18/11/2025
Kowboje i steki górą!
Miałem nadzieję, że to żart, a jednak "słowo stało się ciałem". Sekretarz d.s. zdrowia USA, Robert F. Kennedy Jr ogłosił zasady nowych wytycznych żywieniowych które mają być promowane przez organy państwowe Stanów Zjednoczonych.
Wytyczne te zawierają zalecenia spożywania czerwonego mięsa oraz tłuszczów zwierzęcych w ilościach znacznie większych, niż w dotychczasowych zaleceniach.
Nietrudno zgadnąć, co stoi za takimi zmianami - chęć promowania "amerykańskiego stylu życia i "amerykańskich wartości" na przekór kosmopolitycznym dewiacjom.
Rzecz w tym, że jest to w sprzeczności z badaniami naukowymi, a także potocznymi obserwacjami na temat cywilizacyjnych przyczyn chorób i sposobów na długowieczność.
Nieprzypadkowo, za najdłużej żyjących w dobrym zdrowiu uważa się mieszkańców Dalekiego Wschodu i basenu Morza Śródziemnego, gdzie kowboje, rancza i steki nie występują.
Tak samo liczne badania jednoznacznie wskazują na rakotwórcze działanie czerwonego mięsa jadanego w ilości zwyczajowej (to znaczy codziennie porcja mięsa).
Nie inaczej jest z tłuszczami zwierzęcymi Co to jest "choroba drwali fińskich"? Miażdżyca spowodowana konsumpcją masła i śmietany w nadmiernych ilościach!
Co jeszcze chciałbym dodać: własny przykład Roberta F. Kennedy`ego Jr (stosuje dietę mięsną) nie jest zbyt zachęcający, wiadomo o jego licznych problemach zdrowotnych, w tym o uszkodzeniach ośrodkowego układu nerwowego spowodowanego przez pasożyta ze zjedzonego mięsa.
Mam nadzieję, że Amerykanie nie przejmą się za bardzo zaleceniami dziwaka-celebryty na urzędzie.
Robertowi F. Kennedy`emu Jr, życzę zdrowia i zrozumienia faktu, że polityka i własna mądrość nie powinna mieć udziału w kształtowaniu zaleceń z zakresu ochrony zdrowia.