Urszula Struzikowska-Marynicz - psycholog

Strona główna
Polska
Kraków
Urszula Struzikowska-Marynicz - psycholog

Urszula Struzikowska-Marynicz - psycholog, socjolog, interwent kryzysowy

19/09/2025

Halo,halo!
Czyli bardzo ważne numery telefonów, niekiedy ratujących życie!

18/09/2025

"Obecnie można obserwować zjawisko polegające na nadmiernej psychologizacji więzi romantycznych (Kornaszewska-Polak, 2015). Przyznam, że gdybym nie była psychologiem oraz socjologiem, czułabym się bardzo zagubiona we współcześnie serwowanym zestawie informacji na temat relacji interpersonalnych. Obserwuję swoisty boom na internetowe treści przestrzegające człowieka przed człowiekiem. Ich mnogość, krzywdzący, bo czarno-biały, charakter może powodować, że obawiamy się coraz bardziej relacji z drugą osobą. Do mojego gabinetu codziennie trafiają ludzie przekonani, że pozostają w związku z „psychopatą”, „narcyzem”, „wariatem”, „toksykiem”, „borderem”. Przychodzący powołują się na psychotesty z Internetu, funkcjonujących w sieci guru od relacji, a także na liczne wpisy, chaty, memy, rolki i wszelkiego rodzaju spam w stylu: Sześć cech narcyza, Osiem sygnałów zwiastujących koniec związku, Dziesięć czerwonych flag wskazujacych na toksyka itp. Większości tych „czerwonych flag” i „sygnałów ostrzegawczych” doświadczamy w relacjach z innych powodów niż zaburzony emocjonalnie partner. Można się przestraszyć, prawda? Próbujemy głęboko analizować nasze romantyczne związki, a własne potrzebę ucieczki, chowania się i nieufnością wobec drugiego człowieka nierzadko mylimy ze swobodą i wolnością. Dlatego decydujemy się poruszać częściej po sferze naszych wyobrażeń, fantazji oraz ideałów niż po rzeczywistości społecznej i jej różnorodności. Tęskniąc za idealną miłością, nieustającą bliskością oraz niezawodnym partnerem, nieustannie testujemy naszych partnerów, wymieniamy ich na „lepszy model”, bliższy naszym wzorcom, a im bliższy sferze ideałów i fantazji, tym dalej trzymający nas od realnego świata więzi międzyludzkich. Wszelka rysa na relacji i naszym obrazie partnera wywołuje w nas lęk, pod którego wpływem odwracamy się od drugiego człowieka, dewaluujemy go, wreszcie porzucamy".

Przytoczmy fragment pochodzi z mojej najnowszej książki ". Nie wszystko musisz naprawiać", do której zapraszam Cię bardzo serdecznie.

Książka dostępna w MANDO oraz w sieci empik i w wielu innych księgarniach.

Link do zakupu: https://mando.pl/produkt/nie-wszystko-musisz-naprawiac?srsltid=AfmBOoreEFiEZ3k25J4_W5s4K0kN1MZaecu4uZ7K78T2h4BLle2SczGv

👆👆👆👆👆👆👆👆👆👆👆👆👆👆👆👆

18/09/2025

Czy na życie można się przygotować i co to przygotowanie właściwie miałoby oznaczać?
Jak często w swoim słowniku używasz określenia, że jesteś na coś niegotowy/niegotowa?
Może obawiasz się zmian a niegotowości to sabotaż przed adaptowaniem się do tego, co nie podlega Twojej kontroli i bezpośredniemu wpływowi?
Jak myślisz?

18/09/2025

Goście mojego gabinetu nierzadko mają poczucie bycia kimś gorszym od innych. Obawiają się porażek, więc nierzadko unikają wyzwań i zobowiązań, podejmowania decyzji mając wrażenie jakby byli niegotowi na życie. To właśnie określenie było roboczym tytułem mojej najnowszej książki.

Dla wielu z nas nierzadkim poczuciem i obrazem siebie jest wybrakowanie, konieczność naprawy siebie, bycia kimś lepszym uciekając przed poczuciem niewystarczalności. Wielu z nas żyje w cieniu własnej krytyki, surowości i wstydu.

Pragniemy by nas zmieniono, uzdrowiony, naprawiono, wyjawiono od osobistych krzywdzących i nieprawdziwych schematów. Zwłaszcza, że żyjemy w kulturze terapii a nawet przeterapeutyzowania i poppsychologii. Nie pierwszy raz "przedabrzamy". Tymczasem nie każdy smutek oznacza depresję, nie każdy lęk, stara czy poczucie krzywdy oznacza konieczność wyleczenia się. Takie myślenie może stanowić próbę ucieczki od przeżywania i osobistego sabotażu.

Często szukamy złotego środka, recepty na życie, mądrzejszych od siebie, którym powierzamy swoje najbardziej osobiste sprawy w nadziei na cud. Tymczasem zazwyczaj mamy w sobie wszystko, czego potrzebujemy. Skoro mogą to dostrzec inni, warto byśmy również spróbowali.

Psychoterapeutka Iza Maliszewska, autorka "Kto decyduje, ile znaczysz?" tak podsumowuje w kilku słowach moją książkę:

"Nie każda trudność wymaga interwencji psychoterapeuty. Ta książka wyjaśnia, kiedy psychoterapia wspiera rozwój, a kiedy staje się ucieczką od życia. Pokazuje, jak dostrzegać własne zasoby i odważnie mierzyć się z wyzwaniami, które są integralną częścią codzienności.

Serdecznie zapraszam Cię do lektury!"

16/09/2025

Jeśli lubicie moje książki zapraszam do śledzenia losów kolejnych.
Póki co w ciągu roku wydane zostały 4.
Początkiem roku 2026 możecie spodziewać się kolejnych 2.
Dziś zaczęłam pisać swój numer 7.
I czuję bluesa tak w roli psychologa, jak również jako ja, człowiek, osoba z pasją oraz nie wyjęta spod zasad, historii i praw, mechanizmów czy cech, o których piszę i które nie są obce również mi samej.
W końcu psycholog też człowiek, prawda?
Chociaż wobec nas,psychologa są bardzo różne oczekiwania, żarty i mity. Ale o tym już niedługo ...

Czasem słyszę zaskoczenie i pytanie o to, co sprawia, że lubię pracować a pracuję czasem bardzo dużo. Odpowiadam, że pasja. Jeśli łączycie pracę z pasją to staje się to częścią Was a Wy częścią swojej pracy i pasji. I tego połączenia i odkrycia Wam życzę.

16/09/2025

Zdarza mi się spotkać z opinią, że psycholog "czepia" się słów. 🙂
Słowa to bardzo potężne narzędzie komunikacji z innymi ale również z samym sobą. W słowach słychać intencje, z których czasem nie zdajemy sobie sprawy.
Idąc za słowami Antoniego Kępińskiego by stać się sobą potrzebujemy drugiego człowieka, co oznacza w tym kontekście to, że czasem potrzebujemy kogoś aby usłyszeć swoją motywację 😉.
Taka sytuacja. Zapraszam do obserwowania profilu.

16/09/2025

WPŁYW PSYCHOTERAPII A WPŁYW KULTURY

James Hillman pracując przez lata z różnymi pacjentami zauważył, że leczenie człowieka w izolacji ma ograniczony sens, jeśli choruje społeczeństwo. Niekiedy źródło cierpienia człowieka nie leży w jego psychice ale w odpowiedzi na wpływ kultury, w której żyje sama osoba.

Psychoterapia pozwala zrozumieć siebie, uczy, jak regulować swoje emocje, zwraca uwagę, w jaki sposób postrzegamy świat, jakie mamy nawyki i które z nich mogą nie być dla nas korzystne. Jednak pomimo tego, że pracujemy nad sobą człowiek z gabinetu i przestrzeni psychoterapii powraca do społeczeństwa, w którym panuje kultura narcyzmu, samotność, lęk, krzywdzące stereotypy, dezinformacja.

Dlatego o cierpieniu człowieka można również myśleć m.in. tak, że bywa oni zdrową reakcją na niezdrowe warunki otoczenia jak przykładowo wychowywanie się w rodzinie, w której dochodzi do przemocy. Ten, który się jej przeciwstawia bywa dla systemu rodzinnego zagrożeniem, staje się czarną owcą, kozłem ofiarnym.

Obok psychoterapii osób warto zastanowić się, jak terapeutyzować kulturę, w jakiej przyszło nam funkcjonować i którą przecież sami tworzymy, ale i kultura tworzy również nas.

Adres

Radziwiłłowska
Kraków

Godziny Otwarcia

14:00 - 21:00

Telefon

+48886199158

Strona Internetowa

http://www.struzikowskamarynicz.pl/

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Urszula Struzikowska-Marynicz - psycholog umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.