20/04/2023
Mądre słowa 🙂
Czy integracja sensoryczna jest lekiem na całe zło❓ 🤔
Jakiś czas temu przeczytałam niezmiernie mądry post o tym, jak łatwo wrzucamy dzieci w zaburzenia modulacji. To dało mi impuls do dalszych refleksji w tym temacie. Kiedy ja zostałam terapeutką SI 12 lat temu, nie była to zbyt popularna metoda ani wśród rodziców, ani wśród terapeutów. Teraz mam wrażenie, że stało się to niezwykle modna forma wsparcia. Jeśli tylko cokolwiek w rozwoju dziecka odbiega od normy, to "na pewno" 🤭 ma zaburzenia integracji sensorycznej. Tak, to możliwe, ale... poza trudnościami sensorycznymi są jeszcze inne wyzwania rozwojowe, które bardzo często współwystępują lub stanowią przyczynę deficytów sensorycznych, a niekiedy wywołują podobne objawy.
Skąd więc tak duża popularność terapii SI ❓
Myślę, że często Rodzicom łatwiej jest dostrzec i zaakceptować problemy sensoryczne niż neuroatypowość, zaburzenia rozwoju poznawczego czy emocjonalnego, traumę rozwojową. Dlatego duża w tym nasza - terapeutów SI rola, by pokierować Rodziców, by nie zamykać dziecka wyłącznie w ramach sensorycznych nieprawidłowości. Nie bójmy się być poszukującymi odpowiedzi, kierującymi do innych specjalistów. Róbmy to jednak w sposób mądry i rozważny, by nasze słowa nie zraniły, a stały się impulsem do wszechstronnych działań. ❤