27/11/2025
📢 Temat szczepień przeciwko krztuścowi i rosnącej liczby zachorowań ponownie powraca — tym razem w programie „Po Pierwsze Pacjent”.
W ostatniej publikacji zwracaliśmy uwagę na niepokojący wzrost przypadków krztuśca, szczególnie wśród dzieci i młodzieży, oraz na możliwy związek tego zjawiska z rodzajem stosowanych szczepionek.
Teraz temat został poszerzony i omówiony jeszcze szerzej w rozmowie prof. dr hab. Agnieszki Szuster-Ciesielskiej z red. Moniką Rachtan w programie „Po Pierwsze Pacjent” pt. „Zapomniany krztusiec – choroba z podręczników do historii powraca”.
Nagranie dostępne jest na kanale YouTube programu.
🔍 Najważniejsze wnioski, zgodne z wcześniejszym artykułem:
➡️ Przez lata preferowano szczepionki bezkomórkowe (DTaP), obawiając się wyższej reaktogenności szczepionek pełnokomórkowych (DTwP). Jak podkreśla prof. Szuster-Ciesielska — te obawy były przesadzone.
➡️ Szczepionki bezkomórkowe chronią głównie przed objawami choroby, ale nie eliminują bakterii i nie zapewniają trwałej odporności, co sprzyja dalszemu szerzeniu się zakażeń.
➡️ To szczególnie niebezpieczne dla noworodków — grup najbardziej narażonych na ciężki przebieg krztuśca.
Czy zalecenia dotyczące szczepień powinny zostać zmodyfikowane?
Według prof. Szuster-Ciesielskiej:
👉 „Warto rozważyć, aby noworodki do 2. roku życia były szczepione szczepionką pełnokomórkową (4 dawki), a później w ramach dawek przypominających stosować szczepionkę bezkomórkową.”
Całą rozmowę możecie zobaczyć w programie „Po Pierwsze Pacjent” na YouTube :
https://www.youtube.com/watch?v=v2psx_eCM4I
Krztusiec wrócił - i zrobił to głośniej, niż wielu chce przyznać. Ponad 32 tysiące zachorowań w 2024 roku pokazuje, że choroba uznawana za „zapomnianą” znów ...