej? Nie wiem… choč coraz bardziej bliskie mi jest to, że dusza wie…jest w Człowieku jakis głębszy plan niż to co tu i teraz choc to tu i teraz jest cholernie ważne…dbajcie o to❤️❤️❤️❤️o to tu i teraz 😇o to co prawdziwe… autentyczne….w głębi serca….docierajcie tam❤️

🌱 Życie jako podróż – refleksja o relacjach i odprowadzaniu 🌱Gdy patrzę na życie w kategoriach podróży, relacje z bliski...
01/09/2025

🌱 Życie jako podróż – refleksja o relacjach i odprowadzaniu 🌱

Gdy patrzę na życie w kategoriach podróży, relacje z bliskimi jawią mi się jak drogi, na których spotykamy się, towarzyszymy sobie przez chwilę, a czasem odprowadzamy się aż do ostatniego przystanku – tego na styku światów.

Ostatnio czuję się bardziej tą, która odprowadza – choć wiem, że i ja jestem odprowadzana. Nigdy do końca nie wiemy, czyja droga skończy się wcześniej i kto kogo odprowadza.

Z moich doświadczeń wynika, że aby po takim odprowadzeniu móc przeżywać stratę drugiej osoby w sposob czysty - jako rozpacz, żal, smutek, złość (czyli naturalne uczucia towarzyszące żałobie) bez uczuć wikłających, jakim jest głównie poczucie winy, wyrzuty i nieustannego „co by było gdyby” – warto wcześniej kroczyć drogą świadomej relacji z samym sobą, a – jeśli to możliwe – z tą drugą osobą. W psychoterapii uczymy się właśnie tego: układać się ze sobą, odzyskiwać odpowiedzialność za swoją część relacji i dawać drugiemu człowiekowi wolność bycia sobą – przy jednoczesnym dbaniu o swoje granice.

W ciągu ostatnich dwóch lat odprowadziłam dwie osoby.
Relacja z moim ojcem była trudna – dopiero po czasie dotarłam do miejsca, w którym mogłam zobaczyć, że każde z nas jest współodpowiedzialne za to, co między nami. Mogłam pozwolić mu być sobą, ale też nauczyć się mówić „stop”, gdy jego zachowania były dla mnie krzywdzące.

Relacja z Andrzejem była zupełnie inna – to była podróż dwojga ludzi od nieświadomości ku świadomości. Każde z nas wykonało tę drogę osobno i jednocześnie razem – w kontakcie ze sobą nawzajem.

Świadoma relacja to prezent, wymagający wysiłku i oracy, który możemy dać i sobie, i drugiej osobie – niezależnie od tego, jak długo trwa nasza wspólna droga.

🤔 a czy Ty zadajesz sobie pytania:
• Jak wyglądają Twoje relacje dzisiaj?
. Z jakim uczuciem byłoby Ci najtrudniej sobie poradzić, gdybys doświadczył/ła straty?
• Jak możesz już teraz „układać się ze sobą”, z drugą osobą, by pewnego dnia, żegnając kogoś, móc przeżywać stratę bez dodatkowego ciężaru? Poczucia winy, wyrzutow sumienia…

Wiem że temat trudny… ale ważny❤️

Świadomego towarzyszenia w życiu ….
Tego Nam wszystkim życzę
Asia

✨ Czasami świat zewnętrzny porusza we mnie takie miejsca, i takie uczucia, których wolałabym nie czuć., nie zauważać...z...
22/08/2025

✨ Czasami świat zewnętrzny porusza we mnie takie miejsca, i takie uczucia, których wolałabym nie czuć., nie zauważać...zapomnieć...
Uczucia, które odbierają spokój, wywołują chaos i pobudzenie. W takich chwilach coraz wyraźniej czuję, że odpowiedź nie leży na zewnątrz.
• To nie inni mają uspokoić burzę we mnie.
To ja muszę zatrzymać się. Pobyć ze sobą. Poczuć, choć tak bardzo nie chcę….
Dać sobie obecność, której nie zastąpi żadne słowo ani gest z zewnątrz.
• Wiem, że to trudne. Bo cisza konfrontuje. Bo zatrzymanie wymaga odwagi. Ale właśnie tam – w spotkaniu ze sobą – zaczyna się prawdziwy spokój.
• 🌿 Powrót do siebie nie jest luksusem.
To fundament.
To akt miłości do siebie w najczystszej postaci, choć czasami wydaje się że brzmi banalnie….
Jeśli chce słyszeć, to wiem...że odpowiedź jest we mnie....
❤️I w tej ciszy mogę wreszcie siebie zapytać:
• Co we mnie uśpione – chciałoby zostać usłyszane?
• Gdzie naprawdę jestem obecny, a gdzie tylko błądzę?
• Jaka niewypowiedziana potrzeba czeka na moją uwagę?

❤️Strasznie spodobaly mi się bluzy z pewnej firmy….nie wiem czy sobie nie kupie… bo to, co na nich pisza (przepraszam, j...
20/08/2025

❤️Strasznie spodobaly mi się bluzy z pewnej firmy….nie wiem czy sobie nie kupie… bo to, co na nich pisza (przepraszam, jak mowi moja mama polonistka….. 😇 jest napisane) jest bliskie memu sercu… wiem, ze potrafie czynic dobro.. ale tez wiem i czuje, ile dobra doswiadczylam i doswiadczam w ostatnim czasie (juz nie takim ostatnim bo prawie poltora roku) …Andrzej czynil
dobro a ja dostaje dobro tez od ludzi ktorzy od niego tego dobra doswiadczyli… a mocniejsza ja to czyniaca dobro dla moich dzieci i innych osob, w ktorych dobro jestem zaangazowana…mam wrazenie ze wszyscy jestesmy ze soba powiazani nieiwdzialna nicią❤️

🔹 Dlaczego dzielę się z Wami tymi treściami? czasami intymnymi, czasami przydługimi jak na współczesne treści...To, co p...
19/08/2025

🔹 Dlaczego dzielę się z Wami tymi treściami? czasami intymnymi, czasami przydługimi jak na współczesne treści...

To, co pojawia się na stronie Quantum Centrum Zdrowia Psychicznego w Koszalinie, nie jest przypadkiem. Każdy post to dla mnie sposób, by przypominać – sobie i innym – że uważność, świadomość i autentyczność są fundamentami życia, które ma prawdziwą głębię.

W świecie, gdzie króluje pośpiech, powierzchowność i nieustanny szum informacyjny, łatwo zatracić to, co najważniejsze: kontakt z samym sobą i drugim człowiekiem. Dlatego tak mocno wierzę, że warto zatrzymać się choć na chwilę, zauważyć swoje emocje, myśli i potrzeby.

Robię to, bo chcę tworzyć wokół siebie taki świat – bardziej świadomy, spokojniejszy, uważniejszy. Chcę, aby moje dzieci dorastały w rzeczywistości, w której naturalne jest, że człowiek słucha siebie, potrafi się zatrzymać i być autentyczny.

Może to brzmi jak idealizm, ale wierzę, że każda taka mała iskra – każdy post, każda rozmowa, każda chwila zatrzymania – ma moc zmieniania kierunku, w którym idziemy jako ludzie i jako społeczność.

Dlatego tu, w Quantum, znajdziesz treści, które nie są "szybkim cytatem na dzień dobry", ale zaproszeniem do refleksji, do kontaktu ze sobą i do większej uważności w codzienności.

Bo jeśli chcemy innego świata – musimy go zacząć budować od siebie. 🌱

Pozdrawiam z uważnością

❤️„To, jak zareagowałam, zaczęło się dużo wcześniej”Kiedy odszedł Andrzej, poczułam coś, czego wcześniej bym w sobie nie...
16/08/2025

❤️„To, jak zareagowałam, zaczęło się dużo wcześniej”
Kiedy odszedł Andrzej, poczułam coś, czego wcześniej bym w sobie nie znalazła, gdyby nie wcześniejsza droga, którą przeszłam sama, ale i z towarzyszącą mądrą, bliską sercu Osobą…Nie chodzi o brak bólu – on był/nadal jest, ostry i rzeczywisty. Ale obok niego pojawiła się przestrzeń. Przestrzeń, w której mogłam oddychać, myśleć, czuć, nie wpadając w czarną dziurę. Poczułam, że mogę w niej być, nie uciekając. Mogłam dotknąć dojmującego bólu i nie rozpaść się na kawałki.
Kilkanaście lat temu ta przestrzeń nie istniała. Moje reakcje były jak wybuchy – automatyczne, bez miejsca na wybór. Strata kogoś bliskiego zmiotłaby mnie z powierzchni życia. Moje serce znało wtedy tylko dwa stany: walczyć albo uciekać. Wszystko pomiędzy było nie do zniesienia.
To właśnie Andrzej wiele lat temu zainspirował mnie do studiowania psychologii (a miałam zostać prawnikiem), a potem szkoły psychoterapii. To od niego zaczęła się moja zawodowa droga ku psychoterapii, ku rozwojowi i szerzeniu świadomości, ku odkrywaniu, że można żyć uważniej i pełniej.
Droga ku samoświadomości dała mi narzędzia, ale też pozwoliła zaufać, że w człowieku jest siła większa niż najtrudniejsze chwile. Może to siła życia. Może duszy. Może miłości.
Rozpoczęcie wiele lat temu drogi z psychoterapią, dało mi impuls do poznawania siebie, do drogi ku samoświadomości. Nauczyłam się, że emocje można pomieścić. Że mogę odczuwać rozpacz i jednocześnie trzymać się rzeczywistości. Że można płakać i jednocześnie wiedzieć, co zrobić w następnym kroku.
Rozpoczęta wiele lat temu droga z psychoterapią i samoświadomością, nie nauczyła mnie „jak radzić sobie ze śmiercią”. Nauczyła mnie być w prawdzie ze sobą – w trudnej sytuacji. Dzięki niej zbudowałam w sobie miejsce, w którym mogę przyjąć życie takim, jakie przychodzi. Nawet, gdy niesie stratę. To miejsce stało się moim schronieniem. Nie przed bólem, ale z bólem.
I choć trudno to wytłumaczyć, w tej przestrzeni było coś jeszcze – coś, co przypominało cichy szept: „to nie jest koniec”, choć czasami jeszcze wydaje mi się, że tak….Dzięki temu, kiedy Andrzej odszedł, mogłam zareagować w sposób, który był zgodny z moim sercem, a nie z automatycznym schematem obrony.
Psychoterapia – droga ku samoświadomości …..nie zabiera bólu. Ale może nauczyć, jak nie tonąć w jego falach. A to – jest bezcenne.

Przytulam Każdego ze stratą, w stracie....to może być bliski Człowiek, ale to może być też Coś ważnego...jak Zdrowie, Sprawność...

♾ Cykle, które nas przerastająW psychologii powtarzalność często kojarzy się z nawykiem, schematem, a także – z więzieni...
11/08/2025

♾ Cykle, które nas przerastają

W psychologii powtarzalność często kojarzy się z nawykiem, schematem, a także – z więzieniem przeszłości. Mówimy o powielaniu wzorców rodzinnych, o tym, jak nasze lęki lub pragnienia prowadzą nas po tej samej trajektorii, choć zmienia się sceneria.
Ale jest też inna, cichsza warstwa tej powtarzalności.

Zwróć uwagę na rytmy, w które wpisane jest Twoje życie: oddech, tętno, cykl snu i czuwania, pory roku, krążenie planet. To wszystko nieustannie się powtarza – a jednak w każdym powtórzeniu jest coś nowego. Drzewo, które zakwita co wiosnę, nigdy nie jest tym samym drzewem. My też nigdy nie jesteśmy dokładnie tymi samymi ludźmi.

To, że te cykle działają, mimo naszej niewiedzy i nieuwagi, jest zadziwiające.

Być może powtarzalność jest nie tylko narzędziem życia, ale i dowodem na coś większego – na to, że istniejemy w rytmie, który nie jest przypadkowy. Może w tej harmonii można dostrzec ślad czegoś, co nas przekracza.

Carl Jung nazwałby to archetypem cyklu: narodziny – śmierć – odrodzenie. Religie widzą w nim drogę duszy. Nauka mówi o zamkniętych obiegach energii i materii.

❤️a ja ....szukam, i powoli czuje, że w tej powtarzalności może jest nuta wieczności....że może ta powtarzalność to właśnie dowód na to, że istnieje coś więcej niż tylko to, co tu na ziemi, w cielesności...tego nadal jeszcze nie wiem...

🕰️ Choc to nadal ja, to dwa lata temu byłam innnym człowiekiem ❤️Inne myśli. Inne potrzeby….inna rzeczywistość…Może nawe...
04/08/2025

🕰️ Choc to nadal ja, to dwa lata temu byłam innnym człowiekiem ❤️
Inne myśli. Inne potrzeby….inna rzeczywistość…
Może nawet inne serce.

A jednak to cały czas ja

Przemijalność jest cicha. Nie wali drzwiami, nie krzyczy, nie zostawia notatek. Przemijalność to Ty, kiedy patrzysz w lustro i nie zauważasz, jak bardzo się zmieniłeś. Bo dzieje się to powoli. Niewidocznie. Z dnia na dzień.a czasami gwałtownie… przez to, co przynosi nam życie…

💡 Kiedyś się bałam się rzeczy, które dziś już nie mają dla mnie znaczenia…

Byłam pewna czegoś, co dziś rozumiem zupełnie inaczej.
To jest właśnie życie w czasie.

🌀 Przeszły Ty istnieje tylko jako wspomnienie, ale kształtuje teraźniejszość.
Obecny Ty już staje się przeszłością, nawet w tej chwili.

To nie jest powód do żalu. To przypomnienie.
🧠 Że jesteś procesem, nie produktem.
Nie jesteś skończony – jesteś w ruchu.
A czas i przestrzeń to nie wrogowie. To współtwórcy.

Zadaje sobie pytanie:
Kim jestem dzisiaj, skoro dwa lata temu byłam kimś zupełnie innym?
I… co jeszcze może się wydarzyć, skoro zmieniam się cały czas?

🌌 Tylko świadomość przemijalności daje Ci szansę naprawdę być tu i teraz

Adres

Tymiankowa 19
Koszalin
75-900

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 08:30 - 19:30
Wtorek 08:30 - 19:30
Środa 08:30 - 19:30
Czwartek 08:30 - 19:30
Piątek 08:30 - 19:30

Telefon

+48730941154

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Quantum - Centrum Zdrowia Psychicznego w Koszalinie umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Quantum - Centrum Zdrowia Psychicznego w Koszalinie:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram