Terapia ACT w podróży bohatera

Terapia ACT w podróży bohatera Radzenie sobie z emocjami, depresją, lękiem, uzależnieniami, nerwami, zaburzeniami osobowości, t
(1)

🧠 Dlaczego dzieci coraz częściej chorują psychicznie?Wyobraź sobie zwykłą wizytę w gabinecie psychologa.Wchodzi dziecko....
27/09/2025

🧠 Dlaczego dzieci coraz częściej chorują psychicznie?

Wyobraź sobie zwykłą wizytę w gabinecie psychologa.
Wchodzi dziecko. Ma siedem lat.
Nie patrzy w oczy. Nie mówi „dzień dobry”. Nie dlatego, że jest niegrzeczne.
Po prostu jest nieobecne.

Nie potrafi powiedzieć, co czuje.
Nie rozumie, co się z nim dzieje.
Nie zna słów, żeby opisać to, co boli.
Zamiast tego – reaguje impulsami: wybucha, ucieka, zamyka się.
A potem wraca do tego, co zna najlepiej – do ekranu.

I to nie jest „dziwne dziecko”.
To dziecko naszych czasów.

Co się stało z dzieciństwem?

Kiedyś każde dziecko znało bajki, które niosły przesłanie.
Historie, w których bohater musiał się z czymś zmierzyć – i dzięki temu dojrzewał.
Baśnie, opowieści, nawet kreskówki – miały sens.
Dziecko mogło zobaczyć siebie w postaci, która pokonywała trudności.

A dziś?

Dziecko zna kilkadziesiąt postaci z gier.
Wie, jak wygląda awatar z Fortnite’a albo jak nazywa się TikTokerka z modnym filtrem.
Ale nie zna żadnej prawdziwej historii.

Jest obraz. Jest dźwięk. Jest ruch.
Ale nie ma treści.
Nie ma bohatera, nie ma drogi, nie ma przemiany.
Zamiast opowieści są tylko algorytmy, które mają jedno zadanie – przykuć uwagę.
Zapraszamy do obserwowania nas.

🌊 ARKA – nowa gra RPG  w terapii dzieci i młodzieży- już za chwilkę w naszym sklepie. Dziś pokazujemy zabawki. Arka to u...
25/09/2025

🌊 ARKA – nowa gra RPG w terapii dzieci i młodzieży- już za chwilkę w naszym sklepie. Dziś pokazujemy zabawki.

Arka to unikalne narzędzie terapeutyczne w formie gry narracyjnej RPG, stworzone z myślą o dzieciach w wieku 6–12 lat. To połączenie podróży bohatera, mechaniki gier fabularnych i nauki umiejętności psychologicznych opartych o ACT (Acceptance and Commitment Therapy)

🎮 Dlaczego RPG?

Dzieci uczą się i rozwijają najpełniej poprzez zabawę i wcielanie się w role.
W RPG każde dziecko staje się kapitanem własnej drużyny – decyduje, które zwierzęta (symbolizujące emocje) płyną z nim Arką, jakie decyzje podejmuje w trudnych sytuacjach i jakie przedmioty (artefakty) zdobywa podczas podróży.

Mechanika RPG daje dziecku poczucie:
• sprawczości – to ono podejmuje decyzje,
• odpowiedzialności – widzi konsekwencje wyborów,
• rozwoju postaci – drużyna rośnie w siłę wraz z każdą próbą,
• narracyjnej zabawy – historia toczy się jak przygoda, a dziecko jest jej głównym bohaterem.

🌟 Podróż Bohatera – struktura gry

Gra opiera się na archetypie podróży bohatera:
1. Wezwanie do przygody – Arka wyrusza w misję ratowania świata.
2. Próby i wyzwania
3. Artefakty i rozwój – każde wyzwanie to lekcja ACT zamieniona w przedmiot
4. Przemiana bohatera – dziecko zdobywa umiejętności: uważność, akceptację emocji, dystans do myśli, odwagę w działaniu, jasność wartości.
5. Powrót – kapitan wraca z nową siłą, by uratować pozostałe zwierzęta i ocalić świat.

🧠 ACT w formie zabawy

Każdy element gry to metafora procesu terapeutycznego ACT:
• Emocje = pogoda → dziecko widzi, że uczucia się zmieniają i nie trwają wiecznie.
• Myśli = sieci, echa, chmury → dziecko uczy się, że to tylko słowa, a nie fakty.
• Wartości = kompas i skarby → dziecko odkrywa, co jest dla niego naprawdę ważne.
• Działanie mimo trudności = lina odwagi, burza, fala → dziecko trenuje odwagę i wytrwałość.
• Ja-kontekst = kapitan → dziecko rozumie, że nie jest swoimi emocjami, tylko kimś, kto je obserwuje i decyduje.

🐾 Dlaczego Arka i zwierzęta?

Zwierzęta reprezentują różne emocje i cechy – każde ma mocne i słabe strony.
Dziecko wybiera tylko kilka z nich → uczy się rozpoznawania, akceptowania i korzystania ze swoich zasobów.
Zwierzęta stają się drużyną RPG, z którą kapitan przemierza ocean.

🗝 Dlaczego to działa terapeutycznie?
• Narracja → dzieci łatwiej rozumieją emocje i myśli poprzez metafory.
• Wybory → dziecko samo podejmuje decyzje, uczy się konsekwencji i strategii działania.
• Artefakty → każde ćwiczenie ACT zostaje zapamiętane jako przedmiot do kolekcji (grywalizacja).
• Rozwój postaci → mechanika RPG sprawia, że dziecko widzi swój progres – drużyna staje się silniejsza, a kapitan odważniejszy.
• Zabawa → dziecko nie czuje, że „robi ćwiczenia terapeutyczne”, tylko że gra w przygodową grę.

🌍 Dlaczego to rewolucja?

„Arka” to nie tylko książka, ale narzędzie terapeutyczne nowej generacji:
• łączy terapię ACT,
• gry RPG,
• podróż bohatera – uniwersalny model rozwoju,
• i zabawę narracyjną, która angażuje dzieci całym sercem.

Dzięki temu dziecko nie tylko uczy się nazw emocji czy technik – ono przeżywa własną podróż, zdobywa doświadczenie, wzmacnia swoją drużynę i wraca przemienione.

👉 To właśnie dlatego Arka ma szansę stać się rewolucją w terapii dziecięcej: zamiast „pouczania” i „ćwiczeń w zeszycie”, daje dziecku grę, w której staje się bohaterem swojej własnej historii.

🧠 Nowe narzędzie w terapii dzieci i młodzieży!👉 Jesteśmy właśnie na finiszu opracowywania testu opartego na RFT (Relatio...
15/09/2025

🧠 Nowe narzędzie w terapii dzieci i młodzieży!

👉 Jesteśmy właśnie na finiszu opracowywania testu opartego na RFT (Relational Frame Theory) – i to narzędzie może zmienić bardzo wiele.

Narzędzie wychwytuje sposób myślenia dziecka – momenty, w których zaczyna ono reagować nie na rzeczywistość, ale na znaczenie, jakie mieć zaczęła rzeczywistość dla niego.

Chcemy pokazać, dlaczego to tak ważne.
I jak bardzo może pomóc, zanim jeszcze pojawią się objawy – lub gdy dziecko z jakiegoś powodu je ukrywa.

Antek, 11 lat- imiona zostały zmienione

Na pierwszy rzut oka – zwyczajny chłopak. Trochę wycofany, ale żaden powód do niepokoju. Na konsultacjach psychologicznych nie zgłasza trudności, skale lęku i depresji w normie.

Ale... nie chodzi do szkoły.
Zawsze jakiś powód. A to choroba, a to „nie chce mi się”, a to stres żołądkowy.
Zaczynają się podejrzenia o manipulację, o lenistwo, o chęć ucieczki przed obowiązkami.

Tylko że coś się nie spina. Coś nie gra.

Pierwszy krytyczny moment. Moment, w którym neutralny sygnał zyskuje emocjonalną moc. Śmiech kolegów przestaje być śmiechem „w ogóle”, a staje się śmiechem „ze mnie”.
Poprawki na kartkówkach, w zeszycie czerwonym długopisem przestają być tylko kolorem – stają się wyrokiem.
Ikonka serduszka na ekranie telefonu przestaje być ozdobą – staje się testem istnienia.
Właśnie tu łańcuch zaczyna się spinać. Antek przestaje reagować na to, co się dzieje, a zaczyna reagować na to, co według jego umysłu to znaczy.

Kiedy pracowaliśmy z Antkiem, test standaryzowany nie wskazywał lęku.
Ale nasze narzędzie oparte na RFT pokazało coś, czego wcześniej nie dało się „złapać”:

Dla Antka plan lekcji = zagrożenie

Dzwonek na wf = sygnał wejścia w sytuację oceny społecznej

Nauczyciel = osoba, która może publicznie upokorzyć

To były „ramy znaczeniowe”, które jego umysł zbudował.
A zbudował je bardzo logicznie – tylko że na podstawie emocjonalnych zdarzeń z przeszłości.

Nie było więc potrzeby, żeby Antek zgłaszał lęk.
Bo nie chodziło o to, że bał się szkoły.
Chodziło o to, że szkoła już przestała być szkołą. Stała się zagrożeniem.

A teraz najważniejsze

W klasycznych testach, dziecko takie jak Antek może „przejść” bezobjawowo.
Bo testy opierają się na deklaracjach, samoopisie lub widocznych objawach.

Ale nasze narzędzie wchodzi głębiej – pokazuje jak dziecko konstruuje znaczenie świata.
I to często zanim jakikolwiek objaw się rozwinie.
A czasami nawet wtedy, gdy objaw jest przez dziecko ukrywany, bo jest mu „potrzebny” (np. żeby nie chodzić do szkoły).

👀 Obserwujcie nas, bo niedługo pokażemy pierwsze zastosowania tego narzędzia w pracy z terapeutycznej.

To dopiero początek. Ale może to być początek bardzo ważny.

Jeżli martwisz sie o dziecko, jeśli nie wiesz co myśleć, bo dziecko wszystkiemu zaprzecza a widzisz trudność. Nie czekaj! Zapraszamy na konsultacje.

Jak uciec od trudnych emocji? Wyobraź sobie, że w twojej kuchni stoi stara, masywna zamrażarka. Na pierwszy rzut oka wyg...
12/09/2025

Jak uciec od trudnych emocji?

Wyobraź sobie, że w twojej kuchni stoi stara, masywna zamrażarka. Na pierwszy rzut oka wygląda zwyczajnie, ale w środku siedzi potwór. Nie taki z bajki – ten jest lepki, ciężki i głośny. To twoje trudne emocje: lęk, smutek, złość, poczucie winy. Za każdym razem, gdy próbujesz otworzyć wieko, potwór ryczy, wali pięściami i przypomina o sobie. To nieprzyjemne, więc zamiast zajrzeć do środka, dociskasz wieko jeszcze mocniej. Kładziesz na nim krzesło, potem stół, a czasem nawet siadasz na nim całym ciężarem ciała, byle tylko nic się nie wydostało.

Przez chwilę czujesz ulgę. Potwór cichnie, a ty myślisz: „Uff, mam to pod kontrolą.” Ale to tylko pozory. W środku on wcale nie zniknął – przeciwnie, nabiera sił, gromadzi energię, rośnie w ciemności. Im dłużej trzymasz go zamkniętego, tym bardziej staje się niebezpieczny. Kiedy zamrażarka w końcu się uchyli – bo zawsze w końcu się uchyla – potwór wyskoczy jeszcze większy, jeszcze głośniejszy i jeszcze bardziej przerażający.

Unikanie działa właśnie w ten sposób. Każdy TikTok, każda godzina scrollowania, każda szybka ucieczka w rozproszenie jest jak dokładanie kolejnej kłódki na wieko zamrażarki. Wydaje się, że to działa – cisza, spokój, emocje uwięzione. Ale pod spodem wszystko żyje. Potwór nie umiera od chłodu. On czeka. A im bardziej starasz się go nie widzieć, tym większą władzę nad tobą zyskuje.

Unikanie to jeden z kluczowych procesów, które psychologia opisuje od lat – mechanizm, dzięki któremu człowiek próbuje poradzić sobie z trudnymi emocjami, myślami czy doznaniami, odsuwając je od siebie zamiast stawać z nimi twarzą w twarz. W terapii akceptacji i zaangażowania (ACT) mówi się, że unikanie jest jak próba zatrzymania potwora w zamrażarce: zamykamy go, aby nie słyszeć jego ryku i nie czuć lęku, ale potwór nadal tam jest. I co więcej – im dłużej trwa w chłodzie, tym silniejszy staje się, gdy w końcu wyjdzie na zewnątrz.

Współczesnym narzędziem unikania, niezwykle skutecznym i łatwo dostępnym, stały się media społecznościowe – a TikTok jest ich sztandarowym przykładem. Mechanizm działania tej platformy nie polega wyłącznie na dostarczaniu rozrywki, ale przede wszystkim na dostarczaniu ciągłej, natychmiastowej gratyfikacji. Kiedy umysł doświadcza dyskomfortu – smutku, znudzenia, napięcia czy poczucia odpowiedzialności – sięgnięcie po krótkie wideo staje się jak naciśnięcie guzika „pauzy” na własnych emocjach. W kilka sekund dziecko, nastolatek czy dorosły zanurza się w wir kolorowych, dynamicznych obrazów i rytmicznych dźwięków, które skutecznie odwracają uwagę od tego, co trudne.

Neurologicznie to odciągnięcie od trudnych przeżyć nie jest przypadkowe. Każdy viral, śmieszny filmik czy motywujący fragment muzyki stymuluje układ nagrody w mózgu, wyrzucając dopaminę – neuroprzekaźnik przyjemności i oczekiwania nagrody. W efekcie umysł uczy się, że najlepszym sposobem na poradzenie sobie z dyskomfortem nie jest jego przeżycie i zaakceptowanie, ale szybkie odwrócenie uwagi. Potwór z zamrażarki zostaje zamknięty na nowo, a jego obecność chwilowo zapomniana.

Jednak konsekwencje tego procesu ujawniają się później. Kiedy wir filmików się kończy, powraca rzeczywistość – obowiązki, trudne emocje, nierozwiązane konflikty czy napięcie. Umysł, przyzwyczajony do krótkich dawek natychmiastowej przyjemności, ma coraz większą trudność w tolerowaniu wysiłku i dłuższej koncentracji. Pojawia się prokrastynacja – odkładanie zadań, które wymagają zaangażowania, bo w porównaniu z błyskawicznym bodźcem z telefonu wydają się męczące i jałowe. Odpowiedzialność zaczyna być postrzegana jako ciężar, a nie jako wybór, a wysiłek jako coś ponad siły.

W dłuższej perspektywie ciągłe unikanie, realizowane za pomocą TikToka czy innych platform, prowadzi do zubożenia życia psychicznego. Emocje, które miały zostać wyciszone, wracają z większą siłą, bo nie zostały przeżyte ani zintegrowane. Potwór w zamrażarce rośnie. Pojawia się poczucie pustki, utrata sprawczości, problemy z regulacją nastroju i spadek odporności psychicznej. Paradoks polega na tym, że to, co miało być ucieczką i źródłem ukojenia, staje się źródłem dodatkowego cierpienia – bo człowiek nie tylko wciąż mierzy się ze swoimi emocjami, ale także ze skutkami ich ciągłego odraczania.

Patrząc z perspektywy ACT, kluczowym pytaniem nie jest: „Jak pozbyć się TikToka?”, ale: „Co naprawdę tracę, gdy po raz kolejny zamykam potwora w zamrażarce zamiast spojrzeć mu w oczy?”. Odpowiedź prowadzi do odkrycia wartości – tego, co naprawdę ważne w życiu. Zamiast wybierać natychmiastową ulgę, można uczyć się tolerować dyskomfort i podejmować działania zgodne z tym, co ma znaczenie: relacje, rozwój, twórczość, odwaga. TikTok sam w sobie nie jest wrogiem – to narzędzie. Jednak gdy staje się automatycznym sposobem radzenia sobie z emocjami, warto zatrzymać się i zapytać, czy naprawdę chcemy karmić potwora, który czeka na nas w zamrażarce.
Zapraszamy do śledzenia nas: www.psychologlubin.com.pl

NOWE NARZĘDZIE PSYCHOLOGICZNE JUŻ WKRÓTCE!RFT – Podręcznik PraktykaStworzone z myślą o dzieciach zagubionych w samotnośc...
07/09/2025

NOWE NARZĘDZIE PSYCHOLOGICZNE JUŻ WKRÓTCE!
RFT – Podręcznik Praktyka
Stworzone z myślą o dzieciach zagubionych w samotności, zmagających się z depresją, lękiem społecznym, myślami samobójczymi i emocjonalnym chaosem, którego nie da się ująć w "typowe" kwestionariusze.

W naszej pracowni powstaje innowacyjne narzędzie diagnostyczno-interwencyjne oparte na teorii Ram Relacyjnych (Relational Frame Theory, RFT)

🔍 Po co to robimy?

Bo dzieci nie zawsze potrafią powiedzieć: "jest mi źle". Ich cierpienie kryje się w tym, jak myślą o sobie, innych i świecie.
Tradycyjne testy psychologiczne mierzą objawy, ale nie dotykają rdzenia problemu – konstrukcji znaczeń, które tworzy umysł. A właśnie tu, w języku wewnętrznym dziecka, rodzi się depresja, poczucie bezwartościowości czy lęk społeczny.

🧩 Czym jest RFT i dlaczego ma to znaczenie?

RFT (Relational Frame Theory) to nowoczesna teoria języka i poznania, która tłumaczy jak uczymy się znaczeń – jak dziecko łączy bodźce, słowa, sytuacje i emocje w złożone relacje, np.:

„JA = gorszy”

„Inni = zagrożenie”

„To się wydarzy, bo zawsze się tak dzieje”

To nie są tylko przekonania – to sztywne ramy relacyjne, które kształtują myśli, emocje i zachowania. I często właśnie one prowadzą do depresji, izolacji, lęku i cierpienia.

🛠️ Co zawiera narzędzie RFT?

RFT – Podręcznik praktyka to kompletny system przesiewowo-diagnostyczny i interwencyjny, który zawiera:

✔️ Kwestionariusze dla dzieci, rodziców i nauczycieli
✔️ Moduły interpretacyjne i raportujące
✔️ Wskaźnik IR RFT – integrujący wiele źródeł danych
✔️ Studium przypadków i gotowe protokoły interwencji
✔️ Mapę Ram Klinicznych – narzędzie do pogłębionej analizy
✔️ Materiały do pracy w szkole, gabinecie i domu
✔️ Zestaw skryptów rozmów i planów bezpieczeństwa
✔️ Wszystko zgodnie z RODO, etyką i aktualną wiedzą kliniczną

🎯 Dla kogo?

Psychologów i pedagogów szkolnych

Terapeutów dziecięcych

Nauczycieli i wychowawców

Rodziców i opiekunów

Studentów psychologii i pedagogiki

Poradni psychologiczno-pedagogicznych

🚨 Dlaczego to rewolucja?

Bo zamiast skupiać się wyłącznie na „objawach depresji”, uczymy się rozpoznawać struktury poznawcze, które prowadzą do cierpienia psychicznego.
Zamiast pytać: czy dziecko ma depresję?, pytamy:
"Jak jego umysł nadaje znaczenie doświadczeniom?"

To nie tylko diagnoza. To mapa, która pokazuje, gdzie i jak interweniować – w szkole, w domu, w rozmowie.

🌊 Czym jest OCD? – „Wioska i tama”Wyobraź sobie, że twój umysł to spokojna wioska. W tej wiosce są domy, ludzie, zwierzę...
07/09/2025

🌊 Czym jest OCD? – „Wioska i tama”

Wyobraź sobie, że twój umysł to spokojna wioska. W tej wiosce są domy, ludzie, zwierzęta, a przez nią płyną strumienie wody. To myśli – codzienne, zwyczajne, potrzebne do życia. Dzięki nim pamiętasz, żeby umyć zęby, zrobić zakupy czy zadzwonić do przyjaciela.

Nad wioską góruje ogromna tama. To największy zbiornik wody, jaki można sobie wyobrazić. Ta woda to wszystkie myśli, jakie człowiek może mieć – od banalnych, przez piękne i inspirujące, aż po trudne i bolesne.

W zdrowym umyśle tama ma małe, dobrze rozmieszczone otwory, które pozwalają wodzie płynąć równomiernie. Strumienie nawadniają wioskę, wszystko działa tak, jak powinno.

Ale w OCD w tamie pojawiają się pęknięcia. Zaczyna przez nie wylewać się za dużo wody naraz. Myśli spływają nieustannie, zalewają wioskę. To są myśli natrętne – powracające, głośne, niechciane. Nie możesz ich zatrzymać, choć bardzo próbujesz.

Naturalną reakcją jest walka. Próbujesz zatkać pęknięcie, zatrzymać wodę, zbudować barierę, walnąć w tamę młotem. Ale im mocniej walczysz, tym bardziej woda się przebija, a strumienie tylko zyskują na sile.

I tu tkwi sekret – OCD nie pokonasz, odgradzając się od myśli. To, co naprawdę pomaga, to pozwolić im płynąć. Traktować je jak dodatkowy strumień, który wprawdzie czasem utrudnia życie w wiosce, ale nie niszczy jej całkowicie. Można się nauczyć z nim żyć.

OCD nie znaczy, że twój umysł jest zepsuty. To znaczy, że masz w sobie więcej wody do ujarzmienia. A kiedy nauczysz się pozwalać tej wodzie płynąć – odzyskujesz przestrzeń i spokój.

Jeżeli masz wrażenie, że masz za dużo myśli, zapraszamy do nas:)

Dlaczego potrzebujemy bohaterów – i co tracimy, kiedy ich nie mamyOd najdawniejszych czasów człowiek tworzył opowieści o...
07/09/2025

Dlaczego potrzebujemy bohaterów – i co tracimy, kiedy ich nie mamy

Od najdawniejszych czasów człowiek tworzył opowieści o bohaterach – mitach, legendach, eposach. Psychologia narracyjna (McAdams, 1993) pokazuje, że nasza tożsamość rozwija się właśnie poprzez opowieści. Bohater w literaturze czy mitologii był nie tylko postacią, ale wzorem przejścia przez trudności: od wyruszenia w podróż, przez konfrontację z własnym lękiem, aż po powrót silniejszym i dojrzalszym.

Joseph Campbell, opisując koncepcję „Podróży Bohatera”, pokazał, że struktura mitów i opowieści odpowiada naturalnym etapom ludzkiego rozwoju. Dlatego utożsamienie się z bohaterem literackim czy filmowym pomagało dzieciom i dorosłym rozumieć własne życie.
Kiedyś książki pełniły rolę psychologicznych zwierciadeł. Czytelnik nie tylko biernie śledził historię, ale też aktywnie ją współtworzył w swojej wyobraźni. Obraz bohatera był zawsze trochę „mój” – bo to ja dopowiadałem jego emocje, wyobrażałem jego świat. To doświadczenie identyfikacji i jednoczesnego współtworzenia historii wzmacniało zdolność do autorefleksji, samoregulacji i rozwijania odwagi.

Dziecko, które czytało o bohaterze stawiającym czoła przeciwnościom, uczyło się, że i ono może zmierzyć się z własnym lękiem. Psychologowie mówią tu o modelowaniu zachowań i emocji – kiedy w wyobraźni ćwiczymy strategie bohatera, łatwiej nam zastosować je w realnym życiu.

Dziś wielu młodych ludzi nie buduje już więzi z opowieścią. Krótkie filmiki w mediach społecznościowych, memy i wirale oferują intensywne bodźce, ale pozbawione głębi narracyjnej. Bohater jest tu powierzchowny – często zredukowany do gestu, hasła, kilkusekundowego obrazu.

Psychologicznie oznacza to, że dziecko traci szansę na identyfikację. Nie ma czasu, by przeżyć z bohaterem jego drogę, ani by zobaczyć, że trudności wymagają wysiłku i cierpliwości. Taki szybki przekaz wzmacnia natomiast oczekiwanie „natychmiastowej gratyfikacji” i odbiera poczucie, że siła rozwija się w procesie, nie w sekundzie.

Wielu młodych ludzi zgłasza dziś trudności z budowaniem poczucia własnej wartości i odporności psychicznej. Badania wskazują, że narracje osobiste, w których bohater (czyli sam autor historii) przechodzi przez trudności i wyciąga z nich wnioski, są silnie powiązane z dobrostanem psychicznym.

Jeśli zabraknie tego doświadczenia bycia bohaterem, dziecko czy nastolatek może czuć się biernym obserwatorem, zamiast aktywnym twórcą swojego życia. To osłabia motywację, zwiększa lęk i poczucie bezradności.

Terapia bohatera – konieczność naszych czasów!

W praktyce psychologicznej coraz częściej wykorzystuje się narracyjne i metaforyczne podejścia terapeutyczne. „Terapia bohatera” polega na tym, że dziecko (lub dorosły) tworzy
własną postać, która mierzy się z przeszkodami – czasem za pomocą figurek, czasem rysunków, czasem pisania opowieści.

Ten proces pozwala klientowi:
• zobaczyć siebie jako kogoś, kto ma wpływ;
• przećwiczyć strategie radzenia sobie w bezpiecznej przestrzeni wyobraźni;
• odnaleźć sens i cel w trudnych doświadczeniach;
• poczuć, że jego życie jest historią, którą warto opowiadać.

Dlaczego to konieczne?

W świecie szybkich obrazów i krótkich bodźców musimy przywrócić dzieciom i dorosłym ich własne historie. Każdy potrzebuje bohatera – nie w ekranie telefonu, ale w sobie. Bohatera, który się boi, ale idzie dalej. Bohatera, który upada, ale wstaje.

Terapia bohatera to nie tylko metoda – to antidotum na kulturę powierzchowności.
Uczy nas, że życie nie jest serią krótkich wirali, ale pełną opowieścią. A my – każdy z nas – jesteśmy jej głównym bohaterem.

Zapraszamy do naszego sklepu.
Prowadzimy terapię ACT/CBT

Jeżeli dziecko boi się pójść do szkoły !Jeżeli dziecko boi się pójść do szkoły, powiedz mu:„Rozumiem, że się boisz. To n...
06/09/2025

Jeżeli dziecko boi się pójść do szkoły !

Jeżeli dziecko boi się pójść do szkoły, powiedz mu:
„Rozumiem, że się boisz. To normalne. Nie musisz udawać, że wszystko jest łatwe. Twój strach nie czyni Cię słabszym – pokazuje tylko, że to dla Ciebie ważne. Jestem przy Tobie i razem damy radę.”

Lęk to nie tylko szybkie bicie serca. To nie tylko drżenie rąk czy bezsenna noc.

Lęk to nieustanna walka w głowie — walka z pytaniami „co, jeśli…?”, które nie przestają się pojawiać. To uczucie, jakby coś złego miało się wydarzyć, nawet gdy wokół panuje spokój.

Lęk odbiera sen, oddech, a czasem wiarę w siebie. Ale prawda jest taka: lęk nie definiuje tego, kim jesteś. Możesz się bać i wciąż być odważny. Możesz drżeć, a jednocześnie iść dalej.

Twoje dziecko też potrzebuje to usłyszeć. Nie, że ma „przestać się bać”. Ale że w tym strachu nie jest samo.

Koleżeństwo w szkole – fundament rozwoju społecznegoKoleżeństwo w szkole to coś więcej niż sympatia czy wspólna ławka. T...
04/09/2025

Koleżeństwo w szkole – fundament rozwoju społecznego

Koleżeństwo w szkole to coś więcej niż sympatia czy wspólna ławka. To relacja, która staje się jednym z najważniejszych doświadczeń w życiu dziecka. Badania psychologiczne i pedagogiczne pokazują, że właśnie od jakości więzi rówieśniczych w dużej mierze zależy, jak dziecko radzi sobie z nauką, jakie ma poczucie własnej wartości i w jaki sposób buduje swoje pierwsze strategie społeczne.

W codzienności szkolnej koleżeństwo oznacza przede wszystkim akceptację – możliwość bycia przyjętym takim, jakim się jest, z własnymi mocnymi stronami i ograniczeniami. Dla wielu uczniów to właśnie grupa rówieśnicza staje się pierwszym lustrem, w którym widzą swoje miejsce w świecie. Akceptacja daje im poczucie bezpieczeństwa, które jest warunkiem uczenia się i rozwoju.

Drugim aspektem koleżeństwa jest współpraca. Szkoła bywa miejscem rywalizacji, w którym dzieci porównują się ocenami i osiągnięciami. Jednak w praktyce to zadania realizowane razem uczą najwięcej. Wspólne projekty, pomoc koledze w zadaniu czy wsparcie w codziennych obowiązkach rozwijają empatię i pokazują, że sukces ma większą wartość, gdy dzieli się go z innymi.

Nie mniej ważne jest wsparcie emocjonalne. Koleżeństwo to moment, gdy dziecko usłyszy od rówieśnika „chodź ze mną”, „nie jesteś sam”, „poradzimy sobie”. To właśnie te proste gesty chronią przed poczuciem izolacji, wzmacniają odporność psychiczną i zmniejszają ryzyko trudności emocjonalnych.

Dzieci, które w szkole doświadczają silnych, pozytywnych więzi koleżeńskich, łatwiej adaptują się do zmian i lepiej radzą sobie ze stresem. Poczucie przynależności sprawia, że chętniej podejmują wyzwania i uczą się szybciej, bo nie obawiają się porażki – wiedzą, że nie zostaną z nią same.

Koleżeństwo w szkole nie jest więc dodatkiem do edukacji. Jest jej fundamentem. To ono kształtuje empatię, zdolność do kompromisu, odpowiedzialność za innych. A są to kompetencje, które okażą się kluczowe nie tylko na lekcjach, ale przede wszystkim w dorosłym życiu.

🌱 Szkoła, która stawia na koleżeństwo i współpracę, przygotowuje dzieci nie tylko do egzaminów, ale do życia.

Zapraszamy do zapoznania się z ofertą Wsparcia Rówieśniczego

🧩 PROTOKÓŁ WSPOMAGAJĄCY DIAGNOZĘ SPEKTRUM AUTYZMUZabawa narracyjna z Rikoinspirowana strukturą ADOS-2Cel narzędzia:„Zaba...
03/09/2025

🧩 PROTOKÓŁ WSPOMAGAJĄCY DIAGNOZĘ SPEKTRUM AUTYZMU
Zabawa narracyjna z Riko

inspirowana strukturą ADOS-2

Cel narzędzia:
„Zabawa narracyjna z Riko” to autorski protokół obserwacyjny, stworzony w celu wspierania diagnozy zaburzeń ze spektrum autyzmu u dzieci w wieku 4–9 lat. Narzędzie umożliwia ocenę funkcjonowania społecznego, emocjonalnego i komunikacyjnego dziecka w sposób naturalny, oparty na zabawie i narracji – bez presji i sztucznych ram.
Narzędzie nie stanowi samodzielnego testu diagnostycznego, lecz może znacząco wzbogacić proces diagnozy funkcjonalnej i planowania dalszej terapii.

Struktura i metodologia

🔍 Protokół obejmuje 10 kluczowych obszarów obserwacji, które są spójne z wymiarami ocenianymi w ramach ADOS-2, m.in.:
Inicjowanie kontaktu społecznego
Odpowiedź społeczna
Kontakt wzrokowy
Zabawa symboliczna i wyobrażeniowa
Elastyczność zachowania
Komunikacja niewerbalna
Mowa i język
Rozpoznawanie i reagowanie na emocje
Wspólne pole uwagi
Reakcja na zmianę

Charakterystyka

✅ Forma: Zabawa z figurką psa Riko oraz zestawem akcesoriów i scenariuszy narracyjnych.
✅ Podejście: Niedyrektywne, elastyczne, dostosowane do poziomu rozwoju dziecka.
✅ Skala oceny: Każde zachowanie punktowane w skali 0–3.
✅ Obserwacja: Uwzględnia zarówno odpowiedzi spontaniczne, jak i te pojawiające się przy wsparciu.
✅ Zastosowanie: Jako część diagnozy psychologiczno-pedagogicznej, konsultacji, tworzenia IPET, planowania terapii.

Plac zabaw czy arena przetrwania? Jaka powinna być współczesna szkoła?Zapraszam do dyskusji:)Dla jednych uczniów szkoła ...
03/09/2025

Plac zabaw czy arena przetrwania? Jaka powinna być współczesna szkoła?
Zapraszam do dyskusji:)

Dla jednych uczniów szkoła to miejsce spotkań, śmiechu i rozwoju.
Dla innych – codzienna walka o przetrwanie.
Nie z testami. Nie z ocenami.
Z innymi ludźmi.
Lęk przed szkołą nie bierze się z matematyki, ani z tego, że nauczyciel pyta przy tablicy. Lęk bierze się z korytarza, z szatni, z przerwy – tam, gdzie toczy się prawdziwa walka o to, czy ktoś cię zauważy, czy raczej zetrze w pył.

🔥 Hejt kontra nękanie – dwie twarze przemocy

Hejt – głośny, spektakularny, łatwy do wychwycenia.
To obelga wrzucona w internet, śmiech wprost w twarz, publiczny komentarz:
„Ale z ciebie przegryw.”
„Masz twarz jak koszmar.”
„Po co w ogóle istniejesz?”
Hejt boli, bo wszyscy patrzą. Bo czujesz się obnażony na oczach tłumu.

Nękanie i samotność – ciche, niewidzialne, często gorsze.
To, kiedy na przerwie nikt nie staje obok ciebie.
To, kiedy wszyscy mają swoją paczkę – a ty stoisz pod ścianą jak duch.
To, kiedy twój numer nie pojawia się w żadnej grupie na Messengerze.
To, kiedy ktoś mówi: „Sorry, to miejsce jest zajęte” – i tak każdego dnia.

Nękanie jest jak codzienne topienie w ciszy.
Nie ma wielkiego huku, nie ma ekranu z hejterskim komentarzem.
Jest pustka, która zżera od środka.

🧠 W głowie dziecka

Ofiara hejtu myśli:
„Wszyscy to widzą. Wszyscy się śmieją. Już nigdy się nie odezwę.”
Ofiara nękania i samotności myśli:
„Nikomu na mnie nie zależy. Gdybym przestał istnieć, nikt by nie zauważył.”

💥 I dlatego trzeba o tym mówić głośno:

Hejt przyciąga uwagę, bo jest spektakularny.
Nękanie i samotność są ignorowane, bo są ciche.

Zapraszamy do poznania naszej oferty Programu Wsparcia Rówieśniczego. Zapraszam do kontaktu!

Cisza potrafi zabić szybciej niż najgorsze słowa.

Czym są oceny szkolne? Efekt porównań! Szkoła zawsze taka była. Zawsze oceniano. Zawsze porównywano.Ale zmieniły się cza...
27/03/2025

Czym są oceny szkolne? Efekt porównań!

Szkoła zawsze taka była. Zawsze oceniano. Zawsze porównywano.
Ale zmieniły się czasy.
Dzieci żyją dziś w oceanie porównań.
Nie tylko w szkole – wszędzie.

Social media porównują ich wygląd.
Algorytmy – popularność.
Testy – inteligencję.
Ranking klasowy – wartość.
A szkoła… zamiast być bezpieczną przystanią, dokłada im cegłę do plecaka.



Porównywanie nie jest już tylko metodą oceny.
Stało się stylem życia.
Dzieci porównywane są od przedszkola: kto wcześniej czyta, kto ładniej pisze, kto zna więcej słów po angielsku.
W klasie – kto ma lepsze oceny, kto szybciej rozwiązuje zadania.
Na przerwie – kto ma lepszy telefon, ciuchy, śniadaniówkę.

To systemowy wyścig, w którym nikt nie może odpocząć.



A skala ocen?

Szkoła nadal trzyma się skali Likerta – pięciostopniowej, pozorującej precyzję.
Ale ona nie mówi nic o dziecku.
Mówi tylko, gdzie wypadasz w porównaniu do innych.
Nie mówi o postępie, zrozumieniu, potencjale.
Mówi: „Jesteś trójką. Tamten jest piątką.”

I dzieci to kodują.

Ocena nie służy już uczeniu – służy klasyfikacji.
Szkoła wzmacnia logikę rynku, nie rozwoju.



Nawet WF – który był kiedyś radością, ruchem, oddechem – stał się kolejnym polem porównań.

Bieg na czas. Skok w dal. Testy sprawności. Ocena sylwetki.
Dzieci przestają lubić ruch, bo boją się oceny.

Widzę to jako psycholog.
Dzieci przynoszą zwolnienia z WF-u, mimo że kochają grać.
Dlaczego? Bo nie chcą być ostatnie. Bo nie chcą zawstydzenia.
Bo WF dziś nie mówi: „poruszaj się” – tylko: „pokaż, czy jesteś lepszy”.



I tu jest miejsce na kluczową zmianę.

Skoro świat porównań zalewa dzieci z każdej strony –
to szkoła powinna być tą, która staje naprzeciw.

Nie pogłębiać.
Nie przyspieszać.
Zatrzymać. Odetchnąć. Odwrócić się od wyścigu.

Szkoła ma potencjał, by stać się przestrzenią wzrostu, nie selekcji.
Ale najpierw musi przestać udawać, że cyfry opisują człowieka.
Bo opisują tylko naszą potrzebę kontroli. Nie rozwój dziecka.



Dzieci tego nie wytrzymują.
Psychicznie. Emocjonalnie.
Nie chodzi o to, że są słabsze –
chodzi o to, że świat stał się nieludzko szybki i oceniający.
A szkoła zamiast chronić – podbija stawkę.

To już nie jest temat do debaty.
To jest kryzys.

Adres

Ulica Budziszyńska 29
Lubin
59-300

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Terapia ACT w podróży bohatera umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Terapia ACT w podróży bohatera:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria