02/11/2020
"Nie martw się" to jedno z najgorszych zdań, jakie można wypowiedzieć z intencji zaopiekowania się drugą osobą.
"Upadł ci lizak? Nie martw się, jutro znów kupimy."
"Pokłóciłaś się z koleżanką? Nie martw się, na pewno jutro się pogodzicie."
"Idziesz do nowej szkoły? Nie martw się, na pewno znajdziesz tam przyjaciół."
"Rozstałaś się z chłopakiem? Nie martw się, tyle jeszcze przed tobą!"
"Nie możesz znaleźć pracy? Nie martw się, potrzeba trochę cierpliwości."
"Wykryto ci guza? Nie martw się, na pewno nie jest złośliwy."
"Zmarł ktoś ci bliski? Nie martw się, wszystko się ułoży."
Gdybyśmy chcieli uczciwie zawrzeć w słowach przekaz, który wypowiadamy, mówiąc te słowa, powinno to być raczej: "Nie martw mnie".
Nie martw mnie, bo kiedy jesteś smutna/y, zrozpaczona/y, wystraszona/y, wściekła/y, spotykam się z moją bezradnością - myślę, że powinnam coś zrobić, ale nie wiem, co, więc czuję się bardzo niekomfortowo.
Kiedy mówimy "nie martw się", mówimy: przestań czuć to, co czujesz. Nie martw się, bo JA nie mogę tego znieść.
Jeśli chcesz wesprzeć kogoś, kto przeżywa właśnie trudną sytuację i intensywne emocje, nazwij raczej to, co widzisz.
Widzę, że Ci smutno / niepokoisz się / boisz się / rozzłościłaś się / jesteś wściekła/y / przejmujesz się / martwisz się tym, że...
Nazywanie emocji sankcjonuje ich istnienie, urzeczywistnia je, a komuś, kto je przeżywa, pozwala lepiej się nimi zaopiekować.
Nie musisz robić nic więcej. Stworzenie przestrzeni na uczucia to bardzo bardzo dużo. Ono są po to, żeby przepłynąć, więc im mniej je zatrzymujemy, tym lepiej.
Jeśli chcesz zrobić więcej, potrzebujesz zaufania. Zaufania do siebie. Że możesz udźwignąć strach drugiej osoby, jej niepewność, jej rozpacz, jej gniew. Potrzebujesz zaufania, że te uczucia przepłyną i nie zdewastują ani Ciebie ani osoby, która ich doświadcza. Wtedy możesz zapytać: "co u ciebie?", "co się dzieje?", "jak ci z tym, co się stało?". Jeśli boisz się napływającej fali emocji, to w porządku - wtedy nie pytaj o więcej. Jest bardzo prawdopodobne, że jeśli Ciebie nikt nie wysłuchał w ten sposób, Ty też nie będziesz umiał/a tego zrobić. Jeszcze nie.
