W drodze Aleksandra Turowska

W drodze Aleksandra Turowska Psycholożka wychodząca poza schemat •Psychoterapeutka systemowa • trenerka umiejętności miękkich

Dzisiaj będzie trochę prywaty...Dokładnie 9 lat temu narodziłam się jako Mama.Pamiętam jak dziś tę ciszę w pokoju, gdy l...
28/12/2025

Dzisiaj będzie trochę prywaty...
Dokładnie 9 lat temu narodziłam się jako Mama.

Pamiętam jak dziś tę ciszę w pokoju, gdy leżałam wpatrzona w Nią, starając się nawet nie mrugać oczami, żeby nie przegapić choćby sekundy z naszego pierwszego spotkania. Bo słyszałam: "Mrugnij, a przegapisz".

A potem bywały momenty, że mrugałam i mrugałam, chcąc przegapić. Przyspieszyć tę chwilę...

Słyszałam "Ani się nie obejrzysz, a zleci". I pamiętam, jak tuliłam to krzyczące dziecko, nie wiedząc, o co Jej chodzi, modląc się w duchu, żeby już zleciało...

"Dni są krótkie, ale lata długie". I wspominam ten jeden rok, gdzie zima 2018/2019 w moim odczuciu trwała 768 dni....

"Ciesz się każdą chwilą" - mówili. I myślę o chwilach, kiedy byłam załamana, czułam, że niczego nie ogarniam i miałam wrażenie, że moje życie już się skończyło w takiej formie, jakie znałam wcześniej...

A pomiędzy tym wszystkim było miliony idealnych chwil, idealnych momentów, gdzie znowu w zachwycie próbowałam nie mrugać, żeby niczego nie przegapić.

"Zobaczysz, zaraz szkoła..." mówili. I znowu nie wierzyłam, bo przecież to jeszcze tyle czasu. I ledwo mrugnęłam, a tu zaraz koniec trzeciej klasy...

"Za chwilę wyjdzie z domu, pójdzie w świat..." mówią.
I wiem, że się mylą. To nie może być ten czas. Przecież... Jak? Skoro dzień dzisiejszy i dzień, w którym zrobiłam poniższe zdjęcie, dzieli tylko jedno mrugnięcie okiem?

25/12/2025

A Ty jaki tekst odnośnie terapii usłyszałaś/eś od otoczenia? Napisz w komentarzu ⬇️

I pamiętaj, psychoterapia to nie słabość, to skill na życie w XXI wieku 💪 To Twoja supermoc!

W te Święta nie chcę Ci życzyć „magicznej atmosfery” ani perfekcyjnych chwil.  Bardziej tego, czego realnie można teraz ...
23/12/2025

W te Święta nie chcę Ci życzyć „magicznej atmosfery” ani perfekcyjnych chwil.
Bardziej tego, czego realnie można teraz potrzebować.
Życzę Ci więc, żebyś znalazła / znalazł choć jeden moment, w którym naprawdę możesz odetchnąć.
Chwilę, w której nie musisz być dzielna, silny, ogarnięta – tylko po prostu sobą.
Niech te dni przyniosą Ci odrobinę czułości:
• dla tego, co się udało,
• dla tego, co się rozpadło,
• dla tego, co jest wciąż w drodze.
Jeśli ten czas jest dla Ciebie trudny – też jest na to miejsce.
Nie musisz „nadrabiać nastrojem” ani udawać, że wszystko jest w porządku.

Dziękuję, że jesteś tutaj.

Jeśli w nowym roku poczujesz, że potrzebujesz spokojnej, bezpiecznej przestrzeni do rozmowy – gabinet (online i stacjonarny) będzie na Ciebie czekał 🙏

22/12/2025

Tak w skrócie wyglądają dni, w których jestem w gabinecie.
Pomiędzy tymi kadrami jest dużo historii, wzruszeń, czasem łez, czasem ulgi.
Jeśli czujesz, że potrzebujesz swojego miejsca na rozmowę – daję znać, że mam wolne terminy (online i stacjonarnie).
Obserwuj, jeśli chcesz więcej treści o emocjach, relacjach i dbaniu o siebie bez presji.

13. Kiedy emocje „wyskakują” w sposób, którego nie rozumiesz (wybuchy złości, płacz bez „powodu”).14. Kiedy wciąż wracas...
20/12/2025

13. Kiedy emocje „wyskakują” w sposób, którego nie rozumiesz (wybuchy złości, płacz bez „powodu”).

14. Kiedy wciąż wracasz myślami do trudnego doświadczenia z przeszłości.

15. Kiedy masz wrażenie, że w rodzinie „ciągle grasz tę samą rolę” i nie wiesz, jak z niej wyjść.

16. Kiedy w związku powtarza się ten sam schemat kłótni i nie potraficie z niego wyjść.

17. Kiedy trudno Ci zaufać ludziom albo stale czekasz, aż ktoś Cię zrani.

18. Kiedy od dawna czujesz wstyd, że „nie ogarniasz” tak jak inni.

19. Kiedy odkładasz na później badania, decyzje, zmiany, choć wiesz, że są ważne.

20. Kiedy Twoje ciało zaczyna mówić za Ciebie: napięcia, bóle, problemy ze snem, jedzeniem.

21. Kiedy czujesz, że w pracy/szkole przekraczasz swoje granice, ale nie umiesz ich postawić.

22. Kiedy masz poczucie, że „ciągle wybierasz niewłaściwe osoby” w relacjach.

23. Kiedy wciąż porównujesz się z innymi i zawsze wypadasz gorzej.

24. Kiedy zbliżają się święta, wakacje czy weekend i zamiast radości czujesz napięcie albo lęk.

25. Kiedy trudno Ci podjąć ważną decyzję i potrzebujesz bezpiecznego miejsca, żeby ją „przegadać”.

26. Kiedy masz wrażenie, że żyjesz dla innych, a siebie gubisz po drodze.

27. Kiedy pojawiają się myśli: „bez sensu”, „nie widzę przyszłości”, „chciałabym zniknąć”.

28. Kiedy czujesz, że dźwigasz historię swojej rodziny i wpływa to na Twoje obecne życie.

29. Kiedy chcesz lepiej zrozumieć siebie, swoje reakcje i emocje, zanim „coś się posypie”.

30. Kiedy po prostu czujesz, że potrzebujesz rozmowy z kimś, kto nie będzie Cię oceniał, tylko pomoże poukładać to, co dzieje się w środku.

Jeśli widzisz u siebie coś z tej listy– to może być dobry moment, żeby poszukać wsparcia. Pracuję online i stacjonarnie, możesz napisać wiadomość i zapytać o pierwszą konsultację.

19/12/2025

Wiele osób myśli, że na terapię trzeba iść dopiero wtedy, kiedy ‘naprawdę będzie źle’.
Tymczasem to właśnie czekanie do granic wytrzymałości często sprawia, że kryzys ciągnie się o wiele dłużej, niż musi.
Terapia nie jest nagrodą za bycie dzielną. Jest formą troski, na którą masz prawo dużo wcześniej.

Jeśli łapiesz się na myśli: ‘jeszcze nie jest ze mną aż tak źle’, a jednocześnie jest Ci po prostu ciężko – możesz przyjść już teraz.
Pracuję online i stacjonarnie, z młodzieżą 12+, dorosłymi i parami.
Napisz wiadomość, jeśli chcesz zapytać o pierwsze spotkanie (bez spiny, bez zobowiązania).

Zapisz tę rolkę na moment, kiedy znów pomyślisz ‘jeszcze jakoś wytrzymam’ - jako przypomnienie, że wcale nie musisz ‚wytrzymywać’ tego sama.

07/12/2025

Kryzysy mamy wpisane niejako w oprogramowanie bycia człowiekiem. Były i będą - jak więc sobie radzić, gdy nadchodzą?

A jeśli właśnie u Ciebie trwa zima Twojego życia i masz poczucie, że już nigdy nie wyjdzie słońce… to pamiętaj, że nie musisz tego przeżywać samotnie 🙌 jestem tu, żeby Cię wesprzeć.

W gabinecie czasami spotykam się z oczekiwaniem, że terapia wszystko naprawi. Tymczasem bywa tak, że najważniejszy momen...
30/11/2025

W gabinecie czasami spotykam się z oczekiwaniem, że terapia wszystko naprawi.
Tymczasem bywa tak, że najważniejszy moment przychodzi wtedy, kiedy uznajemy, że pewnych rzeczy nie da się zmienić.
Zamiast szukać kolejnego ‘triku’, uczymy się być z tym, co jest: ze stratą, z żałobą, z tym, że życie nie ułożyło się tak, jak w scenariuszu.
To nie jest rezygnacja. To początek innej jakości w trosce o siebie.

Jeśli czujesz, że stoisz w takim miejscu – mogę Ci w tym towarzyszyć.

Minie z czasem"- Czas! Czaaas!!! Gdzie jest ten cholerny czas?!!!- Jestem. To ja, Czas. Czego wrzeszczysz?- Jak to – cze...
30/11/2025

Minie z czasem

"- Czas! Czaaas!!! Gdzie jest ten cholerny czas?!!!
- Jestem. To ja, Czas. Czego wrzeszczysz?
- Jak to – czego wrzeszczę?! Dlaczego mnie nie leczysz?
- Ja??? A z jakiej racji? Czy ja jestem lekarz jakiś czy co?
- Dusza mi się rozlatuje! Serce mi pęka! Na kawałki!
- No to może pozamiatam… Sama mogłabyś po sobie posprzątać, ale co tam. Widzisz, czysto, żadnych kawałków, no to biegnę dalej.
- Dokąd to??? Dokąd? A w środku?
- Co – w środku?
- W środku też trzeba posprzątać! Przecież mam duszę zranioną!
- No to lecz sobie swoją duszę!
- A ty? Przecież wszyscy mówią, że Czas leczy rany…
- Kłamią. Albo się mylą. Czas posypuje piaskiem, pokrywa kurzem. Trochę przysypię, żeby nie było widać… Ale tam, pod spodem rana zostaje. I zapalenie czasem też się może wdać, nic przyjemnego.
- Ale przecież musisz to jakoś leczyć…
- Jak, powiedz mi proszę, jak??? Aspiryną? Maścią? Lewatywą? Jak mam leczyć?
- Nie wiem – zacierać wspomnienia… wyzwalać… rozpuszczać ciężar przeszłości… zmazywać stare urazy… Czyż nie?
- Ale z was lenie, kochani ludzie! Ciągle czekacie, aż ktoś przyjdzie i wszystko za was zrobi. Dlaczego sama nie spróbujesz?
- Co mam spróbować?
- Wyzwolić się… rozpuścić ciężar przeszłości… zmazać stare urazy… Jednym słowem – wykorzystać Czas, to znaczy mnie, maksymalnie korzystnie dla siebie. Pogrzebać w sobie, duszę uporządkować…
- Co ty gadasz! To boli! Jak mam tam grzebać, jak tam ciągle świeża rana krwawi!
- Wiesz co? Krwawią tylko te rany, którym nie dajesz spokoju. Szarpiesz je ciągle, rozdrapujesz. Po co sobie te rany otwierasz?
- Ja? Same się rozdrapują!
- Samo nic się nie dzieje. Zawsze jest jakiś ktoś, kto coś robi. Albo nie robi. Brak działania to też działanie. Co robisz, żeby wyleczyć swoje rany?
- Staram się o tym nie myśleć, nie przypominać sobie. Nie dopuszczam do siebie żadnych takich sytuacji. Nie zakochuję się. Bo to miłość mnie tak zraniła! Miłość boli!
- To nie miłość boli, tylko twoja rana boli. Pewnie ją zanieczyszczasz urazami?
- Wcale nie! Dawno już zapomniałam i wybaczyłam!
- Kłamiesz. Gdybyś wybaczyła, to by nie bolało. Skoro boli to znaczy, że wrzód się zrobił, złość w nim kipi na siebie i na innych, a pewnie i jedno i drugie. Czasu nie oszukasz. Ja wszystko widzę.
- Ale jak mogę wybaczyć zdradę? Przecież to było!
- No właśnie. BYŁO. Było i zostało tam, w przeszłości. A ty jesteś już tutaj. Tutaj jest inaczej, ty też jesteś już inna.
- A pamięć? Co mam z nią zrobić?
- A po co masz coś z nią robić??? Pamięć po to jest ci dana, żebyś po raz drugi nie nadepnęła na te same grabie. Żeby tym razem było inaczej. Po co ci doświadczenie było dane??? Sprezentowane???
- Powiedzmy, że masz rację… a gdzie mam, według ciebie, podziać cały ten bagaż? Zdrady, rozstania, kłamstwa, oszczerstwa? Przecież to cały czas wyziera z przeszłości, wypełza!
- Po to właśnie wypełza, żeby je uporządkować, przeanalizować i puścić wolno. Przestań się wreszcie obrażać. Urazy są jak sól na ranę, nie pozwalają się zagoić, jątrzą.
- Jak mam się nie obrażać, kiedy to boli?
- Boli, bo trafiło w czułe miejsce. Gdyby to ciebie nie dotyczyło, to by się odbiło jak groch od ściany.
- Zdrada ma się odbić jak groch???
- Zdrada też. Bo zdrada nie istnieje.
- Jak to nie istnieje?
- A tak to. Po prostu czyjeś wybory ci się nie podobają, są dla ciebie niewygodne, niekorzystne, nieprzyjemne, no to stoisz pośrodku i wrzeszczysz „Zdradzili mnie!” A tak naprawdę, to tylko zabrali zabawkę.
- Poczekaj, to nie jest takie proste! „Zabawkę”??? A jeśli pół życia poświęciłam na tę zabawkę, to co?
- A kto ci kazał? Przecież z czasem wszystko się zmienia, jedno odpływa, inne przypływa… Czas jest zmienny. I świat jest zmienny. Ponieważ ja jestem właśnie jedną z charakterystycznych cech świata.
- I co z tego wynika?
- Podziękuj temu, co cię zdradził albo skrzywdził. Podziękuj za to, że wyrwał cię z otępienia, zapoczątkował zmiany, zmusił do ruchu. Nigdy nie mów „chwilo, jesteś piękna, zatrzymaj się”. To niebezpieczne zjawisko – zatrzymywanie chwil. Czas nie czeka! Zastój to śmierć, a ruch to życie.
- Co za bzdury! Mam dziękować za to, że mnie ktoś pokaleczył? Powinnam mu dziękować za ból?
- Nikt nikomu nic nie powinien. Jak chcesz, to się obrażaj i cierp, pogłębiaj rany, rozdrapuj. Jak nie chcesz – podziękuj i idź sobie dalej spokojnie, łap równowagę. Jak zechcesz - tak postąpisz.
- Słuchaj, Czas, a to prawda, że nie leczysz? Bo wiesz, już mi trochę lżej…
- To dlatego, że już sobie sama rozłożyłaś co nieco po półkach. Jak w sklepie. A raczej – jak w muzeum krajoznawczym. Ja tu jestem przewodnikiem. „Zwróćcie uwagę, mili państwo, w tej witrynie leżą starożytne Urazy, dosłownie sprzed nowej ery. Wydobyte prawie w całości, zasuszone, sklasyfikowane, przekazane do muzeum w darze. A tu możecie obejrzeć Naczynie Żalu, obecnie puste, ale znalezione z zawartością prawie po brzegi. Na lewo wizerunek koszmarnego stworzenia, które w swoim czasie gnieździło się w okolicach ludzkiego kręgosłupa – to Poczucie Winy. Teraz to truchło jest własnością muzeum. Następna sala. Portrety Strasznych Zdrajców, jak widzicie, nie ma ich zbyt wielu, a ostatni był bardzo dawno temu, ponieważ dynastia zaczęła wygasać po Pierwszej Pozytywnej Rewolucji”. I tak dalej. A nad wejściem znajduje się portret założyciela, sponsora i właściciela muzeum. Twój portret. W złoconych ramach. Jak ci się podoba?
- Hej, Czas, jesteś kreatywny i zabawny.
- No pewnie. Jakbym nie był, to bym z wami, ludźmi, długo nie pociągnął.
- To powiadasz, że niepotrzebnie te urazy zbieramy, chowamy, pielęgnujemy?
- Niepotrzebnie. Po co ci taki zapas bomb zegarowych z opóźnionym zapłonem. A promieniują lepiej, niż bomba atomowa, całe życie potrafią zatruć. Czas się uwolnić.
- Osad jakiś mi został… zła jestem… na siebie, że cię wcześniej nie spytałam.
- Osad to Osąd, sprytnie się kamufluje. Przestań się osądzać. Na wszystko przychodzi Czas. Widocznie nie było wcześniej gotowości, dopiero teraz dojrzałaś. Dobra, pogadaliśmy sobie, a ja już muszę w drogę. Ktoś mnie znowu woła, pewnie następny, dla którego Czas się zatrzymał.
- Dziękuję. Na czasie ta rozmowa była. W samą porę. Bo przedtem głupot jakichś sobie napchałam do głowy…
- To nic, to przejdzie. Głupota z czasem przechodzi…"

Na motywach opowiadania Iriny Sieminoj. Przekład I.Z.
©Po Pierwsze Ludzie

26/11/2025

Ten głos w głowie 🤯
Zawsze odzywa się nieproszony.
Potrafi dowalić jak nikt inny.
Mówi cicho, ale słyszysz go każdą komórką ciała.
Jest z Tobą od lat, chyba od zawsze…
Wszystko krytykuje, wszystko widzi w czarnych barwach.
Jest mistrzem tworzenia najgorszych scenariuszy…

Znasz ziomka?

A gdyby tak nauczyć go inaczej? Że skoro już musi tyle gadać, to żeby gadał to, co Cię będzie wspierać? Co będzie pomagać? Dodawać wiatru w żagle?

Myślisz, że to możliwe?

Dobra wiadomość jest taka, że mogę Ci w tym pomóc!
Zapraszam na konsultację lub psychoterapię - stacjonarnie lub online.

Miłość do siebie to nie egoizm.To czuła odpowiedzialność za własne granice, potrzeby i zdrowie psychiczne.To decyzja, że...
19/11/2025

Miłość do siebie to nie egoizm.
To czuła odpowiedzialność za własne granice, potrzeby i zdrowie psychiczne.
To decyzja, że Twoje życie ma znaczenie.
Że Ty masz znaczenie.

Jeśli chcesz zacząć tę drogę (albo wrócić na nią po przerwie) — zacznij od małego gestu.
Życzliwszej myśli.
Odpoczynku, na który dawno zasłużyłaś.
Jednego „nie”.
Jednego „tak” dla siebie.

A potem idź dalej.
Krok po kroku.
Z miłością — nie z presją.

Zapraszam na konsultacje psychologiczne i psychoterapię – aktualnie mam wolne terminy!Pracuję z młodzieżą (12+), dorosły...
12/11/2025

Zapraszam na konsultacje psychologiczne i psychoterapię – aktualnie mam wolne terminy!

Pracuję z młodzieżą (12+), dorosłymi, parami oraz rodzinami. Jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia, szukasz przestrzeni do rozmowy lub zmiany, jestem tutaj, by pomóc. Oferuję spotkania w atmosferze życzliwości, zrozumienia i pełnego profesjonalizmu. Razem możemy znaleźć nowe perspektywy i rozwiązania.

Umów się na wizytę lub dowiedz się więcej na stronie: www.aleksandraturowska.com
Masz pytania? Napisz wiadomość – odpowiem z troską i indywidualnym podejściem.

Do zobaczenia!

Adres

Legnica

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy W drodze Aleksandra Turowska umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do W drodze Aleksandra Turowska:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria